Forum

Figle na igle i pielenie ogródka

Już styczeń DZIAŁKOWCY, już STYCZEŃ

  • Autor: Kazik45 Data: 2010-01-04 20:35:21

    Czas niedługo wysiać niektóre z kwiatów na sadzonki, czas zaopatrzyć się w nasiona ziół też wysiać na sadzonki. Jakie kwiaty, zioła?
    Niektóre już w styczniu trzeba wysiać, inne w lutym. W sklepach nasiennych już chyba są nowe nasiona, a i niektóre ubiegłoroczne(patrz na terminy przydatności do siewu ( te do 2010 lepiej pozostaw na regale w sklepie).
     Czas przejrzeć cebulki gladioli, pędy winorośli przechowane w piasku(przynajmniej ja musze to zrobić).
     Czas najlepszy na zimowe cięcia drzewek to: luty-marzec, >wycinanie "wilków"< zależnie od temperatury, czasem dopiero w marcu, gdy miną ostre mrozy.

  • Autor: aggusia35 Data: 2010-01-04 20:50:59

    Kaziku to chyba przez to dzisiejsze slońce takie rozwarzania. Ja za nasionami się jeszcze nie rozglądam u mnie w sklepach będzie jeszcze wszystko stare.
    Chyba w tym roku zdecydujęsie na stworzenie jakiegoś kawałka z ziołami. Mam parę a chcę więcej :):):)

  • Autor: aniaa0906 Data: 2010-01-04 20:53:33

    Witam, cieszę się że jest tu ekspert działkowy.Działkę mam dopiero od roku więc wiele nauki przedemną, dlatego z góry dziękuję za wszelkie rady i przypomnienia,z pewnością będę tu częstym gościem,pozdrawiam:-)

  • Autor: Kazik45 Data: 2010-01-04 21:52:14

    Aniu, wiele skorzystasz serfując po portalach działkowych.W google w pisz tylko hasła: działka, działkowiec, ciecie drzewek i podobne , wszystkie  wiążace się z działką. Ja tylko lekko ruszyłem temat .

  • Autor: alman Data: 2010-01-05 10:41:58

    Jak dobrze, że czuwasz i podpowiadasz....dzięki za przypomnienie! Pozdrawiam baaardzo jeszcze zimowo!

  • Autor: ewka63 Data: 2010-01-05 19:12:50

    wiem,że to troszke za wcześnie, ale dziś zrobiłam sadzonki zeszłorocznych pelargonii rabatowych. Nasionkować będę za miesiąc. Pozdrawiam

  • Autor: Kazik45 Data: 2010-01-05 21:52:08

    Użytkownik ewka63 napisał w wiadomości:
    > wiem,że to troszke za wcześnie, ale dziś zrobiłam sadzonki zeszłorocznych
    > pelargonii rabatowych. Nasionkować będę za miesiąc. Pozdrawiam

    Jeśli planujesz posadzić "RĄCZNIKa", to - jak mi podpowiedziano na innej stronie,- najlepiej  po 1-szej połowie stycznia wsadzić nasionka do ziemi w doniczce. Ja mam nasiona zielonego z ubiegłego roku i kupiłem jesienią czerwonego, posadzę przy trawniku wysieję po 6-8 szt, a wsadzę po trzy z obu kolorów, resztę jak wzejdzie oddam komuś.

  • Autor: Regina Florczak Data: 2010-01-07 16:33:37

    Ja jestem leniwic i wolę rodendrony, róże,różne kwitnace krzaczki( wajgele, forsycje ,magnolie i kwiatki) ktore nie trzebz wykopywac na zimę. Mam duzo liliowcow , lili, tulipanow i innych kwiatow wiosennych , letnich i jesiennych. Z warzyw to kupuje sadzonki od znajomego ogrodnika do foli i tylko kilka sieję -jak fasolke szparagowa i tyczną, ziola, pietruszke ,rukole, szpinak i troche na co akurat wpadne.
    Podziwiam ciebie Kaziku że masz siłe i ochote na wysiewanie nasionek!
    Na wiosne i jesien mamy kiermasz i jedziemy obie z kolezanka same i z pewna kwota w portfelu (aby nie wydac wiecej) i ktos musi po nas przyjechac samochodem bo nie mozemy zabrac sie z bagażem. Oj dzialka za mała , za mała.- jakies 5 tys to może by wystarczyło.

  • Autor: urszulka Data: 2010-02-18 09:22:45

    No ja zyczyna teraz wysiewac tylko ziemia mi zmarzła i trzeba czekac zeby odtajała. A poza tym dzis słuchałam pogode tak jeszcze do połowy marca ma byc mrozno to kruch o z wczesnym sianiem do ogrodu bedzie.

