Witam i mam pytanie może znacie sprawdzony przepis na ciasto do baranka lub zajączka wielkanocnego z metalowej foremki?Dziś upiekłam z przepisu podanego poniżej lecz nie chciał odejść od formy mimo że była smarowana olejem i ciasto wyszło jakby zbyt pulchne tzn miało duże pory zajączek nie miał gładkiej powierzchni oto przepis z którego korzystałam z połowy porcji,
jajka 4 całe masło 20 dag mąka krupczatka 15 dag cukier 15 dag mąka ziemniaczana 5 dag proszek do pieczenia 1 łyżeczka rum 1 łyżka sok i skórka otarta z 1 cytryny wiórki kokosowe cukier puder
Masło utrzeć z cukrem i żółtkami, dodać krupczatkę i mąkę ziemniaczaną, rum, sok i skórkę otartą z cytryny, proszek do pieczenia.
Wymieszać i połączyć z ubitymi na sztywno białkami.
Wlać do formy w kształcie baranka i upiec w temp 170 C. przez 45 minut.
Przestudzone ciasto polać lukrem (sok z cytryny utarty z cukrem pudrem) i gęsto posypać wiórkami kokosowymi
A ja robię zwykłe "bułkowe" - mąka, woda , drożdże , sól - baranek może stać bardzo dłuuuugo - a później jest z niego tara bułka . Na święta i tak jest dużo mazurków , więc baranek zawsze zdążył zrobić się nieciekawy w smaku nim na niego przyszła pora konsumpcji.
I tu jest problem - ciasto zawsze robię "na oko". W ogrzanej misce robi sie kopczyk z mąki - około 300 gram - nigdy nie ważyłam. W kopczyku robi się wgłębienie/ wygląda jak krater / , wlewa się ciepłej wody , dodaje troszkę soli , ciut cukru i wkrusza się z 3-5 dag drożdży. Po wymieszaniu zawartości krateru posypuje się go mąką i czeka się aż drożdze wyrosną. Następnie dolewając wody i dodając soli do smaku zarabia się nie za zwięzłe ciasto i formuje się z niego kulkę . Jak już ciasto wyrośnie trzeba go trochę wyrobić i przełożyć do wysmarowanej olejem foremki. Po 20 minutach do pieca .
ja od kiedy mam foremkę baranka, rok rocznie wypróbowywałam któryś z przepisów, jakie znajdowałam w internecie. Jako,że żaden nie rzucił mnie na kolana, w zeszłym roku postanowiłam upiec baranka z przepisu na moją ulubioną babkę. Z tym, że nie smarowałam foremki samym olejem, tylko wysypałam jeszcze bułką albo mąką nie pamiętam. I wyszedł. Zarówno ładny wizualnie, jak i smaczny, jak dla mnie przynajmniej:) Polukrowałam go, obsypałam wiórkami i voila:)
Witam i mam pytanie może znacie sprawdzony przepis na ciasto do baranka lub zajączka wielkanocnego z metalowej foremki?Dziś upiekłam z przepisu podanego poniżej lecz nie chciał odejść od formy mimo że była smarowana olejem i ciasto wyszło jakby zbyt pulchne tzn miało duże pory zajączek nie miał gładkiej powierzchni oto przepis z którego korzystałam z połowy porcji,
jajka 4 całe
masło 20 dag
mąka krupczatka 15 dag
cukier 15 dag
mąka ziemniaczana 5 dag
proszek do pieczenia 1 łyżeczka
rum 1 łyżka
sok i skórka otarta z 1 cytryny
wiórki kokosowe
cukier puder
Masło utrzeć z cukrem i żółtkami, dodać krupczatkę i mąkę ziemniaczaną, rum, sok i skórkę otartą z cytryny, proszek do pieczenia.
Wymieszać i połączyć z ubitymi na sztywno białkami.
Wlać do formy w kształcie baranka i upiec w temp 170 C. przez 45 minut.
Przestudzone ciasto polać lukrem (sok z cytryny utarty z cukrem pudrem) i gęsto posypać wiórkami kokosowymi
http://wielkiezarcie.com/forum_watek.php?id=159008&post=159525 tutaj przepis na takie ciasto, wpisałam w wyszukiwarke na stronie " ciasto na baranka" i kilka przepisów się znalazło
O dziękuję świetny wątek chyba dziś znów wyprubuję z tego przepisu.
A ja robię zwykłe "bułkowe" - mąka, woda , drożdże , sól - baranek może stać bardzo dłuuuugo - a później jest z niego tara bułka . Na święta i tak jest dużo mazurków , więc baranek zawsze zdążył zrobić się nieciekawy w smaku nim na niego przyszła pora konsumpcji.
Czy można prosić o przepis na takiego baranka tzn proporcje?
I tu jest problem - ciasto zawsze robię "na oko".
W ogrzanej misce robi sie kopczyk z mąki - około 300 gram - nigdy nie ważyłam. W kopczyku robi się wgłębienie/ wygląda jak krater / , wlewa się ciepłej wody , dodaje troszkę soli , ciut cukru i wkrusza się z 3-5 dag drożdży. Po wymieszaniu zawartości krateru posypuje się go mąką i czeka się aż drożdze wyrosną. Następnie dolewając wody i dodając soli do smaku zarabia się nie za zwięzłe ciasto i formuje się z niego kulkę . Jak już ciasto wyrośnie trzeba go trochę wyrobić i przełożyć do wysmarowanej olejem foremki. Po 20 minutach do pieca .
ja od kiedy mam foremkę baranka, rok rocznie wypróbowywałam któryś z przepisów, jakie znajdowałam w internecie. Jako,że żaden nie rzucił mnie na kolana, w zeszłym roku postanowiłam upiec baranka z przepisu na moją ulubioną babkę. Z tym, że nie smarowałam foremki samym olejem, tylko wysypałam jeszcze bułką albo mąką nie pamiętam. I wyszedł. Zarówno ładny wizualnie, jak i smaczny, jak dla mnie przynajmniej:) Polukrowałam go, obsypałam wiórkami i voila:)
Zawsze piekłam z ciasta biszkoptowego , z pozostałego ciasta piekłam babeczki:)