Tak się zaczytałam, że mnie nocka zastała.Świetna jest ta stronka WŻ, bo prócz przepisów można pogadać o takich codziennych sprawach, wymienić się swoimi doświadczeniami i czegoś fajnego dowiedzić. Tak przy okazji mam pytanko _ MACIE MOŻE JAKIŚ FAJNY POMYSŁ NA PREZENT MĘZOWI W I ROCZNICĘ ŚLUBU, która już w niedzielę.Przyznam, iż przez tyle lat narzeczeństwa to mi się wszelkie pomysły wyczerpały co do niespodzianek.pozdrawiam megii013
My nie kupujemy sobie prezentow, za to co rok tego dnia idziemy na uroczysta kolacje. Tak sobie ustalilismy i sie tego trzymamy. Prezenty kupujemy tylko na urodziny (choc niekoniecznie) i na gwiazdke (ja jestem za tym,zeby glownie dla dzieci, a maz to wszystkim pokupuje).
Ty bądź jego prezentem :):) Polecam zapalić świeczki w sypialni powiedźieć mężowi że prezent czeka o godź.... jakiej tam chcesz. Sama się ładnie opakuj czyli ładna bielizna , jakieś pończoszki i co tam wyobraźnia Ci podpowie a Twój mąż lubi :):) Życzę 100 lat z jednym mężem :):) Pozdrowionka
masz rację to jest świetny pomysł,niebanalny,uroczy,seksowny i mąż będzie długo go wspominał z przyjemnością.Wiem to po mojej drugiej połowie a jesteśmy już razem 16 lat. wszystkiego dobrego.Pozdrawiam
Pisząc ,,prezent'' niekoniecznie miałam na myśli jakąś rzecz, wręcz przeciwnie jakiś fajny pomysł (właśnie myślałam o tym co piszecie - to było obowiązkowo w planach, hihi)pozdrawiam.A i dziękuję za życzonka!
Może pojechali byście gdzieś razem np na weekend? Gdzieś gdzie mogli byście być razem cały dzień. Robić co chcecie i kiedy chcecie i nikt wam nie przeszkadzał.
Tak się zaczytałam, że mnie nocka zastała.Świetna jest ta stronka WŻ, bo prócz przepisów można pogadać o takich codziennych sprawach, wymienić się swoimi doświadczeniami i czegoś fajnego dowiedzić. Tak przy okazji mam pytanko _ MACIE MOŻE JAKIŚ FAJNY POMYSŁ NA PREZENT MĘZOWI W I ROCZNICĘ ŚLUBU, która już w niedzielę.Przyznam, iż przez tyle lat narzeczeństwa to mi się wszelkie pomysły wyczerpały
co do niespodzianek.pozdrawiam megii013
My nie kupujemy sobie prezentow, za to co rok tego dnia idziemy na uroczysta kolacje. Tak sobie ustalilismy i sie tego trzymamy. Prezenty kupujemy tylko na urodziny (choc niekoniecznie) i na gwiazdke (ja jestem za tym,zeby glownie dla dzieci, a maz to wszystkim pokupuje).
ja kupuję bilet na jakiś fajny koncert lub teatr, wspólne wyjście, potem w domu wspólna kolacja.....
Ty bądź jego prezentem :):) Polecam zapalić świeczki w sypialni powiedźieć mężowi że prezent czeka o godź.... jakiej tam chcesz.
Sama się ładnie opakuj czyli ładna bielizna , jakieś pończoszki i co tam wyobraźnia Ci podpowie a Twój mąż lubi :):)
Życzę 100 lat z jednym mężem :):)
Pozdrowionka
masz rację to jest świetny pomysł,niebanalny,uroczy,seksowny i mąż będzie długo go wspominał z przyjemnością.Wiem to po mojej drugiej połowie a jesteśmy już razem 16 lat.
wszystkiego dobrego.Pozdrawiam
Pisząc ,,prezent'' niekoniecznie miałam na myśli jakąś rzecz, wręcz przeciwnie jakiś fajny pomysł (właśnie myślałam o tym co piszecie - to było obowiązkowo w planach, hihi)pozdrawiam.A i dziękuję za życzonka
!
Może pojechali byście gdzieś razem np na weekend? Gdzieś gdzie mogli byście być razem cały dzień. Robić co chcecie i kiedy chcecie i nikt wam nie przeszkadzał.