Niedawno był poruszane w wątku o Domowych sposobach na przeziębienia sposób na kaszel z gotowanych ziemniaków. Mój synek bardzo kaszle nie mam dziś szans na lekarza. Na szczęście nie goraczkuje tylko kaszle i kaszle - biedaczek. Chciałam mu pomóc. Czy ktoś z Was robił ten sposób wyczytałam że najlepiej na wieczór to zrobić. Moje pytanie czy ma znaczenie czy te ziemniaki są w łupinach czy bez i czy te ziemniaki to gorące mają być czy ciepłe ?? aaa jak długo trzymac te ziemniaki na ciele małego ?
Agusiu mozesz oczywiscie domowymi sposobami ale to moze byc zpalenie oskrzeli.Moja corka gdy miala 3 latka tak zaczela kaszlec innych objawow nie bylo tylko ten kaszel- oskrzela....Musiala brac antybiotyki,bylysmy wtedy za granica na wczasach wiec dokladnie co brala nie powiem.
Ma katar, kaszel nie wygląda na zapalenie oskrzeli juz trochś się na tym znam przy 2 moich skarbach. Kaszel jest jakby suchy problem z tym że on bardzo często kaszle już brzuszek go boli tak jakby tam coś go łaskotało.Kaszle i kaszle. Wiem że powinnam się do lekarza zgłosić, dzwoniłam do lekarki ale nie odbiera tel, nagrałam się na sekretarke może będzie mgła przyjechać. Temperatury nie ma, gardła czerwonego też nie. Dziwne bo w nocy nie kaszlał, wstał rano i się zaczeło. Do tego bardzo żle wygląda oczka jakby spuchnięte, sine pod oczkami. Dziękuje Wam bardzo dziewczyny jak się obrobie trochę w domu to przeczytam komentarze pod tym sposobem.
Napisz, czym ten kaszel jest spowodowany. Jest przeziebiony, ma katar? Bo jeśli to kwestia np. jakiegoś uczulenia - to okłady są zbędne. One przede wszystkim rozrzedzają spływające wydzieliny i oczyszczają z nich. Przeczytaj w komentarzu do wątku, który przytoczyła mysha, napisałam jak stosować te okłady. Możesz gotować w łupinach, trzymasz okłady - dopóki ziemniaki nie ostygną. Kładzie się gorące (mocno ciepłe), ale uważaj, żeby nie poparzyć dziecka. Ja dodatkowo przed położeniem okładu smaruję moją córkę olejkiem kamforowym i na to kładę okłady. Aha, i najlepiej zrobić je przed snem, żeby takie rozgrzanbe dziecko zostało już pod kołderką
W komentarzach pod przepisem masz wszystko wyjaśnione. Przeczytaj dokładnie i będziesz wiedziała. Nie będę odpowiadać bo nigdy tak nie robiłam ale w linku, który podałam są odpowiedzi na Twoje pytania.
I jeszcze a propos wypowiedzi Tokijki - oczywiście zapalenie oskrzekli jest poważną chorobą i wymaga kontroli lekarza. Ja zaczęłam stosować te okłady ziemniaczane, kiedy moja córka miała już kolejne zapalenie oskrzeli i miała dostać kolejny antybiotyk. Oczywiście kontrolował ją lekarz - jednak z obustronnego dość silnego zapalenia oskrzeli wyleczyłam ją sposobami domowymi. Jeśli nie masz szans na lekarza, możesz zastosować dzisiaj te okłady. Może synek wypije też mleko z czosnikiem i miodem? A jeśli jutro będzie gorzej albo nie bedzie najmniejszej poprawy - możesz pojechać na pogotowie. Tylko tam lekarze z miejsca zapisują antybiotyk.
