Forum

Rozmowy wolne i frywolne

Kac uczucie znane i...

  • Autor: Almira Data: 2009-11-23 14:42:15

    Chciałam zadać banalne być może pytanie,ale męczy mnie od soboty;)

    Otóz na imprezie spotkałam kolegę, który na pytanie dlaczego nie pije, odparł że nie lubi, bo na kacu płacze na reklamach.
    Uświadomiło mi to,że w zasadzie też tak mam że tzw. dnia następnego łatwo się wzruszam. Też tak macie? A może jest na to jakieś medyczne uzasadnienie?

  • Autor: bahus Data: 2009-11-23 14:52:06

    Użytkownik Almira napisał w wiadomości:
    > Chciałam zadać banalne być może pytanie,ale męczy mnie od soboty;)
    > Otóz na imprezie spotkałam kolegę, który na pytanie dlaczego
    > nie pije, odparł że nie lubi, bo na kacu płacze na reklamach.
    > Uświadomiło mi to,że w zasadzie też tak mam że tzw. dnia następnego
    > łatwo się wzruszam. Też tak macie? A może jest na to jakieś medyczne
    > uzasadnienie?

    Ja tak nie mam, ja po prostu do kaca nie dopuszczam...(i to wcale nie na drodze abstynencji)
    Bahus

  • Autor: Almira Data: 2009-11-23 15:05:50

    Bahusie, ja Ciebie o abstynencję nie posądzałabym nigdy:)))) Lepiej udziel jakiejś mądrej rady, mniej doświadczonym forumowiczom,proszę

  • Autor: bahus Data: 2009-11-23 15:14:47

    Nie mogę niestety nic radzić bo moja porada byłaby sprzeczna z ustawą o wychowaniu w trzeźwości. A nie chciałbym popaść w konflikt z prawem. Jedno co mogę powiedzieć to to , że w tej kwestii jest bardzo ważne aby lodówka na drugi dzień była dobrze zaopatrzona w nektar (jeśli nie Bogów) to chociaż Herosów.
    Bahus

  • Autor: Almira Data: 2009-11-23 15:17:48

    Klin klinem? Brrrr, no proszę Cię

  • Autor: onlyred Data: 2009-11-23 15:23:55

    Ale to działa!

  • Autor: Almira Data: 2009-11-23 15:28:26

    Hm... Ale jak? Nigdy tak nie próbowałam. Czy to nie działa jak perpetum mobile?;)))

  • Autor: onlyred Data: 2009-11-23 15:36:58

    Ja odczuwam to tak: wszystkie niedogodności mijaja, bo znów szumi w głowie.

  • Autor: Zbyh 1 Data: 2009-11-23 17:54:52

    Goździkowa przypomina - na ból głowy walnij klina

  • Autor: Basienkaa0 Data: 2009-11-23 22:03:13

    iści po męsku:)

  • Autor: Bieetka Data: 2009-11-24 10:08:34

    Użytkownik Zbyh 1 napisał w wiadomości:
    > Goździkowa przypomina - na ból głowy walnij klina

    HAHAHAHAHA dobre!

  • Autor: Wkn Data: 2010-02-27 21:43:21

    Już chciałam pisać, że "Biedna Twoja żona", bo przeczytałam, że na kacu "nie dopuszczasz", ale potem okazało się, że nie Ty nie dopuszczasz, tylko ja niedowidzę

  • Autor: onlyred Data: 2009-11-23 14:57:13

    Piję tak, aby kaca nie mieć.

  • Autor: Almira Data: 2009-11-23 15:02:55

    I co to oznacza? Tak mało? Tak mądrze? Ja nie mówię o klasycznym kacu czyli ból głowy, pragnienie itp. tylko o skraplaniu uczuć.


  • Autor: onlyred Data: 2009-11-23 15:23:33

    Ja nie jestem zbyt uczuciowa, nawet pod wpływem.

