Forum

Rozmowy wolne i frywolne

A mnie cieszy ...

  • Autor: Ropucha1 Data: 2010-02-24 09:40:38

    A ja na przekór wkurzonym marudom cieszę sie z tego co mam...i zakładam wątek dla ludzi zadowolonych by dobry nastrój nas nie opuszczał.A więć cieszy mnie poranny gwizd czajnika zapowiadający filiżankę aromatycznej herbaty,merdający pies który bardzo bardzo śpieszy się na spacer .Buziaki moich chłopcó zaspane takie... życie jest piękne kochani .Pozdrawiam.

  • Autor: holly Data: 2010-02-24 10:13:51

    już miałam wypisywać co mnie wkurza w wkurzonym wątku, ale nie, to ty masz rację! życie jest piękne
    pozdrawiam ciepło i dziękuję :)

  • Autor: ewka63 Data: 2010-02-24 10:19:39

    cieszy mnie widok jałowców wystających już spod śniegu ( jest go coraz mniej), słoneczko prześwitujące przez chmury, plusowa temperatura za oknem i zwykły spokojny poranek. Z całą reszta dam sobie radę.

  • Autor: makusia Data: 2010-02-24 10:22:39

    Oj tak , najważniejsze to umiec sie cieszyc z błachych rzeczy , doceniac to co się ma:) Szukac dobrych aspektów:)
    Cieszę się z każdego dnia i z tego że moge przytulac wnusię , że mam gdzie mieszkac , mam co ugotowac mam wspaniałą rodzinę i jako takie zdrowie:)) Pozdrawiam wszystkich serdecznie i zycze miłego dnia :)

  • Autor: alfa_beta Data: 2010-02-24 10:31:06

    Cieszy mnie piękna słoneczna pogoda, stukot dziecioła w akację za domem ( co on tam znalazł?), radosny śpiew sójki, to że coraz mniej sniegu i wreszcie mogę wyjechać gdzieś samochodm. Ze jestesmy zdrowi , że dzieci mają ferie i możemy spędzać razem dużo czasu:))

  • Autor: aloalo Data: 2010-02-24 10:38:44

    Ja też się cieszę!
    Cieszę się każdego ranka, jak mój synek wstaje zaspany i człapie słaniając się na nóżkach prosto do ukochanego konika na biegunach. Cieszę się, ze mam pracę, fajną rodzinę, że mam Internet ;) , że słońce wreszcie świeci, że śniegi topnieją, że kontrola z ZUS dopiero jutro, że mam, co jeść, że mam gdzie mieszkać, bo całą zimę przeżyliśmy z jednym niewielkim przeziębieniem i w ogóle tak jakoś... Cieszę się :))

  • Autor: Maddalena Data: 2010-02-24 10:47:19

    Bardzo sie ciesze, ze zalozylas ten watek::)
    Ciesze sie z tego, ze wstalam dzisiaj z checia, wypilam pyszna kawe z mojego rewelacyjnego ekspressu:) Pozniej zrobilam sobie druga kawe i czmychnelam jeszcze do lozka na 25 min, zeby poczytac super ksiazke od ktorej nie umiem sie oderwac:)
    Ciesze sie, ze zdazylam punktualnie na spotkanie o godz. 9.00 i spotkanie, dosc wazne przebieglo pomyslnie i w milej atmosferze:)
    Ciesze sie, ze proszy sniezyk i korzystam ile potrfie z tej wspanialej, bialej zimy. Dawno juz nie bylo takiej prawdziwej zimy:)
    Ciesze sie, ze nie narzekam w zime, ze jest za dluga, a w lato, ze za upalne. Kaza pora roka jest cudowna, tylko trzeba umiec sie ubrac, ktos kiedys powiedzial. I chyba nie byl zbyt znany, moze to nawet ja bylam??:)))))
    Ciesze sie, ze moja postanowienie, aby jak najczesciej chodzic do pracy na piechote, wypelniam w miare mozliwosci:)

    Pozdrawiam zarlokow przesylajac pozytywne wibracje:))

  • Autor: aloalo Data: 2010-02-24 11:46:53

    Mnie bardzo interesuje, jaki masz eskpres i jaką książkę czytasz?

