Forum

Rozmowy wolne i frywolne

Co kryje prawda?;))))

  • Autor: Almira Data: 2010-01-13 20:01:08

    Ależ mnie Alfa-beta zainspirowała:)))) W jednym z wątków napisała, że rzadko zagląda do profili, bo lubi sobie wyobrażać, jak wyglądamy. Uświadomiłam sobie, że ja też tak mam. Ponadto, nawet jak już wiem jak wyglądacie,(bo jednak zajrzałam do profilu), to i tak obraz, który pojawił mi się w głowie jako pierwszy, dalej funkcjonuje. Dlatego pomyślałam sobie, że po tych wszystkich poważnych wątkach, jakie tu ostatnio mieliśmy, może uda nam się pośmiać przy okazji tego, opisując jak sobie wyobrażamy użytkowników. Często ze sobą przecież rozmawiamy i choć tylko wirtualnie, na pewno coś tam w głowie mamy. Proszę Was tylko o jedno, jeśli wyobrażacie sobie kogoś jako "rozczochraną babę z palcem w nosie", to nie piszcie o tym, bo znów się zrobi "uroczo".

    Dla zachęty może ja zacznę.... Nie wiem kogo wybrać,żeby nie czuł się wywołany do tablicy, to może zacznę od Foki, bo ona się nie obrazi, czego jestem więcej niż pewna;))))
    Zatem Foczuś, to niewysoka, krągła babeczka z ciemnymi włosami, kurzymi łapkami wokół oczu, od śmiechu oczywiście. Taka dziewczyna z sąsiedztwa, co to i męża popilnuje i kota z drzewa zdejmie.;))))
    Co Wy na to?

  • Autor: luckystar Data: 2010-01-13 20:22:13

    Boziu, taki powazny tytul, juz sie przymierzalam do powaznego komentarza... ale skoro sie przymierzylam to go napisze, a co mi tam:)
    No to chcialam zapytac, ktora prawda? bo prawd jest kilka: swieta prawda, moja prawda, twoja prawda i g....o prawda?

    Do mnie tez sie mozesz przyczepic, ja bezpieczna jestem;)

  • Autor: anna702 Data: 2010-01-13 20:27:51

    Fajny watek....ja tez zadko zagladam do profili...i koncentruje sie na tym kto co pisze i jakie ma poglady...potem czasem, zeby lepiej cos zrozumiec zagladam, np. zeby zobaczyc gdzie mieszka itd.
    Nie podam teraz imienia, ale z powodu bardzo zaczepnych i kasliwych wypowiedzi czesto nie na temat, bylam pewna, ze ta osoba ma conajmniej 70 na karku....potem sie doczytalam gdzies, ze bedzie rodzic potomstwo...i doznalam szoku...Jest natomiast wiele dziewczyn dojrzalych, "doroslych" pan, ktore bylam pewna ze maja po 20 lat...to np. lackystar czy tineczka
    Bodek to dla mnie chudy przystojny brunet, ktory smiga miedzy garami...gdzies w Anglii (???)
    Bahus ma duze siwe wasy i jest niewysoki, trzyma rygor w domu
    Wkn to szczupla brunetka w krotkich wlosach, ktora nigdy nie usiedzi na miejscu
    Czos...kolo 60 tki, w formie, zarowno fizycznej jak i intelektualnej...widze go zawsze w zagrodzie gdy czysci swoje konie i doglada mame
    Luckystar chodzi "amerykanskimi ulicami" do wszystkich usmiechnieta i mowi "how are you" kazdemu kogo napotka
    Kokliko widze w koszuli nocnej w wielkim matrymonialnym lozku jak wcina jajka po wiedensku
    Agik jest mala brunetka zawsze w podrozy w samochodzie, duza mowiaca, i widze ja w jej domu kiedy uklada stosy gadzetow Lubego i czesto sie razem smieja do rozpuku
    Kojonkowski....wysoka, szczupla, brunetka, krotkie wlosy, duzo mowi i "siarczyscie" widze ja z dziecmi i mezem
    Misiowa...to zagubiona mama, ktora nigdy nie jest siebie pewna...nie wie co ugotowac, jak sie ubrac...przy sobie...
    Lubczyk...wykwintny kucharz, na austriackiej wsi, widze go w szpitalu lub przy zastawnie nakrytym stole w starej chacie z drewniana podloga...

    duzo bym tak jeszcze mogla pisac...jak mi sie cos przypomni to dodam... i z gory prosze o wybaczenia ;)))

  • Autor: anna702 Data: 2010-01-13 20:32:11

    A! ....
    Almira jest dla mnie hinduska bez kropki na czole, ktora je ciasto u sasiadki razem z kurczakami....

  • Autor: smakosia Data: 2010-01-13 20:42:33

    Aniu, ależ fajnie się czytało te Twoje wyobrażenia. Brawo! Super skojarzenia.

