Forum

Kuchenne porady

sól peklowa-po co?

  • Autor: barbami Data: 2010-01-29 21:14:24

    Wiem, że dodaje się do marynaty do mięs, ale po co? Tylko po to, żeby nadać kolor? Jesli mam ładować jakąs chemię tylko, żebymięso było różowe to wolę to zrobić zwykłą solą i mieć to mięso naturlanego koloru. A może się mylę? Oświećcie mnie.

  • Autor: jolka60 Data: 2010-01-30 08:21:54

    Tak,wszedzie podaja,ze tylko dla koloru.Mozna dodac cukier (ktory i tak w wiekszosci przepisow dodaje sie oprocz saletry czy soli peklowej).Chyba jestesmy za bardzo przyzwyczajeni do rozowego kolorku wedlin.Niektorzy producenci wyrabiaja kielbasy bez saletry,mozna je rozroznic po szarym kolorze.Czasami robimy swoje wyroby,daje wtedy minimalne dawki saletry i cukier,ale mam wlasnie zamiar zrobic bez saletry (przynajmniej czesc).Tez nie jestem zwolenniczka chemii w jedzeniu.

  • Autor: barbami Data: 2010-01-30 09:47:58

    Tylko ile wtedy dawać soli? Tyle ile byłoby tej soli peklowej?

  • Autor: Zośka Data: 2010-01-30 12:47:33

        Gotową sól peklową stosuje się w takich samych ilościach jak zwykłą sól. Ja daję 2 łyżeczki na kilogram mięsa i jest to mniej niż w  niektórych  przepisach. Jest to kwestia indywidualnych preferancji smakowych i zdrowtnych.
        Problem wystepuje wtedy gdy trzeba sporządzić mieszankę soli z saletrą. I tu na 0,5 kg soli daję 10-12g saletry (2 łyżeczki). Taka ilość peklosoli wystarcza na 50 kg mięsa.  Stosując peklosól należy dać wystarczająco dużo czasu na  dokładne zamarynowanie, by mięso w większych kawałkach nie wyszło łaciate ( różowo-szare). Wygląd mięsa ma znaczenie i zdecydowanie lepiej wygląda różowe, ale to znowu kwestia gustu. Pozdrawiam

  • Autor: jolka60 Data: 2010-01-31 07:46:59

    Pomimo wszystko zaczne rezygnowac chyba z saletry (gotowej peklosoli raczej nie uzywalam),przynajmniej w czesci wyrobow,ktore skonsumuja dzieci.Kolor naprawde nie jest najwazniejszy.Gdy kupujemy ''gotowce'',nie mamy wyboru,przy wlasnej ''produkcji''owszem.

  • Autor: kapselek Data: 2010-02-14 17:40:52

    Czy kupujesz wędliny w sklepie? Czy zwróciłaś uwagę na kolor? Mięso bez saletry robi się bezbarwne. Pieczony kawał mięsa na gotowo wygląda niezbyt zachwycająco (pomijając kolor skórki i zapach). Dopiero dodatek saletry wydobywa kolor mięsa

  • Autor: jolka60 Data: 2010-01-31 08:27:09

    Najczesciej pekluje mieso metoda zalewowo-nastrzykowa.Jesli potrzebujesz,napisze Ci dokladnie,jak to robie.Najpierw trzeba odmierzyc potrzebna ilosc wody.Wkladamy do gara(w ktorym bedziemy peklowac),mieso-umyte,dobrze wymoczone(nawet kilka godzin,aby odeszlo jak najwiecej krwi).Zalewamy je woda w takiej ilosci,aby calkowicie zakryla mieso.plus ew.1 l wiecej.Wode te nalezy nastepnie odlac do garnka,bedziemy wtedy wiedzieli,ile mamy zrobic zalewy.Przelana wode wylac,wlac taka sama ilosc przegotowanej,wsypywac powoli sol,dobrze mieszac,aby sie rozpuscila.Soli nigdy nie waze.Najlepszym,sprawdzonym sposobem jest proba ''na jajko'',tzn do solanki wkladam jajko(bardzo swieze,najlepiej 1-2 dniowe)lub sredniej wielkosci ziemniak,oczywiscie jedno i drugie dobrze wyszorowane.W zasolonej wodzie jajko unosi sie na pewna wysokosc lub calkowicie wyplywa.Niektorzy preferuja duze zasolenie,tzn dodaja tyle soli,aby wyplynelo na wierzch.Ja robie solanke nieco slabsza,tzn jajko unosi sie prawie pod powierzchnia ,ew na wysokosci ok 3/4 od dna..Jest to ilosc wystarczajaca do odpowiedniego zasolenia,a wedlina nie jest za slona( no i jak na razie dodawalam saletre)Sol dodajemy stopniowo i sprawdzamy zasolenie kilkakrotnie.Osobno przegotowuje przyprawy(do tego troszke cukru) w jak najmniejszej ilosci wody i dolewam do solanki.Nastrzykuje mieso otrzymana zalewa,tyle,ile wchlonie(niektorzy nastrzykuja sama solanka z saletra,nastepnie dodaja przyprawy,ale ja ''szprycuje'' je solanka z przyprawami,mieso jest o wiele smaczniejsze).Nastrzykniete mieso wkladamy z powrotem do garnka,zalewamy zalewa,wynosimy do zimnego miejsca(ew.do lodowki)na 4-7 dni.Raz dziennie trzeba przelozyc mieso.Gdyby zalewa przestala ladnie pachniec,czy zrobila sie metna(to skrajne przypadki,mnie sie nie zdazylo),wylewamy stara zalewe,przygotowujemy nowa i (juz bez nastrzykiwania) zalewamy ponownie.Po okresie peklowania kazdy kawalek dokladnie umyc,powiesic do obciekniecia,obeschniecia,nastepnie wedzic.

Przejdź do pełnej wersji serwisu