Nigdy nie robiłam pierników ale słyszałam, ze większość na początku jest twardych. Czytałam, że miękkie mogą się robić nawet po 1 tyg ale nie praktykowałam.
Bardzo dziwna rada albo dostosowana tylko o jakiegoś osobliwego rodzaju pierników. Zwykle przechowuje się je szczelnie zamknięte w puszkach lub ściśle zawiązane w workach właśnie po to, aby NIE ZMIĘKŁY.
Natomiast ABY ZMIĘKŁY: 1. wykłada się je na talerzach w wilgotnym pomieszczeniu, aby wchłonęły wilgoć z powietrza lub 2. wkłada do puszek lub worków wraz z cząstkami jabłek/skórkami pomarańczy/skórkami chleba), które poces mięknięcia przyspieszają
Jeśli ktoś, używając tych dwóch sposobów nie jest w stanie uzyskać miękkich pierników to albo ma przepis do niczego albo dobry przepis najwyczajniej w świecie po drodze sknocił
wot i wsio - a pytanie co roku wraca jak bumerang i co roku na nie cierpliwie odpowiadamy :)
Ja dowiedziałam się chyba zresztą na WŻ żeby do puszki z piernikami włożyć pół jabłka i co kilka dni zmieniać tą połówkę, sprawdziłam w zeszłym roku i działa. Pozdrawiam :)
No i po świętach. Moje pierniki są na balkonie w lnianym woreczku. Wyciągam je tyle, ile potrzeba i w pomieszczeniu rrobią się miękkie. Uff! Udało się!
Ratunku! Upiekłam wczoraj pierniki, które dzisiaj są twarde. Czy coś się da z nimi zrobić, aby skruszały?
Nigdy nie robiłam pierników ale słyszałam, ze większość na początku jest twardych. Czytałam, że miękkie mogą się robić nawet po 1 tyg ale nie praktykowałam.
Włóz je do foliowego worka zamknij i poczekaj kilka dni powiny zmieknąc.
Bardzo dziwna rada albo dostosowana tylko o jakiegoś osobliwego rodzaju pierników.
Zwykle przechowuje się je szczelnie zamknięte w puszkach lub ściśle zawiązane w workach właśnie po to, aby NIE ZMIĘKŁY.
Natomiast ABY ZMIĘKŁY:
1. wykłada się je na talerzach w wilgotnym pomieszczeniu, aby wchłonęły wilgoć z powietrza lub
2. wkłada do puszek lub worków wraz z cząstkami jabłek/skórkami pomarańczy/skórkami chleba), które poces mięknięcia przyspieszają
Jeśli ktoś, używając tych dwóch sposobów nie jest w stanie uzyskać miękkich pierników to albo ma przepis do niczego albo dobry przepis najwyczajniej w świecie po drodze sknocił
wot i wsio - a pytanie co roku wraca jak bumerang i co roku na nie cierpliwie odpowiadamy :)
U mnie sprawdziła się rada ,że należy włożyć do puszki pierniki i tam dać kromki chleba-świeżego.
Ja dowiedziałam się chyba zresztą na WŻ żeby do puszki z piernikami włożyć pół jabłka i co kilka dni zmieniać tą połówkę, sprawdziłam w zeszłym roku i działa. Pozdrawiam :)
Dzięki Włożę pierniki do pudełka i dam jabłko. Zobaczymy, co z tego będzie. Podzielę się z Wami doświadczeniem po świętach.
Witam . Ja wczoraj do swoich pierników wlożyłam cząstki jablka i pół pomarańczy i zamknęłam w pudełku .Dzisiaj już trochę zmiękły.
Ja zawsze wyjmuje z pudelka na 2-3 dni przed swietami. wtedy wiem, ze na swieta na pewno beda takie jakie byc powinny.
No i po świętach. Moje pierniki są na balkonie w lnianym woreczku. Wyciągam je tyle, ile potrzeba i w pomieszczeniu rrobią się miękkie. Uff! Udało się!