Wiesz nigdy nie próbowałam,bo jak pisało,że trzeba dodac oleju to dodawałam.A nigdy nie zastąpiłam go masłem czy margaryną.Można zrobic pewien eksperyment:jeśli np., pisze żeby dodac łyżkę oleju to by trzeba rozpuścic w rondelku tyle masła,żeby była łyżka tego rozpuszczonego masła.Ale czy ciasto się uda i niewyjdzie np zakalec to już tego niewiem.Ale jak lubisz eksperymentowac to spóbuj może się uda.Powodzenia.Jakbyś tego mojego sposobu prubowała to napisz jak wyszło,będę ciekawa.
Powinnam dodać, że chodzi mi o ciasta.Też tak kombinowałam,łyżkę oleju pewnie można zastąpić bez problemów, ale jak jest pół szklanki to nie jestem pewna.Z jakiś powodów dodaje się olej i pytanie czy chodzi tylko o względy smakowe czy też zamiana na inny tłuszcz robi z ciasta "schabowego"
Ja kiedyś do ciasta drożdżowego dawałam olej, teraz daję masło - dla mnie ciasto jest smaczniejsze. Myślę, że ten olej to ze względów dietetycznych, jako zdrowszy. Pozdrawiam !
Moja niezyjaca juz sasiadka nie uznawala oleju. Wiem np ze do sernika gdzie idzie 1/2 szklanki oleju ona rozpuszczala zawsze margaryne i sernik byl bardzo dobry. Ja tam specjalistka w pieczeniu nie jestem ale mysle ze jesli bedziesz zamieniac olej to chyba raczej na margaryne, maslo moze byc w niektorych przypadkach za ciezkie.
Ja często zastępuję jedno drugim- zaleznie czego mi brakuje. Tylko wtedy zawsze topię margarynę i wlewam płynną. W zasadzie nie zauwazyłam różnicy (konkretnie- babka cytrynowa). Tylko pamiętaj, że olej to "sam tłuszcz". Dlatego dobrze jest go zastępować jak najbardziej tłustą margaryną. Te tanie często są napchane pieron wie czym, a samego tłuszczu mają niewiele. W rezultacie ciasta kruche nie są tak kruche jak powinny a te ucierane, biszkoptowe itp.- suche. Olej sprawia, że ciasto jest po prostu fajnie wilgotne i jakby dłużej świeże.
Bardzo dziekuję, o takie informacje mi chodziło.Upiekłam murzynka bez jajek wg przepisu Olcieek i zastąpiłam olej roztopioną margaryną, nie dość, że nic złego mu się nie stało to jeszcze jest bardzo smakowite.
Czasami do ciasta trzeba dodać olej, czy można bez fatalnych konsekwencji zastąpić go masłem lub margaryną?
Wiesz nigdy nie próbowałam,bo jak pisało,że trzeba dodac oleju to dodawałam.A nigdy nie zastąpiłam go masłem czy margaryną.Można zrobic pewien eksperyment:jeśli np., pisze żeby dodac łyżkę oleju to by trzeba rozpuścic w rondelku tyle masła,żeby była łyżka tego rozpuszczonego masła.Ale czy ciasto się uda i niewyjdzie np zakalec to już tego niewiem.Ale jak lubisz eksperymentowac to spóbuj może się uda.Powodzenia.Jakbyś tego mojego sposobu prubowała to napisz jak wyszło,będę ciekawa.
Powinnam dodać, że chodzi mi o ciasta.Też tak kombinowałam,łyżkę oleju pewnie można zastąpić bez problemów, ale jak jest pół szklanki to nie jestem pewna.Z jakiś powodów dodaje się olej i pytanie czy chodzi tylko o względy smakowe czy też zamiana na inny tłuszcz robi z ciasta "schabowego"
Ciasta na oleju są wilgotniejsze i delikatniejsze. Myślę,że zamiana jest mozliwa , ale zmieni to smak i konsystencję ciasta.
ja czasem zastępowałam margarynę olejem, bo margaryny nie miałam. Zawsze wychodziło, ale odwrotnie nigdy nie próbowałam.
Ja kiedyś do ciasta drożdżowego dawałam olej, teraz daję masło - dla mnie ciasto jest smaczniejsze. Myślę, że ten olej to ze względów dietetycznych, jako zdrowszy. Pozdrawiam !
Do drozdzowki nocnej daje sie 2 lyzki oleju i paczke masla. Tez sie zastanawiam jaka jest rola tych dwoch lyzek oleju na 1 kg maki????
Moja niezyjaca juz sasiadka nie uznawala oleju. Wiem np ze do sernika gdzie idzie 1/2 szklanki oleju ona rozpuszczala zawsze margaryne i sernik byl bardzo dobry. Ja tam specjalistka w pieczeniu nie jestem ale mysle ze jesli bedziesz zamieniac olej to chyba raczej na margaryne, maslo moze byc w niektorych przypadkach za ciezkie.
Najlepiej odpowiedział by nam tutaj nasz lubczyk.
Ja często zastępuję jedno drugim- zaleznie czego mi brakuje. Tylko wtedy zawsze topię margarynę i wlewam płynną. W zasadzie nie zauwazyłam różnicy (konkretnie- babka cytrynowa). Tylko pamiętaj, że olej to "sam tłuszcz". Dlatego dobrze jest go zastępować jak najbardziej tłustą margaryną. Te tanie często są napchane pieron wie czym, a samego tłuszczu mają niewiele. W rezultacie ciasta kruche nie są tak kruche jak powinny a te ucierane, biszkoptowe itp.- suche. Olej sprawia, że ciasto jest po prostu fajnie wilgotne i jakby dłużej świeże.
Bardzo dziekuję, o takie informacje mi chodziło.Upiekłam murzynka bez jajek wg przepisu Olcieek i zastąpiłam olej roztopioną margaryną, nie dość, że nic złego mu się nie stało to jeszcze jest bardzo smakowite.