Zgodnie z obietnicą wstawiam kilka fotek z wakacji w Turcji. Pierwsze zdjęcie szczęśliwe lądowanie Pierwsze widoki morza w drodze do hotelu Widoki z pokoju Wycieczka do Pamukkale, są tam Wapienne Tarasy, które są ósmym cudem świata. Pierwszy przystanek, Młody pod flagą , my . Zwiedzaliśmy ruiny starożytnego miasta Hierapolis a w nim ruiny teatru chłopaki Ruiny miasta no i słynne tarasy . Kąpiel w basenie Kleopatry, woda miała 36 stopni Jeszcze raz piękne morze . Koło hotelu były takie piękne wille do kupienia, o cenę nie pytałam :) W każdej dzielnicy były piękne parki, zadbane, z wspaniałymi fontannami, kawiarnią, placem zabaw Zabawy Młodego w wolnej chwili tenis Tak mieliśmy ścielone łóżkaWidoki w drodze na rafting . Kolejna wycieczka do aquaparku i delfinarium prześmieszny mors Silver, upłakałam się ze śmiechu podczas jego niesamowitych sztuczek no i aquapark i ostatni dzień. Przed hotelem przed hotelową restauracją . A tu chwilka na WŻ :). Wakacje były super udane, wspaniałe 2 tygodnie. Szczerze polecam Turcję.
Pięknie p.Mysho!Mąż widać ciężko pracuje nad sylwetką-prawdziwe ciacho,choć nie lubię tego słowa... Od razu mi cieplej,gdy patrzę na te fotki...Tylko pozazdrościć!
Super relacja,podpisuje sie pod tym ze Turcja piekna choc bardzo kontrastowa,my wlasnie wrocilismy 3 dni temu z urlopu w Turcji..Mysho w jakiej czesci Turcji bylas i w jakiej miejscowosci ,bo cos te widoki mi znajome sa,a moze sie myle.Jak znajde chwilke czasu to postaram sie zalozyc rowniez watek i wstawie swoje zdjecia.
Dobrze ze udalo Ci sie znalezc czas na wycieczke do Pamukkali,bo za 10lat z hakiem moze ich juz wcale nie byc niestety wysychaja zrodla przez wczesniejsza ingerencje czlowieka w nature, jakiss pare nascie lat temu dobudowano sztuczne tarasy betonowe ,ktore juz w tej chwili sa nie do odroznienia od naturalnych,bo tak obrosly wapniem.My odpuscilismy sobie ,bo corka nam sie rozchorowala na urlopie.
Dokładnie byliśmy w Konakli. Do Alanyi mieliśmy jakieś 15 minut busikiem. Hotel Hedef Rose Garden. Też mi zależało na tej wycieczce właśnie dlatego, że za parę lat może już nie być Tarasów. Smutne, że nie potrafią o to zadbać, tym bardziej że jednak na tym mają naprawdę duże pieniądze. Czekam z niecierpliwością na Twoją relację. Pozdrawiam :)
Dlatego mi sie te widoki znajome wydawaly bo bylismy rowniez w Konakli,rozminelismy sie ja bylam pozniej od 14.10-do 25.10, w sumie szkoda bo bylaby okazja aby sie poznac.My bylismy w Hotelu Royal Vikingen Resort. http://www.royalvikingen.com/ Szukalam hotelu zeby nie bylo za wiele rosjan ,bo poprzednio mielismy przykre doswiadczenia z wiecznie walesajacymi sie pijanymi wieczorem rosjanami,dlatego na holidaycheck czytalam opinie o hotelach zanim wybralismy i musze powiedziec ze bylismy bardzo zadowoleni.Sprobuje jeszcze dzis wstawic zdjecia z mojego urlopu jak mi sie uda
Ja byłam od 17 września do do 1 października. Z hotelu też byliśmy bardzo zadowoleni. Rosjan było bardzo dużo ale jakoś nie mieliśmy powodu żeby na nich narzekać. W drugim tygodniu za to przyjechała grupka młodych Polaków, za których często było nam wstyd. Oczywiście chodzi o język jakim się posługiwali.
Zgodnie z obietnicą wstawiam kilka fotek z wakacji w Turcji.
