Pewnie że mozna samemu zrobić.Zobacz przepisy All, Niebieskiej Rózyczki czy Tineczki , nie obrazając innych uzytkowników WŻ:)) Na stole powinno być to co pasuje Tobie i co powinno wszystkim smakować.
Zgadzam się z tobą alfa-beto , wszystko można samemu zrobić trzeba tylko skorzystać ze wspaniałych przepisów dostępnych na WŻ . W bref pozorom to nic nadzwyczajnego tylko wszystko pięknie podane i to zmienia postać rzeczy . Wszystko zalerzy też od naszych zdolności , nie karzdy je ma i potrafi wyczarować takie cudeńka . Życzę powodzenia :)
Użytkownik crisen napisał w wiadomości: > Kąsek ja myślałam,że już jesteś szczęliwą żonką a Ty dopiero szukasz > menu na wesele?
Niestety musiałam przełożyć ze wzgledów osobistych. Trudno mi o tym mówić, dopiero sie pozbierałam;( Chciałam się zająć menu i całą resztą żeby nie myśleć, bo zwarjuje. :(:(
napewno wędliny,sery i ozdoby z warzyw i owoców. moga tez byc ryby wedzone typu łosoś, mozesz tez wypozyczyc fontanne czekoladowa i to tego pokrojone owoce(takie na jeden kes) ja na slubie mialam banany,tryskawki,pomarancze, winogrona, ananasy
jeżeli sery to zółte, pleśniowe, brie,camembert, gorgonzola,feta,mozna to udekorowac oliwkami i winogronami oraz pomidorkami koktajlowymi wędliny to juz wedle gusty ale nie powinno zabraknas salami(moze kilku rodzajów) , szynki, kabanosy(pokrojone w krótkie odcinki) , i miesa pieczone podane na zimno np pieczen z karczku czy boczku zawinietego
w plastry łososia mozesz pozawijac jakas paste np czosnkowa(ale delikatna) czy smietanowa ze szczypirkiem,koperkiem itp, albo porobic takie mini sakiewki
na taki stół mozesz takze podac szynke zz zawinietymi w srodek np szparagami a to oblane jakims sosem, lub półmisek jakis zawijańców z szynki i ozodobione jajkiem i warzywami -w galarecie.
ryba po grecku na zimno
jajka faszerowane(w majonezie lub jajka z pasta czosnkowa, orzechowa, chrzanowa itp)
półmisek warzyw typu pomidorki i ogórki(w plastrach), pieczarki marynowane, papryczki takie małe dlugie marynowane, ogóreczki,grzyby leśne itp
"zimne nózki" tradycyjne lub z kurczaka(tylko jezeli maja dluzej postac musisz dodac wiece zelatyny do galarety)
Jeśli możesz sobie pozwolić to ja prpopnowałabym kupić - wygląda bardzo zachęcająco. Pewnie że można zrobić samemu ale myślę że przed ślubem będziesz miała ważniejsze sprawy na głowie. Stworzenie takich dań jest pracochłonne i chyba nie wszystko można zrobić z wyprzedzeniem. Ja polecam jednak kupno.
Oczywiście, że można, ale..... Kilka uwag przed planowanym przyjęciem:
-Czy masz warunki do przechowania już zrobionych półmisków? - Ilość osób - Menu- ilość dań ( przekąska, zupa, danie główne, deska serów, zakąski, ciasta, deser, napoje gorące, zimne, alkohol ) - Zastawa stołowa- talerze, sztućce, szkło, obrus, krzesła, dekoracja stołu - Możliwości techniczne(rodzaj posiadanego sprzętu) - Umiejętności-przestrzegam przed przygotowywaniem nie wypróbowanych potraw - Pomoc osób do podania potraw czy mycia w kuchni
Wesele to duża impreza. Sama masz być gwiazdą dnia, nie kucharką. Może warto poszukać tanią firmę cateringową? No chyba, że masz warunki i sporo osób do pomocy.
Bardzo madre rady, bo zrobic samemu mozna wszystko, ale potrzebna jest wiedza o higienie zywnosci, warunki na natychmiastowe chlodzenie gotowych potraw...... Jeszcze jedno, bylam na paru polskich weselach, stoly zalamywaly sie od polmiskow z roznosciami i tak sobie zalamywaly te stoly prawie nie ruszone przez gosci, na poprawiny znowu te same polmiski wystawione i znowu prawie nie ruszone przez gosci. Ja nigdy nie podam zimnych dan stojacych mase godzin na stolach na drugi dzien, sama nie wezme do buzi takiego jedzenia. Wydaje mi sie , ze lepiej zaplanowac solidne meny z 3 -4 dan, potem ciasta , tort weselny a pozno w nocy podac jedno gorace danie, na przyklad bigos, bo ile mozna zjesc? Wesele to rowniez zabawy :)
U nas ostatnie danie w nocy na weselu to jest zawsze barszcz czerwony do picia z paluszkami czy innym dodatkiem. Mój wujek zawsze sobie żartuje, że dopiero po barszczu idzie do domu.
