Ciekawa jestem odpowiedzi,bo mam ciepła piwnicę a dynia szybko się psuje,więc może bym i ja skorzystała z podpowiedzi.Cukinię to obieram i mroże pokrojoną w kostki,więc pewnie i dynia by się nadała......
Oczywiscie, ze mozesz zamrazac dynie , obrana i pokrojona. Od lat tak robie. Mroze rowniez inne jarzyny na zime, bez poprzedniego ich gotowania. Pozdrawiam:)
Mroziłam zarówno dynię surową, jak i wcześniej upieczoną i pokrojoną w kostkę. Muszę przyznać, że ta druga jest o wiele smaczniejsza! Zatem polecam dynię, prekroić, wydrążyć, upiec, obrać, pokroić, poporcjować i zamrozić. Taka dynia wspaniale smakuje w zupach, zapiekankach, ciastach, puree.
Wkn, swietnie ze napisalas o tej dyni, tzn. o upieczeniu i dopiero zamrozeniu. Ja dzis meczylam sie z jedna dynia dobra godzine, zlamalam na niej noz i nadwerezylam nadgarstek. Mam takie twarde dynie ze chyba siekiera by byla najlepsza. Nastepna zrobie wg Twojej rady, mam ich duzo na dzialce i poszukuje przepisow na ich zagospodarowanie. Ta dzisiejsza to poszla do marynowania wg przepisu niebieskiej-rozyczki.
to ja kontynuuję rozwijając temat przy okazji. Czy taka pieczona i zamrożona później dynia nadaje się dla kilkumiesięcznego bobaska na zupkę? Czy jednak powinnam dla niego zamrozić surową?
zastanawiam się czy można zamrozić dynie taką obraną i pokrojoną aby w zimie dodać ja np do zupy może juz ktoś tak robił i mi odpowie pozdrawiam
Można :)
Mozna tez zrobić taką dynie do słoików :)
Ciekawa jestem odpowiedzi,bo mam ciepła piwnicę a dynia szybko się psuje,więc może bym i ja skorzystała z podpowiedzi.Cukinię to obieram i mroże pokrojoną w kostki,więc pewnie i dynia by się nadała......
Oczywiscie, ze mozesz zamrazac dynie , obrana i pokrojona. Od lat tak robie. Mroze rowniez inne jarzyny na zime, bez poprzedniego ich gotowania.
Pozdrawiam:)
Mroziłam dynię surową, ale była beznadziejna. Teraz dynię kroję na duże kawałki i piekę w piekarniku ok. godziny i wtedy mrożę.
Mroziłam zarówno dynię surową, jak i wcześniej upieczoną i pokrojoną w kostkę.
Muszę przyznać, że ta druga jest o wiele smaczniejsza!
Zatem polecam dynię, prekroić, wydrążyć, upiec, obrać, pokroić, poporcjować i zamrozić.
Taka dynia wspaniale smakuje w zupach, zapiekankach, ciastach, puree.
Wkn, swietnie ze napisalas o tej dyni, tzn. o upieczeniu i dopiero zamrozeniu. Ja dzis meczylam sie z jedna dynia dobra godzine, zlamalam na niej noz i nadwerezylam nadgarstek. Mam takie twarde dynie ze chyba siekiera by byla najlepsza. Nastepna zrobie wg Twojej rady, mam ich duzo na dzialce i poszukuje przepisow na ich zagospodarowanie. Ta dzisiejsza to poszla do marynowania wg przepisu niebieskiej-rozyczki.
Można upieczoną dynię zmiksować / zajmuje mniej miejsca w zamrażarce/ i potem mamy szybko zupę krem.
to ja kontynuuję rozwijając temat przy okazji. Czy taka pieczona i zamrożona później dynia nadaje się dla kilkumiesięcznego bobaska na zupkę? Czy jednak powinnam dla niego zamrozić surową?
Myślę, że się nadaje, pieczona dynia zachowuje te same wartości, krócej gotuje się zupkę . Pozdrawiam !