Poszukuję osób z problemami wątrobowo-woreczkowymi ;) Co jecie?, jakieś przepisy na gotowe dania? Mnie lekarka powiedziała, żeby jeść dużo bananów, gotowanych ziemniaków i zero tłuszczu. Jeśli ktoś boryka się z tym samym problemem proszę o odpowiedzi.
Z woreczkiem żółciowym nie ma żartów. Moja znajoma kupę lat miała w nim kamienie ale jakoś żyła. Któregoś dnia woreczek chyba jej pękł. Doszło do zapalenia otrzewnej. Ledwo udało się ją odratować ale długo to trwało. W końcu się udało ale musi być 3 razy w tygodniu dializowana.
Tez mam jeden kamien w woreczku żółciowym i tak troche sie powieksza.Jem wszystko bardzo lubie tłusto zjesc chociaz czasami prawda ze boli mnie brzuch gdy sie opcham ale wezne krople lub gorzka herbate wypije i dolegliwoscci mijają, wiem ze to niezdrowo i chce wziacc sie za lepsza diete ale mi nie wychodzi.Ale wiem ze to grozne moze byc jak peknie.
Mięso gotowane lub duszone, nic smażonego. Żółtko jaj bardzo podrażnia woreczek, a przede wszystkim stres i nerwy. Długie lata nie mogłam zjeść jajecznicy, teraz po usunięciu woreczka jem wszystko, ale nieduże porcje. Lepiej nie czekać z usunięciem woreczka. Pozdrawiam !
Od wielu lat mam kamienie, ale na operację się na razie nie mogę zdecydować. Jeśli mam atak to potem dieta ścisła bardzo, ale tak poza tym to jem wszystko za wyjątkiem majonezu, jajek, fasoli, kapusty /w małych ilościach jem/, no i oczywiście nie jadam potraw smażonych typu kotlety, sznycle itp. Tych potraw nie jadam w ogóle. Jeśli mam ochotę na coś, co może mi zaszkodzić, to po zjedzeniu zaraz zażywam Raphacholin /np. dwa dni temu nażarłam się śledzi bo nie mogłam się oprzeć to na deser zaserwowałam właśnie tableteczki i już/. Jeśli są ataki i ból ciągły dokucza trzeba iść na operację, jeśli nie, nie trzeba się śpieszyć, ale to moje subiektywne zdanie.
As zastanawiam się jak twoja znajoma żyła dotąd aż jej pękł woreczek?Przecież ataki są tak bolesne i w późniejszym stadium nasilają się,są częściej i dłużej trzymają.Chyba że nie miała ataków ,kamienie rosły i doszło do pęknięcia.Te zapalenie otrzewnej musiało uszkodzić nerki skoro jest na dializach.
Ja wyciełam woreczek kilka lat temu a teraz jem wszystko bez żadnej diety, teraz laperoskopia to przecież prawie jak zabieg kosmetyczny, naprawdę nie warto sie męczyc.
witam,, mi dokuczal woreczek poz jedzeniu prawie wszystkiego. teraz postanowilam schudnac i odkiedy jestem na diecie protal juz mi niedokucza no moze czasami. puki co czekam na miejsce w szpitalu bo jak sie okazalo mam 2.5cm kamien (bo kamyczkiem to tego nazwac nie mozna). a jak bedzie pozabiegu niewiem.
Dziekuję wszystkim za odpowiedzi, moim jedynym problemem jest gorycz w ustach, lekarz stwierdził, że to podrażniona wątroba na skutek brania leków. Biorę Essentiale Forte i niby ma pomóc. Nic nie mogę jeść, własciwie tylko gotowane i suche, bo jak sobie na "coś" pozwolę to od razu gorycz...
To powinnaś stosować dietę wątrobową. wpisz sobie w google dieta wątrobowa i w Wikipedii jest super tabela co wolno jeść. A co tam wkleję Ci ten link. niech stracę:P http://pl.wikipedia.org/wiki/Dieta_wątrobowa
Wątek trochę stary ale postanowiłam napisać.Nic nie piszesz czy miałaś usg i stwierdzone kamienie w woreczku,piszesz tylko o objawach.Ja od wielu lat mam kamienie w woreczku,ale mam tak zwaną kamicę nieaktywną.Przy podrażnionej wątrobie ( np. po żółtaczce) niestety trzeba uważać na smażone rzeczy,wiem że cebula też podrażnia wątrobę,co do diety to wystarczy jeść gotowane lub np.kotlet zawinięty szczelnie w folię aluminiową i pieczony na patelni razem z innymi (będzie bez tłuszczu )Jeśli masz kamienie w woreczku i ataki to powinnaś zdecydować się na zabieg laparoskopi,jeśli czeka się zbyt długo i ataki się nasilają często laparoskopia jest niemożliwa,wtedy pozostaje metoda tradycyjna,
Ja też mam dwa kamienie na woreczku i 10 marca idę na usunięcie woreczka; przed USG miałam straszne bóle, szczególnie po zjedzeniu zapiekanego sera żółtego (np. na pizzy); teraz jestem na diecie, jem czerstwe białe pieczywo, wszystko gotowane albo pieczone w folii bez tłuszczu; szukałam jakichś przepisów, ale kiepsko z nimi :( Tutaj znalazłam kilka: http://www.uwielbiam.pl/przepisy/kategoria/zdrowotna-watrobowa.html
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Poszukuję osób z problemami wątrobowo-woreczkowymi ;) Co jecie?, jakieś przepisy na gotowe dania?
