Mam małe pytanko, mianowicie chodzi mi o "kotlety" z różnymi farszami. Znalazłam przepis na kotlety nadziewane żółtym serem i nazwane de volaiile a będąc jakiś czas temu w restauracji jadłam de volaiile i było to coś zupełnie innego. Owszem to też pewien kotlet ale zwinięty jak roladka z dużą ilością masełka. No więc jak to w końcu jest , może to jednak rodzaj "cordon bleu ". Nawet w przepisach jest różnie a może to zależy od autora ? Czy wiecie jak to w końcu jest ?
Moni, z tego co ja wiem , to "de volaille" znaczy po francusku piers z kurczaka i nic innego. To nie jest nazwa dania. W Polsce jadlam bardzo czesto "de volaille" i to byla lekko rozbita piers kurczaka nadziewana maslem , zwinieta dokladnie, panierowana w bulce i smazona na masle. We Francji watpie, zeby ktos zrozumial , ze to jest wlasnie taki kotlet:) Mozesz nadziewac piersi kurczaka czym chcesz.
Użytkownik tineczka napisał w wiadomości: > Moni, z tego co ja wiem , to "de volaille" znaczy po francusku piers z > kurczaka i nic innego. To nie jest nazwa dania. W Polsce jadlam bardzo czesto > "de volaille" i to byla lekko rozbita piers kurczaka nadziewana maslem , > zwinieta dokladnie, panierowana w bulce i smazona na masle. We Francji > watpie, zeby ktos zrozumial , ze to jest wlasnie taki kotlet:)Mozesz nadziewac > piersi kurczaka czym chcesz.
Wiem, że klasyczny de volaille podawany jest tylko z masełkiem. Ale według tego co piszesz Tineczko to każda roladka byle z kurczaka może się tak nazywać. Nawet jeżeli dam do niego kapustę. Czyli Szwajcar, Imperial i inne to głupota?
Mam małe pytanko, mianowicie chodzi mi o "kotlety" z różnymi farszami. Znalazłam przepis na kotlety nadziewane żółtym serem i nazwane de volaiile a będąc jakiś czas temu w restauracji jadłam de volaiile i było to coś zupełnie innego. Owszem to też pewien kotlet ale zwinięty jak roladka z dużą ilością masełka. No więc jak to w końcu jest , może to jednak rodzaj "cordon bleu ". Nawet w przepisach jest różnie a może to zależy od autora ? Czy wiecie jak to w końcu jest ?
Tak na moje oko De Voilaille to kotlet z maselkiem w srodku , a to serem to Szwajcar.. Ale ja tam specjalistka jakas specjalna nie jestem... :)
Moni, z tego co ja wiem , to "de volaille" znaczy po francusku piers z kurczaka i nic innego. To nie jest nazwa dania. W Polsce jadlam bardzo czesto "de volaille" i to byla lekko rozbita piers kurczaka nadziewana maslem , zwinieta dokladnie, panierowana w bulce i smazona na masle. We Francji watpie, zeby ktos zrozumial , ze to jest wlasnie taki kotlet:)
Mozesz nadziewac piersi kurczaka czym chcesz.
Dzięki dziewczynyprzynajmniej teraz nikt mi nie powie ,że mylę pojęcia .
Użytkownik tineczka napisał w wiadomości:

> Moni, z tego co ja wiem , to "de volaille" znaczy po francusku piers z
> kurczaka i nic innego. To nie jest nazwa dania. W Polsce jadlam bardzo czesto
> "de volaille" i to byla lekko rozbita piers kurczaka nadziewana maslem ,
> zwinieta dokladnie, panierowana w bulce i smazona na masle. We Francji
> watpie, zeby ktos zrozumial , ze to jest wlasnie taki kotlet:)Mozesz nadziewac
> piersi kurczaka czym chcesz.
Wiem, że klasyczny de volaille podawany jest tylko z masełkiem. Ale według tego co piszesz Tineczko to każda roladka byle z kurczaka może się tak nazywać. Nawet jeżeli dam do niego kapustę.
Czyli Szwajcar, Imperial i inne to głupota?
Oj kucharze, do szkoły, do szkoły.....