Forum

Galeria

Moja wieczerza wigilijna 2009

  • Autor: niebieska-różyczka Data: 2009-12-24 23:53:27

    Tak wyglądała nasza wieczerza wigilijna:)

  • Autor: alfa_beta Data: 2009-12-25 09:46:49

    Nie wstałabym od stołu już po dwóch daniach:))) Musieliby mnie ruszyć dźwigiem. Wszystko takie apetyczne, czuję nawet zapachy:)))

  • Autor: niebieska-różyczka Data: 2009-12-25 11:18:23

    Nikt wszystkiego nie zjadł,dużo zostało na dzisiaj:) zaraz będzie u nas śniadanko:) więc będą jeszcze potrawy wigilijne serwowane.

  • Autor: niebieska-różyczka Data: 2009-12-26 00:03:47

  • Autor: aloiram Data: 2009-12-26 10:49:18

    Wszystko fajnie, ale zapytam tak z ciekawości, nie jestem na bieżąco z forum, ale pisałaś się zdaje kiedyś, ze masz braciszka i odkąd zobaczyłam to zdjęcie nie daje mi ono spokoju. Braciszek nie świętował z Wami????  bo na stole ewidentnie nie widać nakrycia małego dziecka, nie widać też potraw dla malucha, mam nadzieję że nic złego się nie wydarzyło.......

  • Autor: anneau Data: 2009-12-26 12:09:05

    to o ile ja pamiętam, to Szanowny Braciszek ma dopiero kilka miesięcy...jemu co najwyżej smoka jako zastawę :) :)

  • Autor: aloiram Data: 2009-12-26 12:36:36

    Moje dzieci na pierwszą Wigilię miały po 9 miesięcy i jak najbardziej były z nami przy stole, miały podosunięte swoje wysokie krzesełka, a na stół wjechało ich jedzonko: bezglutenowe biszkopty, owoce i i inne przysmaki:-))

  • Autor: niebieska-różyczka Data: 2009-12-26 12:11:00

    Braciszek nie świętował z nami ,bo jest w szpitalu:( miał operację na przepuklinę.Ale Nowy Rok już spędzi z nami w domu, po niedzieli  mama już go przywiezie:)on już duży i silny, ma 8 miesięcy.

  • Autor: anneau Data: 2009-12-26 12:20:13

    ojej...czyli jednak ludzie mają przeczucie....Aniu- całusy dla Braciszka. I dużo zdrowia. A dla Ciebie pogody ducha i niech szybko do Was wraca zdrowy jak karp :)

  • Autor: anneau Data: 2009-12-26 12:21:30

    swoją drogą...8 miesięcy? Boże...jak ten czas szybko leci! Przypomniało mi się lato i sezon truskawek...

  • Autor: aloiram Data: 2009-12-26 12:33:54

    Biedny Maluszek, sam w szpitalu, duużo zdrówka życzę. Szpital dla dziecka to straszne przeżycie, pamiętam, bo ze swoim synkiem byłam w szpitalu, jak miał rotawirusa.

  • Autor: niebieska-różyczka Data: 2009-12-26 13:05:14

    Nie jest sam,wczoraj byłam ja z tatą,dzisiaj  jest mama z babcią,codziennie ktoś z nim jest:) już niedługo będzie w domu.

  • Autor: as Data: 2009-12-26 13:22:10

    Tamie małe dzieci nie są same w szpitalu. U nas rodzice nie mogą samego dziecka zostawić ani na chwilę. Różyczko współczuję Wam bo wiem jak to jest. Życzę powrotu do zdrowia dla Piotrusia.

  • Autor: niebieska-różyczka Data: 2009-12-27 22:41:59

  • Autor: as Data: 2009-12-28 12:39:09

    Super chłopczyk. Jak będziecie chcieli jakiejś porady to służę pomocą. Mam 3 dzieci to trochę z doświadczenia wiem:)

  • Autor: agacia3323 Data: 2009-12-29 08:11:03

    Wszystko pieknie,ładnie tylko tak na moje oko to krzyżyka brak na stole.

  • Autor: niebieska-różyczka Data: 2009-12-29 13:51:18

    Agaciu,pierwszy raz słyszę żeby stawiać krzyż na stole do wigili,świece i poświęcony opłatek tak.Krzyżyk to stawiamy,ale  jak chodzi ksiądz po kolędzie.Może gdzieś indziej ludzie stawiają ,szczerze powiedziawszy nigdy się z tym nie spotkałam.I nigdy nam ksiądz o tym nie mówił.

  • Autor: Ashley100 Data: 2009-12-29 09:43:19

    Może i urwałam się z choinki...ale ja nie lubię Wigilii przy stole i nie lubie Świąt przy stole....

  • Autor: niebieska-różyczka Data: 2009-12-29 14:02:00

    Ashley to jak spędzałaś swoją wigilię,nie spędziłaś tego jedynego dnia w roku w gronie rodzinnym przy stole? przecież to jasne że nikt nie siedzi cały czas przy stole,bo by pękł z przejedzenia.Zjada się kolację ,potem sprząta ze stołu, każdy robi to co lubi,następnie idzie się na pasterkę:)Tak samo w święta ,zjada się śniadanie,potem sprząta ze stołu ,nigdy nie siedzimy całe święta przy stole,chyba że przyjadą goście,to wtedy stół jest nakryty,ale też nie długo:) ze 3 godzinki i rodzinka jedzie dalej:)

  • Autor: anneau Data: 2009-12-29 14:14:45

    chyba , że na stojąco...albo szwedzki stół ;)

  • Autor: Aoede Data: 2009-12-30 08:46:06

    Wiesz Różyczko, nie każdy ma kogoś bliskiego z kim mógłby zasiąść do stołu. Ciesz się, że masz z kim i nie życzę byś kiedyś doznała uczucia samotności.

Przejdź do pełnej wersji serwisu