Musze Ci pokazac o jakich filetach rozmawiamy. To jest caly sledzik, wyczyszczony, z obcieta nozyczkami pletwa kregodlupa. Nie dzielony na dwa filety. Nigdy sie nie rozwala po panierowaniu:)
Wygląda zupelnie jak polski świeży śledź zielony :D Pod spodem są dwa filety, gotowe do odskórowania. Coś musiałam skitrasić z wykałaczkami, że mi się rybki posypały przy panierowaniu i smażeniu. Wstyd, pani kochana. Wstyd. ;) Ale i tak wyszły pyszne, aromatyczne koperkowo. Tineczko, dokładaj przepis do książki, żeby nie utkwił gdzies w czeluściach Netu;)
Często smaże takie śledzie (w panierce lub w cieście) i zawsze jest ok.Może coś było z nimi nie tak skoro się rozpadły...a może to nie był śledź...? Ja ostatnio kupiłam dorsza zamiast miruny.Sprzedawca się pomylił a ja zobaczyłam jak rozmroziłam i miałam zamiar smażyć.
Tak, tak filety do odskorowania. Zadnych wykalaczek nie uzywaj, skladasz dwa platy , nie ma zadnego problemu, bo trzymaja sie w kupie:) Acha i najwazniejsze wysoka temperatura tluszczu i bardzo krotki czas smazenia po kazdej stronie:)
Musze Ci pokazac o jakich filetach rozmawiamy. To jest caly sledzik, wyczyszczony, z obcieta nozyczkami pletwa kregodlupa. Nie dzielony na dwa filety. Nigdy sie nie rozwala po panierowaniu:)
Buziaczki i Wesolych Swiat!!!!
To u mnie nazywa sie to "płaty śledziowe" :)
No widzisz a ja nie wiedzialam jak wytlumaczyc:)
Wygląda zupelnie jak polski świeży śledź zielony :D Pod spodem są dwa filety, gotowe do odskórowania.
Coś musiałam skitrasić z wykałaczkami, że mi się rybki posypały przy panierowaniu i smażeniu. Wstyd, pani kochana. Wstyd. ;)
Ale i tak wyszły pyszne, aromatyczne koperkowo. Tineczko, dokładaj przepis do książki, żeby nie utkwił gdzies w czeluściach Netu;)
Często smaże takie śledzie (w panierce lub w cieście) i zawsze jest ok.Może coś było z nimi nie tak skoro się rozpadły...a może to nie był śledź...?
Ja ostatnio kupiłam dorsza zamiast miruny.Sprzedawca się pomylił a ja zobaczyłam jak rozmroziłam i miałam zamiar smażyć.
Tak, tak filety do odskorowania. Zadnych wykalaczek nie uzywaj, skladasz dwa platy , nie ma zadnego problemu, bo trzymaja sie w kupie:) Acha i najwazniejsze wysoka temperatura tluszczu i bardzo krotki czas smazenia po kazdej stronie:)
Doloze, tylko pewnie dopiero po swietach.
Buziaki!