Lubie motto,ktore kiedys uslaszalam w programie"co z ta Polska"- " Oslow trzeba ignorowac, co zrobisz jak cie osiol kopnie? kopniesz osla???"(Frasyniuk)
Umrzeć — tego nie robi się kotu. Bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu. Wdrapywać się na ściany. Ocierać się między meblami. Nic niby tu nie zmienione, a jednak pozamieniane. Niby nie przesunięte, a jednak porozsuwane. I wieczorami lampa już nie świeci.
Słychać kroki na schodach, ale to nie te. Ręka, co kładzie rybę na talerzyk, także nie ta, co kładła.
Coś się tu nie zaczyna w swojej zwykłej porze. Coś się tu nie odbywa jak powinno. Ktoś tutaj był i był, a potem nagle zniknął i uporczywie go nie ma.
Do wszystkich szaf się zajrzało. Przez półki przebiegło. Wcisnęło się pod dywan i sprawdziło. Nawet złamało zakaz i rozrzuciło papiery. Co więcej jest do zrobienia. Spać i czekać.
Niech no on tylko wróci, niech no się pokaże. Już on się dowie, że tak z kotem nie można. Będzie się szło w jego stronę jakby się wcale nie chciało, pomalutku, na bardzo obrażonych łapach. I żadnych skoków pisków na początek.
Pukam do drzwi kamienia. - To ja, wpuść mnie. Chcę wejść do twego wnętrza, rozejrzeć się dokoła, nabrać ciebie jak tchu.
- Odejdź - mówi kamień. - Jestem szczelnie zamknięty. Nawet rozbite na częsci będziemy szczelnie zamknięte. Nawet starte na piasek nie wpuścimy nikogo.
Pukam do drzwi kamienia. - To ja, wpuść mnie. Przychodzę z ciekawości czystej. Życie jest dla niej jedyną okazją. Zamierzam przejść się po twoim pałacu, a potem jeszcze zwiedzić liść i krople wody. Niewiele czasu na to wszystko mam. Moja śmiertelność powinna Cię wzruszyć.
- Jestem z kamienia - mówi kamień - i z konieczności muszę zachować powagę. Odejdź stąd. Nie mam mięśni śmiechu.
Pukam do drzwi kamienia. - To ja, wpuść mnie. Słyszałam że są w tobie wielkie puste sale, nie oglądane, piękne nadaremnie, gluche, bez echa czyichkolwiek kroków. Przyznaj, że sam niedużo o tym wiesz.
- Wielkie i puste sale - mówi kamień - ale w nich miejsca nie ma. Piękne, być może, ale poza gustem twoich ubogich zmysłów. Możesz mnie poznać, nie zaznasz mnie nigdy. Całą powierzchnią zwracam się ku tobie, a całym wnętrzem leżę odwrócony.
Pukam do drzwi kamienia. - To ja, wpuść mnie. Nie szukam w tobie przytułku na wieczność. Nie jestem nieszczęśliwa. Nie jestem bezdomna. Mój świat jest wart powrotu. Wejdę i wyjdę z pustymi rękami. A na dowód, że byłam prawdziwie obecna, nie przedstawię niczego prócz słów, którym nikt nie da wiary.
- Nie wejdziesz - mówi kamień. - Brak ci zmysłu udziału. Nawet wzrok wyostrzony aż do wszechwidzenia nie przyda ci się na nic bez zmysłu udziału. Nie wejdziesz, masz zaledwie zamysł tego zmysłu, ledwie jego zawiązek, wyobraźnię.
Pukam do drzwi kamienia. - To ja, wpuść mnie. Nie mogę czekać dwóch tysięcy wieków na wejście pod twój dach.
- Jeżeli mi nie wierzysz - mówi kamień - zwróć się do liścia, powie to, co ja. Do kropli wody, powie to, co liść. Na koniec spytaj włosa z własnej głowy. Śmiech mnie rozpiera, śmiech, olbrzymi śmiech, którym śmiac się nie umiem.
Użytkownik mysha2006 napisał w wiadomości: > Ja teraz z innej beczki :" Dresy to najtroskliwsi ludzie jakich znam. Zawsze > jak przechodzę obok nich pytają czy mam jakiś problem".
