Forum

Rozmowy wolne i frywolne

Co można zrobić z takim człowiekiem?

  • Autor: małgoska Data: 2010-02-17 21:19:28

    Długo się zastanawiałam czy napisac ten post na forum, zaznaczę więc na poczatku że dotyczy on dosyc nieprzyjemnej sprawy i proszę żeby osoby bardzo wrażliwe dalej nie czytały.
    W rodzinie mojego męża jest pewnien pan (homoseksualista) z problemami psychicznymi (nie stwierdzonymi przez specjalistę) ale przy wnikliwym poznaniu dość oczywistymi. Jego sposobem na życie (ponieważ nie pracuje najcześciej a jeśli pracuje to tak kominuje że bardzo szybko wyrzucają go z tej pracy) stało się "przygarnianie" czyli oferowanie dachu nad głowa chłopcom z domu dziecka. Są to chłopcy już pełnoletni którzy opuszczają dom dziecka i muszą dalej radzic sobie sami, nie wiem w jaki spososb on ich wyszukuje w kazdym razie ma swoje sposoby. Wiem na pewno że mieszkało z nim juz 4 takich chłopców. Po wyjściu z domu dziecka dostają oni jakąś odprawę na urządzenie się czy coś w tym stylu dokładnych szczegółów nie znam, on jako że przygarnia tych chłopców to rozporządza tymi pieniedzmi, czyli po prostu z nich żyją. Napisze moze bardzej szczegolowo na podstawie ostatniego chlopaka bo na ten temat wiem troche wiecej. Z tych pieniedzy ktore ten chlopiec powiedzmy ze M dostał zakupili samochod, umowa byla napisana na tego M ale OC juz na tego wlasnie typa poniewaz M nie psoiada prawa jazdy w tym celu spisali "lewa" umowe. Chłopak mial z nim ciezkie zycie, facet dostawial sie do niego, ganiał go z nozem i takie tam duzo by opisywac. Kiedy juz pieniadze sie skonczyly nie mieli co jesc a w domu zimno a zima w tym roku wiadomo jaka przygarnela ich moja tescowa w okresie switecznym to jakos bylo.Facet oprocz tego ze wykorzystuje tych chlopcow zachowuje sie jak obrzydliwa "menda" i robie tysiace innych paskudnych rzeczy skłocając rodzinę ale nie bede sie jzu rozwodzic na ten temat. Faktm jest ze po jednej z takich zadym moja tesciowa wyrzucila go z domu, zostal natomiast u niej ten chlopiec  i opowiedzial jej o wsyztskim co sie tam dzialo kiedy z nim mieszkal. Szczeki nam opadly po prostu, nie sadzilam ze istnieja na swiecie takie potwory. Chlopak postanowil sie uwolnic od tego typa kiedy mial juz okazje, pomoglismy poszukac mu pracy, moj maz poszedl z nim na policje aby odzyskac jego smaochod i okazalo sie ze nie ma takiej mozliwosci poniewaz spisali tą lewą umowę i samochod w tej sytauacji nalezy do tego kto aktualnie go posiada (dla mnie chore ze policja nic z tym nie zrobila). Facet wygrrał teraz pewnie poszuka sobie nowej zdobyczy. Pisałam juz na forum prawnym poniewaz nie wiem co zrobic w takiej sytuacji bo to jest chore ze ktos taki w ogole chodzi wolny czy nie mzona czegos z nim zrobic aby nie wyzyskiwal juz kolejnych niewiennych w sumie jeszcze dzieci. Pisze dosyc chaotycznie ale cała się trzesę za kazdym razem kiedy o tym myśłę. Może ktoś z Was wie co w takiej sytuacji mozna zrobic, w jakis psoosb sprawic by juz nikomu wiecej nie wyrzadzil krzywdy.

  • Autor: ewka63 Data: 2010-02-17 22:07:53

    Powinni zgłosić to do prokuratury.

  • Autor: małgoska Data: 2010-02-17 22:25:53

    A czy fakt ze policja nie zareagowala w zaden sposob pomimo ze poznala jakies tam fakty nie stawia sprawy od razu na straconej pozycji?

  • Autor: tineczka Data: 2010-02-18 00:24:27

    Hmmmmmm, policja nie zareagowala,pomimo, ze poznala jakies tam fakty......jakie fakty? Widocznie policja nie uznala "jakies tam fakty" za istotne!

  • Autor: Dorotaxx Data: 2010-02-18 08:57:07

    Małgosiu słońce, przede wszystkim witam Cię serdecznie.
    Długo nie pisałaś na forum. Przyznam ,że trochę za Toba tęskniłam



    Użytkownik małgoska napisał w wiadomości:
    > A czy fakt ze policja nie zareagowala w zaden sposob pomimo ze poznala jakies
    > tam fakty nie stawia sprawy od razu na straconej pozycji?

    Absolutnie nie stawia.
    Przed świętami niestety musiałam odwiedzić komisariat  . Opisałam sprawę policjantowi. On rozłożył ręce , powiedział że nic nie da się zrobić (nie chcę pisać tutaj o szczegółach, napiszę ci na pw. )
    Tak czy siak, popytałam , dowiedziałam się więcej na ten temat . Zasiegnęłam porady znajomego, który  pracuje w sądze i okazało się,że jednak policjant nie miał  racji :-) .
    Możesz złożyć doniesienie bezpośrednio do prokuratury.

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2010-02-18 09:28:35

    Jesli tak jest to radzilabym zalozycielce watku to zrobic..

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2010-02-18 09:25:18

    Oczywiscie Chlopiec i Wy wszyscy ktorzy to wiedza powinniscie pojsc na policje i zlozyc doniesienie nie tylko o auto (tu byla sprawa trudna bo skoro chlopiec podpisal dobrowolnie taka a nie inna umowe...) ale rowniez o molestowanie seksualne i grozenie itp. Dobry adwokad bedzie pewnie potrzebny. Moze zgodza sie zeznac poprzedni wykorzystani?

    Powinniscie powiadomic okoliczne domy dziecka by oni mogli ostrzec swych podopiecznych przed tym czlowiekiem...

  • Autor: Dorotaxx Data: 2010-02-18 09:35:27

    Użytkownik Dorota zza plota napisał w wiadomości:
    > Oczywiscie Chlopiec i Wy wszyscy ktorzy to wiedza powinniscie pojsc na policje
    > i zlozyc doniesienie nie tylko o auto (tu byla sprawa trudna bo skoro chlopiec
    > podpisal dobrowolnie taka a nie inna umowe...) ale rowniez o molestowanie
    > seksualne i grozenie itp. Dobry adwokad bedzie pewnie potrzebny. Moze zgodza
    > sie zeznac poprzedni wykorzystani?Powinniscie powiadomic okoliczne domy
    > dziecka by oni mogli ostrzec swych podopiecznych przed tym czlowiekiem...


    Ja juz nawet nie myślałam o tym aucie ale o molestowaniu .

    Też uważam,że trzeba to rozdmuchać, żeby jak najwiecej osób dowiedziało się o tym co robi ten obleśny cap

  • Autor: Zośka Data: 2010-02-17 22:14:40

    Jestem w szoku i brak mi słów....

  • Autor: Kazik45 Data: 2010-02-17 22:31:40

    Jeśli są MĘŻCZYŹNI w Twojej rodzinie to powinni wiedziec co trzeba z bydlakiem zrobić, a umowę podrzeć i wywalić do śmieci.
     Dupę "obrobić" ale pasem w poprzek.
     W domu dziecka ostrzec pozostałych wychowanków, najlepiej jak zrobiłby to były wychowanek. Dziwi mnie tylko głupota wychowanków domu dziecka, potrafią oni wyczuć (!!!) takich typków na odległość.

  • Autor: agafi9 Data: 2010-02-18 08:35:29

    Cóż, moze odzywają sie we mnie atawistyczne instynkty, ale zgadzam się

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2010-02-18 09:46:24

    Kazik zgadzam sie z prawie cala Twoja wypowiedzia oprocz Twych slow o glupocie. Zreszta tez samosad nie wiem czy bylby dobrym wyjsciem.
    Piszesz o glupocie tych chlopcow??Ja Ci powiem. ze oni sa moze naiwni (maja prawo w ich wieku) ale nie glupi lecz spragnieni odrobiny serca, swego miejsca na ziemi, pomocnej dloni. Dom dzecka (po prostu dlatego ze nim jest i jest placowka majaca zupelnie innyy rytm, strukture i prawa niz normalny dom) nie zawsze ma mozliwosc nauczyc prawdziwego zycia. To nie wina tych mlodocianych, ze laduja w takiej sytuacji! Czesto doswiadczyli wiele zlego i sa typem ofiary.Oczywiscie , ze nie wszyscy ale jednak spora czesc. Problem  tylko w tym, ze nikogo to nie obchodzi - masz 18 lat to fora ze dwora! Takie jest prawo nie tylko w Polsce ale jezeli brakuje programow i bezpiecznych miejsc PO domu dziecka to takim ludziom jak ten facet otwiera sie wrota szeroko zapraszajac do wykorzystywania mlodych niedoswiadczonych spragnionych odrobiny ciepla i wystraszonych swa "dorosloscia " i odpowiedzialnoscia mlodych ludzi. Kazik nie wiem czy znasz to uczucie ze jestes zupelnie sam, poparte prawda ze jestes sam bez rodziny przyjaciol pomocnej dloni...Jesli bys znal to nie pisalbys , ze ci clopcy sa glupi czyli po czesci sami sobie winni. Bo naiwnosc to co innego

  • Autor: Dorotaxx Data: 2010-02-18 10:22:17

    Użytkownik Dorota zza plota napisał w wiadomości:
    >Piszesz o
    > glupocie tych chlopcow??Ja Ci powiem. ze oni sa moze naiwni (maja prawo w ich
    > wieku) ale nie glupi lecz spragnieni odrobiny serca, swego miejsca na ziemi,
    > pomocnej dloni. Dom dzecka (po prostu dlatego ze nim jest i jest placowka
    > majaca zupelnie innyy rytm, strukture i prawa niz normalny dom) nie zawsze ma
    > mozliwosc nauczyc prawdziwego zycia. To nie wina tych mlodocianych, ze laduja
    > w takiej sytuacji! Czesto doswiadczyli wiele zlego i sa typem
    > ofiary.Oczywiscie , ze nie wszyscy ale jednak spora czesc. Problem  tylko
    > w tym, ze nikogo to nie obchodzi - masz 18 lat to fora ze dwora! Takie jest
    > prawo nie tylko w Polsce ale jezeli brakuje programow i bezpiecznych miejsc PO
    > domu dziecka to takim ludziom jak ten facet otwiera sie wrota szeroko
    > zapraszajac do wykorzystywania mlodych niedoswiadczonych spragnionych odrobiny
    > ciepla i wystraszonych swa "dorosloscia " i odpowiedzialnoscia mlodych ludzi.


    Dokładnie jest tak jak piszesz Dorotko .

