Forum

Kuchenne porady

Filtry Bita. Czy warto?

  • Autor: Tolla Data: 2009-10-26 16:41:58

    Zobaczyłam taki dzbanuszek u koleżanki, która jest nim zachwycona. Poczytałam sobie na stronie i jestem prawie pewna zakupu.
    No właśnie - prawie.

    Stąd moje pytanie do Was WŻ-owicze: Czy rzeczywiście warto? Czy nie jest to wyrzucenie pieniędzy w przysłowiowe błoto? Nadmienię, że zużywamy ogromne ilości wody niskosodowej... Cenimy sobie smak dobrej kawy (do ekspresu ciśnieniowegu używamy właśnie wody butelkowanej) i herbaty.

    Więc jak to jest?

    Pomożecie?

  • Autor: Glumanda Data: 2009-10-26 16:52:11

    Mysle, ze chodzilo Ci o filtry Brita.. :)
    Mam taki dzbanek, w ktorym przygotowuje wode do gotowania herbaty czy uzycia jej w expresie do kawy. Sprawdza sie bardzo dobrze.
    Odkad uzywam przefiltrowanej wody, czajnika nie musialam jeszcze ani razu odkamieniac... a jest to juz 6 lat!
    Poniewaz to, co te filtry wylapuja to zanieczyszczenia wodociagowe, ew. spowodowane starymi rurami, miedzianymi.. druga rzecz, to nadmiar wapnia.. ktory bardziej szkodzi naszym urzadzeniom niz nam samym.. dlatego wody przefiltrowanej uzywam tylko do przygotowywania kawy i herbaty. Do gotowania zup, ziemniakow.. itp. uzywam zwyklej wody z kranu, ktora musi sprostac duzym wymogom aby sie do niego dostac.
    Wniosek, jesli masz problem z ciagle zakamienionym czajnikiem.. lub expressem do kawy czy kawiarka.. kup Brite, problem zniknie.

  • Autor: aneta j Data: 2009-10-26 17:59:03

    Ja uzywam takiego dzbanka od baaaardzo dawna i co miesiac zakladam nowy filter, tu gdzie mieszkam woda z kranu nie jest najlepsza w smaku, co idzie odczuc w kawie i herbacie. Dlatego tez stosuje ja do wszystkiego, nie ma osadow na szklankach no i co najwazniejsze kawa smakuje jak kawa a nie jak kawa o smaku metalu, co wyczuwam teraz u znajomych, ktorzy brity nie stosuja.

    Polecam z czystym sumieniem!

  • Autor: kasiia Data: 2009-10-26 18:43:33

    mam .. jestem zadowolona/bardzo...polecam

  • Autor: aloiram Data: 2009-10-26 21:44:10

    Tollu, Brity ( bo myślę, że o Ci chodzi) używamy, od kilku lat, sprawdza się doskonale. Oprócz kawy i herbaty, które o niebo lepiej smakują, używam jej do parowara i dzięki temu nie jest on zakamieniony.

  • Autor: Piper Data: 2009-10-26 23:55:46

    Naprawde warto miec taki dzbanek, choc wklady nie sa wcale takie tanie. Moi rodzice maja taki dzbanek, od czasu kiedy pojawily sie na rynku (bedzie jakies 10 lat moze dluzej) sa zadowoleni.Kup a nie pozalujesz! :)

  • Autor: lubczyk69 Data: 2009-10-27 07:16:00

    Jak zaparzysz pierwszą herbatę z takiej przefiltrowanej wody,
    to zauważysz ogromną różnicę na korzyść nie tylko w smaku co i w kolorze!
    Minusem jest konieczność zmiany filtra co 28 - 30 dni.
    Wielkim plusem jest to, że to nie jest ważne czy w ciągu miesiąca przefiltrujesz 10 czy 100 litrów.
    Aktywnośc filtra kończy się z upływem czasu i nie ma na nią wpływu wielokrotność zastosowania.

    Od czasu kiedy mam taki filtr, nawet zupy gotuję na oczyszczonej wodzie. Efekt  BOMBA!

