chcialbym sie poradzic, jakim urzadzeniem trzecie ziemniaki na placki ? (niestety dziewczyna zastrajkowala) :-)
ostatnio wygooglalem, ze mozna uzyc blendera (tylko czy musi miec specialna koncowke, miske) ? moja mama uzywa sokowirowki (ale dla mnie za duza) widzialem tez elektryczna tarke do ziemniakow
przymierzam sie do zakupu - wiec mile widziane konkretne modele (raczej tansze - jestem studentem) ;)
Rowniez mam przystawke do Zelmera,ale nie tre w niej na dostawce do ziemniakow,bo caly czas mi sie zapycha.Daje dostawke z wiekszymi oczkami,taka do jarzyn i pozniej miksuje w mikserze,ale z nozykami,nie mieszadelkami.Jesli ktos lubi grubo starte,nie musi miksowac.Mozna rowniez pokroic(recznie lub maszynowo na plasterki i miksowac)Po prostu ''kombinuje''bo nie kupie nowego sprzetu tylko do ziemniakow.Jesli cos masz, pomysl,co i jak da sie wykorzystac.Jesli masz np. modna i praktyczna ostatnimi laty maszyne miksujaca z roznymi pojemnosciowo kubeczkami,ktore maja tnace nozyki,to jest chyba dobre rozwiazanie dla Ciebie.Dostawka do Zelmera kosztuje ponad 100 zl,zetrzesz na niej jarzyny na plastry,paski do zupy i.teoretycznie,drobno np na placki.W urzadzeniu,o ktorym pisze,przygotujesz ciasto na placki,moc kefirow,musow,rozdrobnisz owoce,warzywa,przygotujesz puree i zupe-krem.Blendera nie mam,nie bede zabierac glosu.Ceny rozne.Corce kupilam za 35 euro urz. wielofunkcyjne,w sklad ktorego wchodzi wlasnie zestaw tych kubeczkow,a swoj w Biedronce za 50 zl i jestem z niego zadowolona.''Toto cudo''nazywa sie mikser wielofunkcyjny.Ma 250 W(najwiekszy pojemnik ma 1 l) i sluzy do ubijania, ucierania,miksowania,rozdrabniania.Co prawda chinszczyzna,ale mam go drugi rok i sluzy.Moze poszukaj na 'necie'cos z teg asortymentu.Kazdy kubek ma zamykane wieczko,nic nie wycieka,mycia malo.Firm masz wiele,zalezy ile kasy mozesz na to przeznaczyc.Wedlug mnie,to by bylo najlepsze dla 1-2 osob.
Mam też dostawkę do maszynki Zelmer - do kitu, zapycha się, ale nabyłam za małe pieniądze dodatkową tarczę do malaksera Zelmer, właśnie do tarcia i to spisuje się bardzo dobrze /używam do tarcia ziemniaków na placki ale też do tarcia buraków na ćwikłę/. Trzeba mieć tylko malakser, a tarcza to już żaden problem - dokupienie jej to już prawie żaden wydatek.
Witam. Mam zelmera (Diana) i często korzystam z tej przystawki (jednorazowo ok. 10 litrów - wychodzi dół od starego prodiża i brytfanka średnia) i nie mam kłopotów z jakimś zapychaniem, może masz jakiś problem z samym bębnem trącym? Czasem nazbiera się za bębnem trochę okruchów ziemniaka ale to nie problem bo przecież bardzo łatwo wyjąć bęben i wygarnąć je.
a jakies przykladowe zdjecie takiego miksera wielofunkcyjnego ? ja i tak musze cos kupic, pewnie ze bede wykorzystywal nie tylko do ziemniakow :) tylko, ze tarcie ziemniakow to pozycja obowiazkowa:P
Przez lata korzystałam z Zelmera-elektryczna maszynka do mięsa+ przystawka do tarcia ziemniakw i warzyw.Zapychało się ,ale można przeżyć,bo zawsze szybciej i wygodniej niż ręcznie.Obecnie korzystam z urządzenia wieloczynnościowego i o wiele lepiej sprawdza się w tarciu ziemniaków(i nie tylko) i nie kosztuje zbyt wiele. Poszukaj sobie w necie Robot kuchenny Elektrolux AFP 850
Użytkownik jaska2503 napisał w wiadomości: > sobie w necie Robot kuchenny Elektrolux AFP 850
i kosztuje ~300zl :) jestem studentem!! chce prosto i tanio rozwiazac "kto" ma trzec ziemniaki :) przy okazji moze przyda sie przy innych czynnosciach okolokuchennych:>
Ja ziemniaki na placki trę na tarce,o mniejszych oczkach.Dla mnie jest tak poprostu wygodniej.Zwłaszcza dla 2 osób,po co wyciągac jakies tam miksery i inne urządzenia.