  • Autor: Lea2 Data: 2010-01-08 23:23:31

    Witam! Cieszę się,że jest tu taki temat.Uwielbiam wszelkiego rodzaju rośliny.Trochę nasion zostało mi z tamtego roku.Mam też swoje mieczyki.Datura już zaczęła mi wypuszczać listki,ale chyba to jeszcze za wcześnie.Lubię rośliny bylinowe.Sporo marcinków mi się rozrosło. Późną jesienią dostałam od znajomej jeszcze inne drobno-kwiatowe marcinki różnego koloru.A zioła to sadzę w takiej szklarence sklepanej ze starych okien,ale chciałabym trochę ziół posadzić gdzieś w ogródku.Ziemia niestety u mnie jest nie najlepsza i teren trochę zacieniony,bo sporo mam  starszych drzew owcowych. W tamtym roku na wiosnę kupiłam jeden krzaczek borówki amerykańskiej,ale chciałabym w tym roku dokupić jej więcej i różnych rodzajów.Nie wiem czy to zrealizuję,bo jednak cena jest dosyć wysoka.No, to się rozpisałam.

  • Autor: Regina Florczak Data: 2010-01-09 12:37:02

    Polecałabym jagode kamczacką i aronię - wspaniała jest zima suszona. Lubię mieczyki, tylko na zimę trzeba wykopywac.

  • Autor: Lea2 Data: 2010-01-09 12:53:09

    Dziękuję za radę.Będę szukała takiej jagody.Mieczyki to rzeczywiście zawsze trzeba wykopywć i tak też robię.Jest trochę zachodu z niektórymi roślinami,zwłaszcza z tymi, które trzeba wykopywać i wnosić na zimę do domu.Mam Daturę i też muszę jesienią wnieść ją do domu, a także pacioreczniki i dalie.Tych ostatnich już się pozbyłam,bo już za dużo miałam tych wszystkich roślin do wykopywania.Chciałabym teraz raczej zdobyć rośliny krzewiaste,zimozielone i jakeiś jedno nie wysoko rosnące drzewko iglaste.

  • Autor: Kazik45 Data: 2010-01-10 00:36:59

    Zioła wysadzam poza namiotem, stałe miejsce zwane "zielnikiem". Buć może gdybym mial ogród przy domu to i w szklarni rosłyby też. Marinki miałem, ponad 20 ( jako szpaler od strony sasiada) fioletowe ale pozostawiłem sobie tylko dwa małe krzaczki i to tnę je co roku"po korzeniu", w to miejsce posadziłem piwonie chyba 10-12 krzaków. Gladioli mam ponad 140 cebulek, a zaczynałem od 20 szt. Co roku rozdaje ponad 50 szt jesienią i wiosna też, przy czym jak zobacze ciekawą odmiane to kupuje 2-4 szt i ... oddaję nadwyżkę swoich. W ubiegłym roku miałem 120 sztuk posadzonych w tym roku planuję od strony drugiego sąsiada posadzić na 18 metrach szpaler potrójny po40 w rzędzie ... i przy namiocie same żółte (w 2007 miałem żółte przy namiocie tylko 10 szt. , a teraz mam ponad 20 (pozostawiłem tylko tyle). Nie zdążyłem wykopać gladioli (troszkę "niedomagała mi pompka") ale prawdopodobnie znów wiosna ktoś przyjdzie z "wymianą nadwyżek". Borówek nie sadzę, trzeba by przynajmniej kilka krzewów i mają inne wymagania glebowe. Miejsca nie mam juz tyle, a i za bardzo harować nie chce mi sie, traktuję już działkę jako miejsce wypoczynku z lekkim rozuszaniem kosci. Tego co mam to i tak wystarczy na codzienne doglądanie w okresie tzw. działkowym.

  • Autor: Lea2 Data: 2010-01-10 15:43:21

    To super,że masz taką fajną działkę. Podziwiam,że masz tyle mieczyków.Widać masz zapał do tego typu prac ogrodniczych.Ja mam dosyś duży ogród przy domu,ale z przewagą drzew owocowych. Warzyw już dużo nie wysiewam,bo drzewa się za bardzo rozrosły i wszystkie soki zabierają z tej części przeznaczonej pod uprawę warzywek.Zresztą teraz jest też pełno wszelkiego rodzaju robactwa, a najwięcej czarnych ślimaków.Wszystko zżerają, także "szkoda czasu i atłasu",bo i tak zbiory znikome,a pracy multum.Próbuję przekształcić ogród wogóle w sad z drzewkami i krzewami jagodowymi tylko, a malutki skrawek pozostawić na zielnik.Z roślinami ozdobnymi, też już chcę zakończyć pracę i posadzić tylko krzewiaste.Mam już kilka róż rabatowych,wielkokwiatowych,parkowych i jędną okrywową.Z wiekiem człek słabnie i zdrowie już niepozwala na tak wielki wysiłek, jaki trzeba wkładać w uprawę roślin.Podobnie jak Ty,też chciałabym trochę odpocząć od tej ciągłęj dłubaniny,chociaż zawsze sprawiało mi to frajdę,ale jest czas pracy i czas odpoczynku.

