Witam!!! czy ktoś z Was robił może kurs na pielęgniarkę środowiskową?Orientujecie się może jak on wygląda,ile trwa?Ma może ktoś materiały???Będę wdzięczna za każdą informację.Dziękuję.Pozdrawiam!!!
Witaj Morisku. Ja kurs taki zrobiłam w 1998 roku, trwał 3 miesiące, codziennie od poniedziałku do piątku. Teraz kursy są weekendowe, więc trwją też kilka miesiecy. Materiały dostaje się na kursie. Zajęcia są teoretyczne i praktyczne. Zadzwoń do Izby Pielęgniarskiej w swoim województwie i wszystkiego się dowiesz.
Kiedyś taki kurs w swej ofercie miała Europejska Szkoła Kształcenia Koresponencyjnego , kurs zrobiłam - nie jest to złe, bo uczysz sie kiedy i ile chcesz. Niestety na egzamin do Polski pojechać nie mogłam. Prawdę powiedziawszy nie wiem też na ile poważnie traktowane są przez póżniejszych pracodawców takie kursy - uczysz sie tylko i wyłacznie teorii...
Pracodawcy i NFZ uznają kursy prowadzone przez Izby Pielęgniarskie lub Te, które maja zgodę Min. Zdrowia ( ja kończyłam PHARE). Na takim kursie musi odbyć się odpowiednią ilość godzin praktyk zawodowych. Potem jest egzamin z opieki nad pacjentem i teoria. Oczywiście podstawą kursu jest bycie pielęgniarka z aktualnym prawem wykonywania zawodu.
Witam!!! czy ktoś z Was robił może kurs na pielęgniarkę środowiskową?Orientujecie się może jak on wygląda,ile trwa?Ma może ktoś materiały???Będę wdzięczna za każdą informację.Dziękuję.Pozdrawiam!!!
Witaj Morisku. Ja kurs taki zrobiłam w 1998 roku, trwał 3 miesiące, codziennie od poniedziałku do piątku. Teraz kursy są weekendowe, więc trwją też kilka miesiecy. Materiały dostaje się na kursie. Zajęcia są teoretyczne i praktyczne. Zadzwoń do Izby Pielęgniarskiej w swoim województwie i wszystkiego się dowiesz.
Kiedyś taki kurs w swej ofercie miała Europejska Szkoła Kształcenia Koresponencyjnego , kurs zrobiłam - nie jest to złe, bo uczysz sie kiedy i ile chcesz. Niestety na egzamin do Polski pojechać nie mogłam. Prawdę powiedziawszy nie wiem też na ile poważnie traktowane są przez póżniejszych pracodawców takie kursy - uczysz sie tylko i wyłacznie teorii...
Pracodawcy i NFZ uznają kursy prowadzone przez Izby Pielęgniarskie lub Te, które maja zgodę Min. Zdrowia ( ja kończyłam PHARE). Na takim kursie musi odbyć się odpowiednią ilość godzin praktyk zawodowych. Potem jest egzamin z opieki nad pacjentem i teoria.
Oczywiście podstawą kursu jest bycie pielęgniarka z aktualnym prawem wykonywania zawodu.