Musimy kupić sobie auto 7 osobowe. Oczywiście używane. Rok ok 2005. Może być ze 2 lata starsze. Chcemy zapłacić jak najmniej ale by było ekonomiczne i wygodne. Auto jakiej marki polecicie a jakiej lepiej unikać?
Unikaj vojagera.Mamy to auto od roku i nie jesteśmy z niego zadowoleni, ciągle coś się z nim dzieje.Silnik głośno chodzi i przede wszystkim dużo pali (ponad 10l).A co najgorsze nie możemy się go pozbyć- zainteresowanie na giełdach zerowe.
My mamy Pontiac Trans Sport. Kupiliśmy 10 letnie , służy nam już 2 lata i jak do tej pory bez większych awarii. Części kupujemy na allegro jak już trzeba ( lusterko 100 zł, boczna szyba tyle samo ). Jest w necie forum miłośników tego autka i jak coś nie działa jak trzeba to mąż radzi się właśnie tam i wiele rzeczy udalo mu się samemu naprawić. Nasze autko ma instalacje gazową więc jest dosyć ekonomiczne. Porównywaliśmy wielkość bagażnika i nasz chociaż jak dla mnie i tak za mały to w porównywalnych autkach jeden z większych.
Toyota Land Cruiser wersja na 7 osób - polecam bo mamy i się sprawdza - od 2004 roku zero awarii, niedużo pali jak na diesla z takim dużym silnikiem. Nie wiem jak cenowo teraz stoi ale wart każdych pieniędzy. Przemyślcie ten model.
Moj maz 'zachorowal' za to na Forda s-max. http://en.wikipedia.org/wiki/Ford_S-Max Pamietaj przy wyborze samochodu, ze w niektorych modelach dwa dodatkowe siedzenia wcale sie nie skladaja (trzeba je wypinac). Wtedy bagaznika praktycznie nie ma. Wiele modeli ma jednak je skladane. W razie wypadu w mniejszym gronie powieksza sie pojemnosc bagaznika. Warto przed zakupem o to zapytac.
Aniu, my na dniach też będziemy się przerzucać na większe autko i wybraliśmy marki chrysler (grand voyager), 7-osobowy właśnie- może i u Was by się sprawdził:)) Mój mąż ma bzika na punkcie motoryzacji więc ufam, że będzie to dobry wybór- zwłaszcza ,że znajomy ma takiego i twierdzi ,że szczególnie jeśli chodzi o wygodę- jest ponoć super . Rocznikowo też planujemy mniej więcej tak jak Wy i małż zarzeka się ,że zmieścimy się w 25 tys.- czy to dużo czy mało- to sprawa indywidualna więc sama oceń. No i jeszcze mój mąż podpowiada, żebyście sobie obejrzeli VW Sharan` a. Daj znać, na co się zdecydowaliście:)
Nie oszczędzajcie na bezpieczeństwie . Proponuję zakup dwóch samochodów BMW X 6 . Komfort zapewniony ,a rozwiązanie dwa zamiast jednego, sprawdzi się w razie awarii jednego z nich , lub w razie nieszczęśliwego wypadku. Załoga z drugiego samochodu niesie pomoc. Alternatywnie można rzucić okiem na Mercedesa ML350.
Tym razem zadanie. Wyłącz wyskakujące okienka reklamowe na stronie WŻ - nagroda jeden egzemplarz BMWX6 , za okazane w ten sposób dobre serce - drugi egzemplarz ;) .