    Bardzo mnie ucieszy, jeśli odpowiesz :)

  • Autor: Maddalena Data: 2010-02-24 11:58:26

    Z mila checia odpowiem:
    Ekspres jest firmy AGD, model nazywa sie jakos tak: Caffe Silenzio. Kupilismy sobie go z mezem z prezentow slubnych i jestesmy bardzo zadowoleni. Ja pije glownie Latte Machiatto, a maz czarna:)
    Ksiazka jest napisana przez niemiecka autorke: Sabine Asgodom, ktora jest trenerka, coacherka i napisala wiele ksiazek dla kobiet, a ja czytam wlasnie ksiazke o tym jak planowac swoje zycie zawodowe, jak wykorzystac swoj potencjal i moze myslec o zalozeniu wlasnej firmy. Moze na poczatek tylko na papierze, ale miec jakis plan B. Podaje wyniki badan dotyczacej ilosc osob posiadajacych wlasna dzialanosc w Unii Europejskiej. Polska jest zdaje sie na 3 lub 4 miescu, a Niemcy na 18 (na 27 panstw czlonkowskich). To wszystko napisane z humorem, poparte historiami z jej zycia, wpadkami, jej bledami itd.
    Rewelacja!! Ale nie bede przynudzac:) W zeszly weekend skonczylam "Zwyciesca jest sam" Paulo Coehlo. Genialna ksiazka, powinnas przeczytac!!

  • Autor: aloalo Data: 2010-02-24 12:22:42

    Bardzo się cieszę, że mi odpisałaś :) I bardzo Ci za to dziękuję. Widzisz, miałam "Zwycięzcę..." trzy dni temu w ręcę i odłożyłam na półkę. Jak widać - błąd. To nie była półka w moim mieszkaniu wiec w planach znów księgarnia. Cieszę się, bo uwielbiam księgarnie!

  • Autor: Maddalena Data: 2010-02-24 12:29:25

    "Zwyciezca" przelezal u mnie rok zanim do tej ksiazki zajrzalam! Dostalam w prezencie i tak podejrzliwie sie jej przygladalam, bo to jakas dziwna okladka z bronia, co ten Coehlo wymyslil? Mialam inne ksiazki w kolejce do czytania i zapomnialam o niej. Gdy sobie o niej przypomnialam (bo mi sie lektura skonczyla), polknelam ja wtrymiga:)

  • Autor: Scooby Data: 2010-02-24 10:55:24

    Mnie cieszy,że rano wstałam,że była dobra kawa i słodki całus od męża.

  • Autor: Scooby Data: 2010-02-24 10:56:44

    Kochani nie ma co się martwic i złościc bo życie jest krótkie,więc cieszmy się z tego co mamy.

  • Autor: mahika Data: 2010-02-24 11:00:31

    masz rację :)
    A ten chroniczny brak kasy przecież się skończy niedługo :)
    Zazdroszczę całusa od męża ale ja dostałam wirtualnego, smsem, bo jest daleko :)

  • Autor: Maddalena Data: 2010-02-24 11:48:21

    Scooby:) Interesuja Cie watki, ktore zakladasz? Bo tam dyskusja od jakiegos czasu rozgorzala, a Ciebie ani widu, ani slychu.
    Widze, ze sie pojawilas, to tutaj do Ciebie pisze.

  • Autor: Scooby Data: 2010-02-24 13:13:41

    Interesują mnie wątki ale nie zawsze mam dostęp do kompa.Niestety muszę komp dzielic z mężem.