A u nas parowki na goraco podawane ze specjalnymi bulkami i dodatkami, widzisz bardziej po amerykanskiemu, ale szwedzi tez znaja barszcz i bardzo go lubia:)
a propo wesel jak u Was podaje sie tort weselny tzn: o jakiej porze spotkalam sie ze zwyczajem podawania torta zaraz po obiedzie jak rowniez tort zaczynal wieczorna uroczystosc jak podziekowanie rodzicom i pozniej na koncu oczepiny Napiszcie jak jest u Was
Użytkownik Ala06 napisał w wiadomości: > a propo wesel jak u Was podaje sie tort weselny tzn: o jakiej porze spotkalam > sie ze zwyczajem podawania torta zaraz po obiedzie jak rowniez tort zaczynal > wieczorna uroczystosc jak podziekowanie rodzicom i pozniej na koncu oczepiny > Napiszcie jak jest u Was
Spotkałam się,że był tort po oczepinach, ale był również w tej części "wieczornej" tzn najpierw tort,podziekowania i potem oczepiny.
Wiele też zalezy,o której zaczyna się uroczystość weselna. Jedno wesele zaczyna się 0 17.00,albo i wcześniej a inne np o 19.30.
Osobiście jestem za tym, żeby podawać po daniu głównym, czyli obiedzie. Wtedy są jeszcze wszyscy goście i nie są rozproszeni zabawą. Ten moment jest przecież uroczysty:)
Można samemu takie pyszności przyrządzić? Doradzcie co powinno się na tak zastawionym stole znaleźć: http://slubowisko.pl/produkt/osada-augustow/catering,3697 ?
Wszelkie propozycje mile widziane:)
Pewnie że mozna samemu zrobić.Zobacz przepisy All, Niebieskiej Rózyczki czy Tineczki , nie obrazając innych uzytkowników WŻ:))
Na stole powinno być to co pasuje Tobie i co powinno wszystkim smakować.
Zgadzam się z tobą alfa-beto , wszystko można samemu zrobić trzeba tylko skorzystać ze wspaniałych przepisów dostępnych na WŻ . W bref pozorom to nic nadzwyczajnego tylko wszystko pięknie podane i to zmienia postać rzeczy . Wszystko zalerzy też od naszych zdolności , nie karzdy je ma i potrafi wyczarować takie cudeńka . Życzę powodzenia :)
Kąsek ja myślałam,że już jesteś szczęliwą żonką a Ty dopiero szukasz menu na wesele?
Użytkownik crisen napisał w wiadomości:
> Kąsek ja myślałam,że już jesteś szczęliwą żonką a Ty dopiero szukasz
> menu na wesele?
Niestety musiałam przełożyć ze wzgledów osobistych. Trudno mi o tym mówić, dopiero sie pozbierałam;(
Chciałam się zająć menu i całą resztą żeby nie myśleć, bo zwarjuje. :(:(
Szkoda ,ale nie załamuj się ,wszystko się ułoży czego Ci życzę z całego serca.
napewno wędliny,sery i ozdoby z warzyw i owoców. moga tez byc ryby wedzone typu łosoś, mozesz tez wypozyczyc fontanne czekoladowa i to tego pokrojone owoce(takie na jeden kes) ja na slubie mialam banany,tryskawki,pomarancze, winogrona, ananasy
jeżeli sery to zółte, pleśniowe, brie,camembert, gorgonzola,feta,mozna to udekorowac oliwkami i winogronami oraz pomidorkami koktajlowymi
wędliny to juz wedle gusty ale nie powinno zabraknas salami(moze kilku rodzajów) , szynki, kabanosy(pokrojone w krótkie odcinki) , i miesa pieczone podane na zimno np pieczen z karczku czy boczku zawinietego
w plastry łososia mozesz pozawijac jakas paste np czosnkowa(ale delikatna) czy smietanowa ze szczypirkiem,koperkiem itp, albo porobic takie mini sakiewki
na taki stół mozesz takze podac szynke zz zawinietymi w srodek np szparagami a to oblane jakims sosem, lub półmisek jakis zawijańców z szynki i ozodobione jajkiem i warzywami -w galarecie.
