Baba wstała wczesnym rankiem, posprzątała dom, wydoiła krowę, wygnała na pastwisko, zbudziła dzieci, nakarmiła i wyprawiła je do szkoły, naostrzyła kosę, poszła na łakę, nakosiła trawy, narąbała drewna, przygotowała obiad, nakarmiła dzieci, zrobiła pranie, po czym znów poszła w pole, kosiła do zmierzchu, przygnała krowę do obory, wydoiła, przygotowała kolacje, nakarmiła dzieci, wykąpała i położyła je spać, sama się wykąpała, prząkasiła kromkę chleba, zmówiła pacierz i w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku położyła się spać...
Nagle zrywa się :
- O matko boska, przecie chłop niewyruchany od rana !
Baba wstała wczesnym rankiem, posprzątała dom, wydoiła krowę, wygnała na
pastwisko, zbudziła dzieci, nakarmiła i wyprawiła je do szkoły,
naostrzyła kosę, poszła na łakę, nakosiła trawy, narąbała drewna,
przygotowała obiad, nakarmiła dzieci, zrobiła pranie, po czym znów
poszła w pole, kosiła do zmierzchu, przygnała krowę do obory, wydoiła,
przygotowała kolacje, nakarmiła dzieci, wykąpała i położyła je spać,
sama się wykąpała, prząkasiła kromkę chleba, zmówiła pacierz i w
poczuciu dobrze spełnionego obowiązku położyła się spać...
Nagle zrywa się :
- O matko boska, przecie chłop niewyruchany od rana !
Ojej! To dopiero biedny chłop,że baba o nim zapomniała.
Samo życie.
Przychodzi leśniczy do kolegi leśniczego. Zastaje go przy rąbaniu drewna, popatrzył i pyta a co to twoja zona chora?
Dobre he,he,he.
hahhahahah!!
Beatko, swietne, hehehe....samo zycie:)
Hhihihi
Dobreeeee hhahahahha
Jak mogła zapomnieć o tak ważnej rzeczy, biedny chłopina.
No sama nie wiem. Biedny odłogiem czekał caly dzień :)
I sie nie doczekal , biedny :))))))))
Eeeee tam biedny .... raczej taki hmmm... du......waty .... trza się było drzeć i o cycusia upomonać Zapomniał wół jak cielęciem był cy cóś?????