    Ja chyba muszę jeszcze trochę pomyśleć, bo jakoś nie skupiałam się na "wyglądzie". Hm...czyżbym sobie nic nie wypobrażała...? To niemożliwe

  • Autor: Kazik45 Data: 2010-01-13 22:15:56

    dubel

  • Autor: aggusia35 Data: 2010-01-13 22:29:47

    Kazik45 a ja sobie Ciebie na początku wyobraziłam jako totalnie pierdzielonego i niezrównoważonego psychicznie faceta ha ha  Błagam nie pogniewaj się za mnie na to. teraz się z tego śmieje ale pamiętasz jak zaczelismy pisać o winogronach na priv i napisałam na gg ha ha do kogos innego kto mi brzydko napisał. Nie wiedziałam że to nie Ty. Biję się w pierś, że sprawdziłam kilkakorotnie czy to aby nie pomyłka. Wychdziło, że nie ,hihi przez tą nie działającą "8" w moim kompie. Nie mogłam inaczej pomysleć i. Przez dlugi czas przyglądałam sie Tobie i ni jak nie znalazłam potwierdzenia mojego wyobrażenia :):) No i po jakimś czasie wyjaśniliśmy ta sytuację. Z tobą nie wiem dlaczego mam skojarzenie, że lubisz czytać książki i przeczytałeś ich w zyciu bardzo dużo. Nie wiem dlaczego tak myślę ale Ciebie mam w swojej głowie jako faceta czytającego książkę.

  • Autor: Kazik45 Data: 2010-01-13 22:58:16

    No, co do tej pierwszej części, to wiekszość (chyba?) ma takie zdanie o mnie. A to, że pomyłkowo trafiłaś na (***), to nawet i dobrze, pośmiałaś się później przynajmniej. Co do czytania książek ... mówią, że mam na tym tle odchyły, bo czytam za całą rodzinkę.

  • Autor: aggusia35 Data: 2010-01-13 23:13:33

    Ha ha ja właśnie tak sobie Ciebie wyobrażałam , że w Twoim domu wszędzie są książki. Półki uginają się od ich ciężaru, leżą na podłodze poukładane jedna na drugiej, na stole, Tematyka książęk odl ekkich typu poradnik ogrodnika po naukowe, historyczne ha ha ale harlekinów u Ciebie nie widzę :)

  • Autor: Kazik45 Data: 2010-01-14 23:55:08

    Użytkownik aggusia35 napisał w wiadomości:
    > Ha ha ja właśnie tak sobie Ciebie wyobrażałam , że w Twoim domu wszędzie
    > są książki. Półki uginają się od ich ciężaru, leżą na
    > podłodze poukładane jedna na drugiej, na stole, Tematyka książęk odl
    > ekkich typu poradnik ogrodnika po naukowe, historyczne ha ha ale
    > harlekinów u Ciebie nie widzę :)

    Książek w domu bardzo mało: regały w bibliotece  są bardziej pojemne. W domu nieco różnej beletrystyki w tym poezji nieco, nawet tej nowej, którą próbuję zrozumieć i ... ni cholery jej nie łapię, nawet na warszatach literackich nie rozumiem tych nowych trendów i definicji. Może dlatego przestałem pisać swoje ... zacofane stylowo.
     Na regalliku i półkach oprócz tego kilka poradników z dziedzin: kuchnia, działka, nieco wędkarskich (może znów wyrwę się nad wodę!). Harlekinów nie ma, tak jak i dzieł Lenina czy innych, podobnych. :)

  • Autor: Kazik45 Data: 2010-01-13 22:16:05

    Użytkownik smakosia napisał w wiadomości:
    > Aniu, ależ fajnie się czytało te Twoje wyobrażenia. Brawo! Super
    > skojarzenia.
    > Ja chyba muszę jeszcze trochę pomyśleć, bo jakoś nie skupiałam się na
    > "wyglądzie". Hm...czyżbym sobie nic nie wypobrażała...? To
    > niemożliwe
    >
    Ciekawe jak sobie Ciebie wyobraża, mała, gruba babo. O sobie nie mówię.

  • Autor: smakosia Data: 2010-01-13 23:27:13

    Uwielbiam Cię za tą "małą, grubą babę" i już zawsze będę się śmiała przypominając sobie Twoje przywitanie

  • Autor: anna702 Data: 2010-01-14 17:25:55

    Fakt...Smakosia jest malutka, ale filigranowa, zawsze usmiechnieta i troche niesmiala, blondynka, wlosy sredniej dlugosci, jasne oczy, przed 30-stka...

  • Autor: Glumanda Data: 2010-01-14 22:14:22

    Smakosia jest piekna!!! Jak modelka..wysoka szczupla, czarne krociutkie wloski :) i piekna sniada cera!!! I to jest prawda najprawdziwsza.. :))

  • Autor: smakosia Data: 2010-01-14 22:25:26

    Aż musiałam dwa razy przeczytać. Jejku!