Użytkownik Scooby napisał w wiadomości: > Jak nie ma komu to tobie się nie chce?! Czy lenia zgrywasz?
nie chce mi sie, ani mojej dziewczynie skoro jakis madry czlowiek wymyslil urzadzenie, ktore moze pomoc, to dlaczego nie skorzystac? tylko czy taki blender/rozdrabniacz podola zadaniu ?
Ojej ale wygodnicccy! Ciekawe jak ta dziewczyna będzie Ci robiła w przyszłości obiady skoro jej się nie chce zetrzec na tarce kilka ziemniaków.Aż strach pomyślec!Pewnie na obiady będziecie chodzic do restauracji albo do mamusi.
Też jestem leniwa i ziemniaki na placki (drobno pokrojone plus jaja na wierzch aby załapało)miksuje żyrafą.Przedtem też tarłam tarkami zelmera,przecierałam sokowirówką i mój wniosek jest taki,że własciwą strukturę na placki ziemniaczane uzyskasz tylko ręczną tarką.A ponieważ bardzo nie lubie tego robić a placki lubię to daruje sobie tą właściwą strukturę i zadawalam się chociaż tymi robionymi żyrafą.
Użytkownik Scooby napisał w wiadomości: > Ojej ale wygodnicccy! Ciekawe jak ta dziewczyna będzie Ci robiła w > przyszłości obiady skoro jej się nie chce zetrzec na tarce kilka > ziemniaków.Aż strach pomyślec!Pewnie na obiady będziecie chodzic do > restauracji albo do mamusi.
mysle, ze ocenianie obcej osoby po "kilku ziemniakach" jest smieszne! a Pan (czy raczej Pana zona) uzywa pralki ? a moze jeszcze jest u Pana w domu odkurzacz ?
dodam tylko, ze dziewczyna nie bedzie mi musiala robic obiadow - bedziemy robic je razem!
ja miele w maszynce do miesa.odlewam sok i jeszcze raz traktuje ziemniaki blenderem. moj tato zawsze tarl na tarce na takiej specjalnej do placków, ale zawsze sie pozacinal, coprawda byly to najlepsze placki jakie jadlam, ale ile poswiecenia?
Ja po prostu kroje ziemniaki(jak na zupę-w drobną kosteczke ręcznie) i wrzucam do blendera(dzbanek).Kilka razy potrzącham.Nie dopuszczam do zmielenia na miazgę.Obserwuję.Potem na sitko.Odcieknie.Reszta zgodnie z powszechnym przepisem.
moge prosic o model blendera ? albo co konkretnie blender posiadac powinien ? sa rozne typy (nozyk w plastiku/metalu, jakis rozdrabniacz i inne) nigdy nie uzywalem, nie wiem, pytam :)
Najtańsze rozwiązanie to plastikowa ręczna tarka, która wygląda jak maszynka do mięsa i ma wymienne cylindryczne tarki. Używam do wszystkiego bo jest łatwa do mycia. Ma przyssawkę i składa się z trzech części plus co ważne z 4 tarek i ta 4 jest najważniejsza bo bywają z trzema ta 4 ma kwadratowe malutkie tarki i trze wszystko na miazgę. Cebulę, buraki, ziemniaki i inne. Mam wiele elektrycznych urządzeń ale to ma szerokie 5x5 wejście i nie ma sobie równych. Wrzucam do zmywarki i tyle (brak metalowych części). nazwy nie znam bo wyrzucilem 5 lat temu pudełko. Tarcie nie wymaga wysiłku bo kręci się korbką i przeważnie cały ziemniak wchodzi na jeden raz.
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
witam :)
chcialbym sie poradzic, jakim urzadzeniem trzecie ziemniaki na placki ?
(niestety dziewczyna zastrajkowala) :-)
ostatnio wygooglalem, ze mozna uzyc blendera (tylko czy musi miec specialna koncowke, miske) ?
moja mama uzywa sokowirowki (ale dla mnie za duza)
widzialem tez elektryczna tarke do ziemniakow
przymierzam sie do zakupu - wiec mile widziane konkretne modele (raczej tansze - jestem studentem) ;)
ja mam taką maszynkę do mielenia Zelmer. Posiada przystawki do tarcia, nie tylko ziemniaków
Ja tez mam maszynke do mielenia chociaz przyznam, ze najlepiej uciera sie ziemniaki na tarce. Niestety na to drugie u mnie w domu chetnych brak;)
Ja też taką mam i sobie chwalę.
Użytkownik Krystyna911 napisał w wiadomości:
> ja mam taką maszynkę do mielenia Zelmer. Posiada przystawki do tarcia, nie
> tylko ziemniaków
Ja też mam taką maszynę Krystyno ,ale placki nie tak smakują jak starkowane na tej ruskiej maszynie co to teściowa posiada.
mam taką sama - polecam
Potwierdzam, ale uprzedzam jednocześnie, że ucieranie małej ilości ziemniaków może okazać się nieekonomiczne.