ups,zły link wskoczył ale chodziło mi o przepis na syrop z pierwszego posta.Moja najmłodsza córcia też ma 5 lat i bardzo pomaga jej ten syrop. Pozwoliłam sobie skopiowac ten post,najwyżej ktoś mnie ochrzani :)
dostalam od znajomej przepis na syrop likwidujacy mokry kaszel a ze na moje dziecko
przestaje cokolwiek dzialac z lekow dostepnych bez recepty(a wizyta u lekarza
przewaznie konczyly sie antybiotykiem)to postanowilam wyprobowac ijesli tylko macie kaszlowy problem to polecam.moje dziecko wypilo w ciagu dnia cztery razy po lyzce i kaszel umilkl -mam nadzieje ze bezpowrotnie.A oto przepis:3 cebule pokroic drobno dodac rozgniecione 3 zabki czosnku wymieszac z 0,5 szklanki miodu
i odstawic na 3 godziny po tym czasie dodajemy 50 ml przegotowanej letniej wody i odstawiamy na 8 godz po tym czasie oddzielamy sok od pozostalych elementow i syrop wkladamy do lodowki oczywiscie zakrecone.Nie zrazajcie sie-wiem ze nie jest to apetyczne a co gorsze nie nalezy syropu popijac przez 30 min.jest sprawdzony i skuteczny
Wlasnie chcialam powiedziec o tej cebuli ,trzeba przyznac ,ze nawet tak zle nie smakuje.Pilam go gdy karmilam dziecko piersia i nie chcialam brac lekow .Ja nie dodaje juz czosnku bo duza iloscia mozna podraznic zoladek.W medycynie chinskiej czosnek tez nie miesza sie z miodem-taka regula. A tak na wzmocnienie jest jeszcze jeden syropek z BURAKA -drazy sie dziure ,wsypuje cukier i stawia na kaloryfer i taki soczek sie pije Trzymaj sie i dbaj o siebie bo gdy dzieci chore to strasznie wyczerpujace dla mamy.
Była lekarka na szczęście nie ma zapalenia oskrzeli. Okazuje się że leczenie które wprowadziłam + domowe sposoby też zaleciła lekarka. Dostał tylko antybiotyk do noska bo nie możemy sobie poradzić z katarem gęsty zielony, trudno mu nawet wydmuchać nosek. Pozdrawiam Was serdecznie
Aguniu. Ja to juz jakas nawiedzona ale kazdemu to opowiadam bo stosuje i wierz mi po tych feralnych oskrzelach(zapamietam do konca zycia) to moja corka nie chorowala na inne zapalenia (wlasnie pluje,pukam i sola sypie) a ma 15 lat+. Choroby dziecinne przechodzila tez bardzo lekko.Wszystko to zawdzieczam aromaterapii!To juz kilkanascie lat a i gdy cos wisi w powietrzu kominek zapalam,robie olejki do smarowania.Na wszystko Cudowny jest olejek drzewa herbacianego-paciorkowce ,gronkowce i wszelkie inne bakrerie.A na katar -lawenda! Wysusza blony sluzowe.W Polsce jest fima http://www.pollenaaroma.com/ maja dobra strone. Ja sama moge powiedziec ,ze aromaterapii zawdzieczam zycie bo gdy dopadaly mnie smetki a wiadomo kilkaset tysiecy kilometrow od domu mozna sie zasmucic bardzo to szalwia,bergamot,paczuoli stawialy mnie na nogi. Teraz przy swietach mozna kupic drzewa iglaste nie dosyc ,ze zabijaja bakterie to w calym domu jeszcze piekniej pachnie. Najwazniejsze aby kupowac od dobrego ,sprawdzonego producenta bo jablkowy niestety nie istnieje.... Trzymaj sie
Niedawno był poruszane w wątku o Domowych sposobach na przeziębienia sposób na kaszel z gotowanych ziemniaków. Mój synek bardzo kaszle nie mam dziś szans na lekarza. Na szczęście nie goraczkuje tylko kaszle i kaszle - biedaczek. Chciałam mu pomóc. Czy ktoś z Was robił ten sposób wyczytałam że najlepiej na wieczór to zrobić. Moje pytanie czy ma znaczenie czy te ziemniaki są w łupinach czy bez i czy te ziemniaki to gorące mają być czy ciepłe ?? aaa jak długo trzymac te ziemniaki na ciele małego ?
http://wielkiezarcie.com/recipe26051.html poczytaj tutaj. Wyszukiwarka to naprawdę świetna sprawa i nie gryzie :)
Dziękuje ale to jest na chore gardło czy moge ta sama papke położyć mu na klatce i na placach ?