    Ps. A ja sobie pomyślalam: O! Pojawiła się Glumandzia. Fajnie! Ciekawe co napisała? No no, juz dawno nikt mnie tak nie "rozpieszczał". Klasyczna "baba" ze mnie więc miło mi jak... nie wiem co :-)

  • Autor: luckystar Data: 2010-01-13 20:33:08

    Aniu, super to opisalas!!!!!!!!!!!!!!!! Twoja wyobraznia jak widac jest na wysokich obrotach:)))
    Ale ze ja i Tineczka to babki po 20 tce, to Cie musze ucalowac za to :))))))))))))
    Musze sama przemyslec jak ja sobie wyobrazalam co niektorych Zarlokow, bo wielu juz widzialam, wiec to troche inaczej.

  • Autor: anna702 Data: 2010-01-13 20:41:09

    :))))  w niektorych osobach jest wieczna mlodosc....czy otwartosc, ciekawosc...inne sa bardziej zamkniete i kategoryczne...inne jeszcze sa zupelnie inne niz sa....i to mnie fascynuje :) 

  • Autor: as Data: 2010-01-13 21:57:19

    Prawdę napisane, że jesteście po 20. Ja Was prze lustrowałam wiec znam prawdę i przed 20 nie jesteście czyli się nie myli. Nie napisała, że macie 25 lat przecież.

  • Autor: luckystar Data: 2010-01-13 22:01:20

    Racja, ale na szczescie nie napisala tez ile razy po 20 :)))))

  • Autor: tineczka Data: 2010-01-13 21:55:04

    Aniu, 20 lat uplynelo 3 razy w moim zyciu:))) W tym roku uplynie 3 razy+2:)))

  • Autor: anna702 Data: 2010-01-14 17:29:10

    wiem wiem...ale zanim spojrzalam w Twoj profil...bo spojrzalam, gdyz jestes osoba bardzo intrygujaca i ciekawa, to tak myslalm...ze masz troche pare lat po 20-stce...i jak zobaczylam ta laske w kwiecie wieku na okladce "Volka" to mnie zatkalo....;)

  • Autor: alfa_beta Data: 2010-01-13 21:55:24

    Obraz kokliko zajadającej jajka po wiedeńsku rozłożył mnie na lopatki:)))))Na poczatku jej nick odczytalam jako kokilko , więc Twoje skojarzenie jej z jajkami rewelacyjne:)) Dodalabym jeszcze ,że łoże nie byle jakie, ale z kolumienkami i baldachimem:)))

  • Autor: agus2404 Data: 2010-01-13 22:38:20

    A ja, zanim Cie zobaczylam, wyobrazalam sobie Ciebie, jako pulchna blondyne..nie mam pojecia czemu.  Bos Ty ani pulchna ani blondyna :)))

    Tak mysle.. pulchna blondyna to dla mnie synonim dobrotliwosci..moze dlatego...

  • Autor: anna702 Data: 2010-01-14 17:32:13

    Agus...prosze uprzjmie o sprostowanie...czy ten post jest o mnie?  moze byc pulchna blondyna...ale synonin dobrotliwosci....ja nosze maske zolzy...przeciez :)

  • Autor: agus2404 Data: 2010-01-14 20:26:03

    Jak najbardziej o Tobie.. zolza??? Ty???
    nieeeeeeeeeee...... :))))))))))

  • Autor: anna702 Data: 2010-01-14 20:39:39

    dziekuje :))))))))))))))) musze isc do domu, bo jeszcze w pracy siedze i czytam te interesujace posty, a komputer w domu nie dziala...wiec do jutra...

  • Autor: agus2404 Data: 2010-01-14 20:41:42

    papa :)

  • Autor: agus2404 Data: 2010-01-13 23:05:28

    to ja jeszcze o Misiowej.. bo myslalam ze to zagubiona w "doroslym" swiecie, mlodziusienka (kolo 20) mamusia.. A z wygladu skojarzylam ja sobie z moja kolezanka, niska, pulchna brunetka, poldlugie wlosy... 

  • Autor: vikunia Data: 2010-01-13 20:29:11

    No nie wiem czy Foka się nie obrazi:) porównać młodego faceta do pulchnej sąsiadki z sąsiedztwa :)

  • Autor: Almira Data: 2010-01-13 20:44:03

    Dziewczyny jesteście super!!! Aniu, ale mnie rozbawiłaś i mile zaskoczyłaś. Uśmiałam się z Twoich opisów, zwłaszcza Czos i Kokliko mnie rozwalił.:)))

    Pozdrawiam Cię i się odwdzięczę: Anna to, chudzielec, a w dodatku piegowaty;) Ciemne włosy, w niedalekiej przeszłości czesane w kucyk. Widzę jak siedzisz przed monitorem i wcinasz marchewkę. A i jeszcze gestykulujesz, jak Włosi;)

  • Autor: anna702 Data: 2010-01-13 20:49:04

    Ha ha ha :)))))))))))))))))  dobre!!! chudzielcem zawsze bylam...jeszcze 10 lat temu...teraz juz tu i owdzie bym schydla z checia....piegi mam...latem duzo wiecej...kucyk tez nosilam....smieje sie czesto do samej siebie...a gestykuluje w samochodzie........dzieki....:)

  • Autor: bea39 Data: 2010-01-14 12:42:19

    Dawno się nie pokazywał, więc może umknie mu nowy image :)

