Dwa dni temu pierwszy raz wędziliśmy szyneczki, jest tego dosyć dużo. Zastanawiam się ile dni mogę je trzymać w lodówce i czy można je zamrozić i czy później będą w smaku takie same jak przed mrożeniem?
To zależy od sposobu peklowania mięsa jeżeli szynka byłą peklowana w solance lub w samej soli z dodatkiem przypraw po rozmrożeniu nie powinna stać się wodnista,inaczej jest gdy mięso było naszczykiwane solanką takie szyneczki niestety są wodniste po odmrożeniu Ja po uwędzeniu mięsa zostawiam go wiszące w ciepłym miejscu po uwędzeniu jakieś dwa lub trzy dni aby zrobiła się taka twarda skórka wkoło wędliny bo nam tak najbardziej odpowiada ale można też zamrożic odrazu po ostygnięciu
Mrozić jak najbardziej. Szynki i inne wędzonki należy zamrozić przed parzeniem. I parzyć na bieżąco po rozmrożeniu. jeżeli wędzonki były peklowane na sucho lub mokro (bez nastrzykiwania ) to nic im się w żamrażarce nie stanie. Zbyszek Ps wodę z parzenia wędzonek koniecznie wykorzystaj na barszcz, żur, fasolową, ziemniacznkę etc
No to zrobiłam na odwrót. Najpirew parzyłam a potem włożyłam do zamrażrki, w dodatku były one nastrzykiwane. Zobaczymy co będzie jak odmrożę pierwszą. Tak poza tym to jak na pierwszy raz wyszły pyszne.
Ja kupuje wedzona szynke czy kielbase badz boczek czasem u chlopa. Nigdy tych produktow nie mroze lecz przechowuje w suchej i ciemnej spizarce, kielbasa i szynka sobie wisi. Tak przechowujw surowa wedzona szynke i kielbasw typu sucha. Z czasem moze wykrystalizowac sie sol- nie mylic z plesnia. Tak przechowuje nawet kilka miesiecy i nic sie z nimi nie dzieje procz tego ze robia sie ciemniejsze i bardziej suche co absolutnie w niczym nie przeszkadza.
Potwierdzam, przecież wędzenie jest metodą konserwowania żywności . Dobrze zrobiona wędzonka może być przechowywana w suchym i nie za ciepłym lub za słonecznym pomieszczeniu - pamiętam z dziecinstwa . Inna sprawa - obecne wędzonki nie są tradycyjnie wędzone tylko do ich produkcji używa się koncentratu dymu wędzarniczego , a to już inna bajka .
Dwa dni temu pierwszy raz wędziliśmy szyneczki, jest tego dosyć dużo. Zastanawiam się ile dni mogę je trzymać w lodówce i czy można je zamrozić i czy później będą w smaku takie same jak przed mrożeniem?
Ja zawsze mroże wędzone szynki,boczek i kiełbasę.Po odmrożeniu nie zmieniają smaku.Pozdrawiam.
A nie robią się później wodniste?
To zależy od sposobu peklowania mięsa jeżeli szynka byłą peklowana w solance lub w samej soli z dodatkiem przypraw po rozmrożeniu nie powinna stać się wodnista,inaczej jest gdy mięso było naszczykiwane solanką takie szyneczki niestety są wodniste po odmrożeniu Ja po uwędzeniu mięsa zostawiam go wiszące w ciepłym miejscu po uwędzeniu jakieś dwa lub trzy dni aby zrobiła się taka twarda skórka wkoło wędliny bo nam tak najbardziej odpowiada ale można też zamrożic odrazu po ostygnięciu
Mrozić jak najbardziej. Szynki i inne wędzonki należy zamrozić przed parzeniem. I parzyć na bieżąco po rozmrożeniu. jeżeli wędzonki były peklowane na sucho lub mokro (bez nastrzykiwania ) to nic im się w żamrażarce nie stanie.
Zbyszek
Ps wodę z parzenia wędzonek koniecznie wykorzystaj na barszcz, żur, fasolową, ziemniacznkę etc
No to zrobiłam na odwrót. Najpirew parzyłam a potem włożyłam do zamrażrki, w dodatku były one nastrzykiwane. Zobaczymy co będzie jak odmrożę pierwszą. Tak poza tym to jak na pierwszy raz wyszły pyszne.
Po wyjęciu z zamrażarki włóż wędzonkę do lodówki, niech tam powoli się rozmraża .
Ja kupuje wedzona szynke czy kielbase badz boczek czasem u chlopa. Nigdy tych produktow nie mroze lecz przechowuje w suchej i ciemnej spizarce, kielbasa i szynka sobie wisi. Tak przechowujw surowa wedzona szynke i kielbasw typu sucha. Z czasem moze wykrystalizowac sie sol- nie mylic z plesnia. Tak przechowuje nawet kilka miesiecy i nic sie z nimi nie dzieje procz tego ze robia sie ciemniejsze i bardziej suche co absolutnie w niczym nie przeszkadza.
Potwierdzam, przecież wędzenie jest metodą konserwowania żywności . Dobrze zrobiona wędzonka może być przechowywana w suchym i nie za ciepłym lub za słonecznym pomieszczeniu - pamiętam z dziecinstwa . Inna sprawa - obecne wędzonki nie są tradycyjnie wędzone tylko do ich produkcji używa się koncentratu dymu wędzarniczego , a to już inna bajka .