całe szczęście ,że edytowałeś, bo jeszcze bym faktycznie pół nocy tego elektroluxa szukała:))))))))a tu zonk-sam kenwood:))
mam nadzieję,że konkurs ,w którym główną nagrodą będzie ten merol również niebawem, bo ja to tak naprawdę na niego się czaję .aaaa i mi wystarczy jeden, pazerna nie jestem, byle skala była właściwa;)
Po szybkim wyczajeniu , jeszcze szybciej edytowalem :) . Konkurs na Mercedesa ten sam :) , a skoro ma byc jeden egzemplarz to z mozesz sama wybrać typ silnika i wyposażenia . :P
nie znam się na silnikach i wyposażeniach, wiesz takie full -wypas po prostu,jak szaleć to szaleć! Zresztą w tej kwestii zaufam Tobie.Szykuj mi furę,a ja tymczasem będę kombinować- jestem blondynką- dla mnie nie ma rzeczy niemożliwych!!!!!!:))))))))
Wystarczy przyłożyć płomyk świeczki do monitora i odczytasz: "Klawiatura zostala potraktowana z liścia , zaś na forum pozostał ślad po pięciu palcach". Zupełnie przypadkowo pod Twoim postem. Wniosek z tego ,że sprzęt wymaga wymiany na mniej niezawodny. Nio , to tyle wyznań :)
Wlaściwe Auto dla właściwej Kobiety, no nie lada wyzwanie. Dla mnie też nie ma rzeczy niemożliwych , przeszukałem galaktykę by zadoścuczynić Twojej prośbie. Trochę to trwało ,wybacz. Nie powiedziałaś , że jesteś naturalną blondynką , a to zupełnie zmienia postać rzeczy. Znalazłem coś bardziej godnego i oddaję do wyłącznej dyspozycji - Bugatti Veyrona po fabrycznym tuningu , skala do 9 Macha. Wsiądź proszę bez obaw , podziel się w przyszłości wrażeniami z jazdy próbnej :)
"przeszukałem galaktykę by zadoścuczynić Twojej prośbie"
niech Ci Pan Bóg w dzieciach wynagrodzi, zacny człeku
"Nie powiedziałaś ,że jesteś naturalną blondynką , a to zupełnie zmienia postać rzeczy."
w takim razie czuję, że powinnam podać kilka szczegółów więcej....noszę buty o rozmiarze 38, mam 167 cm wzrostu ,ale za to moja waga się waha- zawsze jednak oscyluje w granicach 50 kg (+/- 3 kg), w zależności od tego czy na zimę przybieram czy na lato tracę. Czy to aby na pewno nie dyskwalifikuje mnie do tej fury??
"oddaję do wyłącznej dyspozycji - Bugatti Veyrona"
no więc proszę, przestań się już w końcu szlajać i szpanować moim wozem i podstaw go pod mój garaż, bo od godziny stoję w oknie.....
.... wybacz moją ignorację w dziedzinie motoryzacji- nawet nie wiedziałam ,że takie cudo istnieje, musiałam sobie tą markę "wygooglować":). Zawsze wydawało mi się ,że ja raczej jestem fanką takich dużych gablot, w wersji "limuzyna", albo samochodów terenowych, ale trzeba przyznać, że on piękny jest.....chyba moja druga natura się odezwała, dotąd głęboko ukryt- blachary:)))))))))
My tez od niedawna mamy Zafire i jestesmy baaaardzo zadowoleni, najbardziej ja bo nia jezdze haha Dwojka dzieci, ja z moimi bagazami, wozek, wanienka, wszystko biore jak jade do mamuski na weekend. Jest dla mnie bajera :)
Mieliśmy wcześniej Forda Galaxy, bardzo byliśmy zadowoleni. Niedrogi, pojemny, wprawdzie po zamontowaniu wszystkich siedzeń nie ma już wiele miejsca na bagaż, ale to chyba jak w większości.