  • Autor: anna702 Data: 2010-01-13 20:45:59

    Jak moglam zapomniec o Dorocie zza plota...to niewysoka brunetka, dosc "foremna" krotkie wlosy, pozornie zamknieta, spokojna, bardzo zrownowazona, zawsze na diecie, wszystkich chce zrozumiec i kazdemu pomoc...prawie zawsze ma racje i te racje umie przedstawic

  • Autor: aggusia35 Data: 2010-01-13 20:56:27

    świetnie to napisałaś Aniu :):):) Ja jeszcze troszkę pomyślę

  • Autor: Almira Data: 2010-01-13 21:01:04

    Coś mi się skopało i widzę tylko ostatnio napisany post. Zapomniałam jeszcze napisać, że ja też często Was słyszę;) I tak na przykład, kiedy usłyszę jak Lucky się śmieje, to siedzę przed lapto i "ryczę" w głos, co często niepokoi moją rodzinę:))))

  • Autor: luckystar Data: 2010-01-13 21:04:18

    Lo matko z ojcem, to ja az tyle halasu robie tym moim smiechem? :))))))

  • Autor: Almira Data: 2010-01-13 21:06:10

    Pewnie! A co chcesz, żebym uwierzyła, że Ty się po cichu śmiejesz? Nic z tego! Widzę nawet jak parskasz, w najmniej odpowiednich momentach:))))))

  • Autor: Almira Data: 2010-01-13 21:14:05

    Agusia, teraz Ty, bo Ciebie sobie dokładnie wyobrażam:) Masz 164 cm. wzrostu, jesteś szczupła, filigranowa. Masz modnie obcięte włosy, do ramion. Biegasz w butach na obcasie i jesteś niepocieszona, że kręgosłup Ci przez to szwankuje;) Nie przepadasz za srebrną biżuterią i najszyjnikami, wolisz kolczyki i skromny pierścionek ze złota. Nosisz obrączkę, obok pierścionka zaręczynowego. Zawsze jesteś zadbana i nie znosisz jak Ci czegos zabraknie w domu i musisz nagle wyskoczyć do sklepu:))))

  • Autor: Almira Data: 2010-01-13 21:25:39

    Wiem! Jeszcze Falkor! Falkor, to niewysoki facet,ale z rozbudowaną "klatą". Nie wiem czemu, ale widzę jak odśnieża podwórko i je....buraka na surowo. Przysięgam, nie wiem dlaczego i skąd mi się to wzięło, ale ten burak jest na pewno surowy:))))

    Falkor, Ty się nie możesz obrazić, toć dziś nasze wesele:))))

  • Autor: aggusia35 Data: 2010-01-13 21:45:21

    Almira - Ciebie wyobrażam sobie tak :szczupla kobita gdzieś 170. Czarne lekko kręcone włosny, upięte w koński ogon, z przodu zawsze wystają Ci kosmyki. Oczy ciemne.
    Nigdy osobą na których Ci w jakiś sposób zależy bądż je lubisz nie mówisz wprost negatywnych rzeczy. Nie chcesz ich  urazić i zawsze starasz się ich zrozumieć. Czasem dość nerwowa, puszczają Ci nerwy ale z twoich ust bliscy nie usłyszą spier...
    crisen - wyobrażam sobie ja jako zadbana osobę, zawsze chętną i wychalającą się pierwszą do pomocy.
    foczydło - szkoda słów ...zakręcona jak skrzypki Jasia ha ha żartuję równa babka z którą mozna konie kraść. Jak zaczyna się śmiać to wszystcy w koło się śmieja tak zabawny jest jej dzwięk jej śmiechu.
    Czos: facet gdzieś koło 50 ciemny lekko szpakowaty, zrównoważony
    Bahus: hmm typ prawdziewgo macho
    Luckystar-  ha ha kobieta dumna zawsze chodząca z nosem lekko do góry, pewna siebie,kochająca życie i nie dająca sobie w kasze dmuchac. jej poczucie chumoru wzbudza zachwyt wielu osób, ma więcej kolegów niż koleżanek.

    Na razie tyle

  • Autor: Almira Data: 2010-01-13 21:54:23

    Hahahahah, zgadzam się co do Lucky, dokładnie tak sobie Ją wyobrażam. Bahus macho, to mnie rozbawiło, ale tylko dlatego, że wyobraziłam sobie Go z gitarą i grubym cygarem w zębach, a i jeszcze w łańcuchu z tombaku na szyi,hahahahah 

    Foka też się zgadza. Czosa sobie nie wyobrażam tak jak Ty, a jak napiszę później. Co zaś, mnie się tyczy, to..... Prawie, prawie
    Mam 174, krótkie, ale nie bardzo krótkie włosy i zdecydowanie moi bliscy nie słyszą ode mnie spier......, ale dalsi i owszem;))))

