Sam już nie wiem Bawcie się dobrze. Żegnam wszystkich przyjaciół, a wrogom życzę dalszych owocnych dzialań. Bez Bahusa też pewnie będzie fajnie.
Żegnajcie wlaściciele, gratuluję trafnych decyzji....życzę Wam rozwoju i coraz większej kasy.
Przepisy zgodnie z tym co zawsze mówilem zostawiam. Będę tu czasami zaglądał. (a wlaściwie to podglądał)
PS. I jak tu nie wierzyć przysłowiom..."murzun zrobił swoje murzyn morze odejść" (aby uniknąć od wrażliwej wkn bana pragnę zaznaczyć, że to przyslowie z rasizmem nie ma nic wspólnego )
Użytkownik J.K45 napisał w wiadomości: > W większości nie zgadzałam się z tym co pisałeś ,ale jak dla mnie szkoda > ze odchodzisz.{jeżeli dobrze zrozumiałam).Pozdrawiam Jadzia
Odchodzić to może niezupełnie, ale wycofuję się z życia na WŻ. czyli praktycznie odchodzę ale formalnie zostaję.
Bahus, uważam że szkoda tych lat, Wkn tylko Cie zawiesiła na jakiś czas i rozumiem ją. Odpocznij, przemyśl i wracaj, jako użytkownik do rozmów. Jeszcze nie tak dawno pisałeś że ludzie zachowują się jak dzieci i odchodzą. Nie dziwię się mojej córce ze usunęła konto, potem znów je założyła, jest młoda i czasami nieodpowiedzialna. Ale Ty facet dorosły, nie unoś się honorem , nie warto ! Nie dawaj satysfakcji z naśmiewania się z siebie, nie zawsze zgadzałam się z Tobą, mieliśmy raz nawet małe spięcie:) uważam jednak że źle robisz, będzie tutaj Ciebie brakować. Pozdrawiam Daria:)
Bahusie, nie chciałam się wypowiadać, nie zebym bana się bała, ale żeby nie wszczynać kłótni, która dopiero milknie, a echo jeszcze niesie. W wątku "podziękowania", również wypowiedziałam swoje zdanie, nie będę się powtarzać tutaj. I moż ktoś uzna że zwykła świnia ze mnie, ale tamtą Twoją wypowiedź popieram. Choć krótko tutaj z Wami jestem, pewne osoby polubiłam, pewne od początku mnie drażniły, jak w życiu. Wiem, że ja wzbudzam te same emocje.
Od wczoraj czytam forum archiwalne w związku z wypowiedziami, które tutaj się pojawiają, że dawniej to dopiero super było na wżcie, że dziś to już nie to samo, że przyszli nowi ludzie i wszystko już jest niefajne. Nowy ludź to również ja. Miałam już chwile, że myslałam sobie: a do dupy z taką stroną, gdzie sami siebie tylko lubią. Ale poznałam tutaj osoby dla których chcę zostać, bo brakowałoby mi ich po prostu. Tutaj też, po xx latach swego życia poznałam osobę, która została moją wirtualną przyjaciółką :). Jestem w swoim czytaniu już na stronie 331 forum i zaczęłam poznawać również Ciebie. Twoje wypowiedzi, w których opisujesz również dlaczego nie warto odchodzić. Rozumiem Twoją decyzję, choć się z nią nie zgadzam.
Dziwi mnie natomiast sposób rozwiązywania problemu. Były tutaj już gorsze słowa na forum i co? I nic. Moderator też człowiek i wkurzyć się może. Moderator powinien mieć inne prawa? Może, ale gdy się jest z kimś tyle czasu, to inne prawa dotyczą chyba też administratorów - po to mamy pw.
A najgłupszą rzeczą jaką zobaczyłam, to wątek "podziękowania" właśnie, i oburzenie, że ktoś się wypowiada w innej tonacji niż tylko: będziemy tęsknić kochana. Trochę mi sie to z kościołem skojarzyło. Ktoś obwieścił i poszedł sobie, reszta siedzi cicho i słucha. Krytyka zabroniona.
Mimo, że "trzymasz" moją stronę muszę ci powiedzieć, że rację masz tylko częściowo. Wielkie Żarcie jest stroną prywatną i właściciele mogą robić co chcą. Dotyczy to również polityki jej prowadzenia. Jednych wolno krytykować innych nie. I ok. Tak musi być. I tak mówi logika.
