Forum

Rozmowy wolne i frywolne

Myślałam o...

  • Autor: Scooby Data: 2010-02-04 16:25:17

    Zorganizowaniu zlotu WŻ,ale niewiem jak to sie robi czy ja będę musiała ponieśc jakies koszty itd? Jak ktoś robił cos podobnego to proszę o informację.Dzięki.

  • Autor: Wkn Data: 2010-02-04 16:26:43

    Jeśli wszyscy zrobią zrzutę na noclegi i wyżywienie, to koszty rozłożą się na wszystkich uczestników.

  • Autor: Scooby Data: 2010-02-04 16:35:03

    A w Otominie jak był zlot to po ile tak była zrzutka-składka-pytam tak z czystej ciekawości.I ile było tak osób?

  • Autor: Almira Data: 2010-02-04 17:11:45

    Scooby, widzę że się ostro za to wzięłaś. Supeeeeeeer!

  • Autor: bea39 Data: 2010-02-04 18:24:00

    Kiedy była już ustalona ilość uczestników i wiadomo było ile osób chce nocleg, znalazłam najtańszy hostel w niedalekiej okolicy miejsca zlotu. Miejsca zostały zarezerwowane i potem każdy opłacił swój nocleg. Na szczęście nie musieliśmy opłacic lokalu, dzięki jednej z WZ-towiczek zostaliśmy przyjęci na całonocną zamknięta imprezę w zaprzyjaźnionej kawiarence pod jednym warunkiem. Alkohol zamawiamy u nich. Mielismy nawet stworzona prowizoryczna kuchnię na zapleczu, gdzie szalał Bodek. Poza tym impreza była składkowa, każdy coś przywiózł. I tu należą się oklaski dla Krysi64 i Petry, Zosi, Fantazji i Góralki, które wiozły smakołyki z drugiego końca kraju.

  • Autor: Scooby Data: 2010-02-04 19:44:14

    Tam gdzie chce zrobic to napewno nie będzie kuchni,ewentualnie by było zamówic firme cateringową odnośnie jedzenia,a spanie w namiotach,jest też pare domków do wynajęcia.Hotele są u nas ale jest drogo i trzeba by było dośc daleko od miejsca zlotu dojechac.Narazie są to tylko plany,a co będzie to zobaczymy.

  • Autor: bea39 Data: 2010-02-04 19:51:10

    wiesz, ta kuchnia to była kuchenka elektryczna postawiona na biurku w pomieszczeniu biurowym :).Ale po co firmę cateringową,sami coś przyrządzicie.Rozeznaj teren, możliwości i ewentualny koszt na osobę.Wtedy możesz zacząć rozpuszczać wici.To nie jest coś co tworzy się w ciągu kilku dni.Trzymam kciuki, bo to niesamowita frajda potem :)

  • Autor: tineczka Data: 2010-02-04 19:51:46

    Hehe, Zarloki bez dostepu do kuchni.........to przywioze moja turystyczna..........w namiotach mowisz , oki, jak zapewnisz zero wody z gory :)))

  • Autor: Scooby Data: 2010-02-04 19:55:18

    Widzę,że co niektórym osobom już się nie podoba.A po co gotowac,nie lepiej porozmawiac z osobami a nie siedziec w kuchni i pitrasic.To spotkanie miało by byc takim relaksem,wolnym od gotowania.

  • Autor: Scooby Data: 2010-02-04 19:55:44

    Cóż nikomu się nie dogodzi!!!

  • Autor: alfa_beta Data: 2010-02-04 19:58:52

    Scoby, tineczka przecież żartuje:)) Myslę,że zadowoliłabyś ją kiełbasą z ogniska,jezeli tylko towarzystwo będzie odpowiednie:))) A my przeciez jestesmy "debeściaki":))

  • Autor: Almira Data: 2010-02-04 19:57:13

    Bosze! Co się niby, nie podoba? Scooby, prosisz o radę, to ją dostajesz, a jak chcesz zrobić imprezę zamkniętą, to inna bajka.

  • Autor: Scooby Data: 2010-02-04 20:01:17

    Ja tylko napisałam,czym dane miejsce,dobre na taka impreze dysponuje,nie moja wina,że nie ma tam kuchni itd.,a w lokalach jest drogo to po co narażac się na dodatkowe koszta.

