Mam prośbę czy ktoś z Was miał może tak jak ja wizyty kuny w środku nocy. Kuna chodzi nam po dachu, nawet chyba wchodzi pod niego, strasznie się tłucze, spać nie można juz mam tego dość. To już tak 2 rok. Najgorsze jest to że jak zniszczy nam podbitkę i dach to póżniej duże koszty naprawy -. masakra. Wyczytałam że są jakieś odstraszacze ultradżwiękowe ale ja mam kota, który lubi czasem spac na dworze i jest problem bo przy kocie tego stosowac nie można. Prosze poradźcie mi coś bo juz nawet myślę żeby kupić smalcu i trutke na szczury tylko czy to podziała na kunę. ??
Moja sąsiadka miała kune i probowala różne rzeczy, nawet jakąś klatke miała zeby ta kuna sie tam złapała i niestety nic z tego, w tym roku juz nie ma wiec chyba sie wyprowadzila, bo kuny ponoc zmieniaja sobie domki :) Z trutką to nie wiem czy się uda, i nie wiem czy ryzykowac, bo jak sie naje i zdechnie ci gdzies pod tym dachem to problelm tylko, bo jak ją wyciągniesz ?? Chyba musisz się przyzwyczaić do kolejnego członka rodziny :) pozdrawiam
Też miałam przez kilka lat ale juz jej nie ma. Chyba sama sobie poszła albo gdzieś zdechła. Mam nadzieję, ze nie pod moim dachem. Wchodziła sobie pod dach w takie miejsce, gdzie dla nas było niedostępne.
Znalazłam kiedyś w internecie sposób na kuny. Kup olejek kamforowy nasacz nim szmaty i połóz tam gdzie kuny zadomowiły się. Poradziłam sąsiadce wyniosły się ,kuny nie znoszą tego zapachu, napisz czy Twoje kuny też nie lubią kamfory.Powodzenia
Mam prośbę czy ktoś z Was miał może tak jak ja wizyty kuny w środku nocy. Kuna chodzi nam po dachu, nawet chyba wchodzi pod niego, strasznie się tłucze, spać nie można juz mam tego dość. To już tak 2 rok. Najgorsze jest to że jak zniszczy nam podbitkę i dach to póżniej duże koszty naprawy -. masakra. Wyczytałam że są jakieś odstraszacze ultradżwiękowe ale ja mam kota, który lubi czasem spac na dworze i jest problem bo przy kocie tego stosowac nie można. Prosze poradźcie mi coś bo juz nawet myślę żeby kupić smalcu i trutke na szczury tylko czy to podziała na kunę. ??
Moja sąsiadka miała kune i probowala różne rzeczy, nawet jakąś klatke miała zeby ta kuna sie tam złapała i niestety nic z tego, w tym roku juz nie ma wiec chyba sie wyprowadzila, bo kuny ponoc zmieniaja sobie domki :) Z trutką to nie wiem czy się uda, i nie wiem czy ryzykowac, bo jak sie naje i zdechnie ci gdzies pod tym dachem to problelm tylko, bo jak ją wyciągniesz ?? Chyba musisz się przyzwyczaić do kolejnego członka rodziny :) pozdrawiam
Też miałam przez kilka lat ale juz jej nie ma. Chyba sama sobie poszła albo gdzieś zdechła. Mam nadzieję, ze nie pod moim dachem. Wchodziła sobie pod dach w takie miejsce, gdzie dla nas było niedostępne.
witam mi pomogło nie moge wkleic strony ale w wyszukiwarce wpisz jak pozbyc sie kuny tam było duzo ciekawych zeczy i mi pomogło sproboj pozdrawiam
KUNA to po norwesku ŻONA jak ją wygonić? może rozwieść się
he he :)
a kurw(v)a po szwedzku znaczy zakret....hihihi
a to wiem :):)
po włosku też.
Znalazłam kiedyś w internecie sposób na kuny.
Kup olejek kamforowy nasacz nim szmaty i połóz tam gdzie kuny zadomowiły się.
Poradziłam sąsiadce wyniosły się ,kuny nie znoszą tego zapachu, napisz czy Twoje kuny też nie lubią kamfory.Powodzenia
po niemiecku też tylko inaczej się pisze.
Kurve :)
Powiem Wam że odkąd mąż wsadził tą kostke do kibla cisza kuny nie ma. Mam nadzieje że się nie ciesze na zapas :)