    Niedaleko mojego miejsca zamieszkania był kiedys dom dziecka, znałam praktycznie wszystkich wychowanków .
    Taka jest prawda,ze nie byli przygotowani na dorosłe życie . Niestety kilku z nich ta sytuacja przerosła .

  • Autor: tineczka Data: 2010-02-17 22:58:34

    Wykastrowac, potem spalic na stosie za zywca.........jak mozna takie glupoty pisac na forum kulinarnym???????? Czego oczekujesz??????????? Wszyscy sie oburza i co dalej?????????
    A o co tak najbardziej chodzi o odzyskanie samochodu???
    Co ty masz robic? Ty nie masz nic robic, bo to nie Twoja sprawa , jak faktycznie jest tak jak piszesz , to prokurator zajmie sie ta sprawa!

  • Autor: Kazik45 Data: 2010-02-17 23:39:07

    Użytkownik tineczka napisał w wiadomości:
    > Wykastrowac, potem spalic na stosie za zywca.........jak mozna takie
    > glupoty pisac na forum kulinarnym???????? Czego oczekujesz??????????? Wszyscy
    > sie oburza i co dalej?????????A o co tak najbardziej chodzi o odzyskanie
    > samochodu???Co ty masz robic? Ty nie masz nic robic, bo to nie Twoja
    > sprawa , jak faktycznie jest tak jak piszesz , to prokurator zajmie sie ta
    > sprawa!
    Tineczko, Grażynuś kochana, a dlaczego nie pisać na forum kulinarnym  o takich sprawach? Niedawne jakieś trzy dziewoje o "fiutkach" pisały i było dobrze , a przecież to nie strona sexuologiczna, piszemy o złej mlodzieży, a to nie poradnik pedagogioiczny etc. etc.
     Czyżbyś miaŁa patent na "mądre tematy".
    Pychol ;)

  • Autor: tineczka Data: 2010-02-18 00:14:11

    Nie Kaziu/Jasiu, ja nie mam nic przeciwko o pisaniu o wszystkim, ale ten watek jest tak niedopracowany, bo autorka sama pisze, ze wlasciwie nie bardzo wie o co chodzi i jaka jest prawda. Dla mnie ten watek jest proba wywolania sensancji i nic wiecej. Zabijemy skurczybyka, utopimy go we wlasnych sikach, udusimy , jak to nie pomoze to zawsze mozemy go na sznur i zlinczowac.........
    Takie powazne sprawy nikt z nas nie rozwiaze, napewno nie na tym forum.
    Mozesz sobie ironizonowac, ja nie mam patentu na madre tematy, natomiast zaraz uszy mi sie podnosza na stojaco jak czytam: homoseksualista, chory psychicznie (ale nie sprawdzono) i potem masa jakis dziwnych okolicznosci...........wybacz, nie umiem przemilczec takich bzdur.
    Sprawa jest tylko i wylacznie dla prokuratury a nie dla laikow na forum WZ.
    Pychol:)

  • Autor: agik Data: 2010-02-18 01:14:50

    Ale co Ty opowiadasz, Tineczko!
    Od kiedy to forum ( juz pomijając czy kulinarne, czy jakies tam inne) jest od rozwiazywania problemów? Forum- jak sama nazwa wskazuje jest od porozmawiania.
    Porozmawiać mozna na każdy temat ( pod warunkiem, że ma się z kim), porozmawiać można równiez na wymyślony temat. Nie jesteśmy sądem, żeby wszelkiie fakty były sprawdzone i w 100% udokumentowane.

    jakim cudem prokuratura ma się zajmowac sprawą, która dotyczny umowy dorosłych osób, z których jedna działa w prawie- a przynajmniej nie łamie go jawnie?
    jaki sąd ma zabronić dwóm dorosłym osobom co do takiej kwesti- jedna z nich nie ma mieszkania i nie ma rodizny, ale za to ma pieniądze i te pieniądze oddaje komuś za mieszkanie i powiedzmy- towarzystwo? Skoro wychowanek DD jest dorosły to chyba wolno mu zamieszkać z kimś, kto mu ten dach ofiaruje? A ze myślał, ze to bedzie inaczej? To nie jest zakazane. Podobnie jak nie ejst zakazane bycie homoseksualaistą. Wiec gdzie tu prokurator ma coś do roboty?
    Nie wiem, czy komus uda się udowodnić świadome oszustwo. Próbowac warto.
    I fakt, że takie działanie nie jest niezgodne z literą prawa, nie oznacza jeszcze, że zachowanie nie jest oburzajace! Bo jest.

    Małgośka- ja myślę, ze jedyna rada w jakichś działaniach nieformalnych- właśnie w informowaniu przyszłych ofiar, czyli rozgłoszeniu, że taki proceder ma miejsce.

    Obrzydliwy, oślizły typ!

  • Autor: agik Data: 2010-02-18 01:29:56

    Ale właściwie co do jednego masz rację- fakt, ze to homoseksualista nie ma kompletnie żadnego znaczenia. Ewentualnie dodaje tylko takiego posmaku skandalu- co, fakt- jest takie trochę śmierdzace dulszczyzną. Znaczenie ma to, że wykorzystuje ludzi nie za bardzo przygotowanych do życia.

  • Autor: Dorotaxx Data: 2010-02-18 08:44:25

    Użytkownik agik napisał w wiadomości:
    > Ale właściwie co do jednego masz rację- fakt, ze to homoseksualista nie ma
    > kompletnie żadnego znaczenia. Ewentualnie dodaje tylko takiego posmaku
    > skandalu- co, fakt- jest takie trochę śmierdzace dulszczyzną. Znaczenie ma
    > to, że wykorzystuje ludzi nie za bardzo przygotowanych do życia.


    Agnieszka! Jak to nie ma znaczenia!!?? Przecież on sprowadza do siebie samych chłopców!

  • Autor: agik Data: 2010-02-18 09:07:45

    Tak Dorota! Ale dorosłych! Bycie homoseksualaistą nie jest zakazane. To po pierwsze.
    A po drugie- Czy gdyby to samo robił z dziewczętami- znaczy ograbiał z pieniedzy, oszukiwał- byłoby to mniej odrażajace? Jak dla mnie - NIE!

    To podobny układ z jak za galeriankami- pan sponsoruje, dziewczynka świadczy usługi o charakterze seksualanym. Za porozumieniem stron! I o ile galerianki sa niepełnoletnie, wiec jeszcze instytucje prawa mają pole do działania, tak w tym przypadku- trudno mówić o wejsciu prokuratora. Dwie dorosłe osoby się UMÓWIŁY!!! Podstawowe prawo zapisane w konstytucji.

  • Autor: Dorotaxx Data: 2010-02-18 09:24:26

    Fakt, prawnie 18letni chłopiec jest dorosły
    Wg. mnie tylko prawnie
    Wyobraz sobie,ze mieszkasz w domu dziecka , kończysz 18 lat i jesteś rzucona na głęboką wodę . Dostajesz trochę kasy i dalej musisz radzić sobie sama. Myslisz ,ze takim chłopcom jest łatwo? że nie dadzą się podejśc jakiemuś obleśnemu gnojowi ! Oczywiscie,że dadzą bo są zagubieni!
    W podstawówce chodziłam do klasy z kilkoma chłopcami z bidula . Obok naszej szkoły był dom dziecka . Znałam ich bardzo dobrze i wiem ,że nie byli przygotowani na ,,dorosłe życie,, po skonczeniu 18 lat


    Gdyby robił to z dziewczynkami , byłoby to dla mnie tak samo odrażające!

    Co do naszego prawa. Jest ono chore , cierpi od dawna i cierpieć będzie

  • Autor: agik Data: 2010-02-18 09:35:12

    Własnie ot o mi chodziło.
    Prawnie- ok, albo na bardzo śliskiej granicy. Po ludzku- odrażające, kompletnie nieakceptowalne.

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2010-02-18 11:28:22

    Agik tu sie nie zgodze z czescia Twej wypowiedzi. Oczywiscie nie ma znaczenia, ze ten czlowiek jast homoseksualista. Nie ma znaczenia w sensie ludzkim  bo gdyby czlowiek ten  byl hetero to nagabywal by dziewczyny, co nie byloby w niczym lepsze. Za to jak najbardziej MA ZNACZENIE (no chyba ze nie umiem czytac bo tak post zalozycielki zrozumialam) ze ten czlowiek tego Chlopaka goni z nozem i sie do niego zbliza w celach seksualnych WBREW WOLI tego mlodego czlowieka. Mam wrazenie, ze on zwabia i namawia tych chlopcow obiecujac im cos czego nie ma zamiaru zrobic, w jakichs sposob ich oszukujac i zerujac na ich naiwnosci i potrzebie domu i bliskosci. TAKIE ZACHOWANIE jest KARALNE. Bo i molestowanie i grozenie i wykorzystanie pozycji wobec mlodszej, slabszej i w tym momencie ZALEZNEJ (gdyz i finansowo zdaje sie oszukiwac) osoby istnieje. I niestety sytuacja jest jak najbardziej prawdopodobna...

    Oczywiscie nie wiem czy rozmawiamy o sytuacji wymyslonej czy prawdziwej. Nie w tym zecz. Rzecz w tym , iz gdyby ta historia byla prawdziwa jest ona jak najbardziej sprawa ktora powinna trafic do prokuratury!I to jak najszybciej. I nie rozumiem dlaczego sadzzisz, ze powyzsza sprawa nie jest lamaniem prawa (sa jedynie moralnie wstretna historia)  tylko dlatego, ze obie osoby sa dorosle.

    Przyznaje - Moze nie znam polskiego prawa - jesli w Polsce takie sytuacje nie podlegaja prawu prosze uznac moj post za niebyly. W Niemczech JEST to sprawa dla prokuratury o ile mlody czlowiek poda sprawe do sadu i tutaj powinno sie mu pomoc.

  • Autor: agik Data: 2010-02-18 12:02:42

    Nie jestem prawnikiem i tak do końca nie wiem.
    I możliwe, że źle zrozumiałam to, co napisała Małgośka, ale nie wydaje mi się, żebysmy mówili w takiej sytuacji o molestowaniu. To by było takie molestowanie "za zgodą".
    Juz pomijając całą ułomność policji jako władzy wykonawczej, brak narzędzi prawnych do egzekwowania prawa. Natomiast myślę, że w takiej sytuacji - gdyby była możliowość prawna, to policja by ją wykorzystała. To jest coś takiego, jak alfons, albo pedofil w wiezieniu. Po prostu takie działanie budzi  agresję i sprzeciw taki typowo "męski"- przywalić takiej gnidzie, oakzać swoją pogardę. Wiec myślę, ze gdyby prawna możliwość istniała, to sprawa nie utknęłaby na policji.

    Zawsze warto próbować, ale mnie się nie wydaje, zeby to było karalne.

