Nie wiem czy zauważyliście ilość dodawanych ostatnio przepisów na ciasto na pizze. Mnie to już normalnie irytuje. Jak można dodając tak posolite danie na przepis i nie sprawdzić czy coś takiego już jest w przepisach. Powstrzymałam się od komętarza pod ostatnio dodanym przepisie ale mnie już normalnie trafia :P Mam nadzieje że serwery na których jest stronka WŻ są baaaardzo pojemne. :)
Dobrze, ze jest dużo podobnych a jednak nie takich samych przepisów. Często wymyśle sobie jakieś danie i chcę sprawdzić czy ktoś juz to robił czyli czy to wyjdzie. Przewalam wtedy dany tema t i przeważnie znajdę. Jako przykład podam murzynek. W większości przepisów jest by odlać pół szklanki na polewę a ja się zastanawiam czy ta polewa mi nie stwardniej do czasu aż upiecze się place. Przeszukałam wiele murzynków aż znalazłam taki gdzie się ni odlewa tej masy na polewę. Innym razem chciałam zrobić ciasteczka z kleikiem ryżowym. Też przewaliłam dużo przepisów aż znalazłam taki który chciałam czyli mięszony i z odpowiednią dla mnie ilością wiórków kokosowych. Albo mam np 5 dag drożdży i szukam jak wykorzystać je na słono bo na słodko nie lubię. jak znajdę jakiś na 2,5 dag to podwoję ale jak będzie 3 lub 4 dag to szukam dalej. Co do czytania regulaminu to się zgodzę, ze wiele osób go nie czytało. Kopiowanie czyich przepisów też mi się nie podoba, chyba że się napisze czyj lub skąd ma się ten przepis bo jest super.
as, a wiesz że ja niektóre rzeczy robię już tak długo,że zabij a nie pamiętam skąd mam przepis, a skądś mam, bo aż taka mądra to ja się nie urodziłam:)))))
Hi hi a ja Wam powiem że dziś u mnie ogórkowa byla na obiad. Mały zjadł na obiad talerz zupy i do tego wielką bułkę ( uwielbia maczać w zupie) i pajdę chleba, wieczorkiem powtórka tylko z dwoma kromami chleba. Uśmiałam się bo jeszcze się mnie pyta mamo dodałaś ten przepis na WŻ. Mnie to się wydaje że każdy wie jak zrobić taka ogorkową np i to normalna rzecz:) dlatego nie dodaję takich przepisów. Córka jak przyszła zjadła 2 talerze a na kolacje talerz.
tak ale mnie chodzi kropka w kropke o takie same przepisy i moje doczepienie dotyczy tylko pizzy. Jest to dość pospolite danie i zamieszczanie takiego samego przepisu jest dla mnie bezsensowne.
Ja jak chce zrobić coś drożdżowego to biorę przepis jakiś na pizze w zależności ile mam drożdży i robię z tego placuszki lub bułeczki same lub z cebula na wierzchu lub z żółtym serem lub cebulą i żółtym serem. Mąż wczoraj się pytał kiedy zrobię.
Bardzo chciałbym być dobrze zrozumiany. Rozumiem wasze racje, ale jednak sam nie czuję się winny. Na WŻ trafiłem szukając sposobu na sushi. Maki zjadłem ale portalu nie opuściłem. Przepisy często były dla mnie wybawieniem, dobrze czułem się na forum, a na chacie spędzałem miłe chwile. Przepisów nie dodawałem ze względów podobnych do waszych. Ostatnio na forum pochwaliłem się zdjęciem w czapce kucharskiej. Zapytano mnie, dlaczego nie proponuję żadnych potraw skoro taki ze mnie kucharz. Poszukałem więc przepisów mojej mamy. Starałem się znaleźć te najbardziej oryginalne. Buraczki przepuszczone przez maszynkę mają inny smak niż ty tarkowane, a nerka nadaje ogórkowej specyficzny smak. Nie chodziło mi o to, by błysnąć, czy zaśmiecać serwery. Mam też nadzieję, że nie macie do mnie pretensji. Chciałem jedynie powiedzieć, że motywy nie zawsze muszą być nieczyste. Może jestem naiwny, ale wierzę w człowieka. PS Próbowałem znaleźć regulamin WŻ, ale trafiłem jedynie na regulamin polecanek. Gdzie szukać tego zasadniczego?
mnie chodzi o kropka w kropke takie same przepisy. Użytkownicy nie sprawdzają czy coś takiego juz jest ale ..jak wolno to wlolno i moje przyczepianie sie wg regulaminu jest nieuzasadnione :)
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Nie wiem czy zauważyliście ilość dodawanych ostatnio przepisów na ciasto na pizze. Mnie to już normalnie irytuje. Jak można dodając tak posolite danie na przepis i nie sprawdzić czy coś takiego już jest w przepisach. Powstrzymałam się od komętarza pod ostatnio dodanym przepisie ale mnie już normalnie trafia :P
Mam nadzieje że serwery na których jest stronka WŻ są baaaardzo pojemne. :)
taa.. a zapiekanki,zupki,makarony,sałatki..
to samo..
