Kochani ...jak to szybko minęło,dziś właśnie minęło 2 lata od naszego cudownego spotkania w Krakowie. Kto to pamięta? .....zabawa ,żarełko,spacer,nocleg w szescioosobowym pokoju....ale najlepszym pokoju za to hahaha..poszukiwanie trunku wspólnie z Tusią podczas zakazu handlu w święto ( bo własnie wówczas po raz pierwszy zabroniono handlu w dni świąteczne) he he he ....przemoknięte buty zasypany lekko śniezno-błotną masą Rynek....... ..ale cóż to znaczy gdy się poznało tylu wspaniałych ludzi. Ech....wspomnienie.......
Gdzie jesteś stara gwardio ??????????/..........nooo gdzie :-)
Chcialabym sie wypowiedziec.. ale nie moge, bo mnie tam nie bylo :))))) Za rok 13.09.10 to napisze cos :))) Pozdrawiam wszystkich, ktorzy byli w Krakowie :))) i spali w szescioosobowym pokoju.. albo w innych lozkach ;)))
Mnie nie było w cudownym Krakowie bo dwa lata temu o tej porze czekałam na pojawienie się na świecie mojego synka. Doczekałam się 11 listopada :). Bardzo chętnie jeśli mi pozwolicie, uczestniczyłabym na spotkaniu w Łodzi...bo mieszkam w Łodzi.
eeeeee wiedzmo koszalinska !!!!! skoro juz temat jest -- to moze zaczniesz jakis klimat o zlocie w lodzi ?? co by po kraku (przepraszam Krakowie) i troj-m (przepraszam jeszcze raz Gdansku) -=- moze tal LODZ :) po srodku polski (wiem nie dla kazdego :) )?? blizej kazdemu?? ......... przez nocki pare przmysl kysiu :) CZERWIEC>???? hmmmmmm moze ... pelno czasu ....... zobaczymy:)
heheh teraz bedzie twoja wina !!!!!!!!!!!!!!!!!! sama zaczelas:)
Hej!!! hej!!! i ja tam byłam...i co nieco piłam ...co prawda nie tańczyłam bo niewiele czasu upłynęło wówczas od śmierci mojego taty ale bardzo mile wspominam to spotkanie . Okazało sie, że WZ- towcy to serdeczni i weseli ludzie.....Pozdrawiam cie Krysiu i wszystkich uczestników !!!! Miło, że o nim przypomniałaś!!! Myślę, że następne spotkanie jest konieczne bo zapomnimy o sobie
Witaj Krysiu ,witam również Uczestników Wielkiego Spotkania w Krakowie. Pozostały nam tylko miłe wspomnienia , własnie dzisiaj sobie przypomniałam te szaleństwa. Myslę że jeszcze będzie okazja do powtórki ,Krysiu wracaj na Chat pusto bez Ciebie , może coś da się zorganizować. Pozdrawiam Wszystkich ze starej gwardii.
Witaj Krysiu:) Dawno Cię kochana nie widziałam na WŻ :) A spotkanie pamiętam .. Fajnie było Was kochani poznać. Nawet ta brzydka pogoda w niczym nam nie przeszkodziła. A pamiętacie pożegnanie w pokoju..? Ehh aż się łezka w oku zakręciła na samą myśl. Mówicie że planujecie następne spotkanie..? Jak tylko damy radę to przyłączymy się do Was. Ściskam Was Wszystkich mocno.
Kochani ...jak to szybko minęło,dziś właśnie minęło 2 lata od naszego cudownego spotkania w Krakowie.
Kto to pamięta? .....zabawa ,żarełko,spacer,nocleg w szescioosobowym pokoju....ale najlepszym pokoju za to hahaha..poszukiwanie trunku wspólnie z Tusią podczas zakazu handlu w święto ( bo własnie wówczas po raz pierwszy zabroniono handlu w dni świąteczne) he he he ....przemoknięte buty zasypany lekko śniezno-błotną masą Rynek.......
..ale cóż to znaczy gdy się poznało tylu wspaniałych ludzi.
Ech....wspomnienie.......
Gdzie jesteś stara gwardio ??????????/..........nooo gdzie :-)
Chcialabym sie wypowiedziec.. ale nie moge, bo mnie tam nie bylo :))))) Za rok 13.09.10 to napisze cos :))) Pozdrawiam wszystkich, ktorzy byli w Krakowie :))) i spali w szescioosobowym pokoju.. albo w innych lozkach ;)))
JESTEM!!!!!!!!!!!! :)
moze nastepny zlocik???? ja mysle ze lodz by byla piekna :) hmmm w czercu pieknie bywa??? ktos moze pomysli?? hmmmmmm
Krysieńko też jestem i bardzo często wracam do zdjęć.Echhhhh.....wspomnienia :) Bodek może być i Łódź w czerwcu.Pozdrawiam.Ale gdzie reszta??