Ja w swojej wypowiedzi być może (w oczach wlaścicieli nie swoich) przesadziłem, ale nie zrobiem tego złośliwie i moglem więc zostać wpierw upomniany, a dopiero później pozbawiony pewnych praw i przywilejów, które daje bycie moderatorem. Niestety wkn odrazu posłużyła się ciężkim kalibrem i przywaliła mi "z grubej rury" kar. Zachowała się jak mamusia która karci nieposłuszne dziecko. Myślę, że nie zrobia mi tego złośliwie, jednak "wina" moja była niewspółmierna do "kary". Nawet sąd skazując przestępcę ściśle precyzuje za co został ukarany i na jaką karę został skazany ..Np. dwa lata pozbawienia wolności. Jakby to śmiesznie brzmiało: "skazuję oskarżonego na karę więzienia na jakiś czas" . No ale jak wcześniej napisałem strona jest prywatna i "kodeks karny" też ustalają właściciele.
Inna zupełnie kwestia to kwestia etyki. Przez siedem lat nie chwaląc się, zrobilem dla strony bardzo dużo, kiedyś praktycznie sam ją prowadziłem. Wkn pewnie czasem nawet zapominała że Wielkie Żarcie istnieje. Każda nowość wprowadzona na stronie była konsultowana z aktualnymi moderatorami. Ale wszystko to działo się przed komercjalizacją strony...Teraz gdy chodzi o pieniądze dużo spraw przestało się liczyć. Strona wpierw musi przynosić zyski a dopiero potem służyć (jak kiedyś) ludziom. Poniekąd słuszne to ale nie idzie w parze z oczekiwaniami. Krytykując postępowanie Luckystar zapomniałem, że osoba ta (jak pamiętacie) wnisła do portalu ogromny wkład finansowy. Ja niestety poza pracą, wkad w gotówce wniosłem tylko symboliczny. Stąd pewnie taka dotkliwość "kary" (to oczywiście żart)
A myśląc tak poważnie to może i lepiej że tak się stało....do tej pory bardzo dużo czasu poświęcałem WŻ-towi teraz będę miał więcej wolnego, a co najważniejsze nie będę musiał wszystkiego czytać...ile mniej nerwów... Bahus
Użytkownik mint napisał w wiadomości: > Koń jaki jest, każdy widzi............ - po co te usprawiedliwienia, > wyjaśnienia i żale......????????????????
To leży w naturze człowieka i zmienić się nie da.... bahus
Użytkownik bahus napisał w wiadomości: >To leży w naturze człowieka i zmienić się nie > da....bahus
Czyżbys tego do tej pory nie wiedział /a piszesz w innych postach, że psychologia nie jest ci obca/??????..... a mam prawo tak sądzic, po twojej wypowiedzi w wątku Lucystar. Dobrze jest się czasami znaleść , w butach osoby /użytkownika WZ/ ktoremu się "udzieliło" tak rzeczowej odpowiedzi.
Bahus. Jak cię poznałam byłeś moim idolem. Jakiś rok temu zmieniłeś się strasznie. Twoje "żary" były okropne i wcale się po nich nie śmiałam. Sam widzisz jaka jest napięta sytuacja na stronie i tylko z tego powodu Wkn musiała podjąć taką a nie inna decyzję. Wierzę, ze nie było jej łatwo ale dla dobra nas wszystkich nie mogła postąpić inaczej. wierzę, ze sobie odpoczniesz i za jakiś czas będziesz takim bahusem jak kiedyś wirtualnie Cię bardzo lubiłam ups wydało się.
No nie! Kolejna prowokacja???? Czy tym razem mowisz na serio? Jesli to na serio, to mi sie jakos z niebieska-rozyczka kojarzy.... Nie moge uzyc odpowiedniego slowa, bo bodajze izeczka dostala Pampasowe ostrzezenie za slowo na "dz...". Jesli prowokacja.... to kiepska. Bahusie, daj spokoj, nadajesz pikanterii tej stronie, a ze ostatnie zrobilo sie troche za bardzo "ostro"... No coz, Wkn pogrozila ci paluchem dosc dotkliwie, ale przeciez to chwilowe. Pewnie urazona duma przez ciebie przemawia...? Nie odchodz...