Niestety, ukradli go nam i musielismy poszukać czegoś nowego. A że nam się spieszyło, a Galaxy jakoś wtedy nie było, zdecydowaliśmy się na Peugeot 807. I również jesteśmy zadowoleni. Rocznik 2007, a cena bardzo przystępna. 807 jest potężniejszy niż Ford, szerszy, ale jeżdzi się nim bardzo dobrze. Wiem, że większość ma złe zdanie o samochodach francuskich, jednak To już nasze trzecie francuskie auto i nigdy nie mieliśmy powodów do narzekania. Pozdrawiam
A my mamy mało znane autko w Polsce ---Hyundaj Trajet----rok 2002--jesteśmy naprawdę zadowoleni.Jest to 7--osobowe autko.I moim zdaniem tanie w kupnie i w użytkowaniu.Naprawdę polecam
No coz, nie mam zbyt dobrych doswiadczen z ta marka, mam nadzieje, ze moze samochody wysylane do Europy sa produkowane z wieksza starannoscia. Ale z Chevroletem Avalanche jeszcze gorsze.
Zastanawiam się nad renault grand scenic 1.9 DCI powyżej 2003 roku lub renault espace IV 1.9 DCI lub 2.2 DCI w wersjach 7 osobowych. Proszę o opinie czy ktoś to ma i czy może na ten temat coś napisać.
Nie należy kupować samochodów na "F" w tym wszystkich Francuzów. To są auta za delikatne na nasze dziurawe drogi. Moja Toyota Corolla ma już 24 lata, prawie 300.000 km i jedynie zaczyna mi rdzewieć.
Ja mam 19 letni ford fiesta i jeździ super. Żadnych nadzwyczajnych usterek. mam go już 7 lat. To autko zostanie z nami aż wyzionie ducha. Mam nadzieję, że jeszcze kilka lat to potrwa. Mamy opel astra kombi ale jest dla nas za mały i chcemy go sprzedać i kupić 7 osobowy.
Wolkswagen sharan to samochód 7-osobowy warty polecenia( wg mnie).Sama mam passata kombi i bardzo cenię sobie przestrzeń w tym samochodzie i ekonomiczną jazdę (w wersji TDI ). Jako drugi byłby ford galaxy-moi znajomi zachwalali. Kumpel ma fiata multipla(6-osobowy) w disel-u i jest zadowolony.
Pamiętaj, że w przypadku dłuższej podróży, używając wszystkich 7 siedzeń tracisz miejsce na bagaże, dlatego warto zaopatrzyć się w bagażnik dachowy. Co do "F", to akurat miałam 7osobowego Peugeota 307 kombi i bardzo dobrze mi służył (6lat), 4 razy w ciągu każdego roku robił trasę Pol-Fra i przeżył dziury polskie i zagraniczne :) i mam nadzieję, że jeszcze posłuży komuś innemu przez lata, bo był w b. dobrym stanie jak go sprzedałam. Teraz mam trochę większe autko i mało tego, też "F" i dalej tej samej marki czyli Peugeot ale tym razem 5008, przeszedł już chrzest czyli trasę Pol-Fra.
Musimy kupić sobie auto 7 osobowe. Oczywiście używane. Rok ok 2005. Może być ze 2 lata starsze. Chcemy zapłacić jak najmniej ale by było ekonomiczne i wygodne. Auto jakiej marki polecicie a jakiej lepiej unikać?
Unikaj vojagera.Mamy to auto od roku i nie jesteśmy z niego zadowoleni, ciągle coś się z nim dzieje.Silnik głośno chodzi i przede wszystkim dużo pali (ponad 10l).A co najgorsze nie możemy się go pozbyć- zainteresowanie na giełdach zerowe.
Dzięki. Mąż tak czytał ale najlepiej to od zwykłych użytkowników się dowiedzieć.
My mamy Pontiac Trans Sport. Kupiliśmy 10 letnie , służy nam już 2 lata i jak do tej pory bez większych awarii. Części kupujemy na allegro jak już trzeba ( lusterko 100 zł, boczna szyba tyle samo ). Jest w necie forum miłośników tego autka i jak coś nie działa jak trzeba to mąż radzi się właśnie tam i wiele rzeczy udalo mu się samemu naprawić. Nasze autko ma instalacje gazową więc jest dosyć ekonomiczne. Porównywaliśmy wielkość bagażnika i nasz chociaż jak dla mnie i tak za mały to w porównywalnych autkach jeden z większych.