  • Autor: agacia3323 Data: 2010-02-24 11:01:55

    Użytkownik Ropucha1 napisał w wiadomości:
    > A ja na przekór wkurzonym marudom cieszę sie z tego co mam...i
    > zakładam wątek dla ludzi zadowolonych by dobry nastrój nas nie
    > opuszczał.A więć cieszy mnie poranny gwizd czajnika zapowiadający
    > filiżankę aromatycznej herbaty,merdający pies który bardzo bardzo
    > śpieszy się na spacer .Buziaki moich chłopcó zaspane takie... życie
    > jest piękne kochani .Pozdrawiam.

    Człowiek wkurzony nie oznacza to ,że nie jest SZCZĘŚLIWY!!!

    Komu nie zdarza się czasami być wkurzonym????

    A mnie cieszy .........myśl o tym ,że pojadę dziś na extra zakupy.

  • Autor: Maddalena Data: 2010-02-24 11:07:40

    Owszem, ja bywam wkurzona a czesto duzo wiecej niz wkurzona. Staram sie jednak nie pielegnowac tego, nie powtarzac ciagle tej samej historii, nie pisac o tym. Ja sie wole nakrecac pozytywnie:) Tobie agaciu moze to pomaga jako autoterapia:) Nawet chyba przestal mnie twoj nick wkurzac, postepy robie:)) (To zart oczwiscie:)) Usmiechnij sie:))

  • Autor: agacia3323 Data: 2010-02-24 11:14:08

    Użytkownik Maddalena napisał w wiadomości:
    > Owszem, ja bywam wkurzona a czesto duzo wiecej niz wkurzona. Staram sie
    > jednak nie pielegnowac tego, nie powtarzac ciagle tej samej historii, nie
    > pisac o tym. Ja sie wole nakrecac pozytywnie:) Tobie agaciu moze to pomaga
    > jako autoterapia:) Nawet chyba przestal mnie twoj nick wkurzac, postepy
    > robie:)) (To zart oczwiscie:)) Usmiechnij sie:))

    A ja Twój nick uwielbiam !!!  (to żart oczywiście)

  • Autor: Maddalena Data: 2010-02-24 11:41:49

    No comment!

  • Autor: mahika Data: 2010-02-24 11:59:55

    a gdzie uśmiech uśmiechnij się

  • Autor: Maddalena Data: 2010-02-24 12:03:03

    :)) hahahahah Ty wredna, malpoludna mahiko:):))

  • Autor: mahika Data: 2010-02-24 12:06:07

  • Autor: bogdzia Data: 2010-02-24 11:24:05

    No, nareszcie ktoś kto rozumie wkurzonych. Jak będę zdrowa to inaczej też będę spoglądać na świat. Dzięki

  • Autor: Kazik45 Data: 2010-02-24 11:09:37

    Cieszy mnie budzik co rano,
    Słyszę go więc znaczy że żyję.
    Cieszy mnie psiak co nos wpycha pod kołdrę.
    Cieszy mnie gdy mówię: wstań już kochanie.
    Cieszy mnie
    Gdy do kuchni idę i Wiedźmom robię śniadanie,
    Cieszy mnie nawet ponure niebo za oknem,
    Cieszy mnie wszystko,
    Nawet jeśli coś boli, bo wiem że minie,
    Cieszę się każdą chwilą,
    Cieszę się ................................
    ...a teraz cześć, idę sam coś zjeść.

  • Autor: Maddalena Data: 2010-02-24 11:13:05

    To byla "Oda do Cieszenia sie prze duze C"

    :))))

  • Autor: boroweczka25 Data: 2010-02-24 11:36:14

    A ja się cieszę, że się mogę jeszcze cieszyć. Moje motto na życie?: uśmiechnij się nie ma takiej sytuacji żeby nie mogło byc gorzej a więc ciesz się, że masz lepiej.

