Ja mrożę surowe. Wkładam do zamrażarki tak aby się nie dotykały, przykrywam ściereczką i nakładam następną warstwę. Tak aż będzie koniec pierogów. Kiedy się zamrożą pakuję w woreczki. Potem gotuję mrożone, jak kupne. Wychodzą dobre.
Ja mroze surowe.Wykładam je na tace i jak już się odpowiednio zmroza to przekładam do woreczków.Knedle i inne potrawy tego typu,tez tak mroze.Pozdrawiam.
Jak mrozicie pierogi ruskie,mrozicie dopiero po ugotowaniu czy surowe,napiszcie swoje sposoby.Pozdrawiam wszystkich:)
Ja mrożę surowe. Wkładam do zamrażarki tak aby się nie dotykały, przykrywam ściereczką i nakładam następną warstwę. Tak aż będzie koniec pierogów. Kiedy się zamrożą pakuję w woreczki. Potem gotuję mrożone, jak kupne. Wychodzą dobre.
Muszę tak kiedyś zrobić :)
Ja mroze surowe.Wykładam je na tace i jak już się odpowiednio zmroza to przekładam do woreczków.Knedle i inne potrawy tego typu,tez tak mroze.Pozdrawiam.
Tak samo robie z pierogami (jak mi ktos zrobi) i innymi potrawami tego typu :) Układam surowe na deseczce i potem do woreczka.