Witam, jestem zwolenniczką domowych wędlin. W tym tygodniu będę miała świniaka, chciałabym zrobić pasztetową, taką z prawdziwego zdarzenia, nie taką z tylko z wątróbki. Kaszankę też mam zamiar zrobić. Może są tu osoby, które zajmują się robieniem takich wyrobów, jeżeli tak proszę o pomoc(masarz, który do tej pory mi to robił wyjechał)
1 kg kaszy gryczanej 3L zupy (na pewno wiesz o jaką zupę chodzi, jak już kiedyś świniobicie miałaś) 2 łyżki soli 2 łyżki pieprzu 1/2 łyżki ziela angielskiego cebula tłuszcz (z wytopionego sadła) czosnek krew (żeby były ciemne)
Pasztet (po naszemu leberwuszt )
na 10 kg: 4 łyżki soli 3 łyżki pieprzu 2 łyżki ziela angielskiego 3-4 cebule 10% wątroby 90% to podgardle i brzuch można dodać zupy, żeby był luźniejszy
To są przepisy od naszego znajomego, który lata się tym trudni i na brak klientów nie narzeka. Powodzenia
Nie rozwodziłam się nad przygotowaniem zupy, gdyż wywnioskowałam z treści pytania, że pytająca była już na "świniobiciu" i wie z czego i jak się taką zupę robi.
Witam, jestem zwolenniczką domowych wędlin. W tym tygodniu będę miała świniaka, chciałabym zrobić pasztetową, taką z prawdziwego zdarzenia, nie taką z tylko z wątróbki. Kaszankę też mam zamiar zrobić. Może są tu osoby, które zajmują się robieniem takich wyrobów, jeżeli tak proszę o pomoc(masarz, który do tej pory mi to robił wyjechał)
Kaszanka (po naszemu krupniok )
1 kg kaszy gryczanej
3L zupy (na pewno wiesz o jaką zupę chodzi, jak już kiedyś świniobicie miałaś)
2 łyżki soli
2 łyżki pieprzu
1/2 łyżki ziela angielskiego
cebula
tłuszcz (z wytopionego sadła)
czosnek
krew (żeby były ciemne)
Pasztet (po naszemu leberwuszt )
na 10 kg:
4 łyżki soli
3 łyżki pieprzu
2 łyżki ziela angielskiego
3-4 cebule
10% wątroby
90% to podgardle i brzuch
można dodać zupy, żeby był luźniejszy
To są przepisy od naszego znajomego, który lata się tym trudni i na brak klientów nie narzeka.
Powodzenia
Polecam tą strone na pewno zjajdziesz tam przepisy na pasztety i kaszanke http://wedlinydomowe.pl/
RN w twojej kaszance brakło podrobów i mięsa a właśnie z tego mięsa jest ta zupa.
Nie rozwodziłam się nad przygotowaniem zupy, gdyż wywnioskowałam z treści pytania, że pytająca była już na "świniobiciu" i wie z czego i jak się taką zupę robi.
Polecam pasztet mojego wykonania.