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2010-02-18 12:20:35

    ...Chłopak mial z nim ciezkie zycie, facet dostawial sie do niego, ganiał go z nozem i takie tam duzo by opisywac.... Skoro chlopak poskarzyl sie na to, ze ten facet tak sie zachowywal to nie wydaje mi sie aby dzialo sie to za zgoda i przyzwoleniem chlopca. Albo zeby o tym widzial zanim znalazl sie w mieszkaniu tego czlowieka. To ze ja podaze za Toba do Twego domu bo mi obiecasz cieple lozko i dach nad glowa oraz miske zupy czy po prostu wspolne mieszkanie za odplata nie upowaznialoby Cie (ani mnie) do powyzszego zachowania. Nie uwazasz? Dalej nie rozumiem  dlaczego nie uwazasz takiego zachowania za molestowanie (facet dostawial sie do chlopaka  w wiadomym celu i bez aprobaty i przyzwolenia tegozj) , pezrmocy (gdz latal za nim z nozem co nie wydaje mi sie zachowaniem normalnym i dopuszczalnym gdyz zachowanie to ma na celu zmusic badz pod grozba wystraszyc i podporzadkowac sobie druga osobe) i naduzywanie pozycji .

    Z tego co malgoska pisze to chlopak ten nie podejrzewal, ze facet bedzie sie do niego kleic w wiadomym celu badz tez, ze bedzie za nim gonil z nozem. Poniewaz wersja malgoski jest jedyny jaka znam rozmawiamy o niej. OBA te uzachowania sa karalne jak mysle. Chyba ze polskie prawo uwaza, iz obiecanie mlodej i niedoswiadczonej osobie dachu nad glowa i czegos w rodzaju normalnego (wspol) zycia : najemca, lokator, badz czegos w rodzaju wspolnoty mieszkaniowej za odplata daje najemcy prawo do seksualnych zblizen, przemocy i oszustw wbrew woli lokatora czy wspollokatora

    Zgodzila bym sie z Toba tylko wtedy gdyby malgorzata napisala (bo opieramy sie na jej poscie) ze chopak PRZED zamieszkaniem u faceta znal jasno warunki tej solki. Gdyby zostal przez niego poinformowany w stylu "mozesz u mnie mieszkac ale oczekuje za to calej (?)Twej kasy, absolutnego posluszenstwa, uslug seksualnych takich i siakich. Jestem troche "nie tego" wiec bede od czasu do czasu ganial Cie z nozem jak uznam to za sluszne" Gdyby chlopak WTEDY powiedzial "OK nie ma sprawy" to byla by to sprawa tylko tych dwoch osob....

  • Autor: agik Data: 2010-02-18 12:30:53

    No nie :) Nie wydaje mi się, zeby to dawało prawo w Polsce.

    Tylko, że strasznie cięzko to będzie udowodnić. Choć oczywiście - trzeba próbować.

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2010-02-18 12:44:13

    :-)) Mam nadzieje przanajmniej.

    Udowodnic moze byc faktycznie ciezko jak zwykle takie sprawy dziejace sie w czterech scianach lub bez swiadkow w danym momencie... chyba? Chyba, ze osoby wiedzace (malgorzata wspomina o nich) potwierdza wersje chlopca - zeznaja kiedy poskarzyl sie on na takie traktowanie, co mu obiecal ten czlowiek...Ze ten czlowiek tak i tak postepuje juz od jakiegos czasu ....itd. Czyli po prostu  powiedza co wedza na ten temat. Wtedy powinno byc latwiej...

  • Autor: Kazik45 Data: 2010-02-18 12:53:01

    Użytkownik agik napisał w wiadomości:
    > No nie :) Nie wydaje mi się, zeby to dawało prawo w Polsce.Tylko, że
    > strasznie cięzko to będzie udowodnić. Choć oczywiście - trzeba
    > próbować.

     Byłoby mozliwe, gdyby poprzednicy tego ostatniego chłopaka zeznawali również w sprawie, a to jak znam życie jest prawie niemożliwe, bez porządnego zastrzyku finansowego, nie mówiąc o konieczności ich odszukania, jak i nakłonienia do składania zeznań, z przyczyn juz podanych winnym poście tgo watka.
    Najszybszy i najbardziwej skuteczny jest męski sposób załatwienia bydlaka. Wiem, że to nieprawny sposób ale prawo ukarze gnoja najwyżej karą w zawieszeniu, a sprawa grabieży to już pozew cywilny (trzeba mieć pieniądze), który wlec się będzie latami akskutek niepewny, raczej watpliwy by zadośćuczynić finsowe straty. Sąd uwzględni poza tym koszt ZAMIESZKIWANIA jakiś czas pod dachem, a jeszcze jak uwiarygodnić to co się mówi/zeznaje, świadkowie(!!!?) ...  Przecież to bydlę nigdzie nie pracuje, więc nie spłaci samochodu, czy też zagrabionych pieniędzy.

     Poza tym: jeśli gonił z nożem to dlaczego ten chłopak od razu nie uciekł, sąsiedzi tego gnoja nigdy nie słyszeli nic(?), nikt nie zgłaszal nigdy nic na policję?!

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2010-02-18 13:34:01

    Poza tym: jeśli gonił z nożem to dlaczego ten chłopak od razu nie uciekł, sąsiedzi tego gnoja nigdy nie słyszeli nic(?), nikt nie zgłaszal nigdy nic na policję?!


    Kazik po prostu moze  juz dlatego, ze byl uzalezniony (bez pieniedzy)? Ze nie mial gdzie uciec w zimie? Ze nie mial odwagi uciec - syndrom ofiary? Ze nie mial nikogo do kogo mogly sie zwrocic? Ze, ze ,ze..

    Czy nie wiesz o tym, ze sasiedzi bardzo rzadko (niestety) slysza cokolwiek? Ze chca miec swiety spokoj? Ze moze chlopaka juz zaklasyfikowali jako meska prostytutke, geja, samemu sobie winna osobe? Kazik przemioc w 4 scianach jest bardzo zadko zglaszana. przeciez nie wierze bys o tym nie wiedzial :-)

  • Autor: Dorotaxx Data: 2010-02-18 14:48:32

    Użytkownik Kazik45 napisał w wiadomości:
    >  prawo ukarze
    > gnoja najwyżej karą w zawieszeniu, a sprawa grabieży to już pozew cywilny
    > (trzeba mieć pieniądze), który wlec się będzie latami akskutek
    > niepewny, raczej watpliwy by zadośćuczynić finsowe straty.

    Niestety masz rację.
    Tak jak w wątku eNki :

    ,, Sprawiedliwość -- jazda na rowerze pod wpływem alkoholu: 5 lat, molestowanie seksualne: 3 lata w zawieszeniu.,,

    Paranoja

    Może faktycznie należałoby  to załatwić tak jak piszesz ...

  • Autor: tineczka Data: 2010-02-18 20:47:57

    Tak Agik, tylko to ma znaczenie, wykorzystywanie a nie orientacja seksualna. Dziekuje.

  • Autor: Dorotaxx Data: 2010-02-18 08:45:59

    Użytkownik tineczka napisał w wiadomości:
    >  Dla mnie ten watek jest
    > proba wywolania sensancji i nic wiecej.

    Nie masz racji Grazynko
    Wg. mnie Gosia szuka kogoś kto jej doradzi , podpowie . Przecież od tego mamy forum,prawda?

  • Autor: tineczka Data: 2010-02-18 20:49:55

    Dorotko, mam nadzieje, ze ktos pomoze:)

  • Autor: Kazik45 Data: 2010-02-18 11:06:22

    Czyli , Szwedzka Wiedźmo, nie masz nic przeciwko TEMATOWI, a jesteś przeciwko poszukiwaniu pomocy w taki sposób(!?). Jeśli tak to zgadzam się: kilku facetow w rodzinie powinno temat załatwić i po bólu byłoby (napisałem to w swojej "opinii" na ten temat)Widzisz, gdybyś to jakśniej od razu napisala nie klepałbym Cię.
    Pychol

  • Autor: tineczka Data: 2010-02-18 20:58:17

    Kaziu, mam zastrzezenia przeciwko ujeciu problemu , tytulowaniu watka i potem akcentowaniu , ze pan jest homo....w dalszym ciagu jest to dla mnie szukanie sensacji. Tego typu sprawy ma sie oddac w rece prokuratury. Wiesz co , bardzo szybko i latwo jest zamknac zycie ludzkie, tylko jak potem mozna z tym zyc, przezyc????

  • Autor: małgoska Data: 2010-02-18 09:48:32

    Trochę ciezko pisac mało chaotycznie kiedy wszytsko w czlowieku się trzesie, nie chcialam podawac tu wszystkich faktow bo jest tego sporo a nie o to chodzi chcialam na tym jednym przypadku jedynie przyblizyc fakt do czego miedzy innymi zdolny jest ten facet, nie chodzi mi o odzyskanie smaochodu tineczko, mialam nadzieje ze moze jest na forum ktos kto bedzie wiedzial czy jest sposob na to zeby w jakis spodob spraswic zeby ten czlowiek nie zrobil juz nikomu krzywdy bo robi ja niewatpliwie, wiem ze to nie temat na forum kulinarne, napisalam na prawnym ale nikt mi nie odpowiedzial, chcialabym cos zrobic ale nie bardzo wiem co i dlatego napisałam bo moze jest tutaj ktos kto bedzie wiedzial wiecej.

  • Autor: małgoska Data: 2010-02-18 09:59:56

    bardzo dziekuje tym wszytskim którzy napisali o konkretach które mogą mi się przydać

  • Autor: gitan Data: 2010-02-18 10:07:16

    Może napisac do "Magazynu Ekspresu Reporterów" albo do " Sprawa dla reportera".

  • Autor: Dorotaxx Data: 2010-02-18 10:16:11

    Użytkownik gitan napisał w wiadomości:
    > Może napisac do "Magazynu Ekspresu Reporterów" albo do " Sprawa dla
    > reportera".

    To jest bardzo dobry pomysł!
    Programy typu Uwaga , Magazyn Ekspresu Reportarów ogląda masa ludzi

  • Autor: Kazik45 Data: 2010-02-18 11:18:38

    Użytkownik Dorotaxx napisał w wiadomości:
    > Użytkownik gitan napisał w wiadomości: > Może napisac do "Magazynu
    > Ekspresu Reporterów" albo do " Sprawa dla > reportera".To jest
    > bardzo dobry pomysł!Programy typu Uwaga , Magazyn Ekspresu Reportarów
    > ogląda masa ludzi

     Nie wiem czy to taki dobry pomysł: zostaną UPUBLICZNIONE osoby poszkodowane, dzieci z domu dziecka rozpoznaja osoby biorące udział w tej aferze i przylgnie do nich miano "pedały", a w tym środowisku ( mimo że istnieja w nim wynaturzenia) przyklejona nawet niesłusznie "łatka" jest nie do zdarcia.
     Tak więc użycie do tego mas-mediów mogłoby(!) okazać się błędem.
     Mimo wszystko w te sprawie jest zbyt dużo niejasności i niedomówienia. "Znamy"(??) tylko jeden punkt widzenia, osoby "poszkodowanej", z założenia statystycznego (nie pierwsza w tej sprawie) nieufnej.