Sprawdzę takie auto. My chcemy diesel. Chyba w dieslu go nie robią bo ani na allegro ani na otomoto nie ma.
Auto stare, ale jare.... Mercedes W124 w wersji kombi - niektóre modele były 7 - osobowe....
Produkcję skończyli gdzieś w połowie lat 90-tych
Czy to ma być 7 osób + bagaż na miesiąc?
Toyota Land Cruiser wersja na 7 osób - polecam bo mamy i się sprawdza - od 2004 roku zero awarii, niedużo pali jak na diesla z takim dużym silnikiem. Nie wiem jak cenowo teraz stoi ale wart każdych pieniędzy. Przemyślcie ten model.
Moj maz 'zachorowal' za to na Forda s-max. http://en.wikipedia.org/wiki/Ford_S-Max
Pamietaj przy wyborze samochodu, ze w niektorych modelach dwa dodatkowe siedzenia wcale sie nie skladaja (trzeba je wypinac). Wtedy bagaznika praktycznie nie ma. Wiele modeli ma jednak je skladane. W razie wypadu w mniejszym gronie powieksza sie pojemnosc bagaznika. Warto przed zakupem o to zapytac.
Aniu, my na dniach też będziemy się przerzucać na większe autko i wybraliśmy marki chrysler (grand voyager), 7-osobowy właśnie- może i u Was by się sprawdził:)) Mój mąż ma bzika na punkcie motoryzacji więc ufam, że będzie to dobry wybór- zwłaszcza ,że znajomy ma takiego i twierdzi ,że szczególnie jeśli chodzi o wygodę- jest ponoć super . Rocznikowo też planujemy mniej więcej tak jak Wy i małż zarzeka się ,że zmieścimy się w 25 tys.- czy to dużo czy mało- to sprawa indywidualna więc sama oceń. No i jeszcze mój mąż podpowiada, żebyście sobie obejrzeli VW Sharan` a. Daj znać, na co się zdecydowaliście:)
Zgadzam sie. o VW Sharanie tez slyszalam wiele pozytywow.
Nie oszczędzajcie na bezpieczeństwie . Proponuję zakup dwóch samochodów BMW X 6 . Komfort zapewniony ,a rozwiązanie dwa zamiast jednego, sprawdzi się w razie awarii jednego z nich , lub w razie nieszczęśliwego wypadku. Załoga z drugiego samochodu niesie pomoc. Alternatywnie można rzucić okiem na Mercedesa ML350.
Obejzyjcie Opla Zafira(cosmo),znajomi maja i bardzo sobie chwalą.
no mniamtom, nagrody na konkurs już dla nas masz. Teraz wystarczy, że konkurs wymyślisz....
Tym razem zadanie. Wyłącz wyskakujące okienka reklamowe na stronie WŻ - nagroda jeden egzemplarz BMWX6 , za okazane w ten sposób dobre serce - drugi egzemplarz ;) .
całe szczęście ,że edytowałeś, bo jeszcze bym faktycznie pół nocy tego elektroluxa szukała:))))))))a tu zonk-sam kenwood:))
mam nadzieję,że konkurs ,w którym główną nagrodą będzie ten merol również niebawem, bo ja to tak naprawdę na niego się czaję .aaaa i mi wystarczy jeden, pazerna nie jestem, byle skala była właściwa;)
Po szybkim wyczajeniu , jeszcze szybciej edytowalem :) . Konkurs na Mercedesa ten sam :) , a skoro ma byc jeden egzemplarz to z mozesz sama wybrać typ silnika i wyposażenia . :P
nie znam się na silnikach i wyposażeniach, wiesz takie full -wypas po prostu,jak szaleć to szaleć! Zresztą w tej kwestii zaufam Tobie.Szykuj mi furę,a ja tymczasem będę kombinować- jestem blondynką- dla mnie nie ma rzeczy niemożliwych!!!!!!:))))))))
wzruszyłam się, jeszcze nigdy nikt nie napisał do mnie tak wiele i tak pięknie i te wyznania...ach,mniamtom....:))))))))))))
Wystarczy przyłożyć płomyk świeczki do monitora i odczytasz: "Klawiatura zostala potraktowana z liścia , zaś na forum pozostał ślad po pięciu palcach".