"Tylko na nas spójrzcie. Wszystko jest na wspak, wszystko jest do góry nogami: lekarze niszczą zdrowie, prawnicy niszczą sprawiedliwość, uniwersytety niszczą wiedzę, rządy niszczą wolność, główne media niszczą informacje, a religie niszczą duchowość"
W słońcu ludzie wyglądają tak, jakby zasługiwali na to, aby żyć. W deszczu zaś wyglądają, jakby to, co najgorsze mieli jeszcze przed sobą. Elias Canetti
Tylko człowiek, który kochał, umiera jak człowiek.
i
Przychodzi taka pora, kiedy nie pragniesz niczego. Ani ust, ani uśmiechu, ani miękkich ramion, ani oddechu jej obecności. Wystarcza świadomość, że Ona jest...
25 prawd absolutnych, które wynosisz z kina amerykańskiego:
Ogromne nowojorskie apartamenty są dostępne dla każdego przeciętnego mieszkańca, wszystko jedno czy jest bezrobotny, czy nie.
Przynajmniej jedno dziecko z każdej pary bliźniaków jest diabłem wcielonym.
Jeśli musisz rozbroić bombę i zastanawiasz się, który kabel przeciąć, nie martw się, zawsze wybierzesz właściwy kolor.
Większość laptopów ma możliwość ominięcia zakłóceń komunikacyjno-transmisyjnych spowodowanych przez OBCYCH.
Nie ma znaczenia, na jakim poziomie znasz sztukę walk Wschodu (jeśli w ogóle znasz). Twoi wrogowie będą spokojnie czekać i atakować cię jeden po drugim, tańcząc wokół ciebie dopóki ich nie unieszkodliwisz.
Kiedy zgasisz światło w sypialni wszystko wokół ciebie będzie świetnie widoczne, tylko lekko niebieskawe.
Jeśli jesteś ładną blondynką, bardzo prawdopodobne jest, że w wieku 22 lat zostaniesz światowym ekspertem od energii nuklearnej.
Uczciwy i ciężko pracujący policjant jest zwykle zastrzelony na kilka dni przed emerytura.
Zamiast marnować zwykle kule maniakalni zabójcy wolą mordować swoich zaciętych wrogów za pomocą wymyślnych metod, np.: skomplikowanych maszyn z zapalnikiem, śmiercionośnych gazów, laserów i rekinów ludożerców, które to metody pozostawiają wrogom, co najmniej 20 minut na ucieczkę.
Wszystkie łóżka mają specjalna pościel, w której kołdra jest w kształcie litery L, tak, że zakrywa kobietę po pachy, a faceta obok niej tylko do pasa.
Wszystkie torby wynoszone z supermarketów zawierają przynajmniej jedna bagietkę.
Każdy może pilotować samolot i, co lepsze, wylądować bezpiecznie, jeśli tylko na dole, w wieży kontrolnej jest ktoś, kto będzie mówił, co i kiedy robić.
Raz pomalowanych ust nigdy nie trzeba poprawiać. Szminka nie zetrze się nawet podczas nurkowania.
Na pewno przeżyjesz każdą bitwę, chyba ze popełnisz kardynalny błąd i pokażesz komuś zdjęcie ukochanej, która czeka w domu.
Jeśli chcesz wcielić się w niemieckiego czy rosyjskiego oficera nie musisz znać języka, wystarczy odpowiedni akcent.
Wieżę Eiffla widać z każdego okna w Paryżu.
Każdy bohaterski mężczyzna wytrzyma najgorsze tortury, ale gdy kobieta zacznie opatrywać mu rany będzie zwijał się z bólu.
Jeśli widać ogromną szybę, za kilka chwil niechybnie ktoś zostanie przez nią wyrzucony.
Jeśli kobieta nocuje w opuszczonym domu, będzie sprawdzała każdy, najlżejszy szmer w swojej najseksowniejszej bieliźnie.
Nawet, jeśli bohater jedzie prostą drogą, konieczne jest, żeby kręcił kierownica w prawo i w lewo, co kilka chwil.
Wszystkie bomby są wyposażone w duże czerwone zegary, dzięki którym dokładnie wiadomo, kiedy wybuchnie.
Detektyw rozwiąże sprawę tylko wtedy, kiedy jest od niej odsunięty.
Jeśli zdecydujesz się jednak, żeby zatańczyć na ulicy, natychmiast przekonasz się, ze wszyscy przechodnie znają odpowiednie kroki.
Departamenty policji dają pracownikom odpowiednie testy psychologiczne tylko po to, żeby wybrać dwóch partnerów, którzy w niczym się nie zgadzają.