  • Autor: Dorotaxx Data: 2010-02-18 10:14:16

    Gosia przeczytaj wiadomosc na pw

  • Autor: arret Data: 2010-02-18 17:04:55

    Samosad nie powinien zastepowac sprawiedliwosci.
    Z tym, ze jesli ten czlowiek bedzie kontynuowal taki proceder, to kto wie, czy kiedys tak nie skonczy, tak jak skoczyl ten pijak we Wlodowie wobec ktorego policja tez umyla rece. Wiec nawet i w interesie tego osobnika lezy, zeby go powstrzymac.

    Agik - piszesz, ze prawo nie moze sie wtracac miedzy dwoje doroslych ludzi.
    Ale przeciez chyba istnieja w polskim prawie przepisy dotyczace np wyludzenia, oszustwa, molestowania seksualnego. I tez przeciez obowiazuja one w sytuacjach, gdy ofiara jest pelnoletnia.
    Jesli ktos od kogos wyludza podstepem pieniadze, to chyba jest na to paragraf (przeciez np skazuje sie oszustow matrymonialnych, mimo ze ofiary tez byly dorosle i dobrowolnie przekazywaly oszustowi pieniadze), to ze ktos zmusza kogos do swiadczenia uslug seksualnych tez jest karalne (nawet w malzenstwie). Skoro mozna znalezc sposob ukarania osoby za zmuszanie do seksu w zamian np za prace, to chyba ta sytuacja tez jak najbardziej podpada pod kodeks karny - w koncu zgoda na zamieszkanie pod jednym dachem nie jest przeciez rownoznaczna ze zgoda na swiadczenie uslug seksualnych.
    I chyba nie tyle chodzi o to, ze nie ma odpowiednich zapisow w kodeksie karnym a o udowodnienie tych przestepstw.
    I bez wiekszej ilosci swiadkow, a przede wszystkim dobrego adwokata, to moze byc to trudne do wygrania.

    Ale moze wlasnie telewizja czy prasa pomoglyby te sprawe naglosnic. Mysle, ze w takich sytuacjach mozna chyba utajnic dane ofiar a mowic jedynie o sprawie?
    To pomogloby pewnie zmobilizowac i aparat sprawiedliwosci i zapobiec dalszemu procederowi.
    No i chyba warto byloby porozmawiac nie tyle z wychowankami tego Domu Dziecka, bo trudno przeciez kazdego indywidualnie ostrzegac, a z dyrekcja czy wychowawcami. Przeciez oni maja najwieksze mozliwosci ostrzezenia swoich podopiecznych.
    A swoja droga, czy w takich Domach Dziecka nie powinno sie - chocby teoretycznie - przygotowac wychowankow do wejscia w samodzielne zycie? Omowic - chocby teoretycznie - jak stawiac pierwsze kroki, czego sie wystrzegac, jak szukac np mieszkania czy pracy, albo jak wykorzystac te pierwsze pieniadze, zeby miec jak najlepszy start. Czy to tak trudno zaprosic prawnika, psychologa, socjologa? Wiem, ze moze byc klopot z funduszami, ale takie nieprzygotowanie do zycia w spoleczenstwie moze to spoleczenstwo kosztowac znacznie wiecej.
    Nie mowiac juz o zmarnowanych zyciach mlodych ludzi, ktorzy juz na starcie staja sie ofiarami wszelkiego rodzaju przestepcow.

    Powodzenia zycze w dochodzeniu sprawiedliwosci :)

  • Autor: Dorotaxx Data: 2010-02-18 19:42:48

    Gdyby nasze prawo działało odpowiednio,nie byłoby samosądów.

  • Autor: tineczka Data: 2010-02-18 20:43:26

    Arret, jestem zaimponowana Twoja madroscia, dokladnie tak samo mysle.

  • Autor: tineczka Data: 2010-02-18 20:40:00

    Malgosiu, ja zareagowalam na tytul watku: "co zrobic z czlowiekiem".........juz odpisalam, zlinczowac. W tekscie jest wymienione: homoseksualista i prawdopodobnie chory psychicznie, co od razu powoduje otwieranie sie noza w kieszeni u czytelnika.
    Uwazam, ze poprawny tytul watku powinien byc: co zrobic w tej sytuacji, jak pomoc ofiarze/ofiarom. Nie wierze , ze w Polsce nie ma mozliwosci na oskarzenie tego pana prawnie.
    Wedlug prawa, a nie wedlug publicznego linczowania. Istnieje mozliwosc, ze na forum WZ jest rowniez ktos znajacy sie na mozliwosci oskarzenia tego czlowieka w sadzie. Narazie, to tylko laicy sie wypowiadaja i jak juz pisalam oczywiscie oburzeni do rdzenia. Nikt z nas nie zna calej prawdy, zeby moc sie wypowiadac. Uwazam , ze tylko pare osob wypowiedzialo sie madrze w tej sprawie. Sprawe nalezy oddac w rece prokuratora.
    Pozdrawiam  Cie serdecznie i zycze powodzenia w walce o sprawiedliwosc.

  • Autor: arret Data: 2010-02-18 21:16:25

    Tineczko, dzieki za komplement.
    Pozwole sobie jednak dopisac pare slow pod tym twoim postem.
    Tytulu bym sie nie czepiala, bo nie chodzi tylko i jedynie o pomoc jego dotychczasowym ofiarom, ale o ukrocenie tego procederu i - jesli mozliwe - ukaranie przestepcy. Jesli juz, to mozna miec watpliwosci odnosnie slowa "czlowiek", bo ja niekiedy zastanawiam sie, czy na to miano zasluguje ktos krzywdzacy kogos slabszego.
    Problem jednak w tym, ze zarzuty wyludzenia korzysci materialnych, dreczenia kogos, a jeszcze bardziej molestowania seksualnego bardzo trudno jest udowodnic, procesy stanowia traume dla ofiar a na dodatek wyroki zapadajace nie zawsze sa sprawiedliwe.
    Juz i tutaj padly sugestie, ze skoro policja nie zareagowala, to moze te fakty nie sa takie oczywiste? Ze chodzi przeciez o dwoje doroslych ludzi, wiec jak prawo ma sie wtracac?
    A ten chlopak z pewnoscia nie ma sily przebicia i odpowiedniej ilosci pieniedzy, zeby dopominac sie sam o sprawidliwosc w sadzie.
    Stad nieco rozumiem sugestie Kazika ;)

    Troche to zamkniete kolo i chyba jednak naglosnienie sprawy w mediach najbardziej by tu pomoglo...

  • Autor: agik Data: 2010-02-18 21:55:12

    No właśnie ja też nieco rozumiem sugestię Kazika...
    Wszysto się we mnie burzy, bo nie tędy droga, ale jakos nie mam wiary w to, zę drogą sprawiedliwości, sądu coś się da zrobić....
     Bardzo ciekawe, ze Ty Arret ( mieszkasz w Kanadzie, tak?) , Dorotka zza płota ( w Niemczech) Tinaczka ( Szwecja) wierzycie w prawo, prokuraturę, policję...
    Ciekawe, kiedy u nas będzie tak, że będzie takie przekonanie, ze te instrumenty państwowe są od tego, żeby nas chronić.

    Trzeba próbować, ale ja nie wierzę, ze uda się postawić przed sądem (już nie mówiąc o osądzeniu) tą ludzką szmatę... Chyba, że media, chyba, ze jakiś niesformalizowane działania ostrzegajace..

  • Autor: Almira Data: 2010-02-18 22:05:01

    Agik, nie łudź się ja przepędziłam z działki zboczeńca, o którym na wsi wszyscy wiedzą, że nim jest. Dzień wcześniej wystraszył śmiertelnie moje dziecko. I wyobraź sobie, że to ja mam sprawę sądową a nie on! on mnie pozwał do sądu za to, że napisałam w prasie artykuł na temat jego poczynań i to on mnie oskarżył o zniesławienie. Bo ośmieliłam się poprosić ludzi o to, żeby pilnowali swoich dzieci! Takie jest ku.... prawo w Polsce! Mimo tego, że to on miał sprawę o to, że wcześniej włamał się do sąsiadki i przebrał się w jej ciuchy itp. założyłam kiedyś wątek o tym na forum Dorota zza płota i Regina Florczak próbowały mi pomóc, ale do dziś nie wiem jak to się skończy.

  • Autor: tineczka Data: 2010-02-18 22:31:19

    Almira, chyba zartujesz?  Musi skonczyc sie ta sprawa na Twoja korzysc, bo jak nie, to juz nic nie rozumiem :((((( Co sie z moim krajem stalo????

  • Autor: Almira Data: 2010-02-18 22:38:29

    Tineczko, to dla mnie straszne! wiesz, jak ja się czuję siedząc na ławie oskarżonych? on jest moim zdaniem opóźniony umysłowo. Niestety sąd go przesłuchuje jak "normalnego" człowieka, mimo tego, ze powiedział w sądzie cytuję" Bo ja mam padaczkę i muszę się przebierać w babskie ciuchy"!!!!!! Siedzę tam i dochodzi do takich paradoksów, że robi mi się go żal! Ja chyba od tego zwariuję, ale nie ma wyjścia. Ten punkt prawa karnego wymaga, że to dziennikarz musi udowownić, że pisał prawdę w swoim materiale. I ja to już zrobiłam, ale sąd nie podjął jeszcze decyzji o tym, czy go nie skompromitowałam! No jak mogłam skompromitować kogoś, o kim cała wieś trąbi, że kradnie majtki ze sznurków z praniem!!!! Paranoja

  • Autor: tineczka Data: 2010-02-18 23:01:35

    Almirko, ten czlowiek jest fetyczysta, wlasciwie nie grozny dla otoczenia o ile nie posuwa sie jego choroba do czynow seksualnych (wymuszonych). Rozumiem, ze Ci go zal:)

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2010-02-19 11:31:57

    Almiro widzisz i to jest wlasnie takie okropne i trudne. Bo wlasnie na Twoim przykladzie widac jak latwo zmienic sprawce w ofiare, jak latwo obrocic kota ogonem. Sad musi rozpatrzyc i skarge tego osobnika ale...Twoja sprawa nie jest jeszcze zamknieta i wierze w to iz nastepna rozprawa bedzie miala inny przebieg. I wlasnie to sie liczy ze nie poddajecie sie i walczycie o sprawiedliwosc...Szacunek wielki!

  • Autor: Almira Data: 2010-02-19 11:45:46

    Dzięki  Dorotko, cały czas łudzę się, że jednak sąd będzie w stanie zauważyć, że chodzi tu tylko o wyłudzenie pieniędzy ode mnie. Zresztą to dla mnie niebagatelna kwota- 20 tys. złotych!

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2010-02-19 12:34:17

    Trzymam kciuki i...zawsze istnieje cos takiego jak odwolanie

  • Autor: Almira Data: 2010-02-19 12:44:58

    Dzięki, mam nadzieję, ze ta rozprawa 8 marca, będzie ostatnią, ale wcześniej też się łudziłam, że już koniec.

