Forum

Rozmowy wolne i frywolne

Zdrobnienia

  • Autor: betap Data: 2009-11-07 17:44:46

    Od pewnego czasu zaczynają już mnie drażnić . Czy nie uważacie ,że my wszyscy je nadużywamy :) ''suróweczka z kapustki " , ''rosołek ", "obiadek " i takie tam ciapcianie , które  niestety zaśmieca nasz język .

  • Autor: ewka63 Data: 2009-11-07 18:07:22

    Zaśmieca? Mówisz jak moje koleżanki które do Włoch wyjechały. To nasz piękny słowiański styl. W żadnym innym języku, nie ma tylu zdrobnień, dzięki którym możemy wypowiadać nasze emocje. Jeśli chodzi o to to naprawdę wolę zdrobnienia, niż chamskie odzywki.

  • Autor: Anusiakoo Data: 2009-11-11 00:42:40

    w zupełności zgadzam się z tobą. Każdy wypowiada sie i mówi w języku jaki mu odpowiada. Ma sie to prawo komuś nie podobac ale jak wczesniej pisali wcale nei uważam że to zaśmieca nasz jezyk. Jest w tych zdrobieniach napewno wyrazenie czegos. To tak jak mielibysmy nie nie zdrabniać imion bo ktos uwaza że to zaśmieca nasz język ;/

  • Autor: tineczka Data: 2009-11-07 18:11:16

    Hehe, dobrze, ze nie: "suroweczka z kapusteczki", "rosoleczek" "obiadeczek" :))))

  • Autor: aggusia35 Data: 2009-11-07 18:12:19

    Hmmm.. ciężka sprawa " suróweczka z kapustki" jakoś mi to tak dziwnie brzmi ale zwracając się do dzieci w ten sposób trochę zmiekczamy nasz twardy język. Ja dziś robiłam ciasteczka i tak sobie myślę zrobiłam Ciastka i wypowiadam na zmiane ciastka, ciasteczka. Ciastka mi nie pasują wolę ciasteczka. :)
     Mnie drażni co innego jak niektóre osoby rozmawiając z dziećmi przeinaczaja nasz język Na przykład zrobiłeś sobie "ziazi" co to jest ku diabła "ziazi" a potem sie dziwia że dzieci seplenią. W tych stronach gdzie mieszkam idzie się nie na dwór tylko  na pole i babcie mówią do wnucząt idziemy na "polko" ale mnie to denerwuje oj nie macie pojęcia.

  • Autor: ewka63 Data: 2009-11-07 18:14:58

    Krakuska????

  • Autor: aggusia35 Data: 2009-11-07 18:16:52

    nioo:)

  • Autor: ewka63 Data: 2009-11-07 18:18:15

    witaj, bo tylko u nas sie chyba tak mówi i bardzo mi się to podoba jak się inne nacje dziwią ;)

  • Autor: ewka63 Data: 2009-11-07 19:54:50

    no tak, bo bańki na choinkę się dmucha jak bańki mydlane przez rurkę. Jak można na choince powiesić bombki . Pozdrawiam tych co mają kafelki na ścianach

  • Autor: aggusia35 Data: 2009-11-07 20:45:47

    oj chyba tak maja  Krakusy choć w mojej rodzinie tak nie ma mąż przejął naturalnie moja mowę dzieci również. Pamietam jak przyjechałam tutaj 10 lat temu mój teściu mówił-  jeśli  wejdziesz między wrony... a ja siedze 10 lat i Ci co ze mną przebywaja mówią po mojemu a ja po nichniemu nie specjalnie. Nawet moja teściowa nie mówi już szabaśnik tylko piekarnik :P Nie zarzekam się oczywiście że kiedyś może zacznę chodzić na polę ale niech to będzie naturalnie :)

Przejdź do pełnej wersji serwisu