  • Autor: Lea2 Data: 2010-02-24 11:41:14

    Uważam,że trzeba być pozytywnie nastawionym do życia. Życie jest takie piękne i takie krótkie, dlatego trzeba brać go takim jakie jest. Zawsze trzeba się ze wszystkiego cieszyć każdego dnia. Jest takie powiedzenie:" I w sto koni niedogoni dnia , kóry przeminął". :))

  • Autor: jolcia2992 Data: 2010-02-24 12:36:30

    A ja się cieszę że Bóg pozwala mi żyć na tym świecie

  • Autor: Rzymianka Data: 2010-02-24 14:00:24

    Ja też. Pozdrawiam !

  • Autor: jaska2503 Data: 2010-02-24 14:12:49

    A mnie cieszy,że po prostu jestem pozytywnie nakręcona(mimo,że cały tydzień pracuję na noc,a spanie w dzień to nie to co w nocy),że w trakcie popijania kawy komputer wolny(bo dzieci w szkole i zajrzę na spokojnie "tu i tam");że ptasiory buszują w karmniku kradnąc ziarna słonecznika i buszując śpiewają wiosennie,zadowolony kot mruczy na kanapie,teściowa robi na drutach skatpety moim znajomym itd...Cieszą mnie błahostki dnia codziennego,bo użalanie się nad sobą nie prowadzi do niczego.Pozdrawiam :-)

  • Autor: agik Data: 2010-02-24 14:32:03

    a mnie dziś tez jakoś wszystko cieszy ;)))  choć gdyby patrzec tak obiektywnie- to powodów nie mam za wiele. Wręcz przeciwnie. A jakoś mnie wszystko dziś cieszy... Próbuję sobie przypomnieć, czy jakas cegła mnie ostatnio nie uderzyła w głowę, ale nic takiego moja pamięć nie wykazuje...
    Cieszę się, bo już prawie, ze widać chodnik spod śniegu, cieszę się bo spędziałam przemiły wieczór (i większą część nocy ;) ), cieszę się bo zabładziłam we wspomnieniach.... wymyśliłam 3 nowe potrawy i dwa desery!
    Cieszę się, bo chwilowo przestałam się bać i mam prawie, że mozliwe do dotknięcia wrażenie, ze będzie dobrze!

  • Autor: Maddalena Data: 2010-02-24 14:35:46

    No to zdradz co wymyslilas do zarelka. W sprawy nocne nie wnikam:)

  • Autor: monilen Data: 2010-02-24 14:44:26

    A ja cieszę się z tego co mam....swoje M, zdrowe dziecko !!!(przed wszystkim z tego cieszę się najbardziej), super męża, pracę, którą lubię i na pieniądze nie narzekam ale zawsze fajnie mieć więcej

    Reszta nawet jak mnie wkurza to jest to mało istotne

  • Autor: agik Data: 2010-02-24 14:48:04

    eee to nie tajemnica aż taka- nocne sprawy dotyczyły spotkania, które zaczęło się po południu już.
    Nie wiem, moze tez macie czasem tak, zę przychodzicie gdzieś i jesteście absolutnie zadomowieni od pierwszej sekundy?
    Kiedyś już pisałam- uwielbiam miec gości, uwielbiam urządzać przyjęcia i czuję się przeszczęśliwa, kiedy mam wrazenie, ze moi goście dobrze się czują...

    Zrobiłam ciacho bez pieczenia, z jogurtu, na piernikowo- czekoladowym spodzie, z kawałkami czekolady, prawdziwą wanilią i kosteczkami galaretki czekoladowo- kawowej ... wygląda bajecznie.
    Zrobiłam babeczki- dwa rodzaje- jedne wytrawne z kremem serowym z zielonym pieprzem i czarnymi oliwkami, a drugie na słodko z kremem różanym i truskawkami w żelu.
    Zrobiłam takie obrecze z zapieczonego boczku z kremem serowym z orzechami.
    Zrobiłam ... hmmm ( mam problem z nazwami, bo większość z tych rzeczy jest totalna improwizacją) galaretki z suszonych pomidorów z ... hmmm klopsikami ( ???) ze zmiksowanych warzyw, takie w formie ravioli...
    Szkoda, zę nie mam aparatu, bo jeszcze dziś bym wstawiła przepisy, póki jeszcze pamiętam, jak co robiłam...