Agusiu mozesz oczywiscie domowymi sposobami ale to moze byc zpalenie oskrzeli.Moja corka gdy miala 3 latka tak zaczela kaszlec innych objawow nie bylo tylko ten kaszel- oskrzela....Musiala brac antybiotyki,bylysmy wtedy za granica na wczasach wiec dokladnie co brala nie powiem.
Ma katar, kaszel nie wygląda na zapalenie oskrzeli juz trochś się na tym znam przy 2 moich skarbach. Kaszel jest jakby suchy problem z tym że on bardzo często kaszle już brzuszek go boli tak jakby tam coś go łaskotało.Kaszle i kaszle. Wiem że powinnam się do lekarza zgłosić, dzwoniłam do lekarki ale nie odbiera tel, nagrałam się na sekretarke może będzie mgła przyjechać. Temperatury nie ma, gardła czerwonego też nie. Dziwne bo w nocy nie kaszlał, wstał rano i się zaczeło. Do tego bardzo żle wygląda oczka jakby spuchnięte, sine pod oczkami.
Dziękuje Wam bardzo dziewczyny jak się obrobie trochę w domu to przeczytam komentarze pod tym sposobem.
Napisz, czym ten kaszel jest spowodowany. Jest przeziebiony, ma katar? Bo jeśli to kwestia np. jakiegoś uczulenia - to okłady są zbędne. One przede wszystkim rozrzedzają spływające wydzieliny i oczyszczają z nich.
Przeczytaj w komentarzu do wątku, który przytoczyła mysha, napisałam jak stosować te okłady. Możesz gotować w łupinach, trzymasz okłady - dopóki ziemniaki nie ostygną. Kładzie się gorące (mocno ciepłe), ale uważaj, żeby nie poparzyć dziecka. Ja dodatkowo przed położeniem okładu smaruję moją córkę olejkiem kamforowym i na to kładę okłady. Aha, i najlepiej zrobić je przed snem, żeby takie rozgrzanbe dziecko zostało już pod kołderką
W komentarzach pod przepisem masz wszystko wyjaśnione. Przeczytaj dokładnie i będziesz wiedziała. Nie będę odpowiadać bo nigdy tak nie robiłam ale w linku, który podałam są odpowiedzi na Twoje pytania.
I jeszcze a propos wypowiedzi Tokijki - oczywiście zapalenie oskrzekli jest poważną chorobą i wymaga kontroli lekarza. Ja zaczęłam stosować te okłady ziemniaczane, kiedy moja córka miała już kolejne zapalenie oskrzeli i miała dostać kolejny antybiotyk. Oczywiście kontrolował ją lekarz - jednak z obustronnego dość silnego zapalenia oskrzeli wyleczyłam ją sposobami domowymi.
Jeśli nie masz szans na lekarza, możesz zastosować dzisiaj te okłady. Może synek wypije też mleko z czosnikiem i miodem? A jeśli jutro będzie gorzej albo nie bedzie najmniejszej poprawy - możesz pojechać na pogotowie. Tylko tam lekarze z miejsca zapisują antybiotyk.
Obrobiłam się na dziś nareszcie. :) Poczytałam Wasze rady i przepis zaraz jak podłoga przeschnie gotuję ziemniaki :)
Jeszcze raz dziękuje
Oprócz okładów z ziemniaków proponuję jeszcze syro.U moich dzieci sprawdza się on rewelacyjnie.
http://wielkiezarcie.com/forum_watek.php?id=139394&post=139425
dziękuje ale mały ma 5 lat i nie dla niego ten syropek :)
ups,zły link wskoczył ale chodziło mi o przepis na syrop z pierwszego posta.Moja najmłodsza córcia też ma 5 lat i bardzo pomaga jej ten syrop.
