Witam,od wczoraj mam problem z moją ulubioną stroną WŻ,najpierw bardzo długo musiałam czekać,żeby zobaczyć wybrany przepis,a dzisiaj już jest kompletnie do bani.Wyświetla mi się ramka przepisy,forum itd,ale nie widzę podkategorii,nie mogę wejść również w moje:(.Proszę o pomoc.
Strona muli bo jest przeciążona. Wczoraj było ponad 2 tyś ludzi. Jak nie wszystko wyświetla Ci się na stronie to odśwież stronę F5 i może pomoże. Ja wczoraj ponad 4 min musiałam czekać na wejście na stronę. kilka razy wcale się nie udało. Jak Weszłam to wszystko było poprzestawiane. Test się zlewał. F5 i wyglądało jak powinno. Tylko dziwne bo pingi chodziły szybko do tej strony a wchodziło się na nią długo.
Ja to samo mialam na Boze Narodzenie. Nauczona doświadczeniem kupiłam sobie drukarke. Wydrukowalam wszytskie przepisy, ktore chcę zrobić na świeta i śpię spokojnie :)
A wczoraj cały dzień nie mogłam wejść na WZ, dopiero wieczorem się udało...ufff! Bo już miałam do psychiatry dzwonić...nie wiem, niew wiem co by ze mną było, jakby mi się wtedy stronka nie otworzyła...
:D
Pozdrowienia dla wszystkich uzależnionych od WZ!!!
Witam,od wczoraj mam problem z moją ulubioną stroną WŻ,najpierw bardzo długo musiałam czekać,żeby zobaczyć wybrany przepis,a dzisiaj już jest kompletnie do bani.Wyświetla mi się ramka przepisy,forum itd,ale nie widzę podkategorii,nie mogę wejść również w moje:(.Proszę o pomoc.
Strona muli bo jest przeciążona. Wczoraj było ponad 2 tyś ludzi. Jak nie wszystko wyświetla Ci się na stronie to odśwież stronę F5 i może pomoże. Ja wczoraj ponad 4 min musiałam czekać na wejście na stronę. kilka razy wcale się nie udało. Jak Weszłam to wszystko było poprzestawiane. Test się zlewał. F5 i wyglądało jak powinno. Tylko dziwne bo pingi chodziły szybko do tej strony a wchodziło się na nią długo.
Dzięki,to mnie trochę "uspokoiło" mam nadzieję,że po świętach wszystko wróci do normy.Najgorsze,że nie mogę zajrzeć do ulubionych przepisów
Ja w ostatnim momencie jak zaczęło już mulić szybko sobie skopiowałam co potrzebowałam.
U mnie to samo choc pingi ciut za duże na tej stronie. Wszyscy gotują,pieczą i smażą z WŻ :)
Ja to samo mialam na Boze Narodzenie. Nauczona doświadczeniem kupiłam sobie drukarke. Wydrukowalam wszytskie przepisy, ktore chcę zrobić na świeta i śpię spokojnie :)
Też drukuję przepisy i mam spokój...
A wczoraj cały dzień nie mogłam wejść na WZ, dopiero wieczorem się udało...ufff! Bo już miałam do psychiatry dzwonić...nie wiem, niew wiem co by ze mną było, jakby mi się wtedy stronka nie otworzyła...
:D
Pozdrowienia dla wszystkich uzależnionych od WZ!!!
Ja byłam w miarę cierpliwa i wchodziłam