Cześć-witam wszystkich.Powinnam się cieszyć,a mam problem,otóż nie wiem jak nazwać bar ,który wkrótce otwieram.,Będzie szybkie jedzonko i piwo.Liczę na pomoc WŻ,nigdy się nie zawiodłam.
Użytkownik ewusia napisał w wiadomości: > Cześć-witam wszystkich.Powinnam się cieszyć,a mam problem,otóż nie > wiem jak nazwać bar ,który wkrótce otwieram.,Będzie szybkie > jedzonko i piwo.Liczę na pomoc WŻ,nigdy się nie zawiodłam.
Pomyśl głównie o tym kto będzie Twoim klientem, bo to jego masz przyciagnąć. Ważne jest też, czy będziesz puszczać mmuzykę, a jeżeli - to jaką. Myśle, że własnie takie i inne niuanse powinny decydować o nazwie.
Cześc moi znajomi maja cos podobnego jak TY planujesz otworzyć i nazywa sie to ARTMAR od ich imion(Artur i Marcin) może i Ty cos wymyślisz związanego z imieniem pozdrawiam i życzę powodzenia w interesach
Użytkownik ewusia napisał w wiadomości: > Cześć-witam wszystkich.Powinnam się cieszyć,a mam problem,otóż nie > wiem jak nazwać bar ,który wkrótce otwieram.,Będzie szybkie > jedzonko i piwo.Liczę na pomoc WŻ,nigdy się nie zawiodłam.
Trudny orzech do zgryzienia :):). Będąc w tym roku nad morzem jedliśmy rybki w knajpce która się nazywała " Mąż łowi żona gotuje" może coś w tym styłu np Mąż przygotowuje żona gotuje
EWA GOTUJE hi,hi, to był żart...... Podpowiem,że u mnie w mieście są:SOFA-w tym barze są sofy do siedzenia,serwują piwo i małe jedzonko;MARIANO ITALIANO włoskie danie serwują. Musi być krótka,wpadająca w ucho nazwa,albo rymujaca się....Nazwa jakiegoś warzywa,owoca, lub potrawy,jakie będziesz często podawać. W nazwie może coś,co będzie szczególnie charakteryzowało Twój bar, może wystrój baru, na jaki styl go urządzasz?np. KANCIAPA.Czy jest ten bar w pomieszczeniu w dole,jak w piwnicy? Może w nazwie coś z piwnicą? np.PIWOwnica, PIWNICA POD....
Wiem,ze to śmieszne,ale spróbuj mówić za każdą wymyśloną nazwą:Idziemy do....Ludziska, tak mówią,idąc gdzieś do knajpy ,mów sobie np.:Idziemy do Kanciapy. Zobaczysz,czy to pasuje,czy nie jest za długie.
Na nazwę wpływa wiele czynników i faktycznie może przyciągac, jak tytuł ksiązki. Ja proponowałabym skupić sie na specyfice knajpy(menu, polożenie).Choć czaem dowcip przyciąga. u nas założył ktos kiedyś kanjpę"pod kiciem"- kolo aresztu. Każdy z ciekawości tam zaglądal, a jak smacznie to na pewno wracał.
Ewusiu, a co myslisz o nazwie Golden Cave czyli po polsku mniej wiecej Zlota Jaskinia, pasuje nazwa do malych knajpek/pubow serwujacych piwo i nieskomplikowane dania.
a ja swoją całkiem inaczej, ale tu się chyba nie nadaje do powtórzenia...bo zbyt swięta lub obrazoburcza będzie.Ale to tylko w moich marzeniach ta knajpka, bo moje powołanie to chyba jednak nie kucharzenie, choć to kocham.A może kiedyś, jak wygram toto, albo założe fundację to bedę gotować dla biednych.I tych z tej i tamtej strony politycznej. Za darmo.Ale narazie nie mam na to forsy:(((
W moim miescie na dworcu bar nazywa sie "Legendarny bar w..."I wszyscy tam wala, no bo trzeba bywac w legendarnym barze;)))A jak dasz nazwę wesoły to jeszcze bedzie zbyt wesoły i obrośnie złą sławą?
