Forum

Gawędy o jedzeniu

Chleb

  • Autor: dagusia_29 Data: 2010-04-27 21:00:47

    Pamiętam że jako dziecko zawsze przed ukrojeniem chleba zawsze znaczyło się nożem znak krzyża. Nigdy też się go nie wyrzucało- zresztą do dziś nie wyżucam chleba tylko suszę go i mam problem co z nim zrobić. Ja dziś kupuję chleb krojony ale czy u was w domach nadal chleb jest tak szanowany jak kiedyś??

  • Autor: słodki buraczek Data: 2010-04-27 21:31:48

    Piekny watek...
    Tez pamietam, ze przed napoczeciem chleba "rysowalo" sie na nim nozem krzyz. Nie kultywuje tej tradycji w moim domu i zauwazylam, ze moja mam tez tego od dluzszego czasu nie robi; chyba od baaaardzo dlugiego.
    Chleba nie wyrzucam. Susze i zawoze krolikom tescia. Jedza z apetytem :-)
    Gdy mieszkalam w blokowisku, ludzie czesto wywieszali reklamowki z suchym chlebem kolo smietnikow. Bardzo szybko znikaly. Reklamowki, nie smietniki ;-)

  • Autor: Rzymianka Data: 2010-04-27 21:35:12

    Zawsze tak robię , tylko znak krzyżą robię dłonią. Tak też robią moje siostry, wyniosłam to z domu rodzinnego dawnooooooooo   temu. Chleba nigdy nie wyrzucam, teraz kupuje chleb dobrej jakości lub piekę sama w domu i praktycznie nie zostaje mi czerstwy. Kiedyś oddawałam dużo suchego chleba pani, która ma kury.  Staram się nie marnować jedzenia, nie tylko chleba. Pozdrawiam !

  • Autor: megii013 Data: 2010-04-27 21:40:43

    Jak chleb kroiłam nożem to zawsze robiłam znak krzyża, a teraz kroje maszynką i czasem to pominę, jak ususzyłaś chleb, to go zmiel na ,,bułkę tartą'' do kotletów.

  • Autor: agik Data: 2010-04-27 21:48:38

    Ja nie robię znaku krzyża...
    Moja babcia robiła. A potem przytulała wielki bochen do piersi i przekrawała wzdłuz na pół...

    U mnie chleb się nie marnuje- nie kupuję bezmyslnie codziennie ciepłego tylko kupuje taki, który jest dobry przez 4 dni. I jemy właściwie do ostatniej kromeczki. Jeśli jednak coś zostaje- to luby albo robi takie małe grzaneczki do zupy- na suchej patelni przypieka, aż do zrumienienia. Potem pakuje je do słoika (wystudzone) i zużywa w miarę chęci.
    Ja czasem czerstwe kromki chleba otaczam rozmieszanym jajkiem ( jak mam to tez czase daję starty ser) i takie grzanki smażę i zjadam na śniadanie z keczupem.
    Można tez suszyć w kromkach i ścierać jak bułke tartą i panierować kotlety z karkówki- taka chlebowa panierka jest do karkówki nawet smaczniejsza jak bułczana.
    Czasem tez mroże chleb- pokrojony na kromki, zapakowany w woreczki po 2-3 sztuki- taka porcja rozmraża się ok 10 min i akurat starcza na śniadanie dla dwóch osób.

  • Autor: Agapis Data: 2010-04-27 21:53:28

    Jeśli tylko mam chleb niekrojony to zawsze robię znak krzyża. Jeśli mi chleb zostaje, to suszę i zawożę na wieś do szwagra. Tam się nie zniszczy :)

  • Autor: Paola_r Data: 2010-04-28 07:48:13

    Co prawda bez znaku, ale chleb jest szanowany, jak za czasów dzieciństwa. Jeśli nie wykorzystamy go wcześniej w sposób, o którym pisze agik, zawieszam w woreczku, wysuszony, na ściance obok kontenera ze śmieciami.
    Często jeszcze nie zdążę odejść, kiedy podjeżdża ktoś na rowerze i zabiera reklamówkę. Parę razy zostałam nagabnięta i "obrabowana" z suchego chleba niejako "po drodze" ;) Skorzystały pewnie kurki, i kaczuchy, i wszelaki inwentarz żywy :)

