Forum

Zdrowie i uroda

mleczak wypadł:-)

  • Autor: aleczka Data: 2010-03-25 18:22:11

    Witajcie.Naszej Jagodzie wypadł pierwszy ząb mleczny.Czy mam teraz z nia iść do dentystki czy niech sobie wypadają spokojnie..no i co z wróżką zębuszką???Mała łazi po domu i gada w koło o tym co jej wróżka przyniesie

  • Autor: till Data: 2010-03-25 18:36:24

    Jesli do tej pory nie byłyscie jeszcze u stomatologa, to czas najwyższy :) niezależnie od tego, ile wypadło...

    My mleczne ząbki zbieralyśmy rytualnie w pudełeczko o wdzięcznej nazwie "Ząbkowo".
    Pierwszy ząbek Nieletnia Starsza zaniosła triumfalnie (z całkowicie własnej inicjatywy) do przedszkola w pojemniku jednorazowym na mocz (pustym i nigdy nie uzywym oczywiście ;)))), a ponieważ był to pierwszy mleczak który wypadł w grupie, więc zrobiła wokół tego wielkie zamieszanie.
    Pani Wychowawczyni śmieje się do dzisiaj z tego, jak grupa została posadzona przez Nieletnią w kółeczku, a ona chodziła w środku z pojemniczkiem i bezlitośnie egzekwowała wyrazy uznania. Kiedy już wszystkie Pszczółki zachwyciły się dzielnością Nieletniej w sposób ją satysfakcjonujący, przemieściła sie do kolejnych grup, pań Kucharek i pani Dyrektor.
    A ponieważ Nieletnia Starsza jest bardzo dokładna w swoich poczynaniach, więc na ten Dzień Ząbka w przedszkolu ubrała się cała na biało...

    I w taki właśnie sposób uniknęliśmy wizyty Wróżki Zębuszki- ząbek był potrzebny jako dowód, więc nie można go było wymieniać na złoty pieniążek pod poduszką :) a od tej pory wszystkie ząbki wędrują do Ząbkowa... tak wyszło :)

  • Autor: Tusiaczek Data: 2010-03-25 18:42:25

    Gratuluję!!! Na dzień wypadnięcie pierwszego mleczaka muszę jeszcze sporo poczekać :) Moim zdaniem takie scerbate dzieci wyglądają uroczo, a co do terażniejszych zwyczajów to nie mam zielonego pojęcia i z chęcią będę śledziła wątek, bo niedługo taka wiedza mi się przyda.
    A czy wróżka zębuszka wie co ma przynieść? Bo jeżeli nie to można Jagodę podpytać co wróżka przyniosła innym dzieciom i czy były zadowolone. Taki ząbek można zachować na pamiątkę. Pozdrawiam.

  • Autor: wipat Data: 2010-03-25 18:44:34

    U mnie synowi wypadły dwa. Pierwszy poszedł pod poduszke dla wróżki zębuszki, która przyniosła pieniążek, a drugiego schował "na czarną godzinę" i do tej pory go jeszce nie wykorzystał. Teraz rusza mu się trzeci i ciekawe czy od razu go "zrealizuje".

  • Autor: aleczka Data: 2010-03-25 18:52:11

    hehe..my mieszkay na takiej wsi ,że hoho..tu dzieci o wróżkach zębuszkach to nie bardzo wiedzą-w zerówce to już większość nie ma zębów..i jakoś cisza...kupię taki pojemniczek drewniany na allegro na te zębole-a mała coś muczy o zwierzątkach littles pet:-)))

  • Autor: MARTA84 Data: 2010-03-25 19:19:11

    u n as tez zaczely wylatywac zabki zbieram do pojemniczka na mocz  opisalam ząbki a mały nakleil naklejki dzielny pacjiet  nie widzila krwi wiec było dobrez wszytsko  a pod poduszke przychodzi zebowa wruszka i daj mu pieniazrek an sztoteczke lub pase do ząbków mały jets sczesliwy

  • Autor: till Data: 2010-03-25 19:54:49

    Oj, moje też to uwielbiają...

  • Autor: agus2404 Data: 2010-03-25 19:42:34

    Nasze pierwsze mleczaki wypadly juz tak dawno, ze prawie nie pamietam... Natomiast- Wrozka Zebuszka byla(prawie)- za kazdym razem - niestety nie obylo sie bez jej wizyt, bo Dziecie bylo wielkim fanem Atomowek, ktore tez odwiedzala rzeczona wrozka... Nasza, za pierwszego przyniosla chyba 20 zlotych (o mamo!! ), a za nastepne po 10... Nie wiem czy to poprawne wychowawczo, ale coz.. Atomowkom tez przynosila.. ;))
    Wrozka nie przyszla do nas raz- w momencie, jak Mlody przyszedl ze szkoly i powiedzial- zadnej wrozki nie ma- to Wy mi wkladacie kase!! No to mu wytlumaczylam, ze Wrozka, Mikołaj, Gwiazdka i Zajaczek, istnieja naprawde, w sercach tych, ktorzy w Nich wierza.. Mlody zwatpil..Kasy nie dostal- byl bardzo zdziwiony.. Wiec przy kolejnym zebie- wierzyl znow ;) Przed nami dwa ostatnie mleczaki.. I nadzieja na 20 zlotych.. ;))

  • Autor: Iloria Data: 2010-03-25 20:07:35

    Rozmawiałam niedawno z moją córcią na temat wypadania mleczaków. Rozzłościła się i powiedziała, że ona nie chce żeby jej wypadły bo ona je przeciez bardzo kocha  :D Jak narazie chyba nic ją nie przekona w tej sprawie. hehe

  • Autor: anari74 Data: 2010-03-26 10:54:19

    u nas też króluje wróżka szczerbuszka i była już dwa razy przynosząc kasę.Starsz córa natomiast ma swoje ząbki w woreczku i nie bylo jeszcze u nas mody wróżki.Kiedy ja byłam mała to żucało się ząb daleko za siebie i wypowiadało życzenie najczęściej takie aby urósł kolejny.Dziś wszystko przekłada się na kasę.

  • Autor: Olciaa Data: 2010-03-26 14:34:41

    pierwszego mojego mleczaka moja mama do dzis nosi w malutkim skórzanym woreczku, ma go zawsze przy sobie gdzies upchanego w torebce, mimo ze ja mam 24 lata a straciłam go w przedszkolu, w "bułecce z synecką"

    kazdy kolejny który mi wypadał oddawałam "myszce" czyli, stawalam na balkonie, tyłem, rzucałam za siebie mówiac" masz myszko drewniany a daj mi kościany"

Przejdź do pełnej wersji serwisu