  • Autor: Maddalena Data: 2010-02-24 15:31:19

    No w sytuacji popelniania takich improwizacji, brak fotek jest wrecz naganny:) Na mysl o ciescie zrobilo mi sie slabo, ale babeczki serowe z zielonym pieprzem brzmia bardzo interesujaco. Galaretki z suszonych pomidorow? Totalnie nie wiem o co chodzi. Zmiksowalas suszone pomidory, dodalas zelatyny, czy jak? A klopsiki warzywne w ksztalce ravioli...brzmi pracochlonnie.
    Moze bys sobie kupila aparat, prosze:))

  • Autor: agik Data: 2010-02-24 15:53:03

    Kupię sobie, kupię... tylko wyjdę z dołka ( jeszcze tylko z 2-3 tygodnie)
    Ravioli- dotyczy całego dania ;)))- zmiksowane suszone pomidory, z żelatyną- tak, dokładnie :), wylana cieniutka warstewka, takiej czerwonej galaretki, na lekko zastygnietą pierwsza warstwę, ułoozne kuleczki ( klopski) ze zmielonych warzyw, na to wylana druga warstwa tej pomidorowej galaretki, znow odstawiona do zastygniecia. A koniec całość pocięta na kwadraciki; radełkiem ( moim zdaniem takie kawadratowe pierożki to ravioli. Tak? Tylko w tym przypadki kwadraciki sa zrobione z galaretki, a nie z ciasta :)

  • Autor: Maddalena Data: 2010-02-25 14:49:07

    Te pomidorowate ravioli na pewno swietnie wygladaly. Ty masz pomysla!  To ze jestes kreatywna, gdy masz dolek jest niebywale. Przewaznie ludziom nic sie nie chce. Bravo!!

  • Autor: kordaszka Data: 2010-02-24 15:22:52

    Mnie cieszy nadchodząca wiosna. Wczoraj na widok powracającego klucza żurawii, ucieszyłam sie jak Jerzy Stuhr w "Seksmisji" na widok bociana...

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2010-02-24 15:51:07

    Cieszy mnie ze wiosna sie zbliza ,i ze dzieci sa zdrowe :) I ciesze sie z obiadu jaki dzisiaj zrobilam , tylko dla siebie ! bo rodzinka jadla cos innego.
    Ugotowalam dla siebie ziemniaki w całosci na sucho, do tego wode sledziowa,tz.cienko pokrojona cebula wymieszana z przegotowana chlodna woda, przetartym mleczem ze sledzia , zaprawiona smietaną ,odrobina cukru ,soli, pieprzu i oczywiscie odrobina prawdziwego octu.
    Od razu przypomnialo mi sie moje dziecinstwo , jak moja ukochana bacia robila to danie! i wolala na obiad wszystkie dzieciaki ktore sie bawily ze mna na podworku.
    Zasiadalismy pod wisniami ,przy starym drewnianym stole:) po srodku stala wielka gliniana miska z ziemniakami ,a obok druga z zupa sledziowa.
    Palaszowalismy wszyscy z jednej miski , az lyzki dzwonily.
    Szkoda ze te cudowne czasy minely i nigdy nie wroca, ale i tak sie ciesze.
    Pozdrowienia :)

  • Autor: aggusia35 Data: 2010-02-24 16:59:51

    ja sie cieszę dziś z wszystkiego od słońca po wizyty u dentysty z moja córcią Poszło tak szybko ez krzyku, płaczu. Ciesze się że wszyscy jesteśmy zdrowi i cieszę się z tego że Kocham życie :):)

  • Autor: mniamtom Data: 2010-02-24 18:55:05

    Piękny wątek , jaki ciepły i podnoszacy na duchu, nareszcie coś pozytywnego i optymistycznego. Ogromnie sie cieszę , że jesteście radośni , potraficie cieszyć się każdą chwilą i czerpiecie zadowolenie z drobnych codziennych spraw .

