Mam na ogrodzie 5 drzew brzoskwiniowych i owoce zaczynają juz opadać a ja nie mam pomysłu co z nimi zrobić;) Moze podsuniecie mi jakieś sugestie co mogłabym z nich zrobić?
Obrane i pokrojone brzoskwinie rozgotowałam na malutkim ogniu /można w mikrofalówce/ potem dodalam cukru do smaku i gotowałam jeszcze 20 minut - często mieszjąc. Gorące - do wyparzonych słoików. Można użyć jako sos do placuszków, naleśników, a po rozcieńczeniu wodą - świetny napój. Pozdrawiam !
Pomysł nr 2 :) Brzoskwinki sparzyć, następnie zalac zimną wodą w celu obrania ze skórki. Przekoić, wyjąc pestkę, zalać wodą z cukrem, chwilke pogotować. włozyć do słoiczka owoce, zalać syropem z gotowania, zapasteryzować. Uzywąc jak brzoskwiń z puszki- do tortów, ciast, deserów, sałatek.
Pomysł nr 3 :) proces parzenia, zdejmowania skórki, pestkowania- jw :) Połowki pokroić na cienkie plasterki, zasypać cukrem ( 60 dkg na kg owoców), odstawić, aż puszczą sok. W grubym rondlu smażyć chwilkę- od zagotowania ok 5 min, zbierając szumowiny. Wystudzić, proces zagotowania powtórzyć. Znów wystudzić. Powtarzać tak długo, aż księzyce brzoskwiniowe staną się przezroczyste
Ja polecam brzoskwinie w syropie, przepis podawał już ktoś powyżej, odpadnie Ci zimą kupowanie brzoskwiń w puszcze :) No i oczywiście nalewkę można z nich zrobić ;) (jeśli ma ktoś tyle cierpliwości do filtrowania...).
Mam na ogrodzie 5 drzew brzoskwiniowych i owoce zaczynają juz opadać a ja nie mam pomysłu co z nimi zrobić;)
Moze podsuniecie mi jakieś sugestie co mogłabym z nich zrobić?
Obrane i pokrojone brzoskwinie rozgotowałam na malutkim ogniu /można w mikrofalówce/ potem dodalam cukru do smaku i gotowałam jeszcze 20 minut - często mieszjąc. Gorące - do wyparzonych słoików. Można użyć jako sos do placuszków, naleśników, a po rozcieńczeniu wodą - świetny napój. Pozdrawiam !
Pomysł nr 1 :)
Daj mnie :)
Pomysł nr 2 :)
Brzoskwinki sparzyć, następnie zalac zimną wodą w celu obrania ze skórki. Przekoić, wyjąc pestkę, zalać wodą z cukrem, chwilke pogotować. włozyć do słoiczka owoce, zalać syropem z gotowania, zapasteryzować. Uzywąc jak brzoskwiń z puszki- do tortów, ciast, deserów, sałatek.
Pomysł nr 3 :)
proces parzenia, zdejmowania skórki, pestkowania- jw :)
Połowki pokroić na cienkie plasterki, zasypać cukrem ( 60 dkg na kg owoców), odstawić, aż puszczą sok. W grubym rondlu smażyć chwilkę- od zagotowania ok 5 min, zbierając szumowiny. Wystudzić, proces zagotowania powtórzyć. Znów wystudzić. Powtarzać tak długo, aż księzyce brzoskwiniowe staną się przezroczyste
placek na kruchym ciescie
badz kawalki brzoskwin zawiniete w ciasto francuskie wychodza proste szybkie i pyszne ciasteczka
Zrobiłam dżem brzoskwiniowy. Miałam dużo gruszek więc zrobiłam dżem gruszkowo- brzoskwiniowy,:)
Możesz zrobic kompot http://wielkiezarcie.com/recipe46233.html tylko truskawki zastąp brzoskwiniami.pozdrawiam
Ja polecam brzoskwinie w syropie, przepis podawał już ktoś powyżej, odpadnie Ci zimą kupowanie brzoskwiń w puszcze :)
No i oczywiście nalewkę można z nich zrobić ;) (jeśli ma ktoś tyle cierpliwości do filtrowania...).
Dziekuje bardzo:)