Zupełnie przypadkowo pod Twoim postem. Wniosek z tego ,że sprzęt wymaga wymiany na mniej niezawodny. Nio , to tyle wyznań :)
nie trzeba żadnego płomyka przykładać- Ty szeptałeś po prostu, ja wiem swoje.....;))))
Wlaściwe Auto dla właściwej Kobiety, no nie lada wyzwanie. Dla mnie też nie ma rzeczy niemożliwych , przeszukałem galaktykę by zadoścuczynić Twojej prośbie. Trochę to trwało ,wybacz. Nie powiedziałaś , że jesteś naturalną blondynką , a to zupełnie zmienia postać rzeczy. Znalazłem coś bardziej godnego i oddaję do wyłącznej dyspozycji - Bugatti Veyrona po fabrycznym tuningu , skala do 9 Macha. Wsiądź proszę bez obaw , podziel się w przyszłości wrażeniami z jazdy próbnej :)
"przeszukałem galaktykę by zadoścuczynić Twojej prośbie"
niech Ci Pan Bóg w dzieciach wynagrodzi, zacny człeku
"Nie powiedziałaś ,że jesteś naturalną blondynką , a to zupełnie zmienia postać rzeczy."
w takim razie czuję, że powinnam podać kilka szczegółów więcej....noszę buty o rozmiarze 38, mam 167 cm wzrostu ,ale za to moja waga się waha- zawsze jednak oscyluje w granicach 50 kg (+/- 3 kg), w zależności od tego czy na zimę przybieram czy na lato tracę. Czy to aby na pewno nie dyskwalifikuje mnie do tej fury??
"oddaję do wyłącznej dyspozycji - Bugatti Veyrona"
no więc proszę, przestań się już w końcu szlajać i szpanować moim wozem i podstaw go pod mój garaż, bo od godziny stoję w oknie.....
.... wybacz moją ignorację w dziedzinie motoryzacji- nawet nie wiedziałam ,że takie cudo istnieje, musiałam sobie tą markę "wygooglować":). Zawsze wydawało mi się ,że ja raczej jestem fanką takich dużych gablot, w wersji "limuzyna", albo samochodów terenowych, ale trzeba przyznać, że on piękny jest.....chyba moja druga natura się odezwała, dotąd głęboko ukryt- blachary:)))))))))
Zainstaluj FireFoxa i w preferencjach zaznacz blokadę wyskakujących okienek.
no pięknie mniamtom,czy Czesław właśnie zgarnął mojego merola?? :)))))))
Też mam Opla Zafira,niedrogi i tani w utrzymaniu.Ma zainstalowany gaz orginalny.Jesteśmy zadowoleni.
My tez od niedawna mamy Zafire i jestesmy baaaardzo zadowoleni, najbardziej ja bo nia jezdze haha Dwojka dzieci, ja z moimi bagazami, wozek, wanienka, wszystko biore jak jade do mamuski na weekend. Jest dla mnie bajera :)
Mieliśmy wcześniej Forda Galaxy, bardzo byliśmy zadowoleni. Niedrogi, pojemny, wprawdzie po zamontowaniu wszystkich siedzeń nie ma już wiele miejsca na bagaż, ale to chyba jak w większości.