  • Autor: arret Data: 2010-02-18 22:12:26

    Agik, niestety, Temida jest slepa i bez wzgledu na kraj czy ustroj nie zawsze feruje sprawiedliwe wyroki :(
    I tutaj tez czesto sie zdarza, ze wygrywa nie ten, kto ma racje, a ten, kogo stac na lepszego adwokata.

    Ale mysle, ze jednak - tak w zdecydowanej wiekszosci sytuacji - prawo stara sie pomoc pokrzywdzonym. A przynajmniej probuje znacznie czesciej niz w Polsce. I policja tez na tego typu wezwania reaguje a nie umywa rece.

    A przede wszystkim system stara sie pomoc osobom bedacym ofiarami przemocy poprzez cala siec konsultacji, grup wzajemnego wspierania sie, porad prawnych, szkolen i.t.p. i.t.d.

    Mysle, ze i w Polsce to sie stopniowo zmienia (lub bedzie zmieniac) i zycze, zeby to sie stalo jak najpredzej.

    Almiro - takie sytuacje i tu sie zdarzaja - nie tylko w Polsce :(
    Tak jak mowilam: Temida bywa slepa!

  • Autor: tineczka Data: 2010-02-18 22:13:51

    Agik, zyjecie w Europie, jestescie pelnoprawnymi czlonkami wspolnoty, jedyne co moge dodac, to to , ze nie zrozumieliscie jak narazie , ze mozna zwrocic sie do sadu europejskiego jak domowy nie pomoze.

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2010-02-19 11:24:46

    Agik bardzo smutne jest to co piszesz o polskim prawie. Bardzo smutne jest tez, ze slowa "nie oplaca sie walczyc o sprawiedliwosc", "i tak sie nie wygra", "nie wierze w powodzenie danej sprawy" tak czesto pojawiaja sie w watkach ktore tycza sie jakichs przekretow, oszustw, niesprawiedliwosci. Czy chodzi o ta powazna sprawe tutaj. czy o 30 zl nadplaty w kasie. Kochani o polskim prawie sie nie wypowiem bo nie jestem w temacie jednak wpada mi w oko wlasnie ten nie wiem marazm? Wygodnictwo? Niewiara? Niewiedza dotyczaca wlasnych praw? To machniecie reka i narzekanie po cichu na niesprawiedliwosc....TO byloby w Niemczech nie do pomyslenia (i nie jestem bezkrytyczna ja sie tez dopiero tu nauczylam walczyc o swoje) nie na terenie dawnych Niemiec Zachodnich, Niemcy wychowani w dawnej wschodniej czesci tez maja tendencje do "machania reka i nieupominania sie" choc oczywiscie juz w coraz mniejszym stopniu. Nie wiem wiec czy to nie "spadek" pozostawiony przez komunizm...
    Mam smutne wrazenie ze spora czesc osob nawet nie probuje walczyc, z gory bedac przekonana o niepowodzeiu, ze wiele osob nie zna po prostu swoich praw i daje sie dobrowolnie wprost oszukiwac czy w inny sposob "podstawia glowe pod topor".

     Lecz nie walczac, nie skarzac, nie depczac jakims tam urzednikom po pietach nie uzyska sie NIC procz tzw. cichego przyzwolenia na niesprawiedliwosc i przekrety.

    To nie ma byc jakas krytyka Polakow! Prosze mnie zle nie zrozumiec. Chodzi mi tylko o to ze kazdy kraj ma jakies tam prawo, ze kazdy obywatel powinien byc tego prawa swiadomy i je egzekwowac gdyz jesli tego nie robi NIGDY NIC SIE NIE ZMIENI. Organy scigania nie sa zmuszone do dzialana, ludzie nieuczciwi maja wolna reke...

    To zas powoduje niezadowolenie i sieganie do najgorszego wyjscia. Wyjscia o jakim pisze Kazik czyli samosadu. Kochani przeciez samosad nie jest absolutnie zadnym wyjsciem! Co sie uzyska dla ofiary (opierajac sie na niniejszym watku) procz wytoczonego jej procesu o znieslawienie, podrzeganie do napasci itd.? Bo na tym oprze sie adwokat "ofiary"? Co uzyskaja ci ktorzy pobija "ofiare"? Proces o pobicie i napasc tudziez szykanowanie Homoseksualistow i Osob Chorych Psychicznie. Najwiekszym osiagnbieciem bedzie odwrocenie kota ogonem czyli cudowne przeistoczenie sprawcy w ofiare a ofiar w sprawcow...Sprawca jako ofiara bedzie mial "czysta karte" , wiarygodnosc i tym wieksze pole do popisu. Czy warto?

    Tineczko pozwole sie z Toba nie zgodzic w twej krytyce tytulu watku , jak tez "wyciagniecia" homoseksualizmu tego czlowieka jako jednego z faktow. Tytul, biorac pod uwage cala sprawe, jest wrecz neutralny, homoseksualizm tego osobnika wazny w kontekscie zrozumienia jego pobudek. Wydaje mi sie, kochana Tineczko, ze znadinterpretowalas zamierzenia Malgorzaty i samo oczekiwanie napasci na mniejszosc seksualna troche zmnydlilo Ci oczy :-) To nie jest jednak wina Malgorzaty. Jej post otwierajacy jest co prawda nieco chaotyczny , co mozna zrozumiec i za co Malgorzata przeprosila, a le w zadnym zdaniu nie czytam nagonki na Homodeksualistow jako takich ani namow do zlinczowania tego osobnika w szczegolnosci.

  • Autor: tineczka Data: 2010-02-19 21:56:06

    Dorotko, przeczytaj nr 86, tego wlasnie sie obawialam:(

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2010-02-20 10:19:37

    W poscie Malgorzaty (post ktory ja widze pod numerem 86) nie widze nic zdroznego. Tineczko, nikt tutaj (nawet wziawszy pod uwge post nr.87) nie pietnuje tego osobnika za to , ze jest Homoseksualista lecz za : molestowanie, grozenie, wyludzanie i zerowanie na ludzkiej niewiedzy i naiwnosci, Szczegolnie obrzydliwe bo czynione wobec osob potrzebujacych wsparcia i pomocy.

    Ludzi szlag trafia ze jak dotad dzilania tego osobnika wydaja sie uchodzic mu bezkarnie...

  • Autor: tineczka Data: 2010-02-20 10:38:50

    O, przepraszam, mialo byc 88, "do worka i do rzeki", Dorotko, tak naprawde, to my prawdy nie znamy. Nie ma nic gorszego niz wypowiadanie sie w sprawach o ktorych nie wiemy wlasciwie nic.
    Wszyscy tutaj pietnuja osobnika na podstawie chaotycznie napisanych paru slow, bez mozliwosci sprawdzenia faktow. Widzisz, ja nie wierze, ze taki "potwor" moze sobie spokojnie dzialac i wladze na to patrza z przymruzeniem oka. Gdzies jest pies pogrzebany...........

  • Autor: tineczka Data: 2010-02-20 10:43:16

    a teraz jest nr 89:) chodzi mi o post bogdzi.

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2010-02-20 12:35:02

    tineczko dlatego mozemy oprzec sie TYLKO na tym co jest napisane przez zalozycielke watku. Nie ma co spekulowac. Iwierz mi tacy ludzie dzialaja - nie tylko w Polsce. O ile wiem to na razie podano na policji (Malgorzta pisze w pierwszym poscie)tylko sprawe auta. Co z reszta nie wiem.

  • Autor: Dorotaxx Data: 2010-02-22 20:01:12

    Użytkownik tineczka napisał w wiadomości:
    > O, przepraszam, mialo byc 88, "do worka i do rzeki", Dorotko, tak naprawde, to
    > my prawdy nie znamy. Nie ma nic gorszego niz wypowiadanie sie w sprawach
    > o ktorych nie wiemy wlasciwie nic.Wszyscy tutaj pietnuja osobnika na podstawie
    > chaotycznie napisanych paru slow, bez mozliwosci sprawdzenia faktow. Widzisz,
    > ja nie wierze, ze taki "potwor" moze sobie spokojnie dzialac i wladze na to
    > patrza z przymruzeniem oka. Gdzies jest pies pogrzebany...........


    Ja wiem troche więcej na ten temat i wierz mi Grażynko ten osobnik jak najbardziej powinien być  napiętnowany i oddzielony od społeczeństwa .
    Najlepiej będzie jeśli pójdzie siedzieć , tam zajmą się nim odpowiednio.
    Dla mnie ktoś taki nie zasługuje na miano człowieka . Krzywdzenie dzieci to dla mnie najbardziej obrzydliwe z przestępstw!
    Ktoś kto dobiera się do tych niewinnych , ufnych istot jest dla mnie podłym gnojem z którym można zrobić tylko jedno.
    Wiem jedno . Gdyby ktoś zrobił krzywdę któremuś z moich dzieci... zabiłabym go.

  • Autor: tineczka Data: 2010-02-18 21:58:05

    Widzisz, a ja mam inne podejscie, bo nic , co ludzkie nie jest mi obce:) Jezeli ten czlowiek jest chory psychicznie, to najwazniejsze dla niego jest leczenie psychiatryczne. On w dalszym ciagu jest czlowiekiem, ale nie moze odpowiadac za swoje czyny. U nas nigdy chorych psychicznie nie wsadza do wiezienia. Oczywiscie mozemy wybic takie typy a potem bedzie spokuj na ziemi.........
    Powiem tylko jedno, jak ten chlopak rzeczywiscie jest tak poszkodowany, to nie musi w kraju szukac sprawiedliwosci. Wystarczy napisac do sadu wspolnoty europejskiej, to nic nie kosztuje, ten sad musi zajac sie sprawa i wydac wyrok.

  • Autor: arret Data: 2010-02-18 22:23:53

    Tineczko, nie bardzo orientuje sie w mechanizmach dzialania wspolnoty europejskiej, ale nie wydaje mi sie, zeby to byla pierwsza instancja do ktorej mozna sie zwracac. Tam chyba szuka sie sprawiedliwosci, gdy ma sie zastrzezenia do administracji czy sadownictwa wlasnego kraju.

    A czy ten osobnik nadaje sie do leczenia psychiatrycznego czy do wiezienia, to tego nie wiem. Ja pisalam jedynie o osobnikach, ktorzy krzywdza innych wykorzystujac ich slabosc czy naiwnosc.
    I nie nawoluje do "wybicia" takich osobnikow, a oceniam jedynie ich postawe moralna.

  • Autor: tineczka Data: 2010-02-18 22:42:55

    Oczywiscie, do sadu europejskiego zwraca sie w wypadku braku pomocy , zastrzezen wobec aparatu prawnego wlasnego kraju.

    Wlasnie, my nie mamy pojecia o zdrowiu psychicznym tego czlowieka, jednak autorka o tym wspomniala. Dlatego nie nam jest wypowiadac sie  i wydawac wyrok nad czlowiekiem.
    Prawda zawsze jest tak jakos po srodku:)

  • Autor: arret Data: 2010-02-18 22:58:22

    Na tym etapie to stan jego zdrowia psychicznego chyba nie ma zbyt duzego znaczenia - gdyby zostal postawiony przed sadem, to wowczas chyba biegly sadowy musialby sie na ten temat wypowiedziec.