Użytkownik słodki buraczek napisał w wiadomości: > No nie! Kolejna prowokacja???? Czy tym razem mowisz na serio? Jesli to na > serio, to mi sie jakos z niebieska-rozyczka kojarzy.... Nie moge uzyc > odpowiedniego slowa, bo bodajze izeczka dostala Pampasowe ostrzezenie za slowo > na "dz...".Jesli prowokacja.... to kiepska.Bahusie, daj spokoj, nadajesz > pikanterii tej stronie, a ze ostatnie zrobilo sie troche za bardzo "ostro"... > No coz, Wkn pogrozila ci paluchem dosc dotkliwie, ale przeciez to chwilowe. > Pewnie urazona duma przez ciebie przemawia...?
Urażona duma .......ale dlaczego powiedziałeś co chciałeś więc ponieś konsekwęcje w pełnym tego słowa znaczeniu ......tu nie chodzi o to że posunołeś się za daleko a według mnie tak właśnie się stało i nie omieszkałam to powiedzieć......... chodzi o to że władza zobowiązuje........ i powiedz mi w takim razie jak wyegzekwować od ludzi kulturalne zachowanie na forum jak moderator wypisuje takie rzeczy .......myśle że zabrakło ci w tym przypadku odrobinę dystansu do całej sprawy i jak ja to mówie poniosło cię ........ natomiast według mnie ta sprawa nie powinna być zamieszczona na forum jako pożywka dla innych......
Acha, juz wiem.Poczytalam sobie.Coz...mnie nie przeszkadza odmiennosc pogladow i nawet szydercza wypowiedz jest dla mnie lepsza niz mdla.Szkoda,naprawde.Pozdrawiam
Bahusie i tak nas chłopów jest tu mało, rozumię że uniosleś sie ambicją i masz rację nie będę oceniał co napisałeś czy to dobrze czy źle, każdy ma swoje emocje i własne zdanie. po to jest forum aby je wyrazać, jesli ktoś chce pokazać kto tu jest szefem to już tego kogos sprawa że w ten sposób chce sie dowartościować, Przykro jedynie że kiedy nasze koleżanki zoriętowały się że przestałeś być decyzyjny to od razu zabrały sie za kopanie po nerkach. Życzę Ci norweskiego spokoju i wpadaj od czasu do czasu, będzie mi bardzo miło. Pozdrawiam.
Bahus sprawdziłam z tych osób już nikogo nie ma na tym portalu więc nie ma co wspominać ale ja tu napewno zostanę chyba ze dostane bana ale narazie niema za co
P.S. A to nie pierwsze zawieszenie w obowiazkach moderatora. I zapewne nie ostatnie Niektorzy sa jak Lenin Zreszta jak sie jest administratorem... A przy okazji mozna poznac, kto z wrogow, kto z przyjaciol. I zapamietac (zartuje oczywiscie )
Och, moj Drogi, moge Cie przytulic, jakos pocieszyc? Kupe lat ze soba przezylismy, wszelkie klotnie, obelgi zapomniane od dluzszego czasu. Widzisz wariacie, bo Ty jestes moja bratnia dusza w goracej wodzie kapany:)))
Ech, dziewczyny przypomnialy mi dawne czasy, jak wieczorem sie zabijalismy na smierc a rano popiol na glowe i dalej jakos szlo........ Wczoraj wkurzyles mnie i ja wkurzylam Ciebie i co i co????....... i nic i nic.........sobie pogadalismy , Ty przezyles i ja tez........echhhhhhhhhh
Bahusie - nie płacz. Jak emocje, może rozżalenie, opadną, naprawdę poczujesz się lepiej. Od tej chwili masz tylko własne zdanie - a to naprawdę całkiem fajne uczucie. Wiem co mówię...