Ja korzystam z malaksera,jestem bardzo zadowolona.
Wykorzystując jedno z tareł, czy nóż?
Ja używam jedno z tareł.
Rowniez mam przystawke do Zelmera,ale nie tre w niej na dostawce do ziemniakow,bo caly czas mi sie zapycha.Daje dostawke z wiekszymi oczkami,taka do jarzyn i pozniej miksuje w mikserze,ale z nozykami,nie mieszadelkami.Jesli ktos lubi grubo starte,nie musi miksowac.Mozna rowniez pokroic(recznie lub maszynowo na plasterki i miksowac)Po prostu ''kombinuje''bo nie kupie nowego sprzetu tylko do ziemniakow.Jesli cos masz, pomysl,co i jak da sie wykorzystac.Jesli masz np. modna i praktyczna ostatnimi laty maszyne miksujaca z roznymi pojemnosciowo kubeczkami,ktore maja tnace nozyki,to jest chyba dobre rozwiazanie dla Ciebie.Dostawka do Zelmera kosztuje ponad 100 zl,zetrzesz na niej jarzyny na plastry,paski do zupy i.teoretycznie,drobno np na placki.W urzadzeniu,o ktorym pisze,przygotujesz ciasto na placki,moc kefirow,musow,rozdrobnisz owoce,warzywa,przygotujesz puree i zupe-krem.Blendera nie mam,nie bede zabierac glosu.Ceny rozne.Corce kupilam za 35 euro urz. wielofunkcyjne,w sklad ktorego wchodzi wlasnie zestaw tych kubeczkow,a swoj w Biedronce za 50 zl i jestem z niego zadowolona.''Toto cudo''nazywa sie mikser wielofunkcyjny.Ma 250 W(najwiekszy pojemnik ma 1 l) i sluzy do ubijania, ucierania,miksowania,rozdrabniania.Co prawda chinszczyzna,ale mam go drugi rok i sluzy.Moze poszukaj na 'necie'cos z teg asortymentu.Kazdy kubek ma zamykane wieczko,nic nie wycieka,mycia malo.Firm masz wiele,zalezy ile kasy mozesz na to przeznaczyc.Wedlug mnie,to by bylo najlepsze dla 1-2 osob.
Mam też dostawkę do maszynki Zelmer - do kitu, zapycha się, ale nabyłam za małe pieniądze dodatkową tarczę do malaksera Zelmer, właśnie do tarcia i to spisuje się bardzo dobrze /używam do tarcia ziemniaków na placki ale też do tarcia buraków na ćwikłę/.
Trzeba mieć tylko malakser, a tarcza to już żaden problem - dokupienie jej to już prawie żaden wydatek.
ja mam malakser z tarczą do ziemniaków, zresztą zasadniczo dla tej funkcji go nabyłam:))
Witam. Mam zelmera (Diana) i często korzystam z tej przystawki (jednorazowo ok. 10 litrów - wychodzi dół od starego prodiża i brytfanka średnia) i nie mam kłopotów z jakimś zapychaniem, może masz jakiś problem z samym bębnem trącym? Czasem nazbiera się za bębnem trochę okruchów ziemniaka ale to nie problem bo przecież bardzo łatwo wyjąć bęben i wygarnąć je.
a jakies przykladowe zdjecie takiego miksera wielofunkcyjnego ?
ja i tak musze cos kupic, pewnie ze bede wykorzystywal nie tylko do ziemniakow :) tylko, ze tarcie ziemniakow to pozycja obowiazkowa:P
Również mam "kasię",jest nie droga i naprawdę funkcjonalna.
Kaśka? kojarzy mi sie z odkurzaczem recznym ;) i takowe tez allegro znajduje :)
prosze o prosty przyklad np. link :)
Proszę bardzo http://www.allegro.pl/listing/search.php?string=Robot++Kasia&from_showcat=1&category=0
Przez lata korzystałam z Zelmera-elektryczna maszynka do mięsa+ przystawka do tarcia ziemniakw i warzyw.Zapychało się ,ale można przeżyć,bo zawsze szybciej i wygodniej niż ręcznie.Obecnie korzystam z urządzenia wieloczynnościowego i o wiele lepiej sprawdza się w tarciu ziemniaków(i nie tylko) i nie kosztuje zbyt wiele.
Poszukaj sobie w necie Robot kuchenny Elektrolux AFP 850
Ja używam malaksera Zelmer i jest super.Urządzenie wieloczynnościowe sprawdza się i nie sprawia żadnych kłopotów.
