witam, szukam przepisu, który kiedys miałam, robiłam i był przepyszny ale mi niestety przepadł, a całości nie pamiętam. Przepis pochodził z jednego z dodatków Gazety Wyborczej dotyczących kulinariów, bodajże o tytule Imbir - choć tak na 100% pewna nie jestem. A był właśnie na sałatkę z roszponką z polędwicą. W skłąd wchodziły na pewno: czarna herbata, masło orzechowe właśnie roszponka, polędwica i imbir. reszy nie pamiętam. Jeśli ktoś z Was posiada ten zeszyt lub kojarzy ten przepis będę ogromnie wdzięczna za przesłanie gdyż smak tej sałatki jest wyjątkowo i cierpię bardzo z powodu straty tej receptury. pozdrawiam
Efekt był cudny! Smak nie do powtórzenie, oryginalny i swiezy zarazem. Właściwie bogata kompozycja różnych smakow, ktore łagodnie przechodziły jeden w drugi. Nigdy wiecej na coś takiego już nie trafiłam, dlategoteż tak usilnie poszukuję tego przepisu... bo napewdę warto! efekt niewiarygodnie przepyszny!
witam, szukam przepisu, który kiedys miałam, robiłam i był przepyszny ale mi niestety przepadł, a całości nie pamiętam. Przepis pochodził z jednego z dodatków Gazety Wyborczej dotyczących kulinariów, bodajże o tytule Imbir - choć tak na 100% pewna nie jestem. A był właśnie na sałatkę z roszponką z polędwicą. W skłąd wchodziły na pewno: czarna herbata, masło orzechowe właśnie roszponka, polędwica i imbir. reszy nie pamiętam. Jeśli ktoś z Was posiada ten zeszyt lub kojarzy ten przepis będę ogromnie wdzięczna za przesłanie gdyż smak tej sałatki jest wyjątkowo i cierpię bardzo z powodu straty tej receptury.
pozdrawiam
Kurcze nie pomoge ale czarnej herbaty w salatce nie potrafie sobe nawet wyobrazic...:-)
Dorotko, nie w samej salacie, ale w dressingu do salaty z octem ryzowym. To sa aziatyckie smaki:)
aha...to juz mi blizej...ciekawa jestem jaki jest efekt koncowy
Efekt był cudny! Smak nie do powtórzenie, oryginalny i swiezy zarazem. Właściwie bogata kompozycja różnych smakow, ktore łagodnie przechodziły jeden w drugi. Nigdy wiecej na coś takiego już nie trafiłam, dlategoteż tak usilnie poszukuję tego przepisu... bo napewdę warto! efekt niewiarygodnie przepyszny!
To radze zapytac gazete o ten przepis:)