  • Autor: as Data: 2010-04-28 09:16:05

    Moja babcia i moja mama zawsze robiły krzyż na chlebie. Ja też robiłam ale odkąd kupuję chleb krojony to już niestety nie. Chleb normalnie się u nas nie marnuje. Idzie nam niestety jakieś 1,5 bochenka 600-700 gram dziennie. Problem jest jak dzieci nie zjedzą kanapek w przedszkolu a ja tego nie zauważę i nie zostanie zjedzony wieczorem. Wtedy albo zanoszę do sąsiadów, którzy mają zwierzęta albo niestety w zimie spalam w piecu. Uważam, że to jest lepszy sposób niż wyrzucić do odpadków. Zawsze jednak jak wkładam ciasto do piekarnika by upiec placek to w momencie wkładania do piekarnika robię nad nim znak krzyża. Tak robiła moja mama i to nadal ja robię by ładnie się upiekł.

  • Autor: słodki buraczek Data: 2010-04-28 11:25:17

    Robisz dzieciom kanapki do przedszkola?

  • Autor: as Data: 2010-04-28 12:08:45

    Tak. Jest to przedszkole unijne. Są w nim 4 - 4,5 godz. Jest one za darmo ale jedzenie samemu trzeba im robić. Na herbatę i cukier się składamy i pani im robi.

  • Autor: słodki buraczek Data: 2010-04-28 14:29:23

    Super sprawa, nie slyszalam o czyms takim.

  • Autor: as Data: 2010-04-28 14:33:36

    W mojej okolicy jest chyba 81 takich przedszkoli. Nie słyszałam by były w innych częściach Polski. Za wszystkie pomoce płaci Unia.

  • Autor: as Data: 2010-04-28 14:33:36

    Dubel

  • Autor: Shanna Data: 2010-04-28 11:54:50

    U nas tez, odkad kupujemy chleb krojony nie robimy znaku krzyza. Ale czasem kupije niepokrojony albo sama pieke i wtedy jakos tak samo wychodzi znak krzyza -  po prostu bezmyslnie, z przyzwyczajenia.
    Chleb ktorego juz nikt nie je susze i robie tarta bulke, czasem grzanki do zupy albo odgrzewam i robie sandwicze.
    Maz czesto nie byl w stanie zjesc sniadania w pracy, wiec zdarzalo sie ze wyrzucalam, bo zapomnial mi powiedziec ze nie zjadl i  wszystko zdazylo uparowac. Na szczescie ostatnio nauczyl sie, ze jak nie zje to ma wlozyc do lodowki a rano kros zje na sniadanie (maz chodzi na nocki wiec rano gotowe kanapki zawsze kogos usicesza). 

  • Autor: Czeslaw Data: 2010-04-29 14:16:15

    Użytkownik as napisał w wiadomości:
    > Zawsze jednak jak wkładam ciasto do piekarnika by upiec
    > placek to w momencie wkładania do piekarnika robię nad nim znak krzyża. Tak
    > robiła moja mama i to nadal ja robię by ładnie się upiekł.
    Muszę wypróbować. Może moje wypieki nie będą się przypalały :-)

  • Autor: as Data: 2010-04-29 17:29:44

    Jak przypilnujesz czasu to powiano się udać.

  • Autor: mniamtom Data: 2010-04-28 19:46:37

    Z moich obserwacji wynika ,że chleb zachowuje wówczas dłużej świeżość i lepiej smakuje. Zwróciliście na  to uwagę?

  • Autor: dagusia_29 Data: 2010-04-28 20:46:16

    też zwróciłam na to uwagę. Coraz częściej chleb już jest sztuczny a ten prawdziwy taki robiony na naturalnych składnikach jest długo świerzy i nawet przez kilka dni jest smaczny i chętnie się go zje. Czasami kupuje w hipermarkecie chleb na drugi dzień jest stary i niezjadliwy :( jakość chleba coraz częściej pozostawia wiele do życzenia. Chyba dlatego coraz więcej ludzi piecze w domu.

  • Autor: holly Data: 2010-04-29 15:42:56

    chleb to moje ukochane jedzenie/potrawa/składnik
    dobry chleb z dobrym masłem, odrobina soli, mm, nie potrzebuję nic więcej ;)
    dlatego owszem, mam dla niego duży szacunek i nie zdarza mi się wyrzucać chleba do kosza.
    znak krzyża robiony przed pierwszym rozkrojeniem chleba, zgadza się, zawsze się tak u mnie robiło w domu, więc robię i ja

Przejdź do pełnej wersji serwisu