Przeczytałem całość, nie dopiszę nic, a napisałbym ... ojojoj, niecenzuralnie nawet, podyskutował, ale dalej masz GG zablokowane dla mnie, więc poczekam jak będziesz miał kurs/jazdę na moją stronę świata, adres jeszcze chyba masz/znasz. A tak jeśli chodzi o "główny temat-powód" to zgadzam się z Tobą: sztuką jest wybaczać komuś potknięcia ale trzeba ROZMAWIAĆ, a nie fochy swoje pokazywać, niezależnie od zasług. Dotyczy to KAŻDEJ ze stron konfliktu. Chyba że szukamy pretekstu, to każdy powód dobry, nawet dupa napisana nie w takim samym kontekście i sposobie. Kazik
P.S. Moja propozycja sprzed ...lat(!) jeny jak to szybko strzeliło jest nadal aktualna, a i butelka wina na miodzie czeka. Na żywca łatwiej jest pogadać. K.
No tak, Bahus dziś zaniemówił bo wrzeszczał na stadionie: ... Lech, Lech... Kolejorz, Lech, Lech ... Kolejorz ... Coś mi się zdaje, że to odsuniecie od moderatorki to było sprowokowane dla picu (Olimp nie chcial dać urlopu!): wiadomo było, że Lech-Kolejorz złupi krakusów i Bahusowi potrzebny był urlop po radosnym opróżnieniu beczki piwka.
Coś chyba jednak z naszym WZ dzieje się: post pierwszy nie wszedł wg obrazu na monitorze, ba nawet wywaliło mnie zWŻ, napisałem drugi ... po kilku minutach(!) dopiero ukazał się na liście postów.
Sam już nie wiem
Bawcie się dobrze. Żegnam wszystkich przyjaciół, a wrogom życzę dalszych owocnych dzialań. Bez Bahusa też pewnie będzie fajnie.
Żegnajcie wlaściciele, gratuluję trafnych decyzji....życzę Wam rozwoju i coraz większej kasy.
Przepisy zgodnie z tym co zawsze mówilem zostawiam.
Będę tu czasami zaglądał. (a wlaściwie to podglądał)
PS. I jak tu nie wierzyć przysłowiom..."murzun zrobił swoje murzyn morze odejść" (aby uniknąć od wrażliwej wkn bana pragnę zaznaczyć, że to przyslowie z rasizmem nie ma nic wspólnego )
No wreszcie jakas pomyslna wiadomosc na WZ.
Użytkownik Maddalena napisał w wiadomości:
> No wreszcie jakas pomyslna wiadomosc na WZ.
No to bardzo się cieszę, że moglem Ci sprawić przyjemność
To moze juz nie odpowiadaj, bo lamiesz zasady porzadnego odejscia.
A ja sie porozkoszuje mysla, ze Ciebie tu nie ma.
Stary prowokatorze
:)
napijmy się ten ostatni raz
W większości nie zgadzałam się z tym co pisałeś ,ale jak dla mnie szkoda ze odchodzisz.{jeżeli dobrze zrozumiałam).Pozdrawiam Jadzia
Użytkownik J.K45 napisał w wiadomości:
> W większości nie zgadzałam się z tym co pisałeś ,ale jak dla mnie szkoda
> ze odchodzisz.{jeżeli dobrze zrozumiałam).Pozdrawiam Jadzia
Odchodzić to może niezupełnie, ale wycofuję się z życia na WŻ. czyli praktycznie odchodzę ale formalnie zostaję.
hehe, to wycofanie przypomina mi inne wycofanie............
Bahus, dla Ciebie to zaryzykuję dostaniem bana...jak Cię zaraz trzepnę w beretkę to się opamiętasz!
Użytkownik izeczka napisał w wiadomości:
> Bahus, dla Ciebie to zaryzykuję dostaniem bana...jak Cię zaraz trzepnę w
> beretkę to się opamiętasz!
Nowy moher kupiłem, a ta mnie chce w niego walić
Bahus
Bahus, uważam że szkoda tych lat, Wkn tylko Cie zawiesiła na jakiś czas i rozumiem ją. Odpocznij, przemyśl i wracaj, jako użytkownik do rozmów. Jeszcze nie tak dawno pisałeś że ludzie zachowują się jak dzieci i odchodzą. Nie dziwię się mojej córce ze usunęła konto, potem znów je założyła, jest młoda i czasami nieodpowiedzialna. Ale Ty facet dorosły, nie unoś się honorem , nie warto ! Nie dawaj satysfakcji z naśmiewania się z siebie, nie zawsze zgadzałam się z Tobą, mieliśmy raz nawet małe spięcie:) uważam jednak że źle robisz, będzie tutaj Ciebie brakować.