    Preferuję picie "przerywane", tzn. każde piwko popijam szklanką wody z połową cytryny. Czy piję mało? Hmmm, piję dopóki "mądrze" gadam. A tak naprawdę to piję rzadko i właściwie tylko piwo, ale jesli juz piję, to jest tego sporo. 

  • Autor: Bieetka Data: 2009-11-24 10:24:16

    Użytkownik Almira napisał w wiadomości:
    > I co to oznacza? Tak mało? Tak mądrze? Ja nie mówię o klasycznym
    > kacu czyli ból głowy, pragnienie itp. tylko o skraplaniu uczuć.
    >


    A ja jestem raczej rozdrażniona niż rozczulona,a jeśli już płaczę to ze złości że coś nie tak jak sobie wymyśliłam.Ale ja raczej rzadko miewam kaca,tak samo jak nigdy nie zwracam po piciu.Jednak nigdy się nie upadlamtak żeby mi się film urwał.

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2009-11-23 15:04:40

    normalne u osob ktorym alkohol poprawia humor i czyni zycie (a przynajmniej tak sie komus po wypiciu wydaje) latwym i przyjemnym. Chodzi o hustawke hormonalna i bolesny nieraz powrot do rzeczywistosci.

  • Autor: Almira Data: 2009-11-23 15:08:37

    Ale ja tu nie o takich co często, bo wtedy to już trudno zgadnąć czy to kac czy tęsknota za następnym razem. Raczej właśnie chodzi mi tu o przypadkowiczów, co to czasami na imprezce;)

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2009-11-23 15:18:08

    ja tez nic nie pisze o czestotliwosci :-) Tylko ogolnie o ludziach ktorych alkohol "pozbawia trosk". Czy pozbawa na codzien czy raz na rok nie ma znaczenia. Chodzi tylko o to,, ze akurat ich organizm tak reaguje. Spowodowane jest to naglym skokiem hormonaow ktore, sila rzeczy, "po trzezwemu" opadaja i widzi sie swiat mniej rozowo.

    U osob ktore potrafia w zyciu codziennym "wylaczac" uczucia i kieruja sie przede wszystkim rozumem alkohol moze "uwalniac" zepchniete na bok uczucia czego resztki, na drugi dzien jeszcze, moga sie objawiac tak jak opisalas.
    I nie ma to nic wspolnego z alkoholizmem. Wystepuje i u ludzi pijacych normalnier i u tych uzaleznionych. U tych ostatnich jedynie czesciej, sila rzeczy , widac -jesli ich organizm reaguje tak a nie inaczej.

  • Autor: hanah30 Data: 2009-11-23 17:20:40

    Bardzo sprawdzaja się tabletki na kaca bierze się  przed piciem dwie ,w trakcie picia i potem dwie ,trzy po imprezie zawsze sobie serwuję na sylwestra i to działa

  • Autor: Zbyh 1 Data: 2009-11-23 18:04:26

    Należy używać odpowiednich tabletek. Np alkazelcer jest znacznie lepszy po imprezie od alkaprimu, ponieważ o wiele ciszej się rozpuszcza
    Ale podobno najlepszym lekarstwem na kaca jest dzień wcześniej nie pić

  • Autor: Almira Data: 2009-11-23 18:14:50

    ale mnie rozśmieszyłeś

  • Autor: Bieetka Data: 2009-11-24 10:12:04

    Niestety alcazelcer też się głośno rozpuszcza ale jak działa

  • Autor: CZOS Data: 2009-11-23 17:57:43

    Ja od wielu lat stosuję sprawdzoną metodę na kaca, z dobrym skutkiem. DZIEŃ WCZEŚNIEJ NIE PIĆ! Polecam.

  • Autor: bahus Data: 2009-11-23 20:12:46

    Użytkownik CZOS napisał w wiadomości:
    > Ja od wielu lat stosuję sprawdzoną metodę na kaca, z dobrym skutkiem.
    > DZIEŃ WCZEŚNIEJ NIE PIĆ! Polecam.

