Dzieczyny mam problem z czerwienienim twarzy, przy wietrze czy się zawstydze robię się jak bórak ale normalnie jestem blada i mam tłustą cerę, jaki krem uzywać ? moze jakieś rady?
Przepraszam dziewczyny, ale ile macie lat. W pewnym wieku, hm..no stroche starszym panie mają tzw trądzik różowaty.Wy pewnie jeszcze nie, bo pewnie młodziutkie jesteście.Ja też, choc starszawa, ale nigdy nie miałam klopotów z cerą.Ale wtedy koniecznie trzeba udać się do dermatologa. Poradzi, wypisze odpowiednie środki(słyszałam, że rutinoscorbin jest wspaniały)
PS. Ten trądzik po prostu objawia się czerwienieniem twarzy.Niestety, nieleczony potrafi nawet doprowadzić do ślepoty!!!!Proponuje każde takie objawy koniecznie skonsultować z lekarzem dermatologiem!
Masz rację Majoliko - mnie też od razu przyszedł do głowy trądzik różowaty a to dlatego, że jestem jego posiadaczką. Pojawił się on rzeczywiście w "pewnym wieku" - u mnie to było dokładnie po ukończeniu 30-tki. Rutinoskorbin w jakims sensie pomaga ponieważ zamyka naczyńka krwionośne, które bardzo pękają przy tej przypadłości. Masz rację także z deramtologiem, ja mam namiar na dobrego dermatologa w Krakowie więc jakby ktoś był zainteresowany to polecam dr. Lucynę Woliczko. Miałam zalecone mnóstow maści i kremów do twarzy plus witamina PP i antybiotyki dla złagodzenia objawów. Podstawową zasadą jest obrona przed warunkami atmosferycznymi - zabójcze dla cery jest przedewszyskim słońce i zimny wiatr. Cały rok trzeba stosować specjalne kremy a na lato wysokie filtry.
Ja, choć paskudny alergik, nie mam kłopotów ze skóra.Alergia pakuje mi sie raczej w oskrzela-astma itp.Ale wiem, troche o alergii, i podobnych chorobach.To próbuje- w miarę swojej wiedzy-radzić innym.W " pewnym wieku" kobiety mają najczęściej trądzik różowaty. Objawia się czerwieniem twarzy, a skutki sa paskudne i groźne.Moje koleżanki to mają.To wbrew pozorom groźna choroba.
http://www.sekretyurody.eu/pages/zdrowie/tradzik-rozowaty.html Tu sa takie drastyczne fotki, a najczęściej to jest po prostu zaróżowienie, popekane naczynka. To tylko zewnętrzny objaw.Niestety niesie ze sobą cięzkie powikłania- np. do slepoty włącznie.Trzeba to obserwować i leczyć.Dermatologicznie.
Dzieczyny mam problem z czerwienienim twarzy, przy wietrze czy się zawstydze robię się jak bórak ale normalnie jestem blada i mam tłustą cerę, jaki krem uzywać ? moze jakieś rady?
Przepraszam dziewczyny, ale ile macie lat. W pewnym wieku, hm..no stroche starszym panie mają tzw trądzik różowaty.Wy pewnie jeszcze nie, bo pewnie młodziutkie jesteście.Ja też, choc starszawa, ale nigdy nie miałam klopotów z cerą.Ale wtedy koniecznie trzeba udać się do dermatologa. Poradzi, wypisze odpowiednie środki(słyszałam, że rutinoscorbin jest wspaniały)
PS. Ten trądzik po prostu objawia się czerwienieniem twarzy.Niestety, nieleczony potrafi nawet doprowadzić do ślepoty!!!!Proponuje każde takie objawy koniecznie skonsultować z lekarzem dermatologiem!
Masz rację Majoliko - mnie też od razu przyszedł do głowy trądzik różowaty a to dlatego, że jestem jego posiadaczką. Pojawił się on rzeczywiście w "pewnym wieku" - u mnie to było dokładnie po ukończeniu 30-tki.
Rutinoskorbin w jakims sensie pomaga ponieważ zamyka naczyńka krwionośne, które bardzo pękają przy tej przypadłości.
Masz rację także z deramtologiem, ja mam namiar na dobrego dermatologa w Krakowie więc jakby ktoś był zainteresowany to polecam dr. Lucynę Woliczko. Miałam zalecone mnóstow maści i kremów do twarzy plus witamina PP i antybiotyki dla złagodzenia objawów.
Podstawową zasadą jest obrona przed warunkami atmosferycznymi - zabójcze dla cery jest przedewszyskim słońce i zimny wiatr. Cały rok trzeba stosować specjalne kremy a na lato wysokie filtry.
Ja, choć paskudny alergik, nie mam kłopotów ze skóra.Alergia pakuje mi sie raczej w oskrzela-astma itp.Ale wiem, troche o alergii, i podobnych chorobach.To próbuje- w miarę swojej wiedzy-radzić innym.W " pewnym wieku" kobiety mają najczęściej trądzik różowaty. Objawia się czerwieniem twarzy, a skutki sa paskudne i groźne.Moje koleżanki to mają.To wbrew pozorom groźna choroba.
ja się objawia ten trądzik różowaty czy to są malutkie krostki podskurne zlokalizowane najczęściej na policzkach i szyji
http://www.sekretyurody.eu/pages/zdrowie/tradzik-rozowaty.html
Tu sa takie drastyczne fotki, a najczęściej to jest po prostu zaróżowienie, popekane naczynka. To tylko zewnętrzny objaw.Niestety niesie ze sobą cięzkie powikłania- np. do slepoty włącznie.Trzeba to obserwować i leczyć.Dermatologicznie.
dzięki już czytam czy ja tez mam trądzik :P