  • Autor: Regina Florczak Data: 2010-01-11 09:22:43

    Kaziku mam pytanko - czy sa griadiole zimujace w glebie? Takie kupoiłysmy z kolezanka na kiermaszu i teraz okaze sie vzy to prawda. Podobaja mi sie te kwiaty.
    Jagoda kamczacka, borowka, zurawina i rodendrony rosna w kwasnym torfie. Sa żarłoczne tak ze trzeba o nie dbac. Wrzosy i wrzisce tez lubia kwasno.

  • Autor: Kazik45 Data: 2010-01-11 11:57:46

    Użytkownik Regina Florczak napisał w wiadomości:
    > Kaziku mam pytanko - czy sa griadiole zimujace w glebie? Takie kupoiłysmy z
    > kolezanka na kiermaszu i teraz okaze sie vzy to prawda. Podobaja mi sie te
    > kwiaty.Jagoda kamczacka, borowka, zurawina i rodendrony rosna w kwasnym
    > torfie. Sa żarłoczne tak ze trzeba o nie dbac. Wrzosy i wrzisce tez lubia
    > kwasno.

    Czy są zimujące gladiole, ...pierwszy raz "słyszę" o czymś takim. Zaraz wejdę w google  i może coś tam będzie,.
    Jesli chodzi o wymienione w drugiej części krzewy i rododendron, zgadza się. Gdy miałem borowki obsypywałem dodatkowo trocinami z drzew lisciastych lekko przekopujac ziemię wokół. Uzyskiwałem w prosty sposób: spulchnienie wokół i łagodne stałe ukwaszenie, do czasu aż mi wymarzły dwa, a jeden podgryzły sobie (wypędzone już) nornice. Wrzosy i wrzosćce w tym roku wsadzę, zobaczę co z tego będzie, tylko cały czas planując (na rozrysowanym planie) szukam dla nich miejsca.

  • Autor: Kazik45 Data: 2010-01-11 12:17:02

    No i "pobiegałem "po linkach wyszukanych w googlach i nie ma jednoznacznej odpowiedzi czy faktycznie są mroozodporne. Są uwagi, ze przy większych mrozach trzeba  je okrywać, nie znalazłem natomiast zdjęć tychże, poza odmianą Gladiolus imbricatus .

  • Autor: Zenobia Dyc Data: 2010-02-06 21:56:17

    Właśnie już luty początek...... trzeba sie zabrać za siew pomidorąw i papryki ja już pomidory posiałam a w poniedziałek papryke.Mam też ładny balkon i musze posiać kwiaty wiec musze sie dowiedzieć jakie te kwiaty i kiedy sie ich sieje pomóżcie mi bo napewno macie doświadczenie (tak myśle sobie)

  • Autor: Kazik45 Data: 2010-02-07 13:27:34

    Na balkon w tym roku jak i poprzednim: kobea pnąca i może minia, połączenie które może okazać się ciekawe. To z boku, a czoło balkonu to już  moje Ślubne Szczęście zajęło: prawdopodobnie pelargonie albo petunie, 
    Działka to z kwiatow stałych: roże, piwonie, dalie, gladiole, nasturcja( też jako surowiec na "polskie kapary"), rącznik zielonolistny (nasiona własne z ubiegłoroczych roslin  i czerwonolistny (rzekomo takie nasiona zakupiłem), jeden clematis,  ... oraz Połówka coś znów dostarczy z wymiany od koleżananek.

  • Autor: beata77 Data: 2010-02-08 11:12:08

    Witam ja dzisiaj właśnie wsadziłam kobea pnąca,a w marcu wsadzę jeszcze mina lobota,a tak w połowie kwietnia rzeby troszeczke podgonić to jeszcze  fasolnik egipski i nasturcje pnącą i kanaryjską ,balkon co roku wygląda wspaniale jest ukwiecony do mrozów a i jeszcze część tych roslinek wysadzam koło siatki na działce powodzenia w uprawch:))

  • Autor: ewka63 Data: 2010-02-07 11:42:50

    Kaziku, to poszalałeś z tymi mieczykami ( gladiolami). Też mam u siebie, czerwone i herbaciane. Zaczęłam od 4 sztuk, teraz mam ponad 20. Z tym zimowaniem, to się już w ubiegłym roku zastanawiałam, ale szkoda mi było sprawdzać bo te czerwone są cudne i rosną wysoko, ok 140 cm w górę. Ale w jednym miejscu zostawiłam malutkie cebulki przybyszowe 4 lata temu i nie wykopywałam ich, w ubiegłym roku zakwitły, choć dużo mniejsze, ale może dlatego, że jeszcze są młode. I tych młodych zima nie zmogła.