Pierwsze zdjęcie szczęśliwe lądowanie Pierwsze widoki morza w drodze do hotelu Widoki z pokoju Wycieczka do Pamukkale, są tam Wapienne Tarasy, które są ósmym cudem świata. Pierwszy przystanek, Młody pod flagą , my . Zwiedzaliśmy ruiny starożytnego miasta Hierapolis a w nim ruiny teatru chłopaki Ruiny miasta no i słynne tarasy . Kąpiel w basenie Kleopatry, woda miała 36 stopni Jeszcze raz piękne morze . Koło hotelu były takie piękne wille do kupienia, o cenę nie pytałam :) W każdej dzielnicy były piękne parki, zadbane, z wspaniałymi fontannami, kawiarnią, placem zabaw Zabawy Młodego w wolnej chwili tenis Tak mieliśmy ścielone łóżkaWidoki w drodze na rafting . Kolejna wycieczka do aquaparku i delfinarium prześmieszny mors Silver, upłakałam się ze śmiechu podczas jego niesamowitych sztuczek no i aquapark i ostatni dzień. Przed hotelem przed hotelową restauracją . A tu chwilka na WŻ :).
Wakacje były super udane, wspaniałe 2 tygodnie. Szczerze polecam Turcję.
Tylko nie wiem czemu nie da się powiększyć zdjęć :(
wklejalas?? czy wstawialas fotki??
Wstawiałam przez bibliotekę obrazów.
ladne okolice:)
dzieki za fotorelacje :)
jak z jedzeniem???
Jedzenie bardzo dobre, dużo. Ciast mnóstwo ale jak dla mnie za słodkie bo wszystko nasączane jakimś karmelem. Dużo owoców.
Próbowałam wstawić zdjęcia w oryginalnym rozmiarze ale też po zapisaniu tekstu nie da się ich powiększyć. Może mi ktoś powiedzieć czemu??
pampasa zapytaj :) on sie zna :)
Myscho, piekna relacja, ale ja poczekam na otwieranie sie zdjec....... cierpliwie:)
Buziaczki!
Aguś widać fajne mieliście wakacje.
Pozdrawiam Cie serdecznie.
I już wszystko ok :) Jeszcze raz dziękuję Pampasie.
Super fotki i ciekawa relacja. Turcja nadal mnie zachwyca swoja roznorodnoscia. Fajnie, ze moglam "byc" tam z Wami. Dziekuje :-)
Świetna relacja! Gratuluję wyjazdu!
Pięknie p.Mysho!Mąż widać ciężko pracuje nad sylwetką-prawdziwe ciacho,choć nie lubię tego słowa...
Od razu mi cieplej,gdy patrzę na te fotki...Tylko pozazdrościć!
Dziękuję w imieniu męża :)
Super relacja,podpisuje sie pod tym ze Turcja piekna choc bardzo kontrastowa,my wlasnie wrocilismy 3 dni temu z urlopu w Turcji..Mysho w jakiej czesci Turcji bylas i w jakiej miejscowosci ,bo cos te widoki mi znajome sa,a moze sie myle.Jak znajde chwilke czasu to postaram sie zalozyc rowniez watek i wstawie swoje zdjecia.
Dobrze ze udalo Ci sie znalezc czas na wycieczke do Pamukkali,bo za 10lat z hakiem moze ich juz wcale nie byc niestety wysychaja zrodla przez wczesniejsza ingerencje czlowieka w nature, jakiss pare nascie lat temu dobudowano sztuczne tarasy betonowe ,ktore juz w tej chwili sa nie do odroznienia od naturalnych,bo tak obrosly wapniem.My odpuscilismy sobie ,bo corka nam sie rozchorowala na urlopie.
Dokładnie byliśmy w Konakli. Do Alanyi mieliśmy jakieś 15 minut busikiem. Hotel Hedef Rose Garden.
Też mi zależało na tej wycieczce właśnie dlatego, że za parę lat może już nie być Tarasów. Smutne, że nie potrafią o to zadbać, tym bardziej że jednak na tym mają naprawdę duże pieniądze.
Czekam z niecierpliwością na Twoją relację. Pozdrawiam :)
Dlatego mi sie te widoki znajome wydawaly bo bylismy rowniez w Konakli,rozminelismy sie ja bylam pozniej od 14.10-do 25.10, w sumie szkoda bo bylaby okazja aby sie poznac.My bylismy w Hotelu Royal Vikingen Resort. http://www.royalvikingen.com/ Szukalam hotelu zeby nie bylo za wiele rosjan ,bo poprzednio mielismy przykre doswiadczenia z wiecznie walesajacymi sie pijanymi wieczorem rosjanami,dlatego na holidaycheck czytalam opinie o hotelach zanim wybralismy i musze powiedziec ze bylismy bardzo zadowoleni.Sprobuje jeszcze dzis wstawic zdjecia z mojego urlopu jak mi sie uda
Ja byłam od 17 września do do 1 października. Z hotelu też byliśmy bardzo zadowoleni. Rosjan było bardzo dużo ale jakoś nie mieliśmy powodu żeby na nich narzekać. W drugim tygodniu za to przyjechała grupka młodych Polaków, za których często było nam wstyd. Oczywiście chodzi o język jakim się posługiwali.