"W tym miesiącu ziemia cała życiem, wonią, wdziękiem lśni,"
kocham miesiąc maj, pięknie, świeżo, skoszona trawa daje tyllle aromatu, ile razy mi się przypominają słowa Danusi Jurandównej wypowiedziane " kwieciem pachnie" tyle razy uwielbiam ten miesiąc maj Jeszcze za dawnych / pamiętam a jakże/ czasów był jakiś taki dziwny przesiąd,że nie należy brać ślubu w miesiącu maju, bo........ no właśnie dlaczego, ???? ostatnio daje się zauważyć,że młodzi kasuja ten przesąd i biorą ślub w tym pięknym miesiącu zakochanych pozdrawiam majowo kmaxyz
Tak ,maj jest pięknym miesiącem.Pachnie pięknie i żyć się chce. Wszystko budzi się do życia. Dlaczego nie brano w maju ślubów? Kiedyś było takie przysłowie " W maju ślub - rychły grób". Taki przesąd panował i może dlatego . Przynajmniej w moich stronach tak się mówiło. Nie wiem jak było w innych regionach. Pozdrawiam również majowo i wiosennie.
Ja też brałam ślub w maju i 29 maja minie 11 lat , a w sobotę właśnie byliśmy na ślubie znajomych. Jak zapraszaliśmy na swój ślub to niektóre starsze osoby mówiły że jak ślub majowy to grób gotowy, lub rozwód gotowy , na każdego z nas czeka kiedyś grób i wcale nie musi brać ślubu w maju żeby się w nim znaleść .
A ja tak sie zastanawiam .. '' miesiac zakochanych '' a tak mało staje na ślubnym kobiercu .. ?? Przesądy , przesądy ...)))) Przed 21 w maju ślubowałam .. i tak bardzo chciałm 13 maja ...ale niestety czekałam na konwalie do bukietu i date przesunelismy na .. 20 ! I ..... jestesmy ze soba .. dobrze nam .. z wszyscy wspominaja .. nasze wesele .. piekny wieczór pachnacy bzami ..tance do rana w .. plenerze , ciepła noc ..piekny swit ..... POBIERAJCIE SIE W MAJU !! hiihihihiih Meża siostrzeniec..pamietajac nasze weselisko jako mały chopiec za pare dni własnie slubuje ..22 maja i są i bedą szczęsliwi .. )) Ciocia z wujkiem .. pokonali przesądy ... sa razem na dobre i złe .. i tego młodym tez zyczymy . !!
Ehhhh ...:) Na naszym weselu też pachniało bzami ... I wiosenną burzą :) Za dwa dni stuknie nam 9 !! Bardzo chciałam mieć bukiet z kwiatów jabłoni , ale wtedy jeszcze nie zakwitły ... A w tym roku już kwitną . Przepięknie !!
Ja zastanawiałam się nad wzięciem ślubu w maju ale wszystkie terminy były zajęte. Nawet w niedzielę. Co do przesądu to moje 2 kuzynki brały ślub w maju. ! się udało i jest szczęśliwym małżeństwem z 2 dzieci. Drugiej już tak łatwo nie poszło: Rozwiodła się i wyszła ponownie za mąż i mają z poprzedniego małżeństwa 1 dziecko i z obecnego 1 dziecko. Czyli przysłowie spełniło się w 50%.
A majowe małżeństwa są - jak każde inne - i dobre, i złe - zależy od ludzi. Za 3 tygodnie bierze ślub moja siostrzenica. Szczęście wypracują sobie sami, ale scenerię będą mieli piękną.
Maaaaaaaaaaaaaj Pachnący bzami Buczący trzmielami A rano obudził mnie zakochany bażant tylko czemu szuka partnerki w mojej cebuli? A niech mu tam, miłość...
Tylko w maju tak cudnie soczysta zieleń... Poza tym więcej zakochanych par,nie da się tego nie zauważyć... Tak samo jak wzrost statystyki samobójców...