    No cóż...nie ma ludzi idealnych...Rozumiem, że na diecie wega "zagrycha" nie spełnia swojego przesłania...więc faktycznie...lepiej nie pić ...
    Bahus

  • Autor: CZOS Data: 2009-11-23 20:35:28

    O ile mi wiadomo pić należy z głową, a nie z zagrychą!!!

  • Autor: Bodek Data: 2009-11-23 20:38:58

    ee tam :) jak zagryzalem ostatnio zone podczas imprezki to kaca nie mialem :D:D:D:D hehehehe

  • Autor: bahus Data: 2009-11-23 20:43:50

    Użytkownik CZOS napisał w wiadomości:
    > O ile mi wiadomo pić należy z głową, a nie z zagrychą!!!

    No tak...nie da się ukryć otwór gębowy właśnie przypada na tę część ciała.
    Bahus

  • Autor: Bieetka Data: 2009-11-24 10:19:03

    Użytkownik bahus napisał w wiadomości:
    > Użytkownik CZOS napisał w wiadomości: > Ja od wielu lat stosuję
    > sprawdzoną metodę na kaca, z dobrym skutkiem. > DZIEŃ WCZEŚNIEJ NIE
    > PIĆ! Polecam.No cóż...nie ma ludzi idealnych...Rozumiem, że na
    > diecie wega "zagrycha" nie spełnia swojego przesłania...więc
    > faktycznie...lepiej nie pić ...Bahus
    a jednak nawet wega mogą mić dobrą zagrychę taką dechę serów z oliwkami mmmmmmmmmmmmmmm

  • Autor: Bodek Data: 2009-11-23 18:41:32

    ja tam kaca zabijam sposobem bahusowym :)
    moja piekna pije okolo litra wody po imprezie i 2 tabletki przeciwbolowe przed spaniem.

  • Autor: agus2404 Data: 2009-11-23 19:45:43

    no, no.. ja tez, jak juz z imprezy wychodze to pije wode... nie wódę, tylko wodę ;P I wtedy drugi dzien jest zdecydowanie mniej uciazliwy..

  • Autor: klio Data: 2009-11-23 21:46:42

    A ja nie mam na drugi dzień kaca.
    Ja nie mogę pić alkoholu, tzn mogę ale mój organizm go nie toleruje. Po drugiej lampce/kieliszku  dostaje migreny. Śmieje sie, że mam kaca galopującego, tzn. jeszcze nie jestem nawalona a już mnie głowa boli. Nie jestem w stanie się upić bo co to za przyjemnośc gdy łęb Ci pęka i alkohol jest tym na co akurat masz najmniejszą ochotę.Okropność!

  • Autor: Alll Data: 2010-02-28 08:22:19

    Alkohol po spożyciu przekształca się w aldehyd octowy. Problem złego samopoczucia polega na niższym lub wyższym poziomie enzymów rozkładających ten aldehyd.
    Niestety, istotną rolę odgrywają tutaj czynniki indywidualne. Bahus ma prawdopodobnie tych enzymów w nadmiarze, a Kilo i ja mamy jego niedobór.
    A swoją drogą myślę, że nie mam tego enzymu wcale, bo nawet po setce piwa "umieram"

  • Autor: moniapog Data: 2010-02-27 18:29:01

    Ja to raczej jak wypiję to na płaczliwo choć chyba raz mi sie to zdarzyło a tak to proponuje tabletki KC24 i na następny dzień nie ma problemu 

  • Autor: marinik Data: 2010-02-27 19:59:57

    jak sie wzruszac jak leb napiendrala.
    Izostar !!!!!!!!

  • Autor: tineczka Data: 2010-02-28 21:49:45

    Maryniku, jak leb napiendrala, to juz nic innego nie pozostaje do wyboru........... Leb nalezy natychmiast zamienic na nowy, taki co sie nie da napierdlaniamiu!!!!!

Przejdź do pełnej wersji serwisu