Użytkownik jaska2503 napisał w wiadomości:
> sobie w necie Robot kuchenny Elektrolux AFP 850
i kosztuje ~300zl :)
jestem studentem!! chce prosto i tanio rozwiazac "kto" ma trzec ziemniaki :)
przy okazji moze przyda sie przy innych czynnosciach okolokuchennych:>
Ja ziemniaki na placki trę na tarce,o mniejszych oczkach.Dla mnie jest tak poprostu wygodniej.Zwłaszcza dla 2 osób,po co wyciągac jakies tam miksery i inne urządzenia.
Ja wiem, ze na tarce mozna, tylko nie ma komu (akurat jest to dosyc niewdzieczne)
tam samo mozna pizze robic na zwyklej blasze, a mozna na kamieniu :>
Jak nie ma komu to tobie się nie chce?! Czy lenia zgrywasz?
Użytkownik Scooby napisał w wiadomości:
> Jak nie ma komu to tobie się nie chce?! Czy lenia zgrywasz?
nie chce mi sie, ani mojej dziewczynie
skoro jakis madry czlowiek wymyslil urzadzenie, ktore moze pomoc, to dlaczego nie skorzystac?
tylko czy taki blender/rozdrabniacz podola zadaniu ?
Ojej ale wygodnicccy! Ciekawe jak ta dziewczyna będzie Ci robiła w przyszłości obiady skoro jej się nie chce zetrzec na tarce kilka ziemniaków.Aż strach pomyślec!Pewnie na obiady będziecie chodzic do restauracji albo do mamusi.
Też jestem leniwa i ziemniaki na placki (drobno pokrojone plus jaja na wierzch aby załapało)miksuje żyrafą.Przedtem też tarłam tarkami zelmera,przecierałam sokowirówką i mój wniosek jest taki,że własciwą strukturę na placki ziemniaczane uzyskasz tylko ręczną tarką.A ponieważ bardzo nie lubie tego robić a placki lubię to daruje sobie tą właściwą strukturę i zadawalam się chociaż tymi robionymi żyrafą.
Użytkownik Scooby napisał w wiadomości:
> Ojej ale wygodnicccy! Ciekawe jak ta dziewczyna będzie Ci robiła w
> przyszłości obiady skoro jej się nie chce zetrzec na tarce kilka
> ziemniaków.Aż strach pomyślec!Pewnie na obiady będziecie chodzic do
> restauracji albo do mamusi.
mysle, ze ocenianie obcej osoby po "kilku ziemniakach" jest smieszne!
a Pan (czy raczej Pana zona) uzywa pralki ?
a moze jeszcze jest u Pana w domu odkurzacz ?
dodam tylko, ze dziewczyna nie bedzie mi musiala robic obiadow - bedziemy robic je razem!
ja miele w maszynce do miesa.odlewam sok i jeszcze raz traktuje ziemniaki blenderem. moj tato zawsze tarl na tarce na takiej specjalnej do placków, ale zawsze sie pozacinal, coprawda byly to najlepsze placki jakie jadlam, ale ile poswiecenia?
Ja po prostu kroje ziemniaki(jak na zupę-w drobną kosteczke ręcznie) i wrzucam do blendera(dzbanek).Kilka razy potrzącham.Nie dopuszczam do zmielenia na miazgę.Obserwuję.Potem na sitko.Odcieknie.Reszta zgodnie z powszechnym przepisem.
moge prosic o model blendera ? albo co konkretnie blender posiadac powinien ?
sa rozne typy (nozyk w plastiku/metalu, jakis rozdrabniacz i inne) nigdy nie uzywalem, nie wiem, pytam :)
Moi rodzice uzywaja elektycznej tarki z Litwy. "Maszina" nie do zdarcia, ale troche droga , na allegro ok 200pln
Najtańsze rozwiązanie to plastikowa ręczna tarka, która wygląda jak maszynka do mięsa i ma wymienne cylindryczne tarki. Używam do wszystkiego bo jest łatwa do mycia. Ma przyssawkę i składa się z trzech części plus co ważne z 4 tarek i ta 4 jest najważniejsza bo bywają z trzema ta 4 ma kwadratowe malutkie tarki i trze wszystko na miazgę. Cebulę, buraki, ziemniaki i inne. Mam wiele elektrycznych urządzeń ale to ma szerokie 5x5 wejście i nie ma sobie równych. Wrzucam do zmywarki i tyle (brak metalowych części). nazwy nie znam bo wyrzucilem 5 lat temu pudełko. Tarcie nie wymaga wysiłku bo kręci się korbką i przeważnie cały ziemniak wchodzi na jeden raz.
A gdzie to mozna kupic.
Zobacz coś takiego http://www.allegro.pl/item900153693_szatkownica_mikser_tarka_krajalnica_kaiserhoff.html
Zostaje co prawda troche odpadu, ale przynajmniej nie ściera paluszków
Używam robota kuchennego. W zestawie posiada specjalna tarke do ziemniaków.