Forum

Rozmowy wolne i frywolne

Wstrętna zima

  • Autor: ekkore Data: 2010-01-11 13:09:31

    Najgorzej podobno na południu - od Dolnego śląska, przez Górny, Małopolskę, Kilecczyznę do Lubelskiego.

    U nas też niezbyt miło - Mazowsze.
    Pierwszy raz w życiu odkopywałam samochód - nigdy nie myślałam, że machanie łopatą jest tak trudne. Jeszcze tyle śniegu za dorosłego życia nie było
    Po powrocie ledwie udało mi się zaparkować. Bo chcociaż mojego miejsca ślicznie odkopanego nikt nei zajął - to zostały rozjechane poprzeczne trajektorie.
    A to białe nadal pada.

    Moja mama w czwartek wybiera sie do Wrocławia (z Bydgoszczy) - jak myślicie odpuści zima - czy lepiej niech poczeka? Bo z tego co sie słyszy o sytuacji w pociągach i na torach..

  • Autor: majolika Data: 2010-01-11 13:22:45

    Moja koleżanka własnie wróciła ze Szczyrku.Opowiadała, że przeżyła horror w pociągu.Niestety samochód im się popsuł.A pociąg nieogrzewany, zdemolowany, opóźniony.A bilet drogi, jak nieszczęście.

  • Autor: klio Data: 2010-01-11 13:23:59

    Zapowiadaja wieksze ochlodzenie więc na odwilz bym nie liczyła. Bardziej przymarznie ale czy dosypie nie wiem.
    Nie wiem jak dobre jest polączenie ale pkp ma na pewno opoźnienia.

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2010-01-11 13:30:09

    Podobno ma byc jeszcze gorzej,mroz w nocy ma dochodzic do -20 st a w dzien  trzymac -10.:)

  • Autor: ekkore Data: 2010-01-11 13:36:41

    -10 to ja mam na stałe. Od ponad tygodnia. Dzisiaj ciut cieplej - teraz jest -7.
    Chyba, że mój termometr oszukuje - ale roztopiony śnieg po wyłączeniu silnika momentalnie przymarza do szyby samochodu, więc nie aż tak do końca. No i temperatura się zmienia.

    Właśnie odkopywali nam parking - przyjechał wielki pług i usypuje barykady dookoła. Udało mu sie nawet dokopać do kostki..tyle, że oblodzona. I tak źle i tak niedobrze...

  • Autor: as Data: 2010-01-11 13:32:16

    Mieszkam na Podkarpaciu i trudno mi uwierzyć, że jest tak straszna zima. U nas sniegu mało. Temperatura dodatnia. Wszystko się topi. Nawet w nocy nie ma przymrozku tylko o 5 rano było +2 stopnie.

  • Autor: Balbina71 Data: 2010-01-11 13:50:13

    U nas jest tak co roku przez 6-7 miesiecy. Temperatura dochodzi do -30 na wietrze, galki oczne zamarzaja:))))))

  • Autor: as Data: 2010-01-11 13:53:10

    łał

  • Autor: tineczka Data: 2010-01-11 14:39:06

    To tak, jak u nas na polnocy:)
     Byly juz temperatury -44  w nocy, czekaja na pobicie rekordu z lat 30-tych -52 C. W tym roku mamy okropne mrozy od dwoch tygodni w srodkowej Szwecji rowniez. U mnie w nocy -26 a w dzien -20. Sasiedzi mowia, ze takich mrozow nie pamietaja:))

  • Autor: CZOS Data: 2010-01-11 14:44:16

    Teraz mieszkam w lubuskim i ta zima w małej części przypomina mi te z lat dziecinnych, gdy przez kilkanaście lat mieszkałem w Dębicy na podkarpaciu. Wtedy mrozy dochodziły do -30'C. Dzięki takim zimom nauczyłem się jeździć na nartach i łyżwach, i mam chore zatoki :-)
    W tym roku u nas jest najzimniej, a zawsze tu było najcieplej.

  • Autor: tineczka Data: 2010-01-11 14:41:47

    My mamy rowniez rekordowa zime, ale ja to lubie:)

  • Autor: ems Data: 2010-01-11 15:04:57

    A jaka zima by była gdyby nie globalne ocieplenie klimatu?

  • Autor: ekkore Data: 2010-01-11 15:15:59

    Bo globalne ocieplenie to pic na wodę...
    jedno co nam sie szykuje to zmiana klimatu...Stąd brak przewidywalności w pogodzie, zimne lata, ciepłe zimy. Albo warunki atmosferyczne wcześniej nie spotykane...

    Wyginiemy jak kiedyś dinozaury...My osobiście nie - ale nasze pra....

  • Autor: Dorotaxx Data: 2010-01-12 09:26:03

    Otóż to.
    Ocieplenie klimatu to jedna wilka ściema. Prędzej nastąpi kolejne zlodowacnie .
    Co jakiś czas wymiera praktycznie wszystko i rodzi sie od nowa. Taka kolej rzeczy . Ale to dobrze. Przydadzą się takie globalne porządki na ziemi bo za bardzo panoszymi się na niej.