Mnie lekarka powiedziała, żeby jeść dużo bananów, gotowanych ziemniaków i zero tłuszczu. Jeśli ktoś boryka się z tym samym problemem proszę o odpowiedzi.
Z woreczkiem żółciowym nie ma żartów. Moja znajoma kupę lat miała w nim kamienie ale jakoś żyła. Któregoś dnia woreczek chyba jej pękł. Doszło do zapalenia otrzewnej. Ledwo udało się ją odratować ale długo to trwało. W końcu się udało ale musi być 3 razy w tygodniu dializowana.
Tez mam jeden kamien w woreczku żółciowym i tak troche sie powieksza.Jem wszystko bardzo lubie tłusto zjesc chociaz czasami prawda ze boli mnie brzuch gdy sie opcham ale wezne krople lub gorzka herbate wypije i dolegliwoscci mijają, wiem ze to niezdrowo i chce wziacc sie za lepsza diete ale mi nie wychodzi.Ale wiem ze to grozne moze byc jak peknie.
Mięso gotowane lub duszone, nic smażonego. Żółtko jaj bardzo podrażnia woreczek, a przede wszystkim stres i nerwy. Długie lata nie mogłam zjeść jajecznicy, teraz po usunięciu woreczka jem wszystko, ale nieduże porcje. Lepiej nie czekać z usunięciem woreczka. Pozdrawiam !
Od wielu lat mam kamienie, ale na operację się na razie nie mogę zdecydować.
Jeśli mam atak to potem dieta ścisła bardzo, ale tak poza tym to jem wszystko za wyjątkiem majonezu, jajek, fasoli, kapusty /w małych ilościach jem/, no i oczywiście nie jadam potraw smażonych typu kotlety, sznycle itp. Tych potraw nie jadam w ogóle.
Jeśli mam ochotę na coś, co może mi zaszkodzić, to po zjedzeniu zaraz zażywam Raphacholin /np. dwa dni temu nażarłam się śledzi bo nie mogłam się oprzeć to na deser zaserwowałam właśnie tableteczki i już/.
Jeśli są ataki i ból ciągły dokucza trzeba iść na operację, jeśli nie, nie trzeba się śpieszyć, ale to moje subiektywne zdanie.
As zastanawiam się jak twoja znajoma żyła dotąd aż jej pękł woreczek?Przecież ataki są tak bolesne i w późniejszym stadium nasilają się,są częściej i dłużej trzymają.Chyba że nie miała ataków ,kamienie rosły i doszło do pęknięcia.Te zapalenie otrzewnej musiało uszkodzić nerki skoro jest na dializach.
Ja wyciełam woreczek kilka lat temu a teraz jem wszystko bez żadnej diety, teraz laperoskopia to przecież prawie jak zabieg kosmetyczny, naprawdę nie warto sie męczyc.
witam,, mi dokuczal woreczek poz jedzeniu prawie wszystkiego. teraz postanowilam schudnac i odkiedy jestem na diecie protal juz mi niedokucza no moze czasami. puki co czekam na miejsce w szpitalu bo jak sie okazalo mam 2.5cm kamien (bo kamyczkiem to tego nazwac nie mozna). a jak bedzie pozabiegu niewiem.
Dziekuję wszystkim za odpowiedzi, moim jedynym problemem jest gorycz w ustach, lekarz stwierdził, że to podrażniona wątroba na skutek brania leków. Biorę Essentiale Forte i niby ma pomóc. Nic nie mogę jeść, własciwie tylko gotowane i suche, bo jak sobie na "coś" pozwolę to od razu gorycz...
To powinnaś stosować dietę wątrobową. wpisz sobie w google dieta wątrobowa i w Wikipedii jest super tabela co wolno jeść. A co tam wkleję Ci ten link. niech stracę:P http://pl.wikipedia.org/wiki/Dieta_wątrobowa
Wątek trochę stary ale postanowiłam napisać.Nic nie piszesz czy miałaś usg i stwierdzone kamienie w woreczku,piszesz tylko o objawach.Ja od wielu lat mam kamienie w woreczku,ale mam tak zwaną kamicę nieaktywną.Przy podrażnionej wątrobie ( np. po żółtaczce) niestety trzeba uważać na smażone rzeczy,wiem że cebula też podrażnia wątrobę,co do diety to wystarczy jeść gotowane lub np.kotlet zawinięty szczelnie w folię aluminiową i pieczony na patelni razem z innymi (będzie bez tłuszczu )Jeśli masz kamienie w woreczku i ataki to powinnaś zdecydować się na zabieg laparoskopi,jeśli czeka się zbyt długo i ataki się nasilają często laparoskopia jest niemożliwa,wtedy pozostaje metoda tradycyjna,
Ja też mam dwa kamienie na woreczku i 10 marca idę na usunięcie woreczka; przed USG miałam straszne bóle, szczególnie po zjedzeniu zapiekanego sera żółtego (np. na pizzy); teraz jestem na diecie, jem czerstwe białe pieczywo, wszystko gotowane albo pieczone w folii bez tłuszczu; szukałam jakichś przepisów, ale kiepsko z nimi :(
Tutaj znalazłam kilka:
http://www.uwielbiam.pl/przepisy/kategoria/zdrowotna-watrobowa.html
Może ktoś Was zna jakieś fajne przepisy?