  • Autor: luckystar Data: 2010-01-13 22:07:59

    Oj, to Was obie musze rozczarowac, bo nie jestem dumna i nie chodze z nosem lekko do gory. Absolutnie nie i zupelnie wrecz przeciwnie. Zawsze gdziekolwiek sie pojawilam w zyciu, a troche okazji do pojawiania sie bylo, to wszyscy mowili ze jestem "rowna babka". Ktos mi tez kiedys powiedzial, ze mam latwosc przystosowywania sie do srodowiska, a byla to osoba, ktora znala mnie i widziala w roznych okolicznosciach.
    Zaskoczylam ja jak pojechalysmy na wies i nagle zaczelam napierniczac gwara tak jak ci ludzie, ktorych odwiedzilysmy.
    Moja przyjaciolka pozniej powiedziala "w zyciu nie podejrzewalam, ze Ty znasz gware" Nie znam, ale taka byla potrzeba sytuacji, chcialam zeby ci ludzie czuli sie dobrze w moim towarzystwie. Nastawieni byli na wizyte "amerykanki" a jak wychodzilam to powiedzieli ze jestem "calkiem swoja dziewucha" i taka jestem.

  • Autor: Almira Data: 2010-01-13 22:09:50

    Nos w górze oznaczał pewność siebie i akceptację:)))) I nikt nie ma wątpliwości, że Ty jesteś Babo równy Chłop!;)

  • Autor: aggusia35 Data: 2010-01-13 22:14:41

    Ja to wiem luckystar tak czuje i taką Cię widzę pisząc miałam na myśli Twoje fizyczne poroszanie się po świecie Nie chodzisz zgarbiona tylko raczej prosta i nosek lekko do góry masz tak sobie Ciebie wyobraziłam .Twoja pewność siebie jest imponująca,nie zawracasz sobie głowy jakimiś niepotrzebnymi rzeczami typu dieta,wiek cellulit ha ha. Nie napisałam tego negatywnie  akurat z Tobą mam największe skojarzenia. Przepraszam ale czytam Twojego bloga i tak sama jak sobie wyobrażam zawsze bohaterów książki tak i Ciebie. Hi Hi wydaje mi sie że najwięcej tych wyobrażen mam o Tobie. W to że jestes równa babka nie wątpie :):)

  • Autor: luckystar Data: 2010-01-13 22:23:16

    Zgarbiona moze nie, ale zdecydowanie nie chodze wyprostowana jak strzala. Leze, nie widze ludzi, czesto mi ktos mowi, ze przeszlam i nie widzialam:)) Jakby pieniadze lezaly na ulicy tez bym nie zobaczyla, bo ja zawsze o czyms mysle, albo sie na cos zagapie;))) Natomiast lubie obserwowac ludzi, nieznajomych. Zycie to taki ciagly teatr dla mnie, tyle ze moge sie zagapic, cos przegapic, to znow zauwazyc cos czego akurat nikt inny nie widzial.
    Trudno jest chyba ocenic sama siebie;)))

  • Autor: aggusia35 Data: 2010-01-13 22:31:42

    luckystar ha ha no prosze mnie tu nie łapać za słowa ha ha ja nie myślę że ty chodzisz aż tak prosto jakbys miała kija w "d" ha ha ha Uwielbiam Cię :)

  • Autor: anna702 Data: 2010-01-14 18:00:41

    Lucky...ja tez tak jak Ty uwielbiam obserwowac...obcych...w sklepach, w samochodach na ulicach...w poczekalni u lekarza...taki teatr za darmo...i mam zawsze gotowy scenariusz...czesto wpadam na cos (slupy, zaparkowane auta) lub na kogos, bo chodze zamyslona i sie rozgladam, zagapiam na cos...

  • Autor: luckystar Data: 2010-01-14 21:38:58

    O to, to... wlasnie dokladnie tak Aniu:)))) Kiedys przeszlam obok Wspanialego, ktory na mnie czekal na peronie metra i poszlam dalej:)))

  • Autor: falkor Data: 2010-01-13 23:17:53

    To wesele będzie jutro. Czyż nie tak się umawialiśmy? Przecież muszę jeszcze domyć ręce po buraku i wyobrazić sobie Ciebie.
    To będzie chyba tak: sylwetka raczej drobna, niewysoka, włosy zdecydowanie czarne falowane do ramion, rysy twarzy ostre, twarz trójkątna.

  • Autor: Almira Data: 2010-01-13 23:34:46

    Tralalalalala, kupiłeś Pan kota w worku!!!! Tylko kolor włosów się zgadza:)))))

  • Autor: falkor Data: 2010-01-13 23:49:52

    No cóż, pomyślimy o chirurgii plastycznej.
    A wątek genialny. Gratuluję.

  • Autor: smakosia Data: 2010-01-14 00:08:50

    Użytkownik Almira napisał w wiadomości:
    > Jeszcze Falkor! Nie wiem czemu, ale widzę jak odśnieża podwórko i je....buraka na
    > surowo. Przysięgam, nie wiem dlaczego i skąd mi się to wzięło, ale ten

    > burak jest na pewno surowy:))))

    No normalnie nie mogę się przestać śmiać To Ci się udało!!!