(no ale przecież każdy jest inny:))) bo różni się szczyptą soli np:)))
Agusiu..połowa ludzi nie sprawdza, ba..nawet regulaminu nie przeczyta:( i kopiuje i zrzyna..to mnie dopiero w.....a!
ja wiem ale musiałam jakoś wyrzucić z siebie tą irytacje :)
Dobrze, ze jest dużo podobnych a jednak nie takich samych przepisów. Często wymyśle sobie jakieś danie i chcę sprawdzić czy ktoś juz to robił czyli czy to wyjdzie. Przewalam wtedy dany tema t i przeważnie znajdę. Jako przykład podam murzynek. W większości przepisów jest by odlać pół szklanki na polewę a ja się zastanawiam czy ta polewa mi nie stwardniej do czasu aż upiecze się place. Przeszukałam wiele murzynków aż znalazłam taki gdzie się ni odlewa tej masy na polewę. Innym razem chciałam zrobić ciasteczka z kleikiem ryżowym. Też przewaliłam dużo przepisów aż znalazłam taki który chciałam czyli mięszony i z odpowiednią dla mnie ilością wiórków kokosowych. Albo mam np 5 dag drożdży i szukam jak wykorzystać je na słono bo na słodko nie lubię. jak znajdę jakiś na 2,5 dag to podwoję ale jak będzie 3 lub 4 dag to szukam dalej. Co do czytania regulaminu to się zgodzę, ze wiele osób go nie czytało. Kopiowanie czyich przepisów też mi się nie podoba, chyba że się napisze czyj lub skąd ma się ten przepis bo jest super.
as, a wiesz że ja niektóre rzeczy robię już tak długo,że zabij a nie pamiętam skąd mam przepis, a skądś mam, bo aż taka mądra to ja się nie urodziłam:)))))
Jak nie wiesz skąd masz to trudno. Jeżeli wiesz to należy podać
Hi hi a ja Wam powiem że dziś u mnie ogórkowa byla na obiad. Mały zjadł na obiad talerz zupy i do tego wielką bułkę ( uwielbia maczać w zupie) i pajdę chleba, wieczorkiem powtórka tylko z dwoma kromami chleba. Uśmiałam się bo jeszcze się mnie pyta mamo dodałaś ten przepis na WŻ. Mnie to się wydaje że każdy wie jak zrobić taka ogorkową np i to normalna rzecz:) dlatego nie dodaję takich przepisów.
Córka jak przyszła zjadła 2 talerze a na kolacje talerz.
tak ale mnie chodzi kropka w kropke o takie same przepisy i moje doczepienie dotyczy tylko pizzy. Jest to dość pospolite danie i zamieszczanie takiego samego przepisu jest dla mnie bezsensowne.
Ja jak chce zrobić coś drożdżowego to biorę przepis jakiś na pizze w zależności ile mam drożdży i robię z tego placuszki lub bułeczki same lub z cebula na wierzchu lub z żółtym serem lub cebulą i żółtym serem. Mąż wczoraj się pytał kiedy zrobię.
Na WŻ trafiłem szukając sposobu na sushi. Maki zjadłem ale portalu nie opuściłem. Przepisy często były dla mnie wybawieniem, dobrze czułem się na forum, a na chacie spędzałem miłe chwile. Przepisów nie dodawałem ze względów podobnych do waszych.
Ostatnio na forum pochwaliłem się zdjęciem w czapce kucharskiej. Zapytano mnie, dlaczego nie proponuję żadnych potraw skoro taki ze mnie kucharz. Poszukałem więc przepisów mojej mamy. Starałem się znaleźć te najbardziej oryginalne. Buraczki przepuszczone przez maszynkę mają inny smak niż ty tarkowane, a nerka nadaje ogórkowej specyficzny smak. Nie chodziło mi o to, by błysnąć, czy zaśmiecać serwery. Mam też nadzieję, że nie macie do mnie pretensji.
Chciałem jedynie powiedzieć, że motywy nie zawsze muszą być nieczyste. Może jestem naiwny, ale wierzę w człowieka.
PS Próbowałem znaleźć regulamin WŻ, ale trafiłem jedynie na regulamin polecanek. Gdzie szukać tego zasadniczego?
Falkor, na stronie glownej, na samiuskim dole...
Pozdrawiam:)
No tak, kurcze blade, małym druczkiem. Dzięki.
Okazało się, że niczego nie złamałem. :)
mnie chodzi o kropka w kropke takie same przepisy. Użytkownicy nie sprawdzają czy coś takiego juz jest ale ..jak wolno to wlolno i moje przyczepianie sie wg regulaminu jest nieuzasadnione :)