O , Kamusiu, kocham maj, bo ja majowa dziewczyna jestem:)))) Moja corka w maju brala slub, wnuczek mial byc majowy, ale mu sie pospieszylo........ W maju moje skarby zawsze nazbieraly mi bukiety konwalii na dzien matki :) Jeden dzien deszczowy i ogrod sie zazielenil, jeszcze troche slonca i bede miala super majowo:)))
Użytkownik Izuś napisał w wiadomości: > My - z Najlepszym- 19 maja ,,będziem" obchodzić 20! (o Matko i > córko, kiedy to zleciało) rocznicę ślubu. Kocham maj (i Najlepszego > w sumie też).
Dlaczego piszesz "Najlepszy" skoro mnie nie poznalaś? Bahus
No wiesz, Bahusie! ,,Najlepszy z Mężów, których znam osobiście lub ze słyszenia"- trochę dłuuuuugie- dlatego pozostanie ino Najlepszym. Ciebie bym nazwała,,Najciętszym"- od ciętego dowcipu ( szkoda, że nie ma takiego wyrazu). Buziak!
Obecny maj jest okropny i nie podoba mi się. Ciągle pada. Patrzyłam na pogodę długoterminową i jak się sprawdzi to do 23 ciągle pada. Pewnie cały maj taki będzie. Ja osobiście wolę lato niż wiosnę. W lecie jest gorąco i kwiatów kwitnie dużo więcej.
As pamiętaj ,że pogody długoterminowe mają małą szanse na sprawdzenie.Przyjeżdzaj na Mazury u nas jest cieplusio,a jeśli nie możesz ,to nie trać nadziei(ona zawsze umiera ostatnia)jeszcze i do Ciebie zawita słoneczko.A co do lata to też lubię ale jak jest duszno i parno to już mniej,bo wtedy spać nie mogę w sypialni śpię przy włączonym wiatraku.
Na Mazurach nigdy nie byłam. Przypuszczam, że macie dużo komarów a to mnie demotywuje. Pogoda nie jest zła u nas. Ostatnio prawie nie pada. Jest ponad 20 stopni tylko często jest pochmurno. Wolę lato bo jest gorąco i kwiatów jest zdecydowanie więcej niż w maju.
As, z tymi komarami, to nic nie jest oczywiste i pewne. Pamiętam jak dwa lata temu był taki wielki wylęg komarów. Pojechaliśmy z Połówkiem na Mazury. Spedzaliśmy czas głównie na jeziorach i w lasach. Po powrocie do domu okazało się, że u nas tj. w zachodniopomorskiem komarów jest znacznie więcej. Ech! Mazury to "polska bajka". Tam zawsze warto jechać
Poczatkiem maja 24 lata temu poznałam swojego przyszłego męża i ......OD RAZU zaczęliśmy ze sobą "chodzić".Po trzech latach wzięliśmy ślub ale w kwietniu i wciąż jesteśmy nieustannie zawsze razem i oby było tak wiecznie ..... lubię maj !!!
zakładając ten wątek było mi poprostu ciepło na sercu, uwielbiałam tę stronę WŻ, uwielbiałam to forum, cóż nie mam aż tyle przepisów,żeby kamie poświęcić tyllle czasu i jeszcze innych swpraw a teraz kiedy po przeczytaniu wątków niewątpliwie burzliwych doszłam do wniosku... zabieram manatki i do kącika srrrrru i ... na chwilę odpocznę od tej stronki a życie toczy dalei UMARŁ KRÓL niech ŻYJE KRÓL pozdrawiam
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
"W tym miesiącu ziemia cała życiem,
wonią, wdziękiem lśni,"
kocham miesiąc maj,
pięknie, świeżo,
skoszona trawa daje tyllle aromatu,
ile razy mi się przypominają słowa Danusi Jurandównej wypowiedziane " kwieciem pachnie" tyle razy uwielbiam ten miesiąc maj
Jeszcze za dawnych / pamiętam a jakże/ czasów był jakiś taki dziwny przesiąd,że nie należy brać ślubu w miesiącu maju, bo........ no właśnie dlaczego, ????
ostatnio daje się zauważyć,że
młodzi kasuja ten przesąd i biorą ślub w tym pięknym miesiącu zakochanych
pozdrawiam majowo kmaxyz
Tak ,maj jest pięknym miesiącem.Pachnie pięknie i żyć się chce. Wszystko budzi się do życia.