    I nie kop tak dużo ze względu na serce, aktywność fizyczna jest bardzo wskazana, ale bez przesady.

  • Autor: Kazik45 Data: 2010-02-07 14:24:24

    Z kopaniem już skończyłem, za wygraną w konkursie "Moje gotowanie" kupiłem sobie glebogryzarkę (obrabia glebę na prawie 30 cm głęboko) i kosiarkę, tak więc mam juz dużo wygodniejszą obróbkę swoich "mórg", a i mam sąsiadów, którzy zabierają mi szpadel jak tylko chcę coś kopać. Pozwalają mi takim mniejszym szpadelkiem, "podkopywać ". Czasem już mnie nawet wkurzają.

  • Autor: Zenobia Dyc Data: 2010-02-07 23:47:17

    Dziękuje Kazimierzu bardzo za odpowiedz.... balkon tego roku musze zrobić ładny .Miałam winogron ale został obciety bo ocieplali blok wiec teraz ten balkon jest taki pusty.A z tym sercem to prosze uważań to nie żarty!!!!!!! a wszyscy co zdrowie Twoje leży im na sercu to trzeba szanować i nie denerwować sie jesteć szcząściarzem pomyśl o tym.....

  • Autor: beata77 Data: 2010-02-08 12:12:26

    Witam polecam Ci borówkę amerykańską ja mam 3 krzaczki 2 (6lat)i 1 kupiłam w zeszłym roku te 2 starsze mają ok 1.5 metra wysokości izbieram 2 razy w tygodniu ponad litr borówek jak przez 10 dni nie zebrałam to miałam pół wiaderka borówke trzeba posadzić w torfie i co wiosne troszke im dosypać żeby zakwasic glebę(tak z 3 -4 garście) wcale nie chorują ani razu je niczym nie pryskałam a nadmienię że rosną między wiśniami polecam i pozdrawiam:)

  • Autor: aggusia35 Data: 2010-02-08 13:26:51

    tez mam 2 borówki podobno w kupie lepiej owocują. Tylko teraz się zastanawiam jak ta borówka znosi te mrozy i czy będzie z niej coś na wiosne. Różaneczniki ciężko widzę - nie wiem czy dojda do siebie nooo zobaczymy :))

  • Autor: beata77 Data: 2010-02-09 15:02:33

    jak kupowałam pierwszą to pan ogrodnik powiedział że powinny byc przynajmniej 2 więc wziełam 2 a co do zimy to raczej nic jej nie będzie bo jest dużo śniegu a azalie to zobaczymy moje są pod śniegiem więc licze że przetrwaja :))

  • Autor: Zenobia Dyc Data: 2010-02-09 22:10:59

    Musze sie pochwalić pomidory już wschodzą narazie widze dwa jutro sieje papryke no musze sie jeszcze dokształcić.Aaaa kupiłam w supermarkecie cebulke siedmiolatke myśle że moge ją wsadzić do gruntu gdzieć w marcu.......

  • Autor: Lea2 Data: 2010-02-17 23:16:01

    Azali nie mam, a też bardzo mi się podobają. Też martwię się tą jedną borówką, czy przetrwa tą zimę, ale mam nadzieję,że nic jej nie będzie.:))

  • Autor: Lea2 Data: 2010-02-17 23:09:20

    Dziękuję Ci za cenne wskazówki. Jestem początkująca w borówkowych krzaczkach i chciałbym mieć więcej różnych rodzjów. Pozdrawiam serdecznie:)

  • Autor: bogdzia Data: 2010-02-18 14:37:13

    Śniegu jeszcze mnóstwo, a prawdziwi działkowicze już rozprawiają o zasiewach. Z tego co widzę, to działka dla ciebie Kaziku to radość. Też mam działkę i to nawet dużą, ale taktuję ją bardziej użytkowo. Dbam tylko o estetykę i dobieram uprawy i rośliny tylko takie, które przetrwają igraszki moich zwierzaków, czyli trawa i podwyższane kwietniki.

Przejdź do pełnej wersji serwisu