    Ja tylko przypominam, ze mam watpliwosci na ile na miano czlowieka zasluguje ktos, kto bardzo krzywdzi drugiego. A chyba nie zaprzeczysz, ze krzywda jest gdy ktos podstepem wyludza od kogos pieniadze, a tym bardziej wykorzystuje go seksualnie.
    Do takiej i tylko do takiej sytuacji sie ustosunkowywuje.

    P.S. Odmowa przyjecia zloszenia przez policje chyba nie upowaznia do zglaszania skargi do trybunalu europejskiego? :D (zartuje)

  • Autor: tineczka Data: 2010-02-18 23:13:44

    Oczywiscie, ale my nie znamy calej prawdy o tym czlowieku. Stan zdrowia psychicznego tego czlowieka ma olbrzymie znaczenie, przynajmniej w moim kraju.Zaden sad tutaj nie wsadzi do wiezienia czlowieka psychicznie chorego.
    Zaden zdrowy psychicznie czlowiek obojetnie czy homo czy hetero nie zrobi krzywdy drugiemu czlowiekowi.

  • Autor: agik Data: 2010-02-18 23:18:41

    Zaden zdrowy psychicznie czlowiek obojetnie czy homo czy hetero nie zrobi krzywdy drugiemu czlowiekowi.

    Jesteś pewna?

  • Autor: tineczka Data: 2010-02-18 23:23:22

    Jestem pewna Agik na sto procent!

  • Autor: kojonkosky Data: 2010-02-18 23:25:36

    To u Was chyba więzienia są niepotrzebne :)))
    Tylko szpitale psychiatryczne ...

  • Autor: tineczka Data: 2010-02-18 23:46:02

    Sa wiezienia, ale jakbys wiedziala , jak dobrze ludzie maja w tych wiezieniach........maja wlasny pokoj, jedzenie lepsze niz nie jedna rodzina, dostep do medii i maja prawo studiowac , jak chca:))) Najbardziej slynny przestepca w historii kraju, wyksztalcil sie na adwokata.........Niestety likwiduja ciagle szpitale psychiatryczne i czesto zdarzaja sie rozne tragedie w zwiazku z tym.

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2010-02-19 11:46:00

    Niestety nie masz racji. To jest tylko Twoja osobista definicja odbicie Twego spojrzenia na swiat, Twej moralnosci. Nie ma ona wiele wspolnego z definicja medyczna czy prawna

  • Autor: kojonkosky Data: 2010-02-18 23:21:41

    W naszym kraju :)) też żaden sąd nie wsadzi do więzienia chorego psychicznie .
    Dla tego tak wielu " chorych " unika więzienia ...

  • Autor: tineczka Data: 2010-02-18 23:26:29

    Nie bardzo rozumiem, co chcesz mi powiedziec:)))

  • Autor: kojonkosky Data: 2010-02-18 23:36:45

    Tłumaczę ;)) :
    Zrobiłaś coś , za co grozi więzienie . Wtedy ( gdy masz dużo pieniędzy ) załatwiasz odpowiednie " papiery " , że jesteś chora psychicznie . Zostajesz wysłana do szpitala psychiatrycznego , skąd po krótkim czasie wychodzisz na dłuuuuugą przepustkę , a potem udajesz się na " leczenie " za granicę .
    Jasne ? :))

  • Autor: tineczka Data: 2010-02-18 23:51:57

    OOO, dziekuje za wyjasnienie:) Przykre, ze tak mozna zalatwic sprawe, u nas tez zawsze probuja, ale niestety, zadne lapowki nie pomoga, tak samo, jak policji nie da sie przekupic.

  • Autor: kojonkosky Data: 2010-02-19 00:00:01

    No , co kraj  o obyczaj :)))

    Tak , to bardzo przykre , ,że u nas w większości płotki zaludniają więzienia , a rekiny ...
    A Temida ... nie dość , że ślepa ,to jeszcze głucha , głupia i pazerna ...

  • Autor: tineczka Data: 2010-02-19 00:35:33

    No i co moge na to powiedziec, nie znam juz polskich realii, jedynie, ze jest mi przykro. Tutaj tez zdazaja sie skandale, ostatnio bardzo wysokiego szefa policji sie oskarza o gwalt nieletniej i innych kobiet. Dlugo mu sie udawalo nie wpasc w rece Temidy....w tej chwili nic mu nie pomoze, bedzie siedzial za kratkami dluuuuuuuugo i dostanie w skore pozadnie, bo wspolwiezniowie nie akceptuja gwalcicieli zwlaszcza na jego stanowisku.

  • Autor: arret Data: 2010-02-18 23:22:34

    Tineczko, ale to co teraz piszesz, to tzw Catch 22 - wg takiego rozumowania nikt, kto skrzywdzil drugiego czlowieka, by do wiezienia nigdy nie trafil! :D

  • Autor: tineczka Data: 2010-02-18 23:34:24

    Rozumiem, paragraf 22, tak u nas sie mowi:) Taka jest prawda, jak ekspertyza i badania wykaza zaburzenia psychiczne u czlowieka krzywdzacego innych, to zostanie skazany na pobyt w zamknietym szpitalu psychiatrycznym i bedzie poddany leczeniu.

  • Autor: arret Data: 2010-02-18 23:44:47

    Użytkownik tineczka napisał w wiadomości:
    > Rozumiem, paragraf 22, tak u nas sie mowi:) Taka jest prawda, jak ekspertyza i
    > badania wykaza zaburzenia psychiczne u czlowieka krzywdzacego innych, to
    > zostanie skazany na pobyt w zamknietym szpitalu psychiatrycznym i bedzie
    > poddany leczeniu.
    No wlasnie! Najtypowszy paragraf 22: skoro zaden zdrowy psychicznie czlowiek nie skrzywdzi drugiego, a czlowieka ktory nie jest zdrowy psychicznie na kare wiezienia skazac nie mozna!
    I do wiezienia maja szanse trafic jedynie drobni zlodziejaszkowie okradajacy bogatych (bo o zadnej powaznej krzywdzie nie mozna tu mowic) :D

    Zarty na bok - to jest chyba nie tyle sprawa zdrowia psychicznego a sprawa poczytalnosci w momencie popelniania przestepstwa.
    Nawet jesli ktos ma zaburzenia psychiczne, ale jest swiadomy, ze popelnia przestepstwo, ze krzywdzi drugiego czlowieka to jednak do wiezienia moze trafic.

  • Autor: tineczka Data: 2010-02-19 00:14:12

    Dokladnie, stan poczytalnosci w momencie popelnienia przestepstwa. Najbardziej glosny wypadek ostatnich lat u nas. Niemka , ktora zabila mlotkiem dwoje malutkich dzieci i majaca zamiar zabic ich mame. Mama przezyla i po wielu miesiacach mogla swiadczyc o zbrodni. Niemka byla opetana uroniona miloscia do ojca dzieci. Gwarantowanie jest chora umyslowo, ale w momencie zbrodni nie bylo zadnej watpliwosci, zaplanowala wszystko , mlotek wyrzucila na lotnisku przed lotem do Niemiec i siedzi w wiezieniu do konca zycia, mam nadzieje!

    Ale, jak schizofrenik popelni przestepstwo, bo "glosy" mu "kazaly", bedzie spedzal kare w szpitalu psychiatrycznym. 

  • Autor: Dorotaxx Data: 2010-02-19 11:21:06

    Użytkownik tineczka napisał w wiadomości:

    > Zaden zdrowy psychicznie czlowiek obojetnie czy homo czy hetero nie zrobi
    > krzywdy drugiemu czlowiekowi.

    na jakim Ty świecie żyjesz Grazynko

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2010-02-19 11:43:36

    Tineczko ma ale jeszcze nie na tym etapie lecz dopiero potem gdy orzeka sie o jego winie i na ile ponosi on odpowiedzialnosc. Poniewaz (jak pisze Malgorzada) ta "choroba psychiczna" nie jest stwierdzona przez lekarza nie ma sie co (w chwili obecnej) nia zajmowac. Gdyz nistwierdzona i udokumentowana nie ma (na razie ) nic do rzeczy. Swoja droga Sociopataja na przyklad (ten czlowiek zdaje sie tak zachowywac) nie jest z regoly choroba psychiczna w sesie odpowiedzialnosci prawnej. Czyli nie zwalnia od odpowiedzialnosci karnej. Nawet osoby psychicznie chore nie maja prawa krzywdzic innych. Czy akurát ten osobnik trafi do wiezienia czy za kratki psychiatrji zdecydowal by sad po zbadaniu osobnika przez lekarzy czy bieglych sadowych.

    Wymienionego osobnika, o ile on sam tego nie chce , nie mozna zmusic do lekeczenia inna droga niz sadowna.

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2010-02-19 11:35:45

    i tu sie klania mozliwosc odwolania do zwierzchnika komendy nadrzednej - bo mam nadzieje ze taka mozliwosc istnieje?

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2010-02-19 12:31:53

    mialo byc zwierzchnika, komendy nadzrednej... Nie zaowazylam w pore braku przecinka

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2010-02-19 11:33:41

    Bardzo slusznie. Wszystko musi isc droga kolejnych instancji ale o to trzeba walczyc...

  • Autor: kojonkosky Data: 2010-02-18 23:05:06

    Trudna sprawa ...
    Może znajdziesz coś na stronach stowarzyszeń przeciwko przemocy albo  wykorzystywaniu , może zdobędziesz jakieś konkretne informacje w fundacji " Dzieci niczyje " ,czy innych podobnych .

  • Autor: małgoska Data: 2010-02-19 00:16:55

    napisałam dzis rano do włascicieli strony z prosbą o wykasowanie watku jednak tak się nie stało wiec czuje się w obowiązku cos napisac, faktycznie dosyc niefortunnie użyłam pewnych sformułowań ale wciąz nie potrafię o tym pisac bez emocji a te jak widac przeszkadzaja w odpowiednim ujęciu sprawy....
    to czego oczekiwałam po założeniu tego watku to jakis porad co zrobic aby ukrócic proceder ktrym trudni się ten obrzydliwy typ i takie porady uzyskałam, co do prokuratury i dochodzenia sprawiedliwosci w sprawie tej konkretnej (którą przedstawiłam jako przykład) to nie uwazam się bym była w stanie i byla odpowiednia osobą by cos zrobic , ja sama postanowilam ze po konsultacji z policją rozesle do wszystkich okolicznych domow dziecka informację o tym ze istnieje taki czlowiek i robi takie rzeczy ( dziękuje jescze raz osobom które podunęły mi taki pomysł).

  • Autor: bogdzia Data: 2010-02-19 18:03:19

    W pewnych sytuacjach powinno się takich ludzi wpakować do worka i do rzeki.