Pozdrawiam Daria:)
Bahusie, nie chciałam się wypowiadać, nie zebym bana się bała, ale żeby nie wszczynać kłótni, która dopiero milknie, a echo jeszcze niesie.
W wątku "podziękowania", również wypowiedziałam swoje zdanie, nie będę się powtarzać tutaj. I moż ktoś uzna że zwykła świnia ze mnie, ale tamtą Twoją wypowiedź popieram. Choć krótko tutaj z Wami jestem, pewne osoby polubiłam, pewne od początku mnie drażniły, jak w życiu. Wiem, że ja wzbudzam te same emocje.
Od wczoraj czytam forum archiwalne w związku z wypowiedziami, które tutaj się pojawiają, że dawniej to dopiero super było na wżcie, że dziś to już nie to samo, że przyszli nowi ludzie i wszystko już jest niefajne. Nowy ludź to również ja. Miałam już chwile, że myslałam sobie: a do dupy z taką stroną, gdzie sami siebie tylko lubią. Ale poznałam tutaj osoby dla których chcę zostać, bo brakowałoby mi ich po prostu. Tutaj też, po xx latach swego życia poznałam osobę, która została moją wirtualną przyjaciółką :).
Jestem w swoim czytaniu już na stronie 331 forum i zaczęłam poznawać również Ciebie. Twoje wypowiedzi, w których opisujesz również dlaczego nie warto odchodzić. Rozumiem Twoją decyzję, choć się z nią nie zgadzam.
Dziwi mnie natomiast sposób rozwiązywania problemu. Były tutaj już gorsze słowa na forum i co? I nic.
Moderator też człowiek i wkurzyć się może.
Moderator powinien mieć inne prawa? Może, ale gdy się jest z kimś tyle czasu, to inne prawa dotyczą chyba też administratorów - po to mamy pw.
A najgłupszą rzeczą jaką zobaczyłam, to wątek "podziękowania" właśnie, i oburzenie, że ktoś się wypowiada w innej tonacji niż tylko: będziemy tęsknić kochana. Trochę mi sie to z kościołem skojarzyło. Ktoś obwieścił i poszedł sobie, reszta siedzi cicho i słucha. Krytyka zabroniona.
Bywaj tu, bywaj...
Mimo, że "trzymasz" moją stronę muszę ci powiedzieć, że rację masz tylko częściowo. Wielkie Żarcie jest stroną prywatną i właściciele mogą robić co chcą. Dotyczy to również polityki jej prowadzenia. Jednych wolno krytykować innych nie. I ok. Tak musi być. I tak mówi logika.
Ja w swojej wypowiedzi być może (w oczach wlaścicieli nie swoich) przesadziłem, ale nie zrobiem tego złośliwie i moglem więc zostać wpierw upomniany, a dopiero później pozbawiony pewnych praw i przywilejów, które daje bycie moderatorem. Niestety wkn odrazu posłużyła się ciężkim kalibrem i przywaliła mi "z grubej rury" kar. Zachowała się jak mamusia która karci nieposłuszne dziecko. Myślę, że nie zrobia mi tego złośliwie, jednak "wina" moja była niewspółmierna do "kary". Nawet sąd skazując przestępcę ściśle precyzuje za co został ukarany i na jaką karę został skazany ..Np. dwa lata pozbawienia wolności. Jakby to śmiesznie brzmiało: "skazuję oskarżonego na karę więzienia na jakiś czas" . No ale jak wcześniej napisałem strona jest prywatna i "kodeks karny" też ustalają właściciele.
Inna zupełnie kwestia to kwestia etyki. Przez siedem lat nie chwaląc się, zrobilem dla strony bardzo dużo, kiedyś praktycznie sam ją prowadziłem. Wkn pewnie czasem nawet zapominała że Wielkie Żarcie istnieje. Każda nowość wprowadzona na stronie była konsultowana z aktualnymi moderatorami. Ale wszystko to działo się przed komercjalizacją strony...Teraz gdy chodzi o pieniądze dużo spraw przestało się liczyć. Strona wpierw musi przynosić zyski a dopiero potem służyć (jak kiedyś) ludziom. Poniekąd słuszne to ale nie idzie w parze z oczekiwaniami. Krytykując postępowanie Luckystar zapomniałem, że osoba ta (jak pamiętacie) wnisła do portalu ogromny wkład finansowy. Ja niestety poza pracą, wkad w gotówce wniosłem tylko symboliczny. Stąd pewnie taka dotkliwość "kary" (to oczywiście żart)
A myśląc tak poważnie to może i lepiej że tak się stało....do tej pory bardzo dużo czasu poświęcałem WŻ-towi teraz będę miał więcej wolnego, a co najważniejsze nie będę musiał wszystkiego czytać...ile mniej nerwów...
