Forum

Kuchenne porady

Gatunek jabłek do szarlotki

  • Autor: Duniasza Data: 2009-10-10 15:25:14

    Proszę o podpowiedź jaka odmiana jablek do szarlotki z prodiża. Ostatnio dalam zbyt soczyste i ciasto nie odparowało (wiadomo prodiż) i miałam piękny zakalec.

    Pan na targowisku polecił Boskoop.

  • Autor: ewka63 Data: 2009-10-10 15:58:06

    a może szara reneta ?

  • Autor: Aniula27 Data: 2009-10-10 16:46:01

    Zdecydowanie najlepsze gatunki to szara reneta i antonówka.

  • Autor: ania205 Data: 2009-10-10 18:03:22

    tak..! tylko szara reneta..nadaje się... bynajmniej ja z niej piekę ciasto..

  • Autor: Duniasza Data: 2009-10-10 19:09:23

    A czy mogłybyście podać przy okazji w jakich ciastach je stosujecie?

    Chciałabym wypróbować dobrą szarlotkę pieczoną właśnie w prodiżu, ale jaką polecacie. A moze jakieś inne ciasto z jabłkami?

  • Autor: justine75 Data: 2009-10-10 21:28:52

    http://wielkiezarcie.com/recipe31874.html moja mama,póki miała prodiż,piekła bardzo podobne ciacho-tylko z 5 jaj i z cukrem wanilinowym zamiast zapachu i jabłka wtykała na wierzchu surowego ciasta.Zawsze się udawało i było pyszne i wilgotne.

  • Autor: kaha87ha Data: 2009-10-15 18:18:05

    Ale ciacho Justine! Aż ślinka cieknie :)

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2009-10-11 10:08:13

    Boskop tez sa SWIETNE ale nie wiem jak to sie ma do prodiza.

    Duniaszko, a wiesz, ze mozesz ciasta piec w mikrowelli - nawet male porcje jak Cie najdzie na cos slodkiego. A jesli posiadasz forme silikonowa badz ceramiczna badz choc wieksza miske plastikowa to tez mozesz upiec i babke nawet. Spojrz tutaj chocby. W komentarzach jest przepis na wersje mikrofalowa. W przepisach chyba holly tez jest ciasto czekoladowe z mikroweli.

    Jesli wyprobujesz to moze niekoniecznie bedziesz zmuszona korzystac z prodiza jesli nie wiesz czy ciasto sie do niego nadaje.

  • Autor: kaha87ha Data: 2009-10-15 18:14:58

    Witam, mam hurtownię warzyw i owoców i mam takie zdanie:

    Reneta szara jak i złota się jak najbardziej nadają, boskop również, ale najlepsze jabłaka na szarlotki i różne jabłeczniki to szampiony, wszystkie piekarnie i cukiernie kupują tylko te jabłka, bo nie ciemnieją, sa doskonałe w smaku i mają optymalna gramaturę.

    Pozdrawiam :)

  • Autor: anna702 Data: 2009-10-16 17:40:54

    Jablka tzw. owoce pigwy sa najlepsze, ale pewnie trudno je dostac...one prawie nie zawieraja wody, sa bardzo bogate w pektyne przez to sa idealne do ciast

  • Autor: lubczyk69 Data: 2009-10-16 18:01:43

    Boskop to po niemiecku = szara reneta!

    W przypadku prodiża nie tyle idzie o gatunek jabłek co dodanie pewnej ilości tartej bułki, która wchłonie nadmiar wilgoci..
    Najmniej soku puszcza gatunek Granny Smith.

  • Autor: Duniasza Data: 2009-10-16 22:34:21

    Olśnienie Lubczyku! Poliglotą nie jestem, sadownikiem tem bardziej, ale coś mnie te boskopy znajome się zdały. :)

    Czy dodanie tartej bułki nie zmieni zanadto smaku? I ile tej bułki?