  • Autor: Almira Data: 2010-01-14 00:40:21

    Smakosiu, Ciebie też usłyszałam jak chichoczesz:) Czemu tak Cię to rozśmieszyło? :)))

  • Autor: smakosia Data: 2010-01-14 00:44:04

    No bo nie dość, że wyobraziłaś Go sobie z burakiem, to jeszcze na dodatek z surowym Jaką trzeba mieć wyobraźnię żeby coś takiego wymyślić Twoje opisy są niesamowite

  • Autor: Almira Data: 2010-01-14 01:00:12

    Smakosiu, to dlatego, że to nie opisy tylko wizje czarownicy:)))) Sama nie wiem jak to się stało, że to "zobaczyłam", ale Falkor nie zaprzeczył, tylko poszedł ręce myć, to coś w tym musi być;)

  • Autor: smakosia Data: 2010-01-14 01:07:20

    No wiesz...myję, bo chce Ci się podobać ;-)

  • Autor: Almira Data: 2010-01-14 01:08:55

    Smakosiu, On już mnie pod skalpel chce oddać! Co będzie jak mnie zobaczy? Sam się na mnie rzuci.... z nożem,hahahahah

  • Autor: smakosia Data: 2010-01-14 01:32:27

    A tam, zaraz z nożem. Ot, z takim malutkim skalpelkiem. No i teraz mamy jasność dlaczego myje ręce. Chirurg z zawodu, czy co? :-))

  • Autor: Almira Data: 2010-01-14 01:45:20

    Foka, ja padłam znów przez Ciebie! Tak ryczę, że rodzinę obudzę, a już i tak ledwie mnie ostatnio znoszą:))

    I ja nie chcę do doktora Falkora

  • Autor: smakosia Data: 2010-01-14 01:53:38

    Doktor Falkor. O matulu! Jak to brzmi Na dodatek pierwszego kontaktu - ja nie mogę!

  • Autor: Almira Data: 2010-01-14 01:57:38

    Ty się śmiejesz, aj mam gęsią, bo nijak dr. Falkor nie brzmi jak dr. Judym. Jak dobrze, że nie mogę dziś zasnąć, bo koszmary by mnie bosą na śnieg popędziły.


  • Autor: anna702 Data: 2010-01-14 18:06:08

    Doktor Falkor brzmi jak ten z "Milczenia owiec" zapraszam na koszmary....

  • Autor: anna702 Data: 2010-01-14 18:04:39

    Falkor...ostatniego kontaktu to by sie zgadzalo....bo on dla mnie jest bylym ksiedzem (zakonnikiem) czyli ostatnie namaszczenie moze daje? ;)))))

  • Autor: falkor Data: 2010-01-14 18:30:56

    Żaden problem. Nawet i wybierzmuję. I wszystko z dużym upustem.

  • Autor: anna702 Data: 2010-01-14 18:45:15

    ha ha ha ale powiedz czy nie byles zakonnikiem? 

  • Autor: falkor Data: 2010-01-14 18:56:53

    Tak poważnie? Nie.

  • Autor: aggusia35 Data: 2010-01-13 21:29:24

    Almira cholerka jasna bo ja zaczne myśleć, że Ty masz jakąś czarodziejeską kulę u siebie Wszystko prawie się zgadza. mam 165 cm wzrostu, dalej się zgadza a z włosami skąd u licha wiesz że mam do ramion. Czarownica !!!!! ludzie !!!!  Buty na obcasie kiedyś tak  nawet nie miałam innych. Jak zamieszkałam tutaj to obcas do kościoła i jak poruszam się samochodem, (za wzdlędu na nierównośc terenu ).Wszędzie pod górkę wolę biegać w traperach. szczególnie zimą
    Czasami przez kręgosłup bywam nieposieszona zgadza się hihi ostatnio 3 dni temu jak sobie odśniezyłam ale juz dzis nie boli :):) Ale kurka Almmira wytłumacz mi  bo zaczne myslec że wysłałaś do mnie jakiegos agenta Tomka.  Nie przepadam za srebrna biżuterią - nigdy o tym nie mówiłam i nigdzie nie pisałam.Naszyjników nie lubie bo mam wrażenie jakbym sie miała udusić. Pierścionek hmm...  na jednej ręce szeroka obrączka, której nigdy nie ściagałam na drugiej skromny, powiem nawet cieńki pierścionek - zaręczynowy.Nie lubię dużej biżuteri, przeszkadza mi w życiu. Hi hi no nie lubię jak mi czegos zabraknie hihi z tąd zawsze zapasy w domu :):) Od siebie dodam tylko że nienawidze jak mi ktos mówi co ja mam robić hih od dziecka stego nieznosiłam. :):):)

  • Autor: Almira Data: 2010-01-13 21:33:59

    Agusia, dobra przyznam się;) Bo ja mam naprawdę tą kulę, a przywiózł ją oczywiście agent Tomek;))))

    A poważnie, to ja tak mam od zawsze, że "widzę" różne rzeczy;)))
    Nie bój się, przepowiadam tylko dobre! Ale zmartwię się, jeśli Falkor naprawdę je te surowe buraki,hahahahha Będę miała chłopa z niestrawnością

