Forum

Rozmowy wolne i frywolne

Pytań kilka o organizacje wesela :)

  • Autor: reca Data: 2009-11-29 11:32:40

    Witam, jestem tu nowa choć przyglądam Wam się od dłuższego czasu :)
     Zawsze znalazłam na WZ odpowiedzi na kulinarne problemy, tym razem szykuje się grubsza sprawa więc postanowiłam się ujawnić.
    Wraz z narzeczonym planujemy wesele na lipiec/sierpień 2010 - termin ustalimy po załatwieniu sali a z nią jest cieżko (Szczecin). Mamy dość dużą rodzinę szykuje się więc wesele na ok. 100 osób, staramy się więc wybrać wariant jaknajtańszy. I tutaj mam do Was kilka pytań:
    - Czy organizował ktoś może podobne wesele na działkach/świetlicy i może podpowiedzieć mi orientacyjny koszt kucharki+kosztów jedzenia?
    - A może moglibyście mi polecić jakąś kucharkę/kucharza ze Szczecina i okolic? Z namiarów na salę także się ucieszę  :)

  • Autor: Ala06 Data: 2009-11-29 11:49:29

     Moj syn bral slub dwa lata temu wesele bylo w resteuracji koszt na jedna osobe wynosil 110zl
    Menu zawieralo wszysko oprucz ciast  .Cena nie wygorowana bo razem zobsluga [fantastyczna]
    Teraz gdy chcielismy zalatwic sale na 2010r [corka wychodzi za maz ]koszt od osoby 220zl
    Dziwie sie ze do tej pory nie macie zamowionej sali u nas to sie zalatwia przynajmniej rok wczesniej
    bo inaczej to okazuje sie ze zdobycie czegos wolnego graniczy z cudem

  • Autor: monique21 Data: 2009-11-29 20:33:28

    Alu nie do końca sie z Tobą zgodzę. Mój brat organizował wesele w tym roku w gdańsku. Zaczął organizować kwiecień-maj, a wesele odbyło się 3-go października. Wszystko było dopięte na ostatni guzik! Także nie jest jeszcze tak źle z tym czasem :).
    aha, za osobę, bez ciast, brat płacił 180zł bodajże.
    pozdrawiam i życzę powodzenia i dużo cierpliwości przy przygotowaniach!! :)

  • Autor: as Data: 2009-11-29 21:31:22

    U nas tez trzeba rok wcześniej salę zamawiać bo wszystko zajęte. Mieszkam w innej części Polski. Ja miałam jednak szczęście: Końcem października chciałam zamówić salę na lipiec sierpień następnego roku a właściciel powiedzieli, że wolne terminy ma dopiero na listopad lub 25 styczeń. Byłam przerażona bo nie było przy mnie narzeczonego a decyzje musiałam podąć od razu. Zarezerwowałam termin z możliwością zrezygnowania. Potem narzeczonego poinformowałam, że ślub będzie pół roku wcześniej niż zakładaliśmy. Z wszystkim udało nam się zdążyć na czas. 

  • Autor: reca Data: 2009-11-29 22:14:32

    Hm, zaręczyliśmy się 2 tygodnie temu więc nikt nie myślał aby wcześniej szukać sali :P Myślimy o przyszłorocznych wakacjach ponieważ jeszcze oboje studiujemy więc ciężko byłoby z przyjęciem w trakcie roku akademickiego, a poza tym - po co dłużej czekać?

  • Autor: madziaG79 Data: 2009-11-29 21:25:56

    Jestem z wielkoposki,okolice jarocina, U nas najbardziej popularny i zarazem najtańszy jest katering z obsługą,koszt wesela to 95zł. z ubraniem sali,napoje,owoce ciasto,wszystko,dajesz klucze do sali i nic cię nie obchodzi.Radze poszukać w takiego kateringu w tojej okolicy,mówie Ci super sprawa.

  • Autor: Ala06 Data: 2009-11-30 11:15:47

    Użytkownik madziaG79 napisał w wiadomości:
    > Jestem z wielkoposki,okolice jarocina, U nas najbardziej popularny i zarazem
    > najtańszy jest katering z obsługą,koszt wesela to 95zł. z ubraniem
    > sali,napoje,owoce ciasto,wszystko,dajesz klucze do sali i nic cię nie
    > obchodzi.Radze poszukać w takiego kateringu w tojej okolicy,mówie Ci
    > super sprawa.
    Toc to przy dzisiejszych cenach prawie za darmo
    w moich okolicach nierealne

  • Autor: niunia485 Data: 2009-11-30 10:05:36

    my bierzemy ślub w przyszłym roku we wrześniu,a sale rezerwowaliśmy już w 2008 na koniec listopada(wzięliśmy ostatni termin jaki był dostępny na wrzesień),,nasze miasteczko (Darłowo)dość małe i chyba stąd taki szał na sale.Płacimy 160zł za osobę,bez ciast,alkoholu i owoców.W cenie dostajemy torta i resztę jedzenia,oraz pokój dla nowożeńców.

    Gdy poszukiwaliśmy sali,początkowo też chcieliśmy przygotowywać jedzenie itp sami,jednak cena była bardzo zbliżona -a jednak trzeba się napracować,a tak idziemy właściwie na gotowe.Dla nas lepszym rozwiązaniem było właśnie wzięcie sali z jedzeniem,gdyż nie jesteśmy na miejscu i nie mamy za bardzo jak szukać kucharek,kelnerek itp.
    pozdrawiam

  • Autor: Anusiakoo Data: 2009-11-30 14:54:29

    Jak myśmy planowali wesele to koszta były różne. w różnych miejscach słyszeliśmy różne ceny. Ja za sale z 6 lub 7, dokładnie juz nei pamietam, zimna plyta, ciasta, tort, sala. Koszt sali do 50 osób 170 zl powyżej 159 :) jedzenie było wyśmienite wiec uważam że opłacało sie bo jedzenie zabralismy jeszcze ze soba a było tego dużo. Co sala co rejon co miasto inne koszta jak widać :)

  • Autor: gosiekb Data: 2009-11-30 15:17:44

    W mojej okolicy od osoby placi sie okolo 110-120 zl to jest cena oczywiscie bez ciast i alkoholu. My z mezem zdecydowalismy sie na swoja kucharke, w sumie koszt z ciastami i reszta wyszedl nas porownywalny jakbysmy placili od osoby ale my mielismy 2-dniowe wesele z poprawinami. Przy swojej kucharce jest troche roboty bo trzeba zrobic duzo zakupow, dowozic wszystko ale w naszym przypadku sie to oplacilo. Duzo nam pomogla moja mama, pochodze ze wsi wiec moja mamuska zeby sie przygotowac do weseliska nasadzila duzo jarzyn w sumie to niewiele dokupywalismy, mielismy swoje kury na rosol, ziemniaki, jajka, dostalam duzo bialego sera itd . W stosunku do calych kosztow wesela nie byla to jakas oszalamiajaca kwota ale zawsze to jakies oszczednosci. Jezeli zdecydujecie sie na swoja kucharke dobrze zeby to byla sprawdzona kucharka, moj brat gra po weselach wiec wiem ze roznie mozna trafic. Gdybys mieszkala troche blizej to podalabym Ci duzo namiarow no ale do Tarnowa masz troszke daleko :).
     

Przejdź do pełnej wersji serwisu