Pozwoliłam sobie skopiowac ten post,najwyżej ktoś mnie ochrzani :)
dostalam od znajomej przepis na syrop likwidujacy mokry kaszel a ze na moje dziecko przestaje cokolwiek dzialac z lekow dostepnych bez recepty(a wizyta u lekarza przewaznie konczyly sie antybiotykiem)to postanowilam wyprobowac ijesli tylko macie kaszlowy problem to polecam.moje dziecko wypilo w ciagu dnia cztery razy po lyzce i kaszel umilkl -mam nadzieje ze bezpowrotnie.A oto przepis:3 cebule pokroic drobno dodac rozgniecione 3 zabki czosnku wymieszac z 0,5 szklanki miodu i odstawic na 3 godziny po tym czasie dodajemy 50 ml przegotowanej letniej wody i odstawiamy na 8 godz po tym czasie oddzielamy sok od pozostalych elementow i syrop wkladamy do lodowki oczywiscie zakrecone.Nie zrazajcie sie-wiem ze nie jest to apetyczne a co gorsze nie nalezy syropu popijac przez 30 min.jest sprawdzony i skuteczny
Wlasnie chcialam powiedziec o tej cebuli ,trzeba przyznac ,ze nawet tak zle nie smakuje.Pilam go gdy karmilam dziecko piersia i nie chcialam brac lekow .Ja nie dodaje juz czosnku bo duza iloscia mozna podraznic zoladek.W medycynie chinskiej czosnek tez nie miesza sie z miodem-taka regula. A tak na wzmocnienie jest jeszcze jeden syropek z BURAKA -drazy sie dziure ,wsypuje cukier i stawia na kaloryfer i taki soczek sie pije
Trzymaj sie i dbaj o siebie bo gdy dzieci chore to strasznie wyczerpujace dla mamy.
Była lekarka na szczęście nie ma zapalenia oskrzeli. Okazuje się że leczenie które wprowadziłam + domowe sposoby też zaleciła lekarka. Dostał tylko antybiotyk do noska bo nie możemy sobie poradzić z katarem gęsty zielony, trudno mu nawet wydmuchać nosek.
Pozdrawiam Was serdecznie
Aguniu. Ja to juz jakas nawiedzona ale kazdemu to opowiadam bo stosuje i wierz mi po tych feralnych oskrzelach(zapamietam do konca zycia) to moja corka nie chorowala na inne zapalenia (wlasnie pluje,pukam i sola sypie) a ma 15 lat+. Choroby dziecinne przechodzila tez bardzo lekko.Wszystko to zawdzieczam aromaterapii!To juz kilkanascie lat a i gdy cos wisi w powietrzu kominek zapalam,robie olejki do smarowania.Na wszystko Cudowny jest olejek drzewa herbacianego-paciorkowce ,gronkowce i wszelkie inne bakrerie.A na katar -lawenda! Wysusza blony sluzowe.W Polsce jest fima http://www.pollenaaroma.com/ maja dobra strone. Ja sama moge powiedziec ,ze aromaterapii zawdzieczam zycie bo gdy dopadaly mnie smetki a wiadomo kilkaset tysiecy kilometrow od domu mozna sie zasmucic bardzo to szalwia,bergamot,paczuoli stawialy mnie na nogi. Teraz przy swietach mozna kupic drzewa iglaste nie dosyc ,ze zabijaja bakterie to w calym domu jeszcze piekniej pachnie. Najwazniejsze aby kupowac od dobrego ,sprawdzonego producenta bo jablkowy niestety nie istnieje.... Trzymaj sie
Ztymi ziemiakami to glupota,po prostu urzyj wanpurup.