Bahus
Koń jaki jest, każdy widzi............ - po co te usprawiedliwienia, wyjaśnienia i żale......????????????????
Użytkownik mint napisał w wiadomości:
> Koń jaki jest, każdy widzi............ - po co te usprawiedliwienia,
> wyjaśnienia i żale......????????????????
To leży w naturze człowieka i zmienić się nie da....
bahus
Użytkownik bahus napisał w wiadomości:
>To leży w naturze człowieka i zmienić się nie
> da....bahus
Czyżbys tego do tej pory nie wiedział /a piszesz w innych postach, że psychologia nie jest ci obca/??????..... a mam prawo tak sądzic, po twojej wypowiedzi w wątku Lucystar. Dobrze jest się czasami znaleść , w butach osoby /użytkownika WZ/ ktoremu się "udzieliło" tak rzeczowej odpowiedzi.
Minęło Ci dzisiaj równe trzy lata na WŻ.....gratuluję i życzę kolejnych ;)
Bahus
3/trzy/, 7/siedem/ - to są tylko cyfry.
Bahus. Jak cię poznałam byłeś moim idolem. Jakiś rok temu zmieniłeś się strasznie. Twoje "żary" były okropne i wcale się po nich nie śmiałam. Sam widzisz jaka jest napięta sytuacja na stronie i tylko z tego powodu Wkn musiała podjąć taką a nie inna decyzję. Wierzę, ze nie było jej łatwo ale dla dobra nas wszystkich nie mogła postąpić inaczej. wierzę, ze sobie odpoczniesz i za jakiś czas będziesz takim bahusem jak kiedyś wirtualnie Cię bardzo lubiłam ups wydało się.
No nie! Kolejna prowokacja???? Czy tym razem mowisz na serio?
Jesli to na serio, to mi sie jakos z niebieska-rozyczka kojarzy.... Nie moge uzyc odpowiedniego slowa, bo bodajze izeczka dostala Pampasowe ostrzezenie za slowo na "dz...".
Jesli prowokacja.... to kiepska.
Bahusie, daj spokoj, nadajesz pikanterii tej stronie, a ze ostatnie zrobilo sie troche za bardzo "ostro"... No coz, Wkn pogrozila ci paluchem dosc dotkliwie, ale przeciez to chwilowe. Pewnie urazona duma przez ciebie przemawia...?
Nie odchodz...
Użytkownik słodki buraczek napisał w wiadomości:
> No nie! Kolejna prowokacja???? Czy tym razem mowisz na serio? Jesli to na
> serio, to mi sie jakos z niebieska-rozyczka kojarzy.... Nie moge uzyc
> odpowiedniego slowa, bo bodajze izeczka dostala Pampasowe ostrzezenie za slowo
> na "dz...".Jesli prowokacja.... to kiepska.Bahusie, daj spokoj, nadajesz
> pikanterii tej stronie, a ze ostatnie zrobilo sie troche za bardzo "ostro"...
> No coz, Wkn pogrozila ci paluchem dosc dotkliwie, ale przeciez to chwilowe.
> Pewnie urazona duma przez ciebie przemawia...?
Pewnie jak zwykle masz trochę racji
ja mam "jak zwykle" racje? Krwia sie pod tym podpiszesz?
dzisiaj tak
Urażona duma .......ale dlaczego powiedziałeś co chciałeś więc ponieś konsekwęcje w pełnym tego słowa znaczeniu ......tu nie chodzi o to że posunołeś się za daleko a według mnie tak właśnie się stało i nie omieszkałam to powiedzieć......... chodzi o to że władza zobowiązuje........ i powiedz mi w takim razie jak wyegzekwować od ludzi kulturalne zachowanie na forum jak moderator wypisuje takie rzeczy .......myśle że zabrakło ci w tym przypadku odrobinę dystansu do całej sprawy i jak ja to mówie poniosło cię ........ natomiast według mnie ta sprawa nie powinna być zamieszczona na forum jako pożywka dla innych......