    Już biegnij do sklepu!  Koniecznie dokładnie przeczytaj  instrukcję!

  • Autor: Tolla Data: 2009-10-27 10:54:05

    Dziękuję za opinie kochani!

    Mąż kupi dziś zestaw. Ja niestety siedzę z chorym brzdącem w domu i nie mogę dokonać tego zakupu osobiście . Szczerze mówiąc, nie mogę się doczekać...

    Lubczyku, cieszę się, że zwróciłeś uwagę na fakt, iż filtr aktywny jest przez określony czas bez względu na ilość przefiltrowanej wody. To dla mnie bardzo cenna informacja. Zastanawiałam się nad tym.

    Jeszcze raz bardzo Wam dziękuję Żarłoczki!!!

  • Autor: lubczyk69 Data: 2009-10-28 09:15:15

    Ważne doinformowanie!
    Za każdym razem kiedy się zakłada nowy filtr, wodę z dwóch pierwszych filtrowań obowiązkowo należy albo wylać, albo podlać nią kwiatki, bo do tego celu wspaniale się nadaje.
    Po drugie. Jeżeli potrzeba na raz więcej wody, po dwóch bezpośrednio następujących po sobie filtrowaniach należy dzbankowi dać przerwę minimum 20 minut!

    Powodzenia, bo zadowolenie przyjdzie samo

  • Autor: nonka4 Data: 2009-10-27 11:41:37

    Hej:)
    zainspirowna Twoim wątkiem, również poszperałam w necie na ten temat.
    Jednak ja zdecyduje się zakupić dzbanek z Anny(podobno..ten sam producent..?)
    posiadają atest i pozytywną opinię Instytutu Matki i Dziecka,
    i są tańsze..wkłady przynajmniej o połowę.

    http://www.anna.biz.pl/91/dzbankowe-filtry-do-wody/

    Luby dzis wojuje po Trójmieście i juz ma prikaz telefoniczny na zakup takowego dzbanka.
    Jak wszystko pójdzie ok to dziś już będę próbować...:)
    Pozdrawiam i życzę udanego wyboru.
    A może ktoś z Żarłoków posiada "Annę" i się wypowie?

  • Autor: Tolla Data: 2009-10-27 12:10:46

    O, o Annie nie słyszałam, ale stałam się już posiadaczką Brity. Kwiatki podlane wodą z pierwszych dwóch filtracji, a w czajniku gotuje się woda na pierwszą herbatę... No, zobaczymy... :)

    Mąż zwrócił mi uwagę na jedną rzecz. Skoro jeden filtr o wartości 20 zł, wystarczy nam na cały miesiąc, to naprawdę zaoszczędzimy. Tyle wydajemy na wodę butelkowaną w ciagu tygodnia...

  • Autor: nonka4 Data: 2009-10-27 12:12:25

    gratulacje:)
    jeśli chodzi o wodę z butelek, to my też majątek na nią wydajemy:)

  • Autor: Tolla Data: 2009-10-27 12:43:09

    Dziękuję Nonka4

    A herbata... Pyszna :)

  • Autor: nonka4 Data: 2009-11-03 16:00:21

    Pyszna.. i bez białego tłustego nalotu:)

    Mąż (tak mu wierciłam dziurę w brzuchu,bo miał akurat objazdówkę po połowie Polski)
    w końcu kupił też Britę..bo ten z Anny,
    który spotkał(a mówił,że łatwo nie było) coś mu się nie podobał:)
    haa i od paru dni czajnik bez kamienia:) rewelka!