    Prędzej czy później dojdzie do zagłady ludzkości i wszystkiego co żyje na ziemi zniknie . To kwestia czasu , pytanie tylko  w jaki sposób do tego dojdzie . Czy dojdzie do twego własnie przez  zlodowacenie czy może  uderzy w nas ogromnych rozmiarów kometa ?
    Najszybciej ( bo za naszych czasów)  może dojść do tragedii przez słońce, którego aktywność ostatnimi czasy wzrosła drastycznie .

  • Autor: asiula76 Data: 2010-01-11 15:05:53

    Ja mam już dosc tej zimy,nie można wyjechać z domu,droga zasypana i nikt się nie kwapi żeby odsniezyc.Jak trzeba placic podatki to wiedza gdzie się udać.
    Dwa lata temu mąż sam odsniezal łopata 500 metrów drogi bo do pracy jechał,teraz ma to w nosie niech gmina coś robi.Dziś wziął 3 dni urlopu,bo nie można się wydostać z własnego domu.Dzwoniłam do gminy to powiedzieli ze może dziś odśnieża do wieczora,a co będzie jutro jak znowu w nocy zawieje????????????Zgroza!!!!!!!!!

  • Autor: hira Data: 2010-01-11 16:51:16

    w Krakowie jest znośnie, na szczęście, śniegu trochę posypało, ale mrozu dziś nie było i wszystko się roztapia, taka paćka jest na chodnikach ze aż nie chce się z domu wychodzić. Już bym wolała takie -5 na przykład

  • Autor: Dorotaxx Data: 2010-01-12 09:07:35

    Użytkownik hira napisał w wiadomości:
    > w Krakowie jest znośnie, na szczęście, śniegu trochę posypało, ale mrozu
    > dziś nie było i wszystko się roztapia,

    Może i było znośnie ale koło południa , wtedy faktycznie wszystko zaczęło topnieć ale  rano jechałam do Urzędu Miasta i na Wielickiej był po prostu dramat! Wszyscy ślizgali się  jak na łyzwach, nawet  zimówki nie pomagały  .
    Wierz mi nie widziałam ani jednej piaskarki ,solarki  czy pługa! Paranoja :-/

  • Autor: Scooby Data: 2010-01-11 17:06:24

    W łódzkiem też jest sporo śniegu,ale co się dziwic w końcu to zima!Ja się już przyzwyczaiłam do śniegu,tylko aby nie było dużego mrozu to będzie super.Ludziska nie narzekajcie!!!! Pozdrawiam.

  • Autor: alfa_beta Data: 2010-01-12 08:00:16

    Ktoś przed świętami narzekał, że zimy nie ma:)))
    U nas w kratkę. Tydzień siarczystego mrozu do -25 a potem odwilż. Teraz cieplej, wczoraj +2 stopni a w nocy -4 i znów sypnęło mokrym sniegiem.Podobno idzie kolejna fala mrozów, brrrrrrrrrrrrrr. Nie cierpię zimy:(

  • Autor: mahika Data: 2010-01-12 09:13:02

    A tak czekali na zimę. nie było - źle, przyszła źle...... Ludzie uwielbiają narzekać.
    Jestem zwolennikiem gorąca, słońca, plaży, zielonych drzew, nie cierpie mrozów, ale narzekanie nic nie zmieni... pozdrawiamm cieplutko ;)

  • Autor: ekkore Data: 2010-01-12 09:21:22

    Ba...żeby ona była cały czas, z mrozem do minus 5 i śniegiem na trawnikach i górkach saneczkowych - byłby ideał.
    A tak bez umiaru - albo nic, albo z nadwyżką...

    Moja koleżanka wyprowadziła sie "na wieś" - tzn osiedle domków jednorodzinnych, znajdujące się obecnie poza granicami administracyjnymi miasta, w tym momencie zamieszkałe w niewielkim procencie (wszystko ruszy na wiosnę) i nie może napatrzeć się białości śniegu, którym jest zachwycona

  • Autor: mahika Data: 2010-01-12 09:27:29

    Nie wiem jak obecnie jest w Poznaniu, ale pamiętam jak kilka lat temu przyjechała do mnie koleżąnka z tego miasta i tez była zachwycona ilościa śniegu w moim miasteczku Mnie to nie zachwyca, co innego gorące słońce, zielone drzewa, plaża ....
    A tym czasem, od tygodnia albo i lepiej za oknem -10, śniegu po pachy, syberia....

  • Autor: mahika Data: 2010-01-12 09:29:10

    z jednego sie cieszę. moze nie będzie tyle owadów, chrabąszczy i komarów... blee

  • Autor: ekkore Data: 2010-01-12 10:23:44

    Chyba nie..śnieg tworzy izolację - puchową kołderke. Musiałby być sam mróz

  • Autor: mahika Data: 2010-01-12 12:01:18

    uuu, szkoda, ale i tak mam nadzieje ;)

  • Autor: tineczka Data: 2010-01-12 14:49:49

    Masz racje, wlasnie o tym mowili w radiu, ze kleszcze tej zimy przezyja w duzej ilosci, ze wzgledu na duze ilosci sniegu.

Przejdź do pełnej wersji serwisu