ryba po grecku na zimno
jajka faszerowane(w majonezie lub jajka z pasta czosnkowa, orzechowa, chrzanowa itp)
półmisek warzyw typu pomidorki i ogórki(w plastrach), pieczarki marynowane, papryczki takie małe dlugie marynowane, ogóreczki,grzyby leśne itp
"zimne nózki" tradycyjne lub z kurczaka(tylko jezeli maja dluzej postac musisz dodac wiece zelatyny do galarety)
i jakies sosy na zimno do polewania przekąsek.
tyle przyszlo mi n amysl
pozdrawiam
Jeśli możesz sobie pozwolić to ja prpopnowałabym kupić - wygląda bardzo zachęcająco. Pewnie że można zrobić samemu ale myślę że przed ślubem będziesz miała ważniejsze sprawy na głowie. Stworzenie takich dań jest pracochłonne i chyba nie wszystko można zrobić z wyprzedzeniem. Ja polecam jednak kupno.
Oczywiście, że można, ale.....
Kilka uwag przed planowanym przyjęciem:
-Czy masz warunki do przechowania już zrobionych półmisków?
- Ilość osób
- Menu- ilość dań ( przekąska, zupa, danie główne, deska serów, zakąski, ciasta, deser, napoje gorące, zimne, alkohol )
- Zastawa stołowa- talerze, sztućce, szkło, obrus, krzesła, dekoracja stołu
- Możliwości techniczne(rodzaj posiadanego sprzętu)
- Umiejętności-przestrzegam przed przygotowywaniem nie wypróbowanych potraw
- Pomoc osób do podania potraw czy mycia w kuchni
Wesele to duża impreza. Sama masz być gwiazdą dnia, nie kucharką. Może warto poszukać tanią firmę cateringową?
No chyba, że masz warunki i sporo osób do pomocy.
Bardzo madre rady, bo zrobic samemu mozna wszystko, ale potrzebna jest wiedza o higienie zywnosci, warunki na natychmiastowe chlodzenie gotowych potraw......
Jeszcze jedno, bylam na paru polskich weselach, stoly zalamywaly sie od polmiskow z roznosciami i tak sobie zalamywaly te stoly prawie nie ruszone przez gosci, na poprawiny znowu te same polmiski wystawione i znowu prawie nie ruszone przez gosci.
Ja nigdy nie podam zimnych dan stojacych mase godzin na stolach na drugi dzien, sama nie wezme do buzi takiego jedzenia.
Wydaje mi sie , ze lepiej zaplanowac solidne meny z 3 -4 dan, potem ciasta , tort weselny a pozno w nocy podac jedno gorace danie, na przyklad bigos, bo ile mozna zjesc? Wesele to rowniez zabawy :)
U nas ostatnie danie w nocy na weselu to jest zawsze barszcz czerwony do picia z paluszkami czy innym dodatkiem. Mój wujek zawsze sobie żartuje, że dopiero po barszczu idzie do domu.
A u nas parowki na goraco podawane ze specjalnymi bulkami i dodatkami, widzisz bardziej po amerykanskiemu, ale szwedzi tez znaja barszcz i bardzo go lubia:)
U nas na koniec wesela podają flaki albo zupę gulaszową ,ja bardzo lubię.
a propo wesel jak u Was podaje sie tort weselny tzn: o jakiej
porze spotkalam sie ze zwyczajem podawania torta zaraz po obiedzie
jak rowniez tort zaczynal wieczorna
uroczystosc jak podziekowanie rodzicom i pozniej na koncu
oczepiny Napiszcie jak jest u Was
Użytkownik Ala06 napisał w wiadomości:
> a propo wesel jak u Was podaje sie tort weselny tzn: o jakiej porze spotkalam
> sie ze zwyczajem podawania torta zaraz po obiedzie jak rowniez tort zaczynal
> wieczorna uroczystosc jak podziekowanie rodzicom i pozniej na koncu oczepiny
> Napiszcie jak jest u Was
prosze napiszcie
Spotkałam się,że był tort po oczepinach, ale był również w tej części "wieczornej" tzn najpierw tort,podziekowania i potem oczepiny.
Wiele też zalezy,o której zaczyna się uroczystość weselna. Jedno wesele zaczyna się 0 17.00,albo i wcześniej a inne np o 19.30.
Osobiście jestem za tym, żeby podawać po daniu głównym, czyli obiedzie. Wtedy są jeszcze wszyscy goście i nie są rozproszeni zabawą. Ten moment jest przecież uroczysty:)