Witaj Agnieszko :) Może nie odpowiem wprost na postawione przez Ciebie pytanie, bo nie wiem jaka gofrownica jest w Rossmanie. Mogę Ci powiedzieć na co nalkezy zwrócić uwagę przy zakupie gofrownicy - jest to moc - jeśli gofrownica ma mniej niż 1000W moim zdaniem szkoda na nią pieniędzy. Przez jakiś czas używałam gofrownicy teściowej o mocy 700W (lub 750W) wszytkie gofry, niezależnie od przepisu wychodziły mni gumowate. Dopiero na WŹ pod ktorymś przepisem na gofry wyczytałam, ze to wina gofrownicy. Kupiłam sobie gofrownicę marki MPM o mocy 1000W - kosztuje około 90 zł (ja zapłaciłam 89) i jestem z niej naprawdę zadowolona. Gofry ładnie się rumienią, są chrupiące, dopieczone w środku! Kupiłam już taką gofrownicę w pprezencie znajomym. Wszytkie działają bez zastrzeżeń, jest na nie gwarancja - ale ja przez prawie 2 lata użytkowania (częstego) na szczęście nie musiałam z niej korzytać. Mam nadzieję, że Ci pomogłam. pozdrawiam a.
PRzydatny wątek. ja też marzę o gofrownicy. Moja koleżanka kupiła gofrownicę -nie mam pojęcia gdzie, za ile i o jakiej mocy. Ale gofrów nie dało się wyjąć - przy otwieraniu rozdzierały się na dwa skrzydła gofrownicy. Co tutaj mogło być przyczyną?Może warto kupić taką z teflonem wewnątrz, nieprzywieralną?
Też mam gofrownice MPM 1000W i jestem bardzo zadowolona.Moja pierwsza gofrownica miała 700W i gofry wychodziły nieprzypieczone i gumowate, a po jakimś czasie zepsuł sie termostat i postanowiliśmy kupić nową, ale tym razem przy zakupie zwracaliśmy uwagę przede wszystkim na moc.
To prawda- ważna jest moc gofrownicy. ja mam dezala i jestem zadowolona. Bardzo. 700 watową też miałam - bardzo szybko powłoka sie starła - a gofry były takie sobie - dały sie zjeść -ale odkąd mam porównanie - to wiem, że to nie było to. Teraz mam gofry takie same jak z budki (zresztą on też pieką na dezalach - tylko przeznaczonych dla gastronomii - a co za tym idzie droższych)
Brydziu nie ma najmniejszych zarysowań. Wyciągam gofry za pomoca widelca drewnianego. Odchodzą bardzo łatwo nic nie przywiera. Czasem co jakiś 2 lub 3 gofer przetrę ja pędzlem zmoczonym w oleju. Naprawdę polecam bo jest stosunkowo niedroga a naprawdę dobra.
Olciu moc ma dobrą. Z wyglądu bardzo przypomina tą moją gofrownicę MPM. Powiem tak koszt gofrownicy 69 zł + najtańsza przesyłka 13 razem daje 82 złote ja bym dołożyła to 7 i kupiła MPM bo jest wypróbowana. łatweo ją znaleźć we wszytkich marketach. Ja kupiłam w realu.
A ja mam taką z firmy dezal już chyba ze 3 lata jak nie więcej ,powłoka nie uszkodzona,nie trzeba jej smarować przed wlewaniem ciasta ,a przepis ,który jest idealny (po dlugich poszukiwaniach) to jest taki:
Taka na dwa gofry od razu. Kupił może ktoś? Pomysł fajny, cena też , tylko czy warto? Ma może ktoś?
Witaj Agnieszko :)
Może nie odpowiem wprost na postawione przez Ciebie pytanie, bo nie wiem jaka gofrownica jest w Rossmanie. Mogę Ci powiedzieć na co nalkezy zwrócić uwagę przy zakupie gofrownicy - jest to moc - jeśli gofrownica ma mniej niż 1000W moim zdaniem szkoda na nią pieniędzy. Przez jakiś czas używałam gofrownicy teściowej o mocy 700W (lub 750W) wszytkie gofry, niezależnie od przepisu wychodziły mni gumowate. Dopiero na WŹ pod ktorymś przepisem na gofry wyczytałam, ze to wina gofrownicy. Kupiłam sobie gofrownicę marki MPM o mocy 1000W - kosztuje około 90 zł (ja zapłaciłam 89) i jestem z niej naprawdę zadowolona. Gofry ładnie się rumienią, są chrupiące, dopieczone w środku! Kupiłam już taką gofrownicę w pprezencie znajomym. Wszytkie działają bez zastrzeżeń, jest na nie gwarancja - ale ja przez prawie 2 lata użytkowania (częstego) na szczęście nie musiałam z niej korzytać.
Mam nadzieję, że Ci pomogłam.
pozdrawiam
a.
PRzydatny wątek. ja też marzę o gofrownicy. Moja koleżanka kupiła gofrownicę -nie mam pojęcia gdzie, za ile i o jakiej mocy. Ale gofrów nie dało się wyjąć - przy otwieraniu rozdzierały się na dwa skrzydła gofrownicy. Co tutaj mogło być przyczyną?Może warto kupić taką z teflonem wewnątrz, nieprzywieralną?
O- i sama znalazłam -podrzucam taki poradnik jak wybrać.
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Wybieramy-gofrownice-1698297.html
Ja mam gofrownicę i by się nie przyklejało za każdym razem smarowałam olejem zanim dałam ciasto.
Też mam gofrownice MPM 1000W i jestem bardzo zadowolona.Moja pierwsza gofrownica miała 700W i gofry wychodziły nieprzypieczone i gumowate, a po jakimś czasie zepsuł sie termostat i postanowiliśmy kupić nową, ale tym razem przy zakupie zwracaliśmy uwagę przede wszystkim na moc.
To prawda- ważna jest moc gofrownicy. ja mam dezala i jestem zadowolona. Bardzo.
700 watową też miałam - bardzo szybko powłoka sie starła - a gofry były takie sobie - dały sie zjeść -ale odkąd mam porównanie - to wiem, że to nie było to.
Teraz mam gofry takie same jak z budki (zresztą on też pieką na dezalach - tylko przeznaczonych dla gastronomii - a co za tym idzie droższych)
Czy po 2 latach częstego używania nie masz zniszczonej powłoki teflonowej?
Brydziu nie ma najmniejszych zarysowań. Wyciągam gofry za pomoca widelca drewnianego. Odchodzą bardzo łatwo nic nie przywiera. Czasem co jakiś 2 lub 3 gofer przetrę ja pędzlem zmoczonym w oleju. Naprawdę polecam bo jest stosunkowo niedroga a naprawdę dobra.
a co sądzicie o takiej gofrownicy http://allegro.pl/item992786409_gofrownica_camry_cr_3111_cr_3111_moc_1000_w.html
Olciu moc ma dobrą. Z wyglądu bardzo przypomina tą moją gofrownicę MPM. Powiem tak koszt gofrownicy 69 zł + najtańsza przesyłka 13 razem daje 82 złote ja bym dołożyła to 7 i kupiła MPM bo jest wypróbowana. łatweo ją znaleźć we wszytkich marketach. Ja kupiłam w realu.
Agaciu też robię gofry z tego przepisu. Innego już szukać nie będę.
zakupilam gofrownice MPM I jestem bardzo zadowolona ma moc 1000 wat
ja też mam gofrownicę MPM i jest super