chciałabym po raz pierwszy zrobić sernik z bezą. tylko mam pewien problem. Sernik z mojego przepisu robię na blaszcze 25x25cm i jest go tyle, że jak się piecze to wyrasta poza rant. później opada. No i właśnie nie wiem co zrobić z tą bezą - nie mam jej jak wylać na sernik w trakcie pieczenia, bo on jest już poza foremką. I zastanawiam się - może upiec normalnie ten sernik, zostawić w piekarniku na jakiś czas, żeby opadł, ale za bardzo nie wystygł i dopiero wtedy nałożyć bezę i podpiec w jakiejś nie wysokiej temp., np. 150-160stopni tylko na górnej grzałce? co myślicie? a może macie jeszcze inne rady?
I co zrobić żeby beza w środku była miękka, a na wierzchu miała taką chrupiącą skorupkę?
jak upieczesz sernik, to nie wyłączasz piekarnika,lecz otwierasz go i za pomocą drugiej osoby delikatnie ,lekko odrobinę wysuwa ci osoba pomagająca blaszkę z upieczonym sernikiem (do przodu, tak jakby go chiała wyjąc z pieca) , a ty porcjami nakładasz dużą łyzka stołową ubitą na sztywną pianę białka z cukrem na sernik -pach - najpierw po wszystkich brzegach, potem w środek i gdzie ci oko wskaże- teraz rozprowadź dokładnie po całej formie tę pianę ważne,żeby to nie trwało dlugo! wsadź z powrotem do piekarnika na 12-15 minut. Po czasie wygaś piekarnik , ale nie otwieraj ,poczekaj po wyłączeniu 10 minut, potem lekko uchyl drzwiczki piekarnika i podłóz ściereczkę ,aby drzwi sie zamknęły - pozostaw tak do wystudzenia.Na serniku wytworzy ci sie pomiędzy ciastem a pianka łezka bezowa, mmmm pycha Powodzenia,
chciałabym po raz pierwszy zrobić sernik z bezą. tylko mam pewien problem. Sernik z mojego przepisu robię na blaszcze 25x25cm i jest go tyle, że jak się piecze to wyrasta poza rant. później opada. No i właśnie nie wiem co zrobić z tą bezą - nie mam jej jak wylać na sernik w trakcie pieczenia, bo on jest już poza foremką.
I zastanawiam się - może upiec normalnie ten sernik, zostawić w piekarniku na jakiś czas, żeby opadł, ale za bardzo nie wystygł i dopiero wtedy nałożyć bezę i podpiec w jakiejś nie wysokiej temp., np. 150-160stopni tylko na górnej grzałce?
co myślicie? a może macie jeszcze inne rady?
I co zrobić żeby beza w środku była miękka, a na wierzchu miała taką chrupiącą skorupkę?
będę wdzięczna za rady :)
robi sie to tak:
jak upieczesz sernik, to nie wyłączasz piekarnika,lecz otwierasz go i za pomocą drugiej osoby delikatnie ,lekko odrobinę wysuwa ci osoba pomagająca blaszkę z upieczonym sernikiem (do przodu, tak jakby go chiała wyjąc z pieca) , a ty porcjami nakładasz dużą łyzka stołową ubitą na sztywną pianę białka z cukrem na sernik -pach - najpierw po wszystkich brzegach, potem w środek i gdzie ci oko wskaże- teraz rozprowadź dokładnie po całej formie tę pianę ważne,żeby to nie trwało dlugo! wsadź z powrotem do piekarnika na 12-15 minut. Po czasie wygaś piekarnik , ale nie otwieraj ,poczekaj po wyłączeniu 10 minut, potem lekko uchyl drzwiczki piekarnika i podłóz ściereczkę ,aby drzwi sie zamknęły - pozostaw tak do wystudzenia.Na serniku wytworzy ci sie pomiędzy ciastem a pianka łezka bezowa, mmmm pycha Powodzenia,
dziękuję inko :)
Ja wyjmuję blaszkę z sernikiem z pieca, stawiam na desce i łyżka nakładam pianę, rozprowadzam na całym serniku i spowrotem do pieca na jakies 15 minut