    Lubczyku błagam o przepis. Marzy mi się szarlotka na kruchym cieście, ale do prodiża chyba niemożliwe. :(

  • Autor: lubczyk69 Data: 2009-10-17 10:37:22

    Użytkownik Duniasza napisał w wiadomości:
    > Olśnienie Lubczyku! Poliglotą nie jestem, sadownikiem tem bardziej, ale coś
    > mnie te boskopy znajome się zdały. :)
    > Czy dodanie tartej bułki nie zmieni zanadto smaku? I ile tej bułki?
    > Lubczyku błagam o przepis. Marzy mi się szarlotka na kruchym cieście, ale
    > do prodiża chyba niemożliwe. :(

    Nie mam czegoś takiego jak prodiż. W związku z tym także i doświadczenia z pieczeniem w takim ustrojstwie!
    Bułki (jezeli!) dajesz najwyżej łyżkę. Wczesniej podgrzej ją na patelni bez tłuszczu.
    Jeśli idzie o finezję, to zamiast bułki możesz dać kilka łyżek mielonych migdałów, przesianych na gęstym sicie. Spełni Ci tą samą rolę
    a nie zepsje smaku!
    Tylko w ewentualnym zastępstwie nie dawaj mielonych orzechów, bo te zawierają sporo tłuszczu!

    I jeszcze jedno! Zamiast trzeć jabłka pokrój je w kostkę! Wtedy puszczą mniej soku!

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2009-10-17 10:52:38

    Dunaszko ja daje lyzke bolki a jak malo to do ego lyzke kazymanny (suchej) no  troszke cynymonu i rodzynki - tezniewiele.

  • Autor: Rzymianka Data: 2009-10-17 14:40:25

    Kiedyś piekłam dużo rożnych ciast w prodiżu - szarlotkę na kruchym cieście też.  Musisz praktykować - praca czyni mistrza.Najlepsze moim zdaniem są jabłka złota reneta.  Pozdrawiam i życzę udanych  /po próbach/ wypieków.

  • Autor: kaha87ha Data: 2009-10-19 21:00:39

    Nie wiem czy boskop po niemiecku to szara reneta ale w polsce to są podobne do siebie gatunki jabłek, NIE TAKIE SAME!!!

  • Autor: jareksz Data: 2009-10-17 01:41:47

    Tak jak wszyscy: szara reneta. Tylko po starciu jeszcze je wyciskam z soku

  • Autor: Duniasza Data: 2009-10-17 15:20:59

    Dziś na próbę pierwsze ciasto z boskopami - szara renetą. Dam znac jak poszło. :)

  • Autor: Duniasza Data: 2009-10-17 23:02:46

    Upiekłam ciasto według przepisu mojej mamy z lat młodości, przeznaczonego właśnie na prodiż.

    1/2 kg mąki (ok. 3 szklanek) mąki pszennej, 1 szklanka cukru, 4 jajka, 1/2 szklanki oleju, 1 łyżeczka sody, 1 łyżka czubata kakao, 1 łyżeczka cynamonu, 3 szkalnki pokrojonych w kostkę jabłek. Jajka ubijałam z cukrem, dodałam olej, sodę, kakao i cynamon, na koniec mąkę i jak ciasto już było bardzo gęstę mieszając łyżką cząstki jabłek. Włożyłam do prodiża i piekłam aż ciasto zaczęło odstawać od brzegów, a patyczek do sprawdzania był suchy (ile czasu nie wiem).

    to owe Boskopy użyte do ciasta.

    i ciasto Murzynek z jabłkami.:)

    Bez zakalca. Ponieważ nie lubię wszelkiego rodzalu polew, lukrów i innych cudów będzie tak jak jest. :) Acha, ja wkroiłam tylko trzy jabłka, a to za mało jak widać. Śmiało można dać więcej.

    Acha miarka: szklanka to standard polski 250 ml. :P :) ;)

  • Autor: Rzymianka Data: 2009-10-17 23:47:08

    Brawo Duniasza ! Pozdrawiam !

  • Autor: izeczka Data: 2009-10-19 21:55:05

    Mam u siebie przepis na szarlotkę, którą piekłam już kilkakrotnie, na działce, właśnie w podiżu. Udaje mi sie doskonale i śmiało mogę ją polecić - wielkiezarcie.com/recipe52199.html
    Jabłka zawsze podduszam, ale dolewam dosłownie 3-4 łyżki wody na początku, tylko tyle żeby się nie przypaliły zanim puszczą sok.

Przejdź do pełnej wersji serwisu