  • Autor: bea39 Data: 2010-02-04 20:00:24

    Oj nie podchodź w ten sposób.Nie pisałam o gotowaniu na miejscu, u nas każdy coś ze soba przywiózł gotowego.Były sałatki, ciasta, przystawki, nalewki domowe :) Bodek zamarzył ugotować na miejscu bo przyleciał z Anglii w dniu zlotu. Mnie nie zostało nic innego jak zrealizowac jego marzonko i na szczęście miałam tę mozliwośc. Jesli jej by nie było, myślę,że nic by się też nie stało.
    Zabawa była do białego rana a nawet do dnia nasteonego co niektórzy przeciagnęli. Nie zrażaj się i to Twój pomysł  i Twoja realizacja. Przecież nie musisz zrobić tego tak ja mysmy to robiły z WKN.

  • Autor: Almira Data: 2010-02-04 20:02:47

    Bea, twój rozsądek nawet umarłego podniósłby na duchu!:))))

  • Autor: bea39 Data: 2010-02-04 20:11:41

    No tylko żeby nikt mnie nie oskażył, jak zaczną się podnosić :))))

  • Autor: Scooby Data: 2010-02-04 20:05:53

    Troche ostudziłyście mój zapał odnośnie tej imprezy.U nas niestety nie ma takiego ośrodka,gdzie można zrobic taką impreze.Można wynając sale na wesela w straży,tam jest kuchnia naczynia itp.Ale to wszystko wiąże się ze sporymi kosztami,a mnie chodzi,żeby było tanio i żeby wszyscy się dobrze bawili.Ja też tak myślałam,żeby każdy coś przywiózł ze sobą,np,sałatkę,ciasto,itp.

  • Autor: bea39 Data: 2010-02-04 20:10:42

    No toż o tym właśnie piszę cały czas :), że każdy coś ze sobą przywiózł.Hostel był wynajęty bo to było zimą, ale teraz miałabym lepszy pomysł z noclegiem na miejscu. Ale przecież kto powiedział,że to musi być hostel albo hotel czy wynajęta sala. Ja miałam taka mozliwość i skorzystaliśmy z niej. Ale przecież namioty to tez super pomysł i nie zniechęcaj się. Musisz tylko od początku wiedzieć czym dysponujesz, żeby potem wszystko dograć :)


    Zerknęłam jeszcze na mapę. Idealne miejsce na dojazd z Warszawy, Poznania, Wrocławia. I na pewno wiele osób się chętnie wybierze.

  • Autor: Scooby Data: 2010-02-04 20:14:55

    Jest to ogólnie fajny teren,gdyż jest to w lesie,mogę zdradzic jedynie ,że jest to poligon dawniej wojskowy,a teraz policyjny.

  • Autor: bea39 Data: 2010-02-04 20:17:25

    Wow, superaśnie....... wiesz jakie masz mozliwości? Spróbuj tylko zrezygnować z realizacji pomysłu...

  • Autor: Scooby Data: 2010-02-04 20:19:36

    No tak,zostaje tylko kwestia dogadania się z Policją,czy pozwolą i za ile.

  • Autor: Almira Data: 2010-02-04 20:20:30

    Beata, a Ty nie mów jakbyś nie miała zamiaru tam być! :)

  • Autor: Scooby Data: 2010-02-04 20:22:48

    Zaraz,zaraz ja nie powiedziałam,że zorganizuję ten zlot a wy już w kolejce sie ustawiacie?!Nie tak szybko moje panie.

  • Autor: Almira Data: 2010-02-04 20:25:14

    Oj, to przepraszam. Poczułam się jak intruz. I słusznie. Przepraszam

  • Autor: Scooby Data: 2010-02-04 20:29:13

    Oj nie bierz tego do siebie,przecież ja nie miałam ciebie na myśli.Szczerze to niewiem jak to będzie bo wszystkim będę musiała zając się sama.A nigdy nie robiłam tak dużej imprezy i troche się obawiam.Jak będzie wszystko zapięte na ostatni guzik to wszystkich powiadomię jak i co.A do lata jeszcze daleko.