  • Autor: aggusia35 Data: 2010-01-13 21:45:51

    he he

  • Autor: aggusia35 Data: 2010-01-13 22:01:08

    Zapomniałaj o
    Lajan: Facet do rany przyłóż sam potrafi sobie wszystko zrobić i naprawić a jak nie potrafi to wykombinuje tak że bedzie działać.Uwielbiany przez kobiety ale nie typ babiarza. Wierny swoim ideom i  postanowieniom. Indelany kandydat na mężą ale niestety juz zajęty wierny żonie, inne kobiety dla niego nie istnieją ha ha takie mam skojarzenia z Lajanem wybaczcie

  • Autor: lajan Data: 2010-01-14 07:53:38

    Aggusia35, czy Ty przypadkiem nie czarownica? Cmok.

  • Autor: statekmarzen Data: 2010-01-13 22:00:48

    A co Ci jeszcze przywiózł agent Tomek : ) bo wiesz żeby Cie za to nie wywalili hihi....Ja tez mam małe wyobrażenia
    Crisen to dla mnie taka ciepła osoba średniego wzrostu co bardzo przejmuje się losem innych
    bahus to mały ale zwinny facet co zawsze wie jak poprawic humor komus
    heheh fajnie jest tak sobie was wyobrażac nazbierało mi się w tej glowie ale nie które opisy to takie że na pweno by sie co nie którzy poobrażali i nie będę tego próbowac pisac bo po co robic wrogów

  • Autor: Almira Data: 2010-01-13 22:07:56

    Dziękuję Ci bardzo, że nie napisałaś o rozczochranej babie dłubiącej w nosie:)))))))

  • Autor: agus2404 Data: 2010-01-13 22:36:26

    Od siebie dodam tylko że nienawidze jak mi ktos mówi co ja mam robić hih od dziecka stego nieznosiłam. :):):)

    to chyba tak Agnieszki maja... :)))))))))) bo ja mam to samo...:))

  • Autor: mysha2006 Data: 2010-01-13 22:47:17

    Potwierdzam :):):)

  • Autor: aggusia35 Data: 2010-01-13 22:50:34

    aaa i jeszcze agik  kobieta z ciemnymi włosami ani szcupła ani gruba. Widze ja siedzącą przy komputerze z pomarszczonym czołem. Nie wiem dlaczego ale myślę że jak coś sie jej nie podoba to zawsze marszczy czoło. :):)

  • Autor: agus2404 Data: 2010-01-13 22:56:47

    A mnie sie Agik kojarzyla z filigranowa blondyneczka,w okularach,  bardzo ruchliwa.

  • Autor: agik Data: 2010-01-13 23:50:25

    Ale w pionie, czy w poziomie pomarszczone czoło? ;)

  • Autor: Agulek74 Data: 2010-01-15 11:08:02

    Ja też się z Tobą zgadzam i przeważnie zawsze robię zupełnie odwrotnie niż mi ktoś każe robić. A przy tym jeszcze się lubię obrazić ;)

  • Autor: tineczka Data: 2010-01-13 22:33:02

    Dorotka, brunetka, nie ! Dla mnie, to   blondynka z niebiekimi oczami, z gleboka wiedza o naszej duszy.............i bardzo se boje Jej wiedzy:))))
    Kocham Dorote zza plota!!!

  • Autor: aggusia35 Data: 2010-01-13 22:40:59

    Ja jeśli chodzi o Dorote jak czytam jej posty to zawsze w sercu czuję takie przyjemne ciepełko :):):)

  • Autor: agus2404 Data: 2010-01-13 22:43:08

    Dla mnie Dorota i Smakosia to takie dobre duszki tego forum..Zawsze stoja na strazy, pilnuja zeby sie ludzi nie pobili- zawsze racjonalnie, spokojnie wszystko tlumacza i lagodza spory...

  • Autor: aggusia35 Data: 2010-01-13 22:48:05

    Oj tak mam dużo ciepłych skojarzeń  z nimi

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2010-01-14 14:17:03

    Tineczko kofana:-) Nie boj zaby. zaba w woduzie nie bodzie! I z seca dziekuje...

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2010-01-14 13:31:03

    dziekuje amiu 702 . No z ta dieta... Nie mam cierpliwosci do diet :-) Jesli chudne to "sama z siebie". Niestety kilogramy zbedne prawie cale zycie niose :-)
    Ja Cie widze jak szczupla brunetke, tak do 170, o piwnych albo niebieskich oczach. Lubisz ruch, masz temperamet, na zewnatrz masz wszystko pod kontrola. Czasem Cie cos gryzie wtedy nie masz cierpliwosc ani do Ciebie ani do swiata. Dokladna ceniaca sobie cieply, harmonijna zwiazek.