    Cieszę się z Wami ;)

  • Autor: tineczka Data: 2010-02-25 10:57:38

    Ciesze sie , ze ptaszek uratowany i fruwa w oblokach:)

  • Autor: piszczalka Data: 2010-02-25 11:43:04

    I jak sie bardzo ciesze !

    Ciesze sie ze mam wspaniale dzieci, wspanialego mezusia i wspaniała mamuske

                                    :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :)

  • Autor: boroweczka25 Data: 2010-02-25 11:51:13

    Słonko świeci, na termometrze + 4, koty wylegują się na kanapie, chce się żyć.

  • Autor: Agapis Data: 2010-02-25 12:36:33

    Cieszy mnie dzisiejsza pogoda. Jest cudnie:)))

    Na termometrze + 10*, słońce pięknie świeci, ptaszki ćwierkają....
    Żyć się chce :)))

  • Autor: ulla* Data: 2010-02-25 13:37:47

    Cieszy mnie wszystko..wszędzie...wokoło,
    a dzięki słoneczku radośniej się żyje, u mnie aż 14 stopni!
    Pozdrawiam zadowolonych z życia!
    .

  • Autor: holly Data: 2010-03-03 13:01:45

    cieszy mnie że wstałam dzis wcześnie i będę wstanie zrobic wszystko co zaplanowałam
    najbardziej cieszy mnie mocno święcące dzis słońce :)

  • Autor: mniamtom Data: 2010-03-03 18:58:26

    Dzisiaj cieszę jeszcze bardziej niż wczoraj ..... , już za dwa dni pierwszy piątek miesiąca :)

  • Autor: Almira Data: 2010-03-03 18:59:59

    Ja się cieszę, że nie zwariowałam! Jeszcze;)))

  • Autor: mniamtom Data: 2010-03-03 19:11:37

    Rozbawiłaś mnie , trzymaj się dzielnie . Nadal ;)

    Pociecha z Ciebie :)))

  • Autor: agacia3323 Data: 2010-03-04 08:57:34

    Użytkownik mniamtom napisał w wiadomości:
    > Dzisiaj cieszę jeszcze bardziej niż wczoraj ..... , już za dwa dni pierwszy
    > piątek miesiąca :)

    Proszę księdza mam dyskretne pytanie ,czy mogę zadać na priv?

  • Autor: mniamtom Data: 2010-03-04 18:30:07

    Bardzo proszę nie nazywać mnie księdzem . Twórcy WŻ udostępnili użytkownikom strony "e-euroskrzynki" , do których każdy może dostarczać pocztę , nie oznacza to jednak , że każdy otrzyma odpowiedź ;) .

    Siostra okazuje wyjątkową grzeczność , pytając czy może wysłać pytanie na tzw. priv , jestem mile zaskoczony i cieszę się ;) oczekując na e-maila.

  • Autor: agacia3323 Data: 2010-03-05 07:39:53

    Użytkownik mniamtom napisał w wiadomości:
    > Bardzo proszę nie nazywać mnie księdzem . Twórcy WŻ udostępnili
    > użytkownikom strony "e-euroskrzynki" , do których każdy może
    > dostarczać pocztę , nie oznacza to jednak , że każdy otrzyma odpowiedź ;)
    > .
    > Siostra okazuje wyjątkową grzeczność , pytając czy może wysłać
    > pytanie na tzw. priv , jestem mile zaskoczony i cieszę się ;) oczekując na
    > e-maila.

    Jak mam napisać e-maila skoro masz zastrzeżonego ...ech mniamtomie:)

  • Autor: piszczalka Data: 2010-03-10 08:48:51

    A ja sie dzisiaj bardzo ciesze !
    Wczoraj zakonczyłam swoje kolejne studia podyplomowe :) Teraz moge weekendy spedzac z rodzina :)))

Przejdź do pełnej wersji serwisu