  • Autor: Ropucha1 Data: 2010-02-19 20:59:00

    Witam! Jestem zszokowana...po pierwsze ja napisała bym list otwarty do dyrektorów wszystkich domów dziecka w okolicy.Opisała bym tam dokładnie sytuację i metody działania tegoż typa.Dyrektorzy wiedzą jak ostrzec swoich wychowanków.Następnie radzę napisać pismo bezpośrednio do sądu z opisem sytuacji ...no i co z tego że ma umowę spisaną z chłopakiem jak spisał ją w złej wierze celem przywłaszczenia mienia znacznej wartości?Policjant leń i odesłał Cię  bo mu się robić nie chciało!!!Tak samo powinien wystąpić z oskarżeniem o molestowanie seksualne i przymknąć dziada. Podejżewam że chłopaka nie stać na adwokata -taką pomocą dysponuje MOPS lub parafie mają mecenasów udzielających porad bezpłatnie.Pozdrawiam.

  • Autor: tineczka Data: 2010-02-19 21:52:40

    Witaj, a ja myslalam, ze jestes zszokowana propozycja bogdzi, bo dla mnie jest to bardzo szokujace.
    Oczywiscie, ze trzeba oskarzyc tego czlowieka i dac szanse Temidzie na rozpatrzenie tej sprawy.

  • Autor: Ropucha1 Data: 2010-02-20 00:31:40

    Użytkownik tineczka napisał w wiadomości:
    > Witaj, a ja myslalam, ze jestes zszokowana propozycja bogdzi, bo dla mnie jest
    > to bardzo szokujace.Oczywiscie, ze trzeba oskarzyc tego czlowieka i dac szanse
    > Temidzie na rozpatrzenie tej sprawy.
    Witam! Tinuś jestem z szokowana tym że takie indywidum chodzi bezkarnie po świecie i zagraża innym,a policjant leniuch powinien się wstydzić że nie podją żadnych kroków by odseparować to to od społeczeństwa.Przecież osobnik z takimi skłonościami stanowi zagrożenie i to poważne dla otoczenia.Tego typu skłonności nie leczone i ugruntowane poczucie bez karności pogłębiają się ...aż strach pomyśleć co by mogło się stać gdyby w jego łapska wpadło dziecko np 12 letnie. No ale cuż policjant chyba czeka aż stanie się tragedia i będzie mógł się wykazać.A Tak mase roboty papierkowej i zero uznania.Koszmar...

  • Autor: tineczka Data: 2010-02-20 10:54:41

    Ja to doskonale rozumiem, tez na sama mysl dostaje ciarki. Nalezy jednak wiedziec dokladnie wszystko w tej sprawie, zeby sie wypowiadac. Nie wiemy dlaczego policjant nie zareagowal. Istnieje mozliwosc, ze zarzuty sa wyssane z palca, prawda?
    Mam ciagle w pamieci jeden watek nie tak dawno na forum. W pewnej wsi kazda dziewczyna stojaca na moscie jest uznawana za dziwke, pomysl, jak ktoras tylko lubi patrzec z mostu na wode:)
    Rozumiesz o co mi chodzi?

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2010-02-20 13:09:12

    Nalezy jednak wiedziec dokladnie wszystko w tej sprawie, zeby sie wypowiadac. Nie wiemy dlaczego policjant nie zareagowal. Istnieje mozliwosc, ze zarzuty sa wyssane z palca, prawda?

    Tineczko nie jestesmy od tego by spekulowac. Jak na razie opieramy sie na informacjach podanych przez autorke watku i tylko o tej wersji rozmawiamy, doradzamy i oburzamy sie. Nasze posty odnosza sie tylko i wylacznie do tej hipotetycznej (dla nas niezaangarzowanych osobiscie)sytuacji. Nie my jestesmy od sadzenia :pan X jest winny. Mozemy tylko powiedziec: Jesli tak faktycznie bylo to Pan X jest winny a chlopak M.jest ofiara.

    Jezeli chodzi o plicje to malgorzata pisze:
    Chlopak postanowil sie uwolnic od tego typa kiedy mial juz okazje, pomoglismy poszukac mu pracy, moj maz poszedl z nim na policje aby odzyskac jego smaochod i okazalo sie ze nie ma takiej mozliwosci poniewaz spisali tą lewą umowę i samochod w tej sytauacji nalezy do tego kto aktualnie go posiada (dla mnie chore ze policja nic z tym nie zrobila)

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2010-02-20 13:47:12

    Edycja sie skonczyla:-))

    Nic nie wiemy o tym, czy policja zna cala prawde. Sprawa auta jest ciezka bo chlopak podpisal dobrowolnie (?)umowe, lewa umowe. Jesli policja nie zna innych zarzutow to oczywiscie nic nie zrobi. Jesli chlopak (ze wstydu czy strachu) nie zlozy skargi to sprawy nie ma. Niestety wiekszosc ofiar ma ogromne opory zeznawac co wcale nie znaczy, ze klamia. Takie zachowanie jest typowe dla ofiar przemocy. Stad nasze rady - takie a nie inne.

    Moim zdaniem nie ma sensu rozpatrywac postu Malgorzaty pod katem "co by bylo gdyby?" Bo gdyby Babcia miala wasy toby byla dziadkiem. Gdyby chlopak klamal to by sytuacji nie bylo  - jako takiej jaka jest tu opisana. Nie znamy innej wersji,  nie ma sesu spekulowac. Nie my jestesmy sadem i nie my sadzimy o prawdomownosci swiadkow czy ich zeznan. My mozemy tylko radzic adekwatnie do opisanej sytuacji.

    Tineczko takie sytuacje zdarzaja sie i to wcale nie tak zadko! To, ze akurat ten osobnik jest Homoseksualista nie swiadczy o jego winie lecz o pobudkach dzialania (szuka na lokatorow chlopcow a nie dziewczyny) i tylko w tym kontekscie jego ukierunkowanie seksualne jest dla sprawy istotne. Nikt tu nie osadza i nie oskarza jego orientacji seksualnej. Ani tez nie twierdzi, ze wszyscy Homoseksualisci sa tacy a zaden Hetero - co byloby absolutna bzdura zreszta. Dobrzy i zli ludzie sa w kazdej grupie spolecznej. Dyskutujemy tylko o jego niegodnych czynach ktorych (opierajac sie na podanych faktach) najprawdopodobniej sie dopuscil.

  • Autor: tineczka Data: 2010-02-23 19:52:42

    Dorotko, z calym szacunkiem dla Ciebie, nienawidze publicznego linczowania w imie dyskusji. Nikt z nas nie zna calej prawdy a orientacja seksualna nie ma zadnego znaczenia.
    Pamietam chyba dobrze ostrzezenie autorki: "ludzie wrazliwi nie maja czytac dalej", czy cos w tym sensie.........to dla mnie znaczy: straszna zbrodnia i krew sie leje we wszystkie strony..........

    Zostawmy juz te rozwazania, autorka dostala porady i najmadrzejsze sa : oddac sprawe w rece prawa.

    Serdecznie pozdrawiam:)

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2010-02-20 10:12:48

    bogdzia ja rozumiem ze "szlag Cie trafil" i ze to co piszesz jest odbiciem Twej frustracji. Ok.Mnie tez szlag trafil ale wydaje mi sie ze autorka watku oczekuje konkretnych rad nie zas wylewania pomyj ktore nic do sprawy nie wnosza. Samosad? Nie ty jedna myslisz o tym w momencie gdy prawo zdaje sie nie skutkowac.  Nie jest to jednak zadnym rozwiazaniem. Ten czlowiek powinien stanac przed sadem i zostac tam rozliczony! I do tego powinno sie dazyc...Nie zas populistycznie wzywac do jakiegokolwiek samosadu.

  • Autor: aggusia35 Data: 2010-02-23 07:43:55

    Nie wydaje się Wam, że autorka postu zawarła za mało informacji aby osądzać tak ostrro tego czlowieka. Piszecie, że wykorzystuje dzieci z domu dziecka. Jakie dzieci ? są to dorośli ludzie mają 18 lat i zapewniam Was, że nikt ich nie wyrzuca ich domu dziecka jak nie mają dachu nad głową. Nie zastanawiło Was to dlaczego policja się tym nie zajeła ?  Wychowankowie dobrowolnie hulają sobie z owym panem a jak skończy się kasa to jest problem. Ja nie widzę tym poście żadnych podstaw do działań policji. Wykorzystuje dzieci z domu dziecka - no proszę Was 18 letnie dzieci. Ja nie myślę że oni są nieprzystosowani do życia bo są tylko problem w tym, że wielu z nich nie chce sie przystosować.

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2010-02-23 08:28:09

    aggusia, nikt tego czlowieka nie osadza jako takiego - osadza sie mozliwa sytuacje przedstawiona nam tutaj.Zachowanie tego czlowieka w niej.  Osadza sie postepowanie czyjes zakladajac, ze historia miala sie tak a nie inaczej. Opieramy sie tylko na tym co wiemy bo gdybysmy wiedzieli co innego zmieniloby to postac rzeczy. Jak juz wyzej pisalam: nie ma co spekulowac. Stan faktyczny tej sprawy moze rozpatrzec sad. Na reszte Twoich pytan znajdziesz odpowiedz w moich wczesniejszych postach tutaj. Nie ma sensu bym w kolko pisala to samo wiec , jesli chcesz, poczytaj co juz wczesniej napisalam ja czy inni uzytkownicy.

     Aggusia Twoj wpis jest niestety ocena ofiary. Nie jest on oparty na JAKICHKOLWIEK przytoczonych przez autorke watku, a wiec znanych nam, faktach. Domniemasz, ze kazdy (chacha)18 latek jest w pelni dorosly,i dojrzaly , domniemasz, ze kazdy wychowanek domu dziecka idzie na wlasne mieszkanie i jest wspaniale przygotowany do zycia i zapewne niczym nie obciazony a do tgo najprawdopodobniej sam sobie winny - bo nie chce sie przystosowac... . Skad te informacje? Z tego co wiem wcale tak rozowo nie jest. Proponuje trzymac sie faktow a nie domniemywac gdyz akurat to moze byc 100 razy bardziej niesprawiedliwe i krzywdzace.

    Przypominam - oceniamy przytoczona tu sytuacje na podstawie przytoczonych faktow. Adekwatnie do niej wypowiadamy sie - tylko to i nic wiecej. Od oceny realnej sytuacji w realu jest sad a nie my.