Niestety, ukradli go nam i musielismy poszukać czegoś nowego. A że nam się spieszyło, a Galaxy jakoś wtedy nie było, zdecydowaliśmy się na Peugeot 807. I również jesteśmy zadowoleni. Rocznik 2007, a cena bardzo przystępna. 807 jest potężniejszy niż Ford, szerszy, ale jeżdzi się nim bardzo dobrze. Wiem, że większość ma złe zdanie o samochodach francuskich, jednak To już nasze trzecie francuskie auto i nigdy nie mieliśmy powodów do narzekania.
Pozdrawiam
A my mamy mało znane autko w Polsce ---Hyundaj Trajet----rok 2002--jesteśmy naprawdę zadowoleni.Jest to 7--osobowe autko.I moim zdaniem tanie w kupnie i w użytkowaniu.Naprawdę polecam
zdecydowanie nie polecam: Ford i Chrysler, Chevrolet generalnie amerykanskich produkcji
Ja mam Landrover Discovery i bardzo sie dobrze spisuje.
erka, dlaczego chryslera nie polecasz??
No coz, nie mam zbyt dobrych doswiadczen z ta marka, mam nadzieje, ze moze samochody wysylane do Europy sa produkowane z wieksza starannoscia.
Ale z Chevroletem Avalanche jeszcze gorsze.
na 7 osob?
nasz sie sporo niestety psuje, elektronika mu czesto sie sypie. Mimo to bardzo go lubie :)
Toyota Corolla Verso d-4d
http://piotras1964.beepworld.pl/index.htm
Przy 7 osobach bagażnik raczej mały
Zastanawiam się nad renault grand scenic 1.9 DCI powyżej 2003 roku lub renault espace IV 1.9 DCI lub 2.2 DCI w wersjach 7 osobowych. Proszę o opinie czy ktoś to ma i czy może na ten temat coś napisać.
Nie należy kupować samochodów na "F" w tym wszystkich Francuzów. To są auta za delikatne na nasze dziurawe drogi.
Moja Toyota Corolla ma już 24 lata, prawie 300.000 km i jedynie zaczyna mi rdzewieć.
Też tak słyszałam z tą literką "F" -ale nie wiem czy to prawda.Mamy teraz opla Astra combi ,ale mój mąż od dłuższego czasu już choruje na opla Zafira.
Idealnie to ująłeś. Nie kupujcie marek na F oraz tych produkowanych we Francji. Z francuskich rzeczy jest dobre tylko wino i miłość
Ja mam 19 letni ford fiesta i jeździ super. Żadnych nadzwyczajnych usterek. mam go już 7 lat. To autko zostanie z nami aż wyzionie ducha. Mam nadzieję, że jeszcze kilka lat to potrwa. Mamy opel astra kombi ale jest dla nas za mały i chcemy go sprzedać i kupić 7 osobowy.
Wolkswagen sharan to samochód 7-osobowy warty polecenia( wg mnie).Sama mam passata kombi i bardzo cenię sobie przestrzeń w tym samochodzie i ekonomiczną jazdę (w wersji TDI ).
Jako drugi byłby ford galaxy-moi znajomi zachwalali.
Kumpel ma fiata multipla(6-osobowy) w disel-u i jest zadowolony.
Pamiętaj, że w przypadku dłuższej podróży, używając wszystkich 7 siedzeń tracisz miejsce na bagaże, dlatego warto zaopatrzyć się w bagażnik dachowy. Co do "F", to akurat miałam 7osobowego Peugeota 307 kombi i bardzo dobrze mi służył (6lat), 4 razy w ciągu każdego roku robił trasę Pol-Fra i przeżył dziury polskie i zagraniczne :) i mam nadzieję, że jeszcze posłuży komuś innemu przez lata, bo był w b. dobrym stanie jak go sprzedałam. Teraz mam trochę większe autko i mało tego, też "F" i dalej tej samej marki czyli Peugeot ale tym razem 5008, przeszedł już chrzest czyli trasę Pol-Fra.