Ja nie lubie bardzo wymyslnych nazw barow, gdzie mozna cos prostego i szybkiego zjesc. Najepiej jak z nazwy moge skojarzyc co w takim Barze podaja, czym sie specjalizuja. Piszesz, ze bedzie podawane szybkie jedzenie, a wiec goscic beda u ciebie przechodnie, przejezdni, pracujacy (na przerwie), dzieci szkolne... Miejsce tez masz super. Wazna jest propaganda slowna, a wiec prosta nazwa, ktora kazdy moze zapamietac! Np. jak specjalizujesz sie w pizzy to- Pizzeria pod PKS-em Pierozek pod PKS-em Sznycelbar ............ Wiem, ze to malo orginalne nazwy, ale ja od razu bym wiedziala gdzie to jest i co tam jest, szukajac czegos szybkiego do zjedzenia w twoim miescie. Zycze powodzenia!
Użytkownik ewusia napisał w wiadomości: > Barek będzie się mieścił na dworcu PKS,syn śmieje się że pasuje > Wesoły Autobus.Oni tylko się ze mnie śmieją ,ale ja wiem ,że mi się uda > ten interes.
Piwo na dworcu PKS? W Poznaniu dworce są "bezpiwne" Bahus
Masz Bahu rację.PKP jest bezalkoholowe.Nawet w tych ich intericty czy jakos tam.Jeśli chcesz mieć wyszynk, musisz postarac sie o miejsce..niedalko PKP.Durny przepis, bo jak jedziesz 500km albo więcej to tylko łyk alkoholu uśmierzy ból podróży.mogliby np podniesc ceny.Wtedy nie byłoby pijaczków, a tylko ci , którzy chcą.a tak co kilka kilometrów wsiada do pociągu jegomośc, który przechodzi po przedziałach i oferuje na swoją korzyść droższe trunki. I kto na tym traci?
A czemu "Nogi Krolowj" i "Odwyk" ? - Wesole nazwy A moze "Przystanek" albo "Przystanek u Ewy"? Albo Przystanek nr.. i tu podac nr jakiego nie ma, Albo "Chwila", "za piec 12", "Co nie co" "Na jeden Zab"
Łomatko, a zeby was czort popiescił!!Ja tu gadu gadu z wami, a mi sie żołądki do rosołu-cud(wg przepisu jednej z naszych koleżanek) przypalily sromotnie!!!Cholera!!!I garnek do wyrzutki.A czort z tymi pogaduszkami na forum...brrrrr...wrrrr
Użytkownik Dorota zza plota napisał w wiadomości: > A czemu "Nogi Krolowj" i "Odwyk" ? - Wesole nazwyA moze "Przystanek" albo > "Przystanek u Ewy"? Albo Przystanek nr.. i tu podac nr jakiego nie ma, Albo > "Chwila", "za piec 12", "Co nie co" "Na jeden Zab"
A moze "Szybka Chwila"....... a co do "nog krolowej" znalazlam w necie jeden z amerykanskich pubow sie tak nazywa, a jeszcze smieszniejsze jak klient mowi do drugiego:"czekam az sie "Nogi Krolowej" otworza:)))
Cześć-witam wszystkich.Powinnam się cieszyć,a mam problem,otóż nie wiem jak nazwać bar ,który wkrótce otwieram.,Będzie szybkie jedzonko i piwo.Liczę na pomoc WŻ,nigdy się nie zawiodłam.
Użytkownik ewusia napisał w wiadomości:
> Cześć-witam wszystkich.Powinnam się cieszyć,a mam problem,otóż nie
> wiem jak nazwać bar ,który wkrótce otwieram.,Będzie szybkie
> jedzonko i piwo.Liczę na pomoc WŻ,nigdy się nie zawiodłam.
Pomyśl głównie o tym kto będzie Twoim klientem, bo to jego masz przyciagnąć. Ważne jest też, czy będziesz puszczać mmuzykę, a jeżeli - to jaką. Myśle, że własnie takie i inne niuanse powinny decydować o nazwie.
Można też nazwę nadać jeżeli coś koło baru jest charakterystycznego albo coś z Twoim imieniem związane.
Jak się domyślam masz na imię Ewa,więc po co pocić mózgi...Nazwij po prostu BAR U EWY
No to jak z imieniem ma być związane to moze rajskie żarełko :)
bar u bodka?? :):):):):):):):):):):):):)
Cześc moi znajomi maja cos podobnego jak TY planujesz otworzyć i nazywa sie to ARTMAR od ich imion(Artur i Marcin) może i Ty cos wymyślisz związanego z imieniem pozdrawiam i życzę powodzenia w interesach
Skoro masz na imię Ewa to może bar będzie się nazywał "Eden" lub " Rajskie Jadło"?