  • Autor: _iwona_ Data: 2009-10-27 12:18:21

    Ja posiada...łam dzbanek "Anna". Pierwszy wymieniłam na większy (o większej objętości). Drugi byłam zmuszona wymienić, bo rączka odpadła. Akurat w Lidlu pojawiły się wtedy dzbanki (nie wiem jakiej firmy), to kupiłam i służy mi do tej pory. Wkładów używam różnych - uniwersalne są (fakt, że ostatnio najczęściej "Anny"). Z tego, co widziałam w sklepach "Brita" ma dzbanki, do których potrzebny jest specjalny filtr (ale mają też takie uniwersalne).
    Z opinią Lubczyka niestety się nie mogę zgodzić. Zdecydowanie działanie filtra zależy od ilości przefiltrowanej wody - przynajmniej u mnie, filtr muszę wymieniać praktycznie co dwa tygodnie (i nie zależy to od firmy - testowałam różne). Myślę, że zależy to od tego, co nam cieknie z kranu. U mnie woda jest baaaaaaardzo twarda (na pasku testowym brakuje skali).

  • Autor: Tolla Data: 2009-10-27 12:41:57

    Hmm. Pogrzebałam sbie trochę w necie i wyciągnęłam takie wnioski : wg producenta Brity, tym właśnie różni się wkład Maxtra ( bo tak one się zwą), od klasycznego wkładu filtrującego, że cytuję: "Maxtra FlowControl przyczynia się do stałej, wysokiej jakości filtracji na każdym etapie żywotności wkładu".

    Jak to jest w rzeczywistości: nie wiem. I pewnie się nie dowiem

    Jedno jest pewne... Właśnie piję herbatę bez wstrętnego nalotu na samym wierzchu. ma piękny kolor i aromat... A to zwykła herbata... Hm. Zaraz zrobię sobie jeszcze zieloną

  • Autor: Glumanda Data: 2009-10-27 12:59:32

    Rowniez nie zgadzam sie z tym, co napisal lubczyk69.
    Moj znajomy starszy pan, mieszkajacy sam - tez kupil sobie taki dzbanek.. na gospodarstwo jednoosobowe. Zastanawialismy sie jak to jest... u nas 4 osoby..tym samym zuzywamy o wiele wiecej wody niz on, czy u niego filtr nie moglby byc rzadziej wymieniany..? w koncu zadzwonilismy bezposrednio na goraca linie do Brity i tam poinformowano nas, ze wlasciwie to w takiej sytuacji, moze przedluzyc uzywanie filtra o jeszcze jeden miesiac... najwzniejsze jest, aby filtr..byl zawsze caly zanurzony w wodzie..zeby nie stal do pol na sucho, wtedy nie maja szans zadne bakterie, czy tez algi. Od tej pory moze 5 lat... juz zawsze zmieniamy u niego filtr po 2 miesiacach.
    Pamietajcie, dzbanek zawsze napelnic woda po jej zuzyciu. Latem mozna wstawic dzbanek do lodowki, wtedy mamy zawsze lyk smaczenj wody dla ochlody :)

  • Autor: lubczyk69 Data: 2009-10-27 13:37:18

    O tym, że filtr zachowuje wystarczającą aktywność przez miesiąc, to nie jest moja opnia, tylko informacja pochodząca od producenta - Brita.
    Ja kupuję swoje filtry w Austrii. Jeden kosztuje 5 Euro. Może  w Polsce są inne?

  • Autor: wiolaa Data: 2009-10-30 15:59:50

    jesli chodzi o ten miesiac bez wzgledu na ilosc przefiltrowanej wody to tez sie zdziwilam troszke....ale niewiem.
    ja osobiscie mam britta aluna i na dzbanku mam wskaznik  procent zuzycia  filtra maxtra,czasem starcza nam na 1 mies czasem na 2 mies zalezy od tego ile zuzywamy.
    tak czy owak polecam:)

  • Autor: lubczyk69 Data: 2009-10-31 10:05:56

    Filtr zawiera aktywny węgiel, i ta jego aktywność kończy się właśnie po ok. miesiącu, licząc od momentu kiedy zostanie zamoczony!

  • Autor: Glumanda Data: 2009-10-31 11:30:43

    Przeciez on nie ma kalendarza? ;)
    Naprawde dzwonilismy do Brity, i powiedziano nam, ze mozna do dwoch miesiecy przedluzyc stosowanie 1 filtra, tylko musi byc zawsze calkowicie zanurzony w wodzie.

Przejdź do pełnej wersji serwisu