Dlaczego nie brano w maju ślubów?
Kiedyś było takie przysłowie
" W maju ślub - rychły grób". Taki przesąd panował i może dlatego .
Przynajmniej w moich stronach tak się mówiło. Nie wiem jak było w innych regionach.
Pozdrawiam również majowo i wiosennie.
Jak to w maju ślub rychły grób????? Ja brałam ślub w maju i to 13! BUUUUUUuuuuuuu
A ja 19 maja hehehe, Po kilku latach miałam termin porodu na 13 maja, ale Dzidzia się uparła i urodziła 9 maja-w Dzień Zwycięstwa
Ja też brałam ślub w maju i 29 maja minie 11 lat , a w sobotę właśnie byliśmy na ślubie znajomych.
Jak zapraszaliśmy na swój ślub to niektóre starsze osoby mówiły że jak ślub majowy to grób gotowy, lub rozwód gotowy , na każdego z nas czeka kiedyś grób i wcale nie musi brać ślubu w maju żeby się w nim znaleść .
Co rok czekałam na maj, najpiękniejszy miesiąc od jakiegoś czasu czekam na niego szczególnie niecierpliwie :)
Kamusiu widzę, że dziś obie, w tym samym czasie pomyślałyśmy o magii tego miesiąca
Ja tez mam szczególny sentyment do tego miesiąca, nie dość, że najpiękniejszy to jeszcze miesiąc moich urodzin.
W maju też jest jedno z najważniejszych świąt - Dzień Matki
A ja tak sie zastanawiam .. '' miesiac zakochanych '' a tak mało staje na ślubnym kobiercu .. ?? Przesądy , przesądy ...))))
Przed 21 w maju ślubowałam .. i tak bardzo chciałm 13 maja ...ale niestety czekałam na konwalie do bukietu i date przesunelismy na .. 20 !
I ..... jestesmy ze soba .. dobrze nam .. z wszyscy wspominaja .. nasze wesele .. piekny wieczór pachnacy bzami ..tance do rana w .. plenerze , ciepła noc ..piekny swit ..... POBIERAJCIE SIE W MAJU !! hiihihihiih
Meża siostrzeniec..pamietajac nasze weselisko jako mały chopiec za pare dni własnie slubuje ..22 maja i są i bedą szczęsliwi .. ))
Ciocia z wujkiem .. pokonali przesądy ... sa razem na dobre i złe .. i tego młodym tez zyczymy . !!
Ja tez bralam w maju slub!!!! 12tego. Nigdy nie bylam przesadna i nie wierze w takie powiedzonka. Za 9 dni bede obchodzic 5 rocznice:))
Ehhhh ...:)
Na naszym weselu też pachniało bzami ...
I wiosenną burzą :)
Za dwa dni stuknie nam 9 !!
Bardzo chciałam mieć bukiet z kwiatów jabłoni , ale wtedy jeszcze nie zakwitły ...
A w tym roku już kwitną . Przepięknie !!
Ja zastanawiałam się nad wzięciem ślubu w maju ale wszystkie terminy były zajęte. Nawet w niedzielę. Co do przesądu to moje 2 kuzynki brały ślub w maju. ! się udało i jest szczęśliwym małżeństwem z 2 dzieci. Drugiej już tak łatwo nie poszło: Rozwiodła się i wyszła ponownie za mąż i mają z poprzedniego małżeństwa 1 dziecko i z obecnego 1 dziecko. Czyli przysłowie spełniło się w 50%.
Maj i w tym roku mnie zachwycił:
A majowe małżeństwa są - jak każde inne - i dobre, i złe - zależy od ludzi. Za 3 tygodnie bierze ślub moja siostrzenica. Szczęście wypracują sobie sami, ale scenerię będą mieli piękną.
A ja będąc w nowej kawiarence też się zakochałem....jak maj to maj....a co?
Bahus
Maaaaaaaaaaaaaj
tylko czemu szuka partnerki w mojej cebuli? A niech mu tam, miłość...
Pachnący bzami
Buczący trzmielami
A rano obudził mnie zakochany bażant
Maj to też mój ulubiony miesiąc, a w ogóle wiosna.....