  • Autor: anna702 Data: 2010-01-14 17:40:09

    :))) dziekuje...170...zielone oczy i wlosy farbowane na rudo...ruch jest moim zywiolem, temperament czesto mnie rozpiera i uchodzi ze mnie w niekontrolowany sposob ;).....moj zwiazek? po duzych problemach...rozwiazanych, przebaczonych....spokojny, jest punktem stalym w moim zyciu...cierpliwosc? zawsze prosze Boga o nia w moich modlitwach....:)))

  • Autor: as Data: 2010-01-13 21:52:40

    Ja często zaglądam w profile. Lubię wiedzieć. Jak wchodzę na czata a dawno tam nie byłam to pierwsze sprawdzam profile osób które tam są obecne. Alfa-beta a mnie jak sobie wyobrażasz?

  • Autor: alfa_beta Data: 2010-01-13 22:08:11

    Chyba miało być do Almiry, ale skoro mnie wywolalaś do odpowiedzi:))
    As, wysoka ,(skojarzenie z mężem o niestandardowych wymiarach, jak kiedyś napisałaś), szczupła szatynka. Włosy długie lub póldługie upięte jakąś spinką.Szare oczy, lekko zadarty nos.W domu musi wszystko chodzić jak w szwajcarskim zegarku, a jak sie na coś uprzesz albo coś sobie postanowisz , nie ma siły żeby Ci to wyperswadowac:))

  • Autor: agus2404 Data: 2010-01-13 22:25:50

    A ja mam inne wyobrazenie As.. Niewysoka, krotkie wlosy (wygodna fryzurka)- lubi kolory ziemii (brazy, beze, zielenie, szarosci), nie lubi wyrozniac sie z tlumu, blyszczec.. Mowi co mysli, nie przejmuje sie co ludzie powiedza..ale przesetrzega swoich zasad.. Nad pomalowane oko, przedklada porzadek w domu (w sensie i porzadek i dyscypline).

  • Autor: Almira Data: 2010-01-13 22:28:51

    Agus, bingooooooo! Ja tak samo widzę As, a wjej szafie stosy równo poukładanej bielizny:)))))

    A u Kojonkosky, też widzę tą bieliznę, ale wykrochmaloną. I znów nie wiem dlaczego...

  • Autor: kojonkosky Data: 2010-01-14 10:48:55

    Aco to znaczy " wykrochmaloną "? ;))))
    Ja tylko dzieci krochmaliłam , gdy malusieńkie były ...
    To z bielizną też tak można ?? ;)))

  • Autor: Almira Data: 2010-01-14 10:57:55

    Marta, Ty jesteś dla mnie moją przyjaciółką z liceum. Nawet imię się zgadza;) I ta moja Marta, zawsze była taka właśnie wykrochmalona, to znaczy schludnie ubrana, ładnie uczesana, wiecznie z nosem w książkach filozoficznych (spędziłam z nią pierwszego sylwestra, poza domem, na którym czytała), taka która nigdy się nie kłóci, ale najczęściej ma zdanie inne niż wszyscy. U Ciebie chodziło mi o pościel wykrochmaloną. Zawsze masz chłodną temperaturę w domu i poranek wita Cię mroźnym powietrzem przez otwarte okna;) I też nie widzę Cię w spódnicy. To spodnie, w których z pośpiechem maszerujesz, żeby wszystko załatwic. Nie znosisz mazgajstwa i rzadko na nie pozwalasz, ale sama też się nie mazgaisz. Ale nie wiem jak przeżyłaś poród????? Krzyczałaś? Bo to mi psuje Twój obraz. Już chyba wolę, żebyś miała cesarkę:)))))))

  • Autor: kojonkosky Data: 2010-01-15 00:00:14

    Kochana Almira :)))
    Już teraz wiem , dlaczego Twoja czarodziejska kula tak zjeżdża na mój dom rodzinny :)
    Mamusia chciała , żebym wykrochmalona i wyczesana była ...
    Zawsze krochmaliła mocno pościel .
    I chociaż księżniczką nie jestem , to z lekka poobdzierana chodziłam :)) - z powodu tej twardej pościeli .

    Ale ze spódnicą się zgadza : też się jakoś nie widzę :))
    Raz córcia bardzo nalegała , to ubrałam  ...
    Małżowaty , gdy mnie zobaczył po wejściu do domu , zbladł nieco i zdążył tylko wymamrotać " Kto umarł ?"
    Od tej pory nie zakładam , bo nie chcę Go  stresować ;)))

    Porodowych szczególów nie będę zdradzać , ale po pierwszym , moje zdjęcie pojawiło się na tablicy z komentarzem : tych klientów nie obsługujemy ;)))

    Aaaa , jeszcze pierwszy sylwester poza domem ...
    Noo , przyswoiłam wtedy pewną wiedzę , ale bynajmniej nie z książek ;)))

  • Autor: luckystar Data: 2010-01-15 02:33:09

    Użytkownik kojonkosky napisał w wiadomości:
    Porodowych szczególów nie będę
    > zdradzać , ale po pierwszym , moje zdjęcie pojawiło się na tablicy z
    > komentarzem : tych klientów nie obsługujemy ;)))

    Ha a po moim porodzie zdjecie na tablicy z komentarzem: Moze rodzic zawodowo za odpowiednia oplata:)))))

Przejdź do pełnej wersji serwisu