Miłego urlopu ...
Jak zwykle nic nie czaję i nie jestem w temacie. Jedynie mogę powiedzieć: łamiesz mi serce, będę tęsknić.
Jak potrzebujesz tłumacza to pisz do mnie na PW
A mnie będzie brakowało Twojego dowcipu z nutą ironii
Po co masz zaraz odchodzić,przez jakiś czas odpocznij sobie od WZ.
no jak można odpocząć od WŻ ? toć to normalnie kawy nie idzie wypić z rana .....żeby nie otworzyć strony
To prawda.
Przepraszam ale jestem o kilka dni cofnieta:(...Bahus naprawde odchodzisz? dlaczego?
Acha, juz wiem.Poczytalam sobie.Coz...mnie nie przeszkadza odmiennosc pogladow i nawet szydercza wypowiedz jest dla mnie lepsza niz mdla.Szkoda,naprawde.Pozdrawiam
Bahusie i tak nas chłopów jest tu mało, rozumię że uniosleś sie ambicją i masz rację
nie będę oceniał co napisałeś czy to dobrze czy źle, każdy ma swoje emocje i własne zdanie. po to jest forum aby je wyrazać, jesli ktoś chce pokazać kto tu jest szefem to już tego kogos sprawa że w ten sposób chce sie dowartościować,
Przykro jedynie że kiedy nasze koleżanki zoriętowały się że przestałeś być decyzyjny to od razu zabrały sie za kopanie po nerkach.
Życzę Ci norweskiego spokoju i wpadaj od czasu do czasu, będzie mi bardzo miło.
Pozdrawiam.
No to po prostu odejdź i nic już nie mów. Bądź mężczyzną....
Użytkownik BlackOnion napisał w wiadomości:
> No to po prostu odejdź i nic już nie mów. Bądź mężczyzną....
Przeczytaj post nr 7
z bahusem to jest tak jak z jazdą na karuzeli ..czujesz ,że masz juz dość ,ale i tak chcesz jeszcze ...i jeszcze aż się ....
tak sobie powspominałem...
http://wielkiezarcie.com/forum_watek.php?id=385&post=385&offset=14400
Co nam zostało z tych lat? ;)
Chyba nie jestem w temacie, co się dzieje? Bahus, gdzie się wybierasz?
Użytkownik lajan napisał w wiadomości:
> Chyba nie jestem w temacie, co się dzieje? Bahus, gdzie się wybierasz?
Lajan ...cieszę się, że wspomniałeś starego druha....;). Znasz mnie....tak źle jeszcze nie jest
Bahus
W końcu dojedziesz do mnie czy nie? Wszystko wywietrzeje.
Bahusku, robisz sobie "jaja" jak zwykle, juz Cie nie ma ale jestes............hehe
Na Twoje pytanie zapytam: "co Tobie zostalo z tych lat?
Kurka wodna przypomniala mi sie "seksowna kicia" :))))
http://wielkiezarcie.com/forum_watek.php?id=59729&post=59729
i to też dziś czytałam w czasie mojej lektury archiwum :)
Bahus sprawdziłam z tych osób już nikogo nie ma na tym portalu więc nie ma co wspominać ale ja tu napewno zostanę chyba ze dostane bana ale narazie niema za co
Zapytaj jeszcze, dzieki komu nie ma.
Swoja droga podziwiam tupet niektorych.
P.S. A to nie pierwsze zawieszenie w obowiazkach moderatora. I zapewne nie ostatnie Niektorzy sa jak Lenin
Zreszta jak sie jest administratorem...
A przy okazji mozna poznac, kto z wrogow, kto z przyjaciol. I zapamietac (zartuje oczywiscie )
Sprawdź dokładnie, bo ja znalazłam kilka osób:)
Ilu z nas "mniamowych" zostało tutaj? Ilu przyszło, odeszło, przyczaiło się? Ja polazłam za Tobą... Ech Bahusie. :)
Ja już nic nie rozumