Forum

Kuchenne porady

Napoje orzeźwiające

  • Autor: dagusia_29 Data: 2010-04-08 08:02:49

    Zaczyna się robić ciepło i tak myślę co podajecie do picia w ciepłe i upalne dni, chodzi mi o napoje również dla małych dzieci??

    Możę jakaś miętka z cytrynką??

  • Autor: piszczalka Data: 2010-04-08 09:36:30

    W upały czesto parzyłam z rana dzbanek miety, potem synowi np dolawałam sok malinowy, kompot z jablek lub innych owocow.

  • Autor: Iloria Data: 2010-04-08 09:37:48

    Co prawda u mnie jeszcze nie ma upałów i daję dziecku sok malinowy rozcięczany w wodzie. W ubiegłym roku w lecie podawałam dziecku zywkłą niegazowaną wodę do picia. W domu zniknęły wszelkiego rodzaju słodkie soki, po których jeszcze bardziej dokuczało pragnienie. Wszyscy dorośli pili wodę gazowaną - czasami z dodatkiem cytryny. Sądzę, że woda przebija wszystkie napoje.
    Pozdrawiam

  • Autor: dagusia_29 Data: 2010-04-08 09:56:06

    Masz racje daje dużo wody dzieciom do PIcia za co o dziwo jestem czasem krytykowana przez babcie- "bo dziecku samą wode daje do picia" ale chcia łabym dać też fajny napój oczywiście bez cukru. Często na działce robimy mięte z cytryną fajne orzeźwiające i bez cukru.

  • Autor: Iloria Data: 2010-04-08 12:38:17

    Takie słowa krytyki też często słyszałam od mojej teściowej, która nawet w zimie pije gazowaną wodę. Niestety mojej córce ona sama serwuje wodę z sokiem w  takich proporcjach , że to raczej wychodzi syrop a nie sok :/ Dziecku to oczywiście wcale nie przeszkadza bo im słodsze tym lepsze hehe Wątek jednak będę śledzić bo sama z chęcią zrobiłabym taki orzeźwiający napój np z miętą i z cytryną.

    Ps. czy nadaje się taka mięta zerwana z ogrodu? Trzeba ją zasuszyć przed zaparzeniem?

  • Autor: anulka1 Data: 2010-04-08 12:51:03

    oczywiście,że nie suszyć świeża najlepsza,polecałabym jej nie parzyć bo pozabijasz witaminki

  • Autor: anneau Data: 2010-04-08 15:07:05

    woda to akurat najlepsze, co można podać do picia. Nie tylko dziecku.

  • Autor: anneau Data: 2010-04-08 15:09:49

    co do napojów orzeźwiających. Moja babcia nauczyła mnie "cytrynki". ok. pół cytryny wyciska w szklance z cukrem i zalewa wrzątkiem jak herbatę. Pychota! Lemoniada, którą można schłodzić, zmrozić z kostakami lodu, miętą...

    Albo inny wariant - PODPIWEK. Ale to znam tylko ze słyszenia...znaci cos takiego?

  • Autor: as Data: 2010-04-09 14:56:51

    Ja moim dzieciom do picia daję pić coś słodkiego. Cukier to energia. Oczywiście lekko słodkie a nie mocno. Wodę choć uwielbiają nie daję im bo energii żadnej z niej nie będą mieć. Rozumie więc Twoją babcię doskonale.

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2010-04-09 15:49:41

    Mam inne zdanie as, uwazam, ze woda jednak wlasnie "bez niczego" jest bardzo wazna dla organizmu...dla calego metabolizmu regulacji trawienia, oczyszczania i wydalania miedzy innymi pracy organow...slodkie napoje podawane ciagle do picia zaburzaja laknienie, powoduja otylosc i prochnice, wpaja zle nawyki zywieniowe. Przeciez w dzisiejszych czasach energie pobiera sie z pokarmu - raczej nie podejrzewam by Twoje dzieci musialy glodowac. Nawet  cukier zawarty w skrobi jest  o wiele lepszy bo starcza na dluzej i organizm ma z nim wiecej pracy:-).Od czasu do czasu pewnie I Twoje pociechy jedza slodkie cukierki, czy ogolnie slodycze itd. Jesli zapotrzebowanie na cukier akurat wzroslo w danym momencie. Taka extra energie w postaci cukierka czy banana dobrze zjesc przed klasowka na przyklad bo mozg potrzebuje przy wysilku dodatkowej dawki na juz. Wtedy "cos slodkiego" jest wskazane - najlepiej wlasnie owoc.

  • Autor: Scooby Data: 2010-04-08 15:26:16

    Jedynym chyba orzeźwiającym napojem na upalne dni jest mięta,ewentualnie napój miętowy jakis w kartonie.Ja np gotuje kompot obojętnie z jakich owoców,potem go schładzam,oczywiście nie słodzę.Jeszcze co niektórzy piją wodę z solą,ale ja tego nie robię.Dlaczego z solą?,bo jak sie człowiek poci to wydala sól.Napewno nie polecam nic słodkiego,bo po tym jeszcze bardziej ciągnie do picia(suszy).Mąż mój to pije w upał wodę gazowaną,a ja niestety nie uważam wody mineralnej,wolę HOOP-Colę,bo co tu będe czarowac uzależniłam sie od niej.

  • Autor: anneau Data: 2010-04-08 18:18:05

    włos się jeży! Pić wodę z solą, by nadrobić straty? Naprawdę...to jakieś herezje nabawić się hiponatremii przez pocenie.
    Wystarczy, że zjesz porcję chipsów i już nadrobisz rzekome straty soli.
    Nie mówiąc już o tym, że osolona woda wzmaga pragnienie a w większym stężeniu prowokuje wymioty :/

  • Autor: kokarda Data: 2010-04-08 19:53:38

    ja pije zieloną zimną herbatę (polecam Bio Active malina sypaną)z plasterkiem cytryny :D

  • Autor: Scooby Data: 2010-04-08 21:42:53

    A nie pamiętasz jak wsklepach była sprzedawana woda mineralna gazowana z solą?Nie chodzi tu,żeby wsypac soli niewiadomo ile.

  • Autor: anneau Data: 2010-04-10 07:26:26

    ...yyy...nie pamiętam, żeby było coś takiego. Tobie chyba chodzi o wodę sodową :) Różnica między solą a czystą sodą jest spora :):)

  • Autor: kapselek Data: 2010-04-08 20:51:39

    Często robię herbatkę miętową i leciutko dosładzam miodem a nie cukrem

  • Autor: ewka63 Data: 2010-04-09 18:36:21

    Jest jeszcze taki napój z czasów PRL-u: 1 pomarańcza sparzona, ze skórką pokrojone w kostkę, 2 duże marchewki utarte na grubej tarce, 1,5l wody. ugotować wszystko razem i zmiksowac blenderem. Zagotować 3 litry wody. Po ostudzeniu wcisnąć sok z 1 cytryny i dodac miód do smaku. Wlać zmiksowane marchewki z pomarańczą, odstawic na 10 godzin do lodówki. Po tym czasie przecedzić.
    Pamiętam, że mama robiła często taki napój i bardzo był pyszny.

  • Autor: as Data: 2010-04-09 18:41:36

    Moja mama ten sok robiła czasami. Był pyszny.

  • Autor: anneau Data: 2010-04-10 07:28:56

    moszcz owocowy...kiedy jeszcze w naszym mieście był zakład pretwórstwa owocowego mozna było dostać taki moszcz. Ja tego nie pamietam, ale podobno smakował najbardziej taki nie rozcieńczony

Przejdź do pełnej wersji serwisu