Wszyscy zagraniczni wojskowi i delegaci wola rozmawiać ze sobą po angielsku
Nic dodać nic ująć. Wszyscy bezkrytyczni miłośnicy amerykańskiej kinematografii powinni to znać. "Nikt nie może Ci powiedzieć, że musisz" Tego staram się trzymać.
Kiedy leżysz bezsenny i spoczynek bezcenny niepochwytnym się staje mirażem - Miałbyś prawo bezkarnie lżyć tę nocną męczarnię mnóstwem brzmiących wulgarnie wyrażeń. Stale coś cię podrywa, nawet pościel zdradliwa każdą próbę snu wniwecz obraca: Walczysz z kołdrą zajadłą, podczas gdy prześcieradło ześlizguje się wciąż z materaca; Potem drapie znów koc cię - jakbyś chrzanem był w occie, coś cię gryzie i piecze i łechce, A od tego gorąca tak się wiercisz bez końca, że nie tylko spać - żyć wręcz się nie chce!
Rozpacz żre cię do głębi, pościel wokół się kłębi i na ziemi ląduje znienacka,
Wracasz z kłębem do łóżka, a tu nagle poduszka stawia opór jak sotnia kozacka!(...)
W.S. Gilbert "Koszmar" tłum. St. Barańczak (genialne tłumaczenie!)
Mijają dni, mija czas O szczęściu śni każdy z nas. Kto znajdzie je? Któż to wie, Gdzie jest, gdzie, szczęście Twe? Lecz w każdą noc, w każdy dzień, Uwierz w swą moc i coś zmień! Niech się Twój szlak w górę pnie, Przeżyj jak ptak noce i dnie! Nie obwiniajmy gwiazd za swój los, Wsłuchajmy się nie raz w serca głos. Najśmielsza myśl z Twego Snu Może przyjść właśnie tu.
Gdyby dureń zrozumiał, że jest durniem, automatycznie przestałby być durniem. Z tego wniosek, że durnie rekrutują się jedynie spośród ludzi pewnych, że nie są durniami. S. Kisielewski
Istota oddychająca łagodnym tchnieniem; podróżna między życiem a śmiercią; jej rozum zdrowy, wola nieumiarkowana, wytrzymałość, przezorność, siła i zręczność; kobieta doskonała; szlachetnie obmyślona, aby ostrzegać, pocieszać i rozkazywać; a przecież duch to cichy i pełen jakby anielskiego światła. William Wordsworth
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Po takiej dawce Wagnera mam ochotę napaść na Polskę. (Woddy Allen)
;)
Ja od jakiegoś czasu (w wyniku zamieszania w pracy) ostetntacyjnie na gg ustawiam sobie opis "po co dobrą robotę dawać durniom..."
A ja mam dzień pod hasłem: "Najgorsza choroba, jaką zna ludzkość, to czas; zawsze kończy się śmiercią" (Wharton).
Witam!!! Ja nie mam motta na dany dzień ale na całe życie.<NIGDY NIE BĘDZIESZ MIAŁ DRUGIEJ OKAZJI,ŻEBY ZROBIĆ PIERWSZE WRAŻENIE> :)))
,, Kierowco, pamiętaj, na drodze możesz trafić na głupszego od siebie,, Lajan
Lubie motto,ktore kiedys uslaszalam w programie"co z ta Polska"- " Oslow trzeba ignorowac, co zrobisz jak cie osiol kopnie? kopniesz osla???"(Frasyniuk)
"Żeby mi się chciało tak bardzo, jak mi się nie chce......"
Na dziś to:
" może będzie dobrze...???"
A ogólnie: " z nadzieja nam będzie do twarzy" ( A. Nowak)
Agik, dopiero teraz zauważyłam, że myślimy o samym tekście...:)
Ja od jakieś czasu znowu usmiecham się do zycia z nadzieją, bo....:
"Jutro możemy być szczęśliwi, jutro możemy tacy być..." http://www.youtube.com/watch?v=y-cHHNEYze8
Moje motto nie tylko na dziś....umiesz liczyć to licz na siebie...
"Uśmiech skraca dystans między ludzmi więc uśmiechaj się jak najczęściej" :D
'lepiej zgrzeszyc i zalowac niz zalowac, ze sie nie zgrzeszylo'
"Jest tylko jedna rzecz w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenna: tą rzeczą jest honor."
Jozef Beck
Jeśli chcesz żyć szczęśliwie nie przejmuj się tym że uważają cię za głupca(Seneka Młodszy)-bardzo mi to pasi!!!!!!!!!!!!