Użytkownik ewusia napisał w wiadomości:
> Cześć-witam wszystkich.Powinnam się cieszyć,a mam problem,otóż nie
> wiem jak nazwać bar ,który wkrótce otwieram.,Będzie szybkie
> jedzonko i piwo.Liczę na pomoc WŻ,nigdy się nie zawiodłam.
U Bahusa (przez samo "h")
Bahus
Rabarbar :)
Trudny orzech do zgryzienia :):). Będąc w tym roku nad morzem jedliśmy rybki w knajpce która się nazywała " Mąż łowi żona gotuje"
może coś w tym styłu np Mąż przygotowuje żona gotuje
EWA GOTUJE hi,hi, to był żart......
Podpowiem,że u mnie w mieście są:SOFA-w tym barze są sofy do siedzenia,serwują piwo i małe jedzonko;MARIANO ITALIANO włoskie danie serwują.
Musi być krótka,wpadająca w ucho nazwa,albo rymujaca się....Nazwa jakiegoś warzywa,owoca, lub potrawy,jakie będziesz często podawać. W nazwie może coś,co będzie szczególnie charakteryzowało Twój bar, może wystrój baru, na jaki styl go urządzasz?np. KANCIAPA.Czy jest ten bar w pomieszczeniu w dole,jak w piwnicy? Może w nazwie coś z piwnicą? np.PIWOwnica, PIWNICA POD....
Wiem,ze to śmieszne,ale spróbuj mówić za każdą wymyśloną nazwą:Idziemy do....Ludziska, tak mówią,idąc gdzieś do knajpy ,mów sobie np.:Idziemy do Kanciapy. Zobaczysz,czy to pasuje,czy nie jest za długie.
Pozdrawiam,życzę powodzenia!!!
Borubar
Albo Benhałer
Dzięki Wam wszystkim,dzień się kończy a ja nadal jestem w kropce.Nadal myślę,Bez efektu.Dzięki serdeczne.
Na nazwę wpływa wiele czynników i faktycznie może przyciągac, jak tytuł ksiązki. Ja proponowałabym skupić sie na specyfice knajpy(menu, polożenie).Choć czaem dowcip przyciąga. u nas założył ktos kiedyś kanjpę"pod kiciem"- kolo aresztu. Każdy z ciekawości tam zaglądal, a jak smacznie to na pewno wracał.
Ewusiu, a co myslisz o nazwie Golden Cave czyli po polsku mniej wiecej Zlota Jaskinia, pasuje nazwa do malych knajpek/pubow serwujacych piwo i nieskomplikowane dania.
Pozdrawiam!
Ps. Ja zawsze do corki mowie "Ewuniu", "Ewusiu":)
Tineczko,do mnie mój mąż też zawsze mówi Ewuniu lub Ewusiu,tylko w tej wersji lubię mije imię.A do córci to trzeba najpiekniej,pozdrawiam cię
Ja swoją knajpkę nazwę Red Wiking...
a ja swoją całkiem inaczej, ale tu się chyba nie nadaje do powtórzenia...bo zbyt swięta lub obrazoburcza będzie.Ale to tylko w moich marzeniach ta knajpka, bo moje powołanie to chyba jednak nie kucharzenie, choć to kocham.A może kiedyś, jak wygram toto, albo założe fundację to bedę gotować dla biednych.I tych z tej i tamtej strony politycznej. Za darmo.Ale narazie nie mam na to forsy:(((
I bedziesz serwowal Mariestads hihihi
Absolutnie nie!bedzie sie nazywal: "Pod wydatnym biustem'- i ja tam beda stała przy barze;)))!!!!Tę nazwę wymysliam jeszcze w liceum!!!
Wiesz Bahus ten wiking mnie zastanawia.Ale w pobliżu nie ma niczego z tej dziedziny pomimo to dziękuję ci bardzo
Barek będzie się mieścił na dworcu PKS,syn śmieje się że pasuje Wesoły Autobus.Oni tylko się ze mnie śmieją ,ale ja wiem ,że mi się uda ten interes.