Mnie nie było w cudownym Krakowie bo dwa lata temu o tej porze czekałam na pojawienie się na świecie mojego synka. Doczekałam się 11 listopada :). Bardzo chętnie jeśli mi pozwolicie, uczestniczyłabym na spotkaniu w Łodzi...bo mieszkam w Łodzi.
hmm, jakby ktoś tak zechciał zorganizaować zlocik w Łodzi to byłabym pierwsza na liśćie chętnych na zlocik, Ty zresztąwiesz :)
wiesz ze do tego jest potrzebna osoba na miejscu :)
czekam na chetnych :):):):):)
No NIE !!!!, Krysia się odezwała na forum...witaj...a tak się już stęskniłem....(kurcze nie ma ikonki, która wyraziłaby moje emocje) ;)
Bahus
eeeeee wiedzmo koszalinska !!!!! skoro juz temat jest -- to moze zaczniesz jakis klimat o zlocie w lodzi ?? co by po kraku (przepraszam Krakowie) i troj-m (przepraszam jeszcze raz Gdansku) -=- moze tal LODZ :) po srodku polski (wiem nie dla kazdego :) )?? blizej kazdemu?? .........
przez nocki pare przmysl kysiu :)
CZERWIEC>???? hmmmmmm moze ...
pelno czasu .......
zobaczymy:)
heheh teraz bedzie twoja wina !!!!!!!!!!!!!!!!!! sama zaczelas:)
Do Łodzi to nawet mnie jest blisko :)
Witaj Krysiu...wykruszamy sie powoli, Tusia niestety opuściła nas.
A dzisiaj w Krakowie leje, brrrrrrrrrrrr
Hej!!! hej!!! i ja tam byłam...i co nieco piłam ...co prawda nie tańczyłam bo niewiele czasu upłynęło wówczas od śmierci mojego taty ale bardzo mile wspominam to spotkanie
. Okazało sie, że WZ- towcy to serdeczni i weseli ludzie.....Pozdrawiam cie Krysiu i wszystkich uczestników !!!! Miło, że o nim przypomniałaś!!! Myślę, że następne spotkanie jest konieczne bo zapomnimy o sobie
Pokój sześcioosobowy, buty przemoknięte ...wrażenia bezcenne ;D
Buziaki dla Całej Ekipy ;*
Witaj Krysiu ,witam również Uczestników Wielkiego Spotkania w Krakowie.
Pozostały nam tylko miłe wspomnienia , własnie dzisiaj sobie przypomniałam te szaleństwa.
Myslę że jeszcze będzie okazja do powtórki ,Krysiu wracaj na Chat pusto bez Ciebie , może coś da się zorganizować.
Pozdrawiam Wszystkich ze starej gwardii.
A ja nie byłam , ale pozdrawiam Was serdecznie:)
Ja też tam byłam, było cudownie, wspaniale i cieszę się, że mogłam z Wami być!! Chcę następnego spotkania, jak najszybciej!!
I mnie tez
tam nie było!
a pamietacie drinki???

hmmmmm
jak bede w kraku to obowiazkowo musze zagladnac:)
a tu grupa :)
To juz nie ta knajpa, chociaż Maciek wciąż ten sam :)
Witaj Krysiu:) Dawno Cię kochana nie widziałam na WŻ :)
A spotkanie pamiętam .. Fajnie było Was kochani poznać. Nawet ta brzydka pogoda w niczym nam nie przeszkodziła. A pamiętacie pożegnanie w pokoju..? Ehh aż się łezka w oku zakręciła na samą myśl.
Mówicie że planujecie następne spotkanie..? Jak tylko damy radę to przyłączymy się do Was.
Ściskam Was Wszystkich mocno.
Hmmmm, jakoś nie masz czasu na zupełnie mniejsze :)
No wiem, wiem ;)
Ale ja byłam u Ciebie tylko Ty gdzieś wybyłaś ;) Pamiętasz?
Nie wybyłaś, tylko słuzbowe sprawy. Tych nikt nie wybiera. Za miesiąc egzamin brrrrrrrrrrr jak ja go przeżyję?