Moje buraki są w dość ciepłej piwnicy i po prostu robią się miękkie.Mam zamiar je obrać i przepuścić przez sokowirówkę i zapasteryzować.Nigdy tego nie robiłam i nie wiem jak długo pasteryzować i czy można dodać np dynię lub jabłko.Słyszałam opinię,że marchewka nie jest najlepszym dodatkiem do takiego soku,bo ma tendencję do fermentacji.
Spróbuj zrobić kwas z buraków. Prostsze i pewne. A i zdrowsze, bo nie pasteryzowane. Można używac jako napój lub do zakwaszania barszczu. W barszczu smak i kolor rewelacyjny...
Chyba za późno na sok, kiedy buraki robią się miękkie dają mało soku Sok najlepiej robić jesienią ze świeżych buraków. A teraz najlepiej je ugotować w łupinach, obrać, zetrzeć na tarce i zapasteryzować z niewielką ilością octu, soli i cukru. Ja tak przygotowane buraki wykorzystuję do ćwikły, buraczków jako sałatka do obiadu / po dodaniu cebuli, pieprzu i oleju/, lub po prostu do barszczu. Pozdrawiam !
Podobnie jak Rzymianka doradzam Ci pasteryzacje przetartych buraczkow.Najsmaczniejsze sa upieczone,ale to troche dluzej trwa.Mozesz ugotowac je na parze-w lupinie (naprawde lepsze niz w wodzie),pozniej obrac,zetrzec i do sloikow.W zeszlym roku zaczely mi przemarzac buraczki i wszystkie przerobilam.Na zupe skroilam (dostawka do warzyw do maszynki do miesa) na cienkie plasterki,do obiadu na grubszych oczkach,a na cwikle na drobiejszych.Cwikla moglaby byc i na grubych,ale''moi"wola drobniejsza.Daj troszke soli,zakwas wode,tez nieduzo i tak pasteryzowane postoja do przyszlego sezonu.
Moje buraki są w dość ciepłej piwnicy i po prostu robią się miękkie.Mam zamiar je obrać i przepuścić przez sokowirówkę i zapasteryzować.Nigdy tego nie robiłam i nie wiem jak długo pasteryzować i czy można dodać np dynię lub jabłko.Słyszałam opinię,że marchewka nie jest najlepszym dodatkiem do takiego soku,bo ma tendencję do fermentacji.
Spróbuj zrobić kwas z buraków. Prostsze i pewne. A i zdrowsze, bo nie pasteryzowane.
Można używac jako napój lub do zakwaszania barszczu. W barszczu smak i kolor rewelacyjny...
Dzięki za radę ,ale kwasu narobiłam że ho ho...żaden barszcz nie obejdzie się bez niego
Chyba za późno na sok, kiedy buraki robią się miękkie dają mało soku Sok najlepiej robić jesienią ze świeżych buraków. A teraz najlepiej je ugotować w łupinach, obrać, zetrzeć na tarce i zapasteryzować z niewielką ilością octu, soli i cukru. Ja tak przygotowane buraki wykorzystuję do ćwikły, buraczków jako sałatka do obiadu / po dodaniu cebuli, pieprzu i oleju/, lub po prostu do barszczu. Pozdrawiam !
Podobnie jak Rzymianka doradzam Ci pasteryzacje przetartych buraczkow.Najsmaczniejsze sa upieczone,ale to troche dluzej trwa.Mozesz ugotowac je na parze-w lupinie (naprawde lepsze niz w wodzie),pozniej obrac,zetrzec i do sloikow.W zeszlym roku zaczely mi przemarzac buraczki i wszystkie przerobilam.Na zupe skroilam (dostawka do warzyw do maszynki do miesa) na cienkie plasterki,do obiadu na grubszych oczkach,a na cwikle na drobiejszych.Cwikla moglaby byc i na grubych,ale''moi"wola drobniejsza.Daj troszke soli,zakwas wode,tez nieduzo i tak pasteryzowane postoja do przyszlego sezonu.