W moim miescie na dworcu bar nazywa sie "Legendarny bar w..."I wszyscy tam wala, no bo trzeba bywac w legendarnym barze;)))A jak dasz nazwę wesoły to jeszcze bedzie zbyt wesoły i obrośnie złą sławą?
Ja nie lubie bardzo wymyslnych nazw barow, gdzie mozna cos prostego i szybkiego zjesc. Najepiej jak z nazwy moge skojarzyc co w takim Barze podaja, czym sie specjalizuja.
, szukajac czegos szybkiego do zjedzenia w twoim miescie.
Piszesz, ze bedzie podawane szybkie jedzenie, a wiec goscic beda u ciebie przechodnie, przejezdni, pracujacy (na przerwie), dzieci szkolne...
Miejsce tez masz super.
Wazna jest propaganda slowna, a wiec prosta nazwa, ktora kazdy moze zapamietac!
Np. jak specjalizujesz sie w pizzy to- Pizzeria pod PKS-em
Pierozek pod PKS-em
Sznycelbar
............
Wiem, ze to malo orginalne nazwy, ale ja od razu bym wiedziala gdzie to jest i co tam jest
Zycze powodzenia!
Użytkownik ewusia napisał w wiadomości:
> Barek będzie się mieścił na dworcu PKS,syn śmieje się że pasuje
> Wesoły Autobus.Oni tylko się ze mnie śmieją ,ale ja wiem ,że mi się uda
> ten interes.
Piwo na dworcu PKS? W Poznaniu dworce są "bezpiwne"
Bahus
Masz Bahu rację.PKP jest bezalkoholowe.Nawet w tych ich intericty czy jakos tam.Jeśli chcesz mieć wyszynk, musisz postarac sie o miejsce..niedalko PKP.Durny przepis, bo jak jedziesz 500km albo więcej to tylko łyk alkoholu uśmierzy ból podróży.mogliby np podniesc ceny.Wtedy nie byłoby pijaczków, a tylko ci , którzy chcą.a tak co kilka kilometrów wsiada do pociągu jegomośc, który przechodzi po przedziałach i oferuje na swoją korzyść droższe trunki. I kto na tym traci?
Twój syn ma rację! "Wesoły autobus" to strzał w 10 moim zdaniem ! Pozdrawiam :)
"Co nieco", "Przytulny", "Mała randka", "Na jednej nodze", "Swojski smak", "Bez biletu", "Przed drogą", itp. itd
Jeali zaprosisz a starczy mi czasu, to jestem gotów być na otwarciu i sprzedawac Ci ciastka
"Na osi", "Paliwo na drogę", ""Kasa biletowa", "Dziurkacz", "Kasownik", "Buziak na drogę", "Ku pokrzepieniu", "Świetny", "Smak podróży"
"Odwyk", "Bez Pomyslu", "Nogi Krolowej", "Juz niedaleko" , "W droge czas", "I tak dalej".......moze to cos pomoze:)
A czemu "Nogi Krolowj" i "Odwyk" ? - Wesole nazwy
A moze "Przystanek" albo "Przystanek u Ewy"? Albo Przystanek nr.. i tu podac nr jakiego nie ma, Albo "Chwila", "za piec 12", "Co nie co" "Na jeden Zab"
Łomatko, a zeby was czort popiescił!!Ja tu gadu gadu z wami, a mi sie żołądki do rosołu-cud(wg przepisu jednej z naszych koleżanek) przypalily sromotnie!!!Cholera!!!I garnek do wyrzutki.A czort z tymi pogaduszkami na forum...brrrrr...wrrrr
wez siupnij a nie warcz :-))) a przepis na usuniecie przypalenia dopiero co byl na forum :-)))
a taki byl ładny garnek-amerykanski!Cholera!!
Użytkownik Dorota zza plota napisał w wiadomości:
> A czemu "Nogi Krolowj" i "Odwyk" ? - Wesole nazwyA moze "Przystanek" albo
> "Przystanek u Ewy"? Albo Przystanek nr.. i tu podac nr jakiego nie ma, Albo
> "Chwila", "za piec 12", "Co nie co" "Na jeden Zab"
A moze "Szybka Chwila"....... a co do "nog krolowej" znalazlam w necie jeden z amerykanskich pubow sie tak nazywa, a jeszcze smieszniejsze jak klient mowi do drugiego:"czekam az sie "Nogi Krolowej" otworza:)))