Tylko w maju tak cudnie soczysta zieleń...
Poza tym więcej zakochanych par,nie da się tego nie zauważyć...
Tak samo jak wzrost statystyki samobójców...
O , Kamusiu, kocham maj, bo ja majowa dziewczyna jestem:))))
Moja corka w maju brala slub, wnuczek mial byc majowy, ale mu sie pospieszylo........
W maju moje skarby zawsze nazbieraly mi bukiety konwalii na dzien matki :)
Jeden dzien deszczowy i ogrod sie zazielenil, jeszcze troche slonca i bede miala super majowo:)))
Pozdrawiam majowo
grazyna
Moje konwalie (dzikie) kwitna juz od ponad tygodnia:)
My - z Najlepszym- 19 maja ,,będziem" obchodzić 20! (o Matko i córko, kiedy to zleciało
) rocznicę ślubu. Kocham maj (i Najlepszego w sumie też).
Użytkownik Izuś napisał w wiadomości:
> My - z Najlepszym- 19 maja ,,będziem" obchodzić 20! (o Matko i
> córko, kiedy to zleciało) rocznicę ślubu. Kocham maj (i Najlepszego
> w sumie też).
Dlaczego piszesz "Najlepszy" skoro mnie nie poznalaś?
Bahus
No wiesz, Bahusie! ,,Najlepszy z Mężów, których znam osobiście lub ze słyszenia"- trochę dłuuuuugie
- dlatego pozostanie ino Najlepszym. Ciebie bym nazwała,,Najciętszym"- od ciętego dowcipu ( szkoda, że nie ma takiego wyrazu). Buziak!
Obecny maj jest okropny i nie podoba mi się. Ciągle pada. Patrzyłam na pogodę długoterminową i jak się sprawdzi to do 23 ciągle pada. Pewnie cały maj taki będzie. Ja osobiście wolę lato niż wiosnę. W lecie jest gorąco i kwiatów kwitnie dużo więcej.
As pamiętaj ,że pogody długoterminowe mają małą szanse na sprawdzenie.Przyjeżdzaj na Mazury u nas jest cieplusio,a jeśli nie możesz ,to nie trać nadziei(ona zawsze umiera ostatnia)jeszcze i do Ciebie zawita słoneczko.A co do lata to też lubię ale jak jest duszno i parno to już mniej,bo wtedy spać nie mogę w sypialni śpię przy włączonym wiatraku.
Na Mazurach nigdy nie byłam. Przypuszczam, że macie dużo komarów a to mnie demotywuje. Pogoda nie jest zła u nas. Ostatnio prawie nie pada. Jest ponad 20 stopni tylko często jest pochmurno. Wolę lato bo jest gorąco i kwiatów jest zdecydowanie więcej niż w maju.
As, z tymi komarami, to nic nie jest oczywiste i pewne. Pamiętam jak dwa lata temu był taki wielki wylęg komarów. Pojechaliśmy z Połówkiem na Mazury. Spedzaliśmy czas głównie na jeziorach i w lasach. Po powrocie do domu okazało się, że u nas tj. w zachodniopomorskiem komarów jest znacznie więcej. Ech! Mazury to "polska bajka". Tam zawsze warto jechać
Poczatkiem maja 24 lata temu poznałam swojego przyszłego męża i ......OD RAZU zaczęliśmy ze sobą "chodzić".Po trzech latach wzięliśmy ślub ale w kwietniu i wciąż jesteśmy nieustannie zawsze razem i oby było tak wiecznie ..... lubię maj !!!
zakładając ten wątek
było mi poprostu ciepło na sercu, uwielbiałam tę stronę WŻ, uwielbiałam to forum,
cóż nie mam aż tyle przepisów,żeby kamie poświęcić tyllle czasu i jeszcze innych swpraw
a teraz kiedy po przeczytaniu wątków niewątpliwie burzliwych doszłam do wniosku...
zabieram manatki i do kącika srrrrru i ... na chwilę odpocznę od tej stronki
a życie toczy dalei
UMARŁ KRÓL niech ŻYJE KRÓL
pozdrawiam
Przecież Ty też byłaś tu od zawsze ....