  • Autor: aggusia35 Data: 2010-02-23 09:01:42

    Doroto podpiełam się pod Ciebie ale mój post dotyczy wszystkich . Twoje posty oczywiście wcześniej przeczytałam. Jak zawsze na wielkim poziomie i z wielką kulturą osobistą :):):):). Ja nie ocenłam ofiary zapytałam jedną osobę po tym jak napisała że zabiła by tego człowieak Czy jest katoliczką tzn domysliłam się, że pewnie jest jak 95 % Polaków. Masz rację w pewnych sprawach targają nami emocję ale pisanie takich rzeczy kiedy nie ma tak naprawdę faktów, dowodów jest moim zdaniem nie na miejscu.  Doroto ja nie napisałam nic o tym, że każdy wychowanek domu dziecka idzie na własne mieszkanie . Ja napisałam, że w chwili kiedy przekracza 18 ( w dniu urodzin) nikt go z domu dziecka na bruk nie wyrzuci. Zgodzę się z Toba nie każdy 18 latek musi być dorosły ( psychicznie)  ale jest w świetle prawa i tego nie zmienisz. Chłopak podpisał umowę z facetem ( lewą) Waszym zdaniem co w takiej chwili na zrobić policją ?? Zabrać auto domniemanemu oszustowi  W świetle prawa wszyscy jesteśmy równi.
    Piszesz " Przypominam - oceniamy przytoczona tu sytuacje na podstawie przytoczonych faktow. Adekwatnie do niej wypowiadamy sie - tylko to i nic wiecej. Od oceny realnej sytuacji w realu jest sad a nie my."  Dla mnie jedynym faktem w tej sytuacji jest sprawa samochodu i o tym sie wypowiedziałam. To co opowiedział chłopak rodzinie nie jest dla mnie faktem może być wiele przyczyn takich opowieści ale domniemywać nie będę.

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2010-02-23 10:37:27

    Aggusiu dziekuje za komplement :-)). Masz prawo oczywiscie widziec sytuacje wybiorczo. Ja jednak  uwazam, ze biorac jedna sprawe w poscie otwierajacym za prawdziwa, inne odrzucajac, wypacza sie cala sytuacje.Tak patrzac nie jestem w stanie sie wypowiedziec gdyz mozna ta wiare/niewiare prowadzic do ad absurdum widzac tylko to co w danej chwili widzec chcemy nie zwracajac uwagi na calosc. . Nie widze tez specjalnego SENSU traktowania sprawy samochodu jako "udowodnionej" w przeciwienstwie do innych danych tej sprawy. Dlaczego? Dlatego, ze nie mam protokolu policyjnego pod reka, :-) nie bylam tam i nie rozmawialam z Policjantem -  opieram sie tutaj, i w calym mym osadzie, na opisie Malgorzaty. Albo neguje Jej posta albo nie. Ale jesli juz to w calosci. I nie uwazam bym miala jakies poszlaki czy prawo podwazac najlepsze intencje Malgorzaty czy tez przytoczone przez nia opowiesci chlopaka   uznac z gory za falszywe badz tez opowiesc o machlojkach Faceta za wyssana z palca. Malgorzata zdaje sie znac ta osobe nie od dzis i w zwiazku z tym jestenm w stanie zrozumiec Jej zaniepokojenie i prosbe o rade...

    Nie jestesmy sadem i nie przesluchiwalam swiadkow osobiscie  nieznana jest mi inna wrsja opisanej sytuacji. W zwiazku z tym nie pozostaje mi nic innego niz uznanie calej sytuacje za prawdziwa badz negacja sytuacji w calosci. Takie jest moje zdanie co oczywiscie nie znaczy, ze nikt nie ma prawa miec innego. Pozdrawiam serdecznie!

  • Autor: aggusia35 Data: 2010-02-21 17:05:09

    domyślam się, że jesteś katoliczką

  • Autor: Dorotaxx Data: 2010-02-22 15:08:28

    Użytkownik aggusia35 napisał w wiadomości:
    > domyślam się, że jesteś katoliczką

    a dlaczego nie może być katoliczką?

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2010-02-22 16:38:44

    jesli juz to  chyba powinno sie pytac (biorac pod uwage kontekst wypowiedzi pod ktora sie podpielas Dorotko)  dlaczego sie uwaza, ze ktos musi byc takiego czy innego wyznania ...Myslac w ten sposob chyba do niczego nie dojdziemy...Bo wydaje mi sie , tz oba posty sa maloproduktywnym odbiciem frustracji...I znow zacznie sie wzajemne obwinianie? Chyba nie ma tej potrzeby....

  • Autor: Dorotaxx Data: 2010-02-22 19:48:39

    Faktycznie źle zadałam pytanie

    Właśnie o to mi biegało . Wg. mnie bogdzia zareagowała normalnie jak większość osób , które bulwersuje takie zachowanie i wiara czy wyznanie nie ma tu nic do rzeczy .

  • Autor: tineczka Data: 2010-02-22 21:16:12

    Dorotko, Bogdzia nie zareagowala normalnie, zadnego czlowieka nie mozna, nie wolno wlozyc do wora i utopic w rzece. Ten czlowiek prawdopodobnie zrobil krzywde drugiemu, ale nikomu zycia nie odebral. Nie chce dyskutowac wyznan religijnych. Straszny dla mnie jednak jest fakt, ze jakikolwiek czlowiek, obojetnie dokonanej zbrodni, bylby skazany na wyrok smierci w imie "normalnej reakcji wiekszosci osob", zanim prawo wyrazi wyrok za przestepstwo, po prostu dla mnie jest to staszne!!!!!
    Poczytaj troche o wyrokach smierci w USA i innych krajach, ile niewinnych osob zostalo zamordowanych w imie takiego myslenia. Krew za krew, zab za zab, mentalnosc godna swiata zwierzecego w celu przezycia, ale nigdy cywilizowanych ludzi.

  • Autor: Ropucha1 Data: 2010-02-22 22:42:26

    Witam! Przez chwilę mnie nie było na WŻ...już wyjaśniam ja tego osobnika nie osądzam tylko piszę co można w tej konkretnej sprawie zrobić jak ochronić innych przed nim.Co do policjanta Leniucha to sama na takiego trafiłam ...zbył mnie że "nic nie można zrobić" gdyby nie dzielnicowy i p.kurator była bym lżejsza o samochód i parę innych rzeczy.Na dzień dzisiejszy ten policjant już nie pracuje okazało się że nie tylko mnie zbywał.Natomiast co do wyroku i kary to od tego jest sąd i tam się powinna autorka tego wątku skierować skoro policja ją zbyła.Bo nikt inny jak tylko policja jest od wyjaśniania takich spraw i eliminowania takich osób z naszego otoczenia.Pozdrawiam.

  • Autor: tineczka Data: 2010-02-22 23:44:44

    Dziekuje! "Bo nikt inny jak tylko policja jest od wyjasniena takich spraw i elimenowania takich osob z naszego otoczenia". Dokladnie o to mi chodzi. Pozdrawiam.

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2010-02-23 08:06:15

    tineczko ale nam wszystkim o to chodzi :-))

  • Autor: tineczka Data: 2010-02-23 19:31:06

    Dorotko, tu chodzi ? o co wlasciwie tu chodzi???? Pan jest juz utopiony, lezy w worku na dnie rzeki i wyrok wydany :))

  • Autor: Dorotaxx Data: 2010-02-23 08:57:49

    Użytkownik tineczka napisał w wiadomości:
    > Bo nikt inny jak tylko policja jest od wyjasniena takich spraw i
    > elimenowania takich osob z naszego otoczenia

    W normalnym kraju tak powinno być
    W naszej ,,kochanej,, polsce niestety prawo jest chore.
    Pedofile i zboczeńcy najczęściej dostają wyroki w zawieszeniu .
    Co gorsza! Ci , którzy na co dzień pracowali z dziećmi mogą to robić nadal !! Wcale nie dostają zakazu dalszej pracy z dziećmi!! To jest dla mnie chore!!  więc nie dziw się tineczko,że ludzie tak a nie inaczej reagują.
    reagujemy tak bo wiemy,że tacy ludzie nie zostana ukarani !

  • Autor: Ropucha1 Data: 2010-02-23 19:05:31

    Witam! Dorotaxx ciężko zgodzić się z Twoją oceną...przytoczę tu przykład p.Samsona otrzymał wyrok i go "odsiaduje" natomiast uważam że błędem jest nagłaśnianie spraw tego typu bez podania jaką karę sprawcy otrzymali ...bo efektem tego jest sereotyp że sprawcy pozostali bezkarni (bo nikt nie podał wyroku do publicznej wiadomości i nie wiemy czy został ukarany i w jaki sposób).Podawane są tylko wyroki bardzo niskie i bulwersujące w takich sprawach co pogłębia tylko takie odczucia w nas i negatywne emocje.Pozdrawiam.

  • Autor: Beata500 Data: 2010-02-23 21:11:24

    Ropuszko ,pan Samson już chyba rok nie żyje.

  • Autor: Ropucha1 Data: 2010-02-24 14:16:28

    Użytkownik Beata500 napisał w wiadomości:
    > Ropuszko ,pan Samson już chyba rok nie żyje.

    9 stycznia 2007 Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa wydał nieprawomocny wyrok skazujący Andrzeja Samsona, uznając jego winę we wszystkich czterech postawionych mu zarzutach. Uzasadnienie, jak i cały proces, było tajne. Zezwolono na ujawnienie danych i wizerunku. Sąd uznał go za winnego wszystkich zarzutów i wymierzył łączną karę 8 lat więzienia. Sąd wymierzył karę 7 lat za to, że od 1999 do 2004 r., ze z góry powziętym zamiarem, w swoim mieszkaniu wykorzystywał wielokrotnie upośledzenie leczonych przez niego chłopca oraz dziewczynkę i dokonywał z nimi tzw. innych czynności seksualnych. Sąd wymierzył mu rok więzienia za "treści seksualne". Za ściąganie pornografii dziecięcej, robienie zdjęć dzieciom i rozsyłanie tych materiałów e-mailami na adresy internetowe amerykańskich serwerów otrzymał karę półtora roku więzienia, za przechowywanie na swoim komputerze dziecięcej pornografii otrzymał rok więzienia. Dodatkowo sąd nałożył na niego środek karny w postaci zakazu wykonywania zawodu psychologa przez okres lat dziesięciu.

    7 grudnia 2007 Sąd Okręgowy w Warszawie uchylił wyrok skazujący Samsona ponieważ prokurator w dwóch sprawach oskarżył go o molestowanie tego samego dziecka i skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia w sądzie rejonowym. Nie uchylono aresztu[8].

    21 stycznia 2009 Sąd uchylił areszt wobec Andrzeja Samsona z powodów zdrowotnych (niewydolność nerek). Sąd uznał jego stan zdrowia za na tyle poważny, iż musi on leczyć się poza aresztem[9].

    Andrzej Samson był tymczasowo aresztowany przez 4 lata i 7 miesięcy.[potrzebne źr

    Rzeczywiście a ja myślałąm że nadal siedzi...jak same widzicie nie pozostał bez karny nawet taki znany człowiek ...dlatego jeszcze raz powtarzam masz jakiekolwiek wątpliwości idź do sądu...Pozdrawiam

  • Autor: tineczka Data: 2010-02-23 19:39:30

    Ja nie znam realii karania zboczencow i pedofilow w Polsce. Tutaj rowniez zdarzaja sie wypadki, ze po odbyciu krotkiej kary w szpitalu psychiatrycznym tacy ludzie moga nadal "dzialac" na wolnosci i ludzie sie wsciekaja. Jak nie odbierze komus zycia, nie bedzie siedzial w wiezieniu. W Szwecji nie ma dozywocia, wczesniej, czy pozniej wypuszczaja przestepcow na wolnosc, niestety.

Przejdź do pełnej wersji serwisu