  • Autor: bea39 Data: 2010-02-04 20:32:25

    Zrobiłaś smaka i będziemy czekać na wiadomości. A i zawsze możesz głosno wołać zapytania.

  • Autor: bea39 Data: 2010-02-04 20:31:17

    U mnie to jest problem. Nie zostawię dzieci bez opieki, a marudzenie mojej mamy,że zostawiam u niej dzieci i jadę się bawić, psuje cała radość ze wszystkiego. Chociaż, przecież zawsze moga jechać ze mną :)

  • Autor: Scooby Data: 2010-02-04 20:35:37

    W jakim wieku masz dzieci?Jeśli już same umieją jesc i same coś koło siebie zrobic to uważam,że nie ma problemu żebyś je wzieła ze sobą,męża też możesz wziąśc,przecież niech i nasi mężczyźni się rozerwią.

  • Autor: bea39 Data: 2010-02-04 20:44:34

    Hmmm, syn ma 10 lat corka 17, tylko po śmierci swojego ojca pilnują mnie i nie spuszczają z oczu :)

  • Autor: Scooby Data: 2010-02-04 20:47:56

    O no to dobrze,wie umieją się zając soba więc nie będą Ci przeszkadzac.

  • Autor: aggusia35 Data: 2010-02-05 07:06:51

    uuu to masz w sam raz kawalera dla mojej małej :)

  • Autor: Agapis Data: 2010-02-04 20:47:45

    No Aniu brawo:) Szybko działasz. I dobrze :) Tylko nie zapomnij tematu do lata, bo narobiłaś ochoty nie tylko mnie

  • Autor: Almira Data: 2010-02-04 20:46:44

    Bea, możesz zabrać, zostaną z moimi doroślakami;) 

  • Autor: bea39 Data: 2010-02-04 20:48:37

    Małego na pewno :)

  • Autor: Scooby Data: 2010-02-04 20:49:18

    No to jednak rozkręciłam atmosferę.

  • Autor: Almira Data: 2010-02-04 20:58:39

    Pewnie, że rozkręciłaś! Beata, małego i dużego też! Jest rówieśnikiem mojego średniaka;))) A mały, małaka!

  • Autor: bea39 Data: 2010-02-04 21:06:01

    No teraz, to tylko czekamy na działania, ale trzeba uzbroić się w cierpliwość.

  • Autor: aggusia35 Data: 2010-02-05 07:07:37

    a w jakim mieście planujesz zrobić zjazd?

  • Autor: aggusia35 Data: 2010-02-05 07:05:59

    bea39 jak zostanę zaproszona to też biorę swoje maluchy :):) więc będą miały z kim się bawić.

  • Autor: bea39 Data: 2010-02-05 08:44:26

    Zgłaszasz chęć uczestnictwa, zaproszenie jest ogólne dla chętnych :) Ale już zapowiada się ciekawie.

  • Autor: tineczka Data: 2010-02-04 21:14:50

    Ochh, moja Kochana nie zrozumialas mnie, ja chce Zarloki poczestowac szwedzkimi smakolykami.......oki zrobie tort kanapkowy .......kuchnia nie potrzebna:)))

  • Autor: Almira Data: 2010-02-04 21:19:42

    Tineczko, ale przyjedziesz? Teraz poważnie Cię pytam:)

  • Autor: tineczka Data: 2010-02-04 21:31:48

    Aniu jak zywa bede i nic nie stanie na przeszkodzie, to lece na skrzydlach z lodowka wypelniona szwedzkimi smakami:)))

  • Autor: miauka Data: 2010-02-05 01:59:05

    tort kanapkowy pierwszy raz jadłam tu na Islandii, udało mi się już kilku spróbować i powiem, że jest to super. Te torty, które jadłam do najzdrowszych nie należały bo pełno majonezu, bywała też cebulka taka prażona w dużych ilościach ale każdy był super smaczny. Więc Żarłoki szykujcie się na wyżerkę. :)

  • Autor: Scooby Data: 2010-02-05 12:13:43

    Ten zlot jak by co to będzie w Łowiczu,mieście gdzie mieszkam.

Przejdź do pełnej wersji serwisu