Mam podobne:
"what other people think of me is none of my business"
"czyli co inni o mnie mysle to nie moj interes"
"Nie bój się cieni. One świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło." mój ulubiony.
Ciesz się dziś każdą chwilą bo jutro nie wiadomo co będzie
Lubię słowo "indolencja". Dzięki temu moje lenistwo wydaje się czymś wyrafinowanym. (Bern Wiliams)
Zyj i pozwol zyc innym:)
"najlepszym sposobem na recyklacje smieci jest nie produkowac smieci"
Mnie to wisi, czy szkodzi mi sól, masło, wino, czy kobiety. Życie jest i tak nieuleczalną chorobą: człowiekowi szkodzi wszystko. (George Tabore)
"Prawdziwego mężczyznę poznaje się po kobiecie."
"Szczęściem jednego człowieka jest drugi człowiek."
"życie jest za krótkie , by życ byle jak"
Wolność to prawo do nierowności. (Bierdiajew)
A także bo bardzo go cenię, więc wyjątkowo dwa:
Prawdziwie kocha wolność jedynie ten, kto pragnie jej dla innego człowieka.
piekne...na prawde piekne....
moje motto powiedzmy zyciowe, ktore wiele razy pomoglo mi przetrwac:
jesli trafie na zamkniete drzwi, to i tak wejde oknem
Aniu,Twoje motto zyciowe bardzo mi sie podoba:) Echhhh, jak nas nie zabije, to nas nas wzmocni!!!!
Albo moze mialo byc tak: "co nas nie zabije, to nas wzmocni"....hihi
Tak! to wlasnie moje nastepne :)))))))))))))))
Moje motto nie na dzis ,ale na cale zycie ! Nie zadawaj sie z idiotami ,jezeli sam nie jestes psychiatra :)
Nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem.
ha ha ha ha ha
Badzmy wdzieczni idiotom,gdyby nie oni,reszta swiata nigdy nie osiagnelaby sukcesu.Mark Twain.
Trochę podobne: Nigdy nie bij się ze świną w błocie. Wprawdzie oboje będziecie brudni, ale jej to sprawi przyjemność.
Świetne :)
Moje od dawna: Nie trzeba jechac na koniec swiata by zobaczyc blekit nieba. I: Bog gra z nami w kosci, ale tylko On zna wynik.
Kobiety mają przynajmniej stroje. Ale czym mogą przykryć swą pustkę mężczyźni? (Karl Kraus)
Wisława Szymborska - Kot w pustym mieszkaniu
Umrzeć — tego nie robi się kotu.
Bo co ma począć kot
w pustym mieszkaniu.
Wdrapywać się na ściany.
Ocierać się między meblami.
Nic niby tu nie zmienione,
a jednak pozamieniane.
Niby nie przesunięte,
a jednak porozsuwane.
I wieczorami lampa już nie świeci.
Słychać kroki na schodach,
ale to nie te.
Ręka, co kładzie rybę na talerzyk,
także nie ta, co kładła.
Coś się tu nie zaczyna
w swojej zwykłej porze.
Coś się tu nie odbywa
jak powinno.
Ktoś tutaj był i był,
a potem nagle zniknął
i uporczywie go nie ma.
Do wszystkich szaf się zajrzało.
Przez półki przebiegło.
Wcisnęło się pod dywan i sprawdziło.
Nawet złamało zakaz
i rozrzuciło papiery.
Co więcej jest do zrobienia.
Spać i czekać.
Niech no on tylko wróci,
niech no się pokaże.
Już on się dowie,
że tak z kotem nie można.
Będzie się szło w jego stronę
jakby się wcale nie chciało,
pomalutku,
na bardzo obrażonych łapach.
I żadnych skoków pisków na początek.
Rozmowa z kamieniem
Pukam do drzwi kamienia.- To ja, wpuść mnie.
Chcę wejść do twego wnętrza,
rozejrzeć się dokoła,
nabrać ciebie jak tchu.
- Odejdź - mówi kamień. -
Jestem szczelnie zamknięty.
Nawet rozbite na częsci
będziemy szczelnie zamknięte.
Nawet starte na piasek
nie wpuścimy nikogo.
Pukam do drzwi kamienia.
- To ja, wpuść mnie.
Przychodzę z ciekawości czystej.
Życie jest dla niej jedyną okazją.
Zamierzam przejść się po twoim pałacu,
a potem jeszcze zwiedzić liść i krople wody.
Niewiele czasu na to wszystko mam.
Moja śmiertelność powinna Cię wzruszyć.
- Jestem z kamienia - mówi kamień -
i z konieczności muszę zachować powagę.
Odejdź stąd.
Nie mam mięśni śmiechu.
Pukam do drzwi kamienia.
- To ja, wpuść mnie.
Słyszałam że są w tobie wielkie puste sale,
nie oglądane, piękne nadaremnie,
gluche, bez echa czyichkolwiek kroków.
Przyznaj, że sam niedużo o tym wiesz.
- Wielkie i puste sale - mówi kamień -
ale w nich miejsca nie ma.
Piękne, być może, ale poza gustem
twoich ubogich zmysłów.
Możesz mnie poznać, nie zaznasz mnie nigdy.
Całą powierzchnią zwracam się ku tobie,
a całym wnętrzem leżę odwrócony.
Pukam do drzwi kamienia.
- To ja, wpuść mnie.
Nie szukam w tobie przytułku na wieczność.
Nie jestem nieszczęśliwa.
Nie jestem bezdomna.
Mój świat jest wart powrotu.
Wejdę i wyjdę z pustymi rękami.
A na dowód, że byłam prawdziwie obecna,
nie przedstawię niczego prócz słów,
którym nikt nie da wiary.
- Nie wejdziesz - mówi kamień. -
Brak ci zmysłu udziału.
Nawet wzrok wyostrzony aż do wszechwidzenia
nie przyda ci się na nic bez zmysłu udziału.
Nie wejdziesz, masz zaledwie zamysł tego zmysłu,
ledwie jego zawiązek, wyobraźnię.
Pukam do drzwi kamienia.
- To ja, wpuść mnie.
Nie mogę czekać dwóch tysięcy wieków
na wejście pod twój dach.
- Jeżeli mi nie wierzysz - mówi kamień -
zwróć się do liścia, powie to, co ja.
Do kropli wody, powie to, co liść.
Na koniec spytaj włosa z własnej głowy.
Śmiech mnie rozpiera, śmiech, olbrzymi śmiech,
którym śmiac się nie umiem.
Pukam do drzwi kamienia.
- To ja, wpuść mnie.
- Nie mam drzwi - mówi kamień
To ja też!!!
ten wiersz jest o mnie!
Piekne.
Z której strony drzwi jesteś Ty?
Moje na jutro:
"Nie ruszaj gowna, bo bedzie smierdzialo"
poznaje się po jego odpowiedziach.
To czy jest mądry, po pytaniach.
Naguib Mahfouz
Podoba mi się. Włączam do mojej ecncyklopedii cytatów. Za pozwoleniem. :)
Duniaszka,
Tez mam w ulubionych.
najprawdziwsza prawda!
Ja teraz z innej beczki :" Dresy to najtroskliwsi ludzie jakich znam. Zawsze jak przechodzę obok nich pytają czy mam jakiś problem".
Użytkownik mysha2006 napisał w wiadomości:
> Ja teraz z innej beczki :" Dresy to najtroskliwsi ludzie jakich znam. Zawsze
> jak przechodzę obok nich pytają czy mam jakiś problem".
Kogo byle co martwi, tego i byle co pociesza.Feliks Chwalibóg
"Tylko na nas spójrzcie. Wszystko jest na wspak, wszystko jest do góry nogami: lekarze niszczą zdrowie, prawnicy niszczą sprawiedliwość, uniwersytety niszczą wiedzę, rządy niszczą wolność, główne media niszczą informacje, a religie niszczą duchowość"
W słońcu ludzie wyglądają tak, jakby zasługiwali na to, aby żyć. W deszczu zaś wyglądają, jakby to, co najgorsze mieli jeszcze przed sobą. Elias Canetti
Samo zycie.
Gdyby mężczyżni żenili się z kobietami na które zasługaują,mieliby bardzo ciężkie życie...[Oscar Wilde]
Antoine de Saint-Exupéry
Tylko człowiek, który kochał, umiera jak człowiek.
i
Przychodzi taka pora, kiedy nie pragniesz niczego. Ani ust, ani uśmiechu, ani miękkich ramion, ani oddechu jej obecności. Wystarcza świadomość, że Ona jest...
Życie z drugim człowiekiem polega na tym, że zaczyna się lubić jego dziwactwa. — Jonathan Carroll
25 prawd absolutnych, które wynosisz z kina amerykańskiego:
Ogromne nowojorskie apartamenty są dostępne dla każdego przeciętnego mieszkańca, wszystko jedno czy jest bezrobotny, czy nie.
Przynajmniej jedno dziecko z każdej pary bliźniaków jest diabłem wcielonym.
Jeśli musisz rozbroić bombę i zastanawiasz się, który kabel przeciąć, nie martw się, zawsze wybierzesz właściwy kolor.
Większość laptopów ma możliwość ominięcia zakłóceń komunikacyjno-transmisyjnych spowodowanych przez OBCYCH.
Nie ma znaczenia, na jakim poziomie znasz sztukę walk Wschodu (jeśli w ogóle znasz). Twoi wrogowie będą spokojnie czekać i atakować cię jeden po drugim, tańcząc wokół ciebie dopóki ich nie unieszkodliwisz.
Kiedy zgasisz światło w sypialni wszystko wokół ciebie będzie świetnie widoczne, tylko lekko niebieskawe.
Jeśli jesteś ładną blondynką, bardzo prawdopodobne jest, że w wieku 22 lat zostaniesz światowym ekspertem od energii nuklearnej.
Uczciwy i ciężko pracujący policjant jest zwykle zastrzelony na kilka dni przed emerytura.
Zamiast marnować zwykle kule maniakalni zabójcy wolą mordować swoich zaciętych wrogów za pomocą wymyślnych metod, np.: skomplikowanych maszyn z zapalnikiem, śmiercionośnych gazów, laserów i rekinów ludożerców, które to metody pozostawiają wrogom, co najmniej 20 minut na ucieczkę.
Wszystkie łóżka mają specjalna pościel, w której kołdra jest w kształcie litery L, tak, że zakrywa kobietę po pachy, a faceta obok niej tylko do pasa.
Wszystkie torby wynoszone z supermarketów zawierają przynajmniej jedna bagietkę.
Każdy może pilotować samolot i, co lepsze, wylądować bezpiecznie, jeśli tylko na dole, w wieży kontrolnej jest ktoś, kto będzie mówił, co i kiedy robić.
Raz pomalowanych ust nigdy nie trzeba poprawiać. Szminka nie zetrze się nawet podczas nurkowania.
Na pewno przeżyjesz każdą bitwę, chyba ze popełnisz kardynalny błąd i pokażesz komuś zdjęcie ukochanej, która czeka w domu.
Jeśli chcesz wcielić się w niemieckiego czy rosyjskiego oficera nie musisz znać języka, wystarczy odpowiedni akcent.
Wieżę Eiffla widać z każdego okna w Paryżu.
Każdy bohaterski mężczyzna wytrzyma najgorsze tortury, ale gdy kobieta zacznie opatrywać mu rany będzie zwijał się z bólu.
Jeśli widać ogromną szybę, za kilka chwil niechybnie ktoś zostanie przez nią wyrzucony.
Jeśli kobieta nocuje w opuszczonym domu, będzie sprawdzała każdy, najlżejszy szmer w swojej najseksowniejszej bieliźnie.
Nawet, jeśli bohater jedzie prostą drogą, konieczne jest, żeby kręcił kierownica w prawo i w lewo, co kilka chwil.
Wszystkie bomby są wyposażone w duże czerwone zegary, dzięki którym dokładnie wiadomo, kiedy wybuchnie.
Detektyw rozwiąże sprawę tylko wtedy, kiedy jest od niej odsunięty.
Jeśli zdecydujesz się jednak, żeby zatańczyć na ulicy, natychmiast przekonasz się, ze wszyscy przechodnie znają odpowiednie kroki.
Departamenty policji dają pracownikom odpowiednie testy psychologiczne tylko po to, żeby wybrać dwóch partnerów, którzy w niczym się nie zgadzają.
Wszyscy zagraniczni wojskowi i delegaci wola rozmawiać ze sobą po angielsku
Duniaszko, to jest motto???
Tak Tineczko. :) Trochę przewrotne, ale uświadamia, że wiedzy o życiu nie należy czerpać z filmów, z amerykańskich w szczególności.;)
Miałam wczoraj nieco sarkastyczny humor. Ale poprawię się. :)
Oki, z zadnych filmow nie mozna czerpac wiedzy o zyciu :)
Super !!!
Nic dodać nic ująć. Wszyscy bezkrytyczni miłośnicy amerykańskiej kinematografii powinni to znać.
"Nikt nie może Ci powiedzieć, że musisz" Tego staram się trzymać.
Moralna odpowiedzialność jest tym, czego brakuje mężczyźnie, gdy żąda jej od kobiety. Karl Kraus
Moje motto: resocjalizacyjne...edukacyjne i "głębokie" w treści.
Nie da Ci ojciec,
Nie da Ci matka,
Tego co może dać Ci ODSIADKA.....
Bahus
Z autopsji znane? Czyżbyś bywał na Młyńskiej?
;)
Użytkownik Duniasza napisał w wiadomości:
> Z autopsji znane? Czyżbyś bywał na Młyńskiej? ;)
Na szczęście nie miałem jeszcze tego "szczęścia" tam bywać..
Bahus
Coś specjalnie dla Ciebie Bahusie: "Piana jest wesołością piwa" :) Gomez de la Serna
Miałbyś prawo bezkarnie lżyć tę nocną męczarnię mnóstwem brzmiących wulgarnie wyrażeń.
Stale coś cię podrywa, nawet pościel zdradliwa każdą próbę snu wniwecz obraca:
Walczysz z kołdrą zajadłą, podczas gdy prześcieradło ześlizguje się wciąż z materaca;
Potem drapie znów koc cię - jakbyś chrzanem był w occie, coś cię gryzie i piecze i łechce,
A od tego gorąca tak się wiercisz bez końca, że nie tylko spać - żyć wręcz się nie chce!
Nie ważne w co wierzysz
nie ważne jaki masz gust
ważne jakim jesteś człowiekiem....
- Mam kłopoty z pamięcią..
- Od kiedy?
- Co od kiedy?
"Kto wierzy w szczęście-ma szczęście".
" Matrixa " oglądam :)) :
" celem życia jest śmierć ".
"Matrixa - Rewolucję " ... Ale gniot ;)))
Tyle jest smutku w naszym wzroku,
Zbyt gorzko przyznać, zbyt boleśnie,
Że tylko i miedziany spokój
Pozostał nam w tym późnym wrześniu.
Inny odebrał mi spłoszenie
I dreszcz, i ciepło twego ciała ...
W sercu, jesiennym nieskończenie,
Cisza się deszczem rozszemrała.
To nic. Przywyknę. Jak pociecha
Zrodziła się ta prawda prosta,
Że nic mnie w życiu już nie czeka,
Tylko ten deszcz i żółty rozkład.
A przecie byłem też zrodzony
Do świeższych barw, do czystych dźwięków...
Jak mało widzę dróg schodzonych,
Jak wiele popełnionych błędów.
Życie... ból... szczęście - mija wszystko...
Śmieszny fatalizm doczesności.
Ogród, jak nieme cmentarzysko,
Usiały brzóz odarte kości.
I my zamrzemy, przeszumimy
Na podobieństwo drzew ogrodu.
Próżno więc pragnąć pośród zimy
Kwiatów, co giną z przyjściem chłodu.
Sergiusz Jesienin
W smutku utulam.......
Mijają dni, mija czas
O szczęściu śni każdy z nas.
Kto znajdzie je? Któż to wie,
Gdzie jest, gdzie, szczęście Twe?
Lecz w każdą noc, w każdy dzień,
Uwierz w swą moc i coś zmień!
Niech się Twój szlak w górę pnie,
Przeżyj jak ptak noce i dnie!
Nie obwiniajmy gwiazd za swój los,
Wsłuchajmy się nie raz w serca głos.
Najśmielsza myśl z Twego Snu
Może przyjść właśnie tu.
Nie można mówić zbyt wiele zbyt szybko, warto o tym pamiętać, warto się tego nauczyć..
Wielki ból zastępuje rutyna cierpienia —
Jak trawa Grób, tak Nerwy porasta konwenans —
Zdrętwiałe Serce nie wie — czy to w nim te ćwieki
Naprawdę tkwiły? kiedy — Wczoraj? czy przed Wiekiem?
Stopy drepczą bezwiednie po Chodniku wąskim
Zdrewniałego Powietrza, Ziemi, Obowiązku —
I niezauważalnie
Twardnieje cierpienie
W Kwarc pogodzenia — w uciszenia Krzemień —
Ołowiana Godzina —
Kto przetrwał, ten ją wspomina
Tak jak ktoś, kto zamarzał, wspomina Biel Śnieżną —
Ziąb — potem Odrętwienie — potem wszystko jedno —
PrzełożyłStanisław Barańczak
To moja ukochana Emily Dickinson
I jeszcze jeden, szczególnie dla mnie ważny:
Mówi się: "Czas uśmierza ból" -
On nie uśmierza niczego -
W cierpieniu, jak w Żylastym Starcu,
Rośnie Krzepkość, gdy lata biegną -
Nie Lekarstwem Nieszczęścia
Jest Czas - to raczej Probierz -
Jeśli leczy - daje dowód tym samym,
Że nie było mowy o Chorobie -
[tł. Stanisław Barańczak]
Zręczne :(
Ale to nieprawda, Duniasza.
Na szczęście- to nieprawda.
Chwala Bogu nieprawda, Duniaszko, sluchaj Agik:)
PRZECIEŻ NIE MUSIMY JESZCZE WYCHODZIĆ ?. albo: ALEŻ OWSZEM, ŻE MUSIMY. (Ogden Nash)
Pewien rodzaj osób, wybierając się w podróż pociągiem, musi
mieć zawsze całą godzinę na dotarcie do dworca odległego o parę przecznic,
a drugi rodzaj osób patrzy wtedy na pierwszy, jakby dostrzegł
właśnie na jego skórze pasożyty, ale z litości nie chciał na ten temat rzec nic,
i mówi tylko z całym spokojem, że pięć minut najzupełniej wystarczy
i zostanie nawet minuta na nabycie biletów przy kasie,
a rodzaj pierwszy patrzy wtedy na drugi z wyrazem niezmiernego zdziwienia tym,
że mieć jednocześnie guz na mózgu i kwitnący wygląd najwidoczniej mimo wszystko da się.
Pierwszy rodzaj, gdy ma pójść do teatru, spożywa lekką kolację o szóstej
i na spektakl nie tyle spieszy o ile wręcz leci.
Rodzaj drugi natomiast dopiero o ósmej zasiada do obfitej kolacji,
wygłaszając cyniczną uwagę, że kutryna idzie w górę z reguły
i tak o 8;40 zamiast 8;30, która to uwaga wydaje się rodzajowi pierwszemu
wyrazem nie tyle cynizmu ile nieznośnego samozadufania.
I czego pierwszy rodzaj nie potrafi pojąć, siedząc na twardej ławce w poczekalni,
gdy wagony dopiero przetacza się po torze,
to niesprawiedliwość faktu, że rodzaj drugi zasiada na swoim miejscu
w przedziale dokłądnie w chwili, gdy pociąg rusza, czyli jednak o właściwej porze,
czego zaś nie pojmuje drugi rodzaj, przeciskając się obok kolan pierwszego,
kiedy scena staje właśnie w blasku reflektorów,
to fakt, że pierwszy rodzaj ani trochę nie uważa, iż się wygłupił,
zasiadając na widowni przed zjawieniem się w teatrze pierwszych z aktorów.
I tak to z nimi jest: rodzaj pierwszy zawsze się zrywa, podczas gdy drugi siedzi spokojnie,
dopatrując się w zachowaniu pierwszego symptomów nerwicy, jeśli nie wręcz szaleństwa,
co nie byłoby niczym szczególnym, gdyby nie statystyczna prawidłowość,
że rodzaj pierwszy z rodzajem drugim z reguły wiąże węzeł małżeństwa.
Nie myśl o szczęściu.Nie przyjdzie-nie zrobi zawodu;przyjdzie-zrobi niespodziankę.
Gdyby dureń zrozumiał, że jest durniem, automatycznie przestałby być durniem. Z tego wniosek, że durnie rekrutują się jedynie spośród ludzi pewnych, że nie są durniami. S. Kisielewski
"kiedy cierpie
Jestem dla siebie bardziej cierpiący
od Chrystusa umierającego na krzyżu"
( fragment wiersza. Autorem jest chyba Józef Baran)
Konfucjusz rzekł:
W dawnych czasach ludzie uczyli się dla siebie. Teraz uczą się dla innych.
na zawsze stajesz się odpwoiedzialny za to, co oswoisz ( nie wiem czy dokładnie przytoczyłam słowa- bo z pamięci, dlatego bez znaku cudzysłowia)
"Mały książę" Anoine de Saint- Exupery
http://www.youtube.com/watch?v=otqKhjkct1M&feature=related
Istota oddychająca łagodnym tchnieniem; podróżna między życiem a śmiercią; jej rozum zdrowy, wola
nieumiarkowana, wytrzymałość, przezorność, siła i zręczność; kobieta doskonała; szlachetnie obmyślona, aby
ostrzegać, pocieszać i rozkazywać; a przecież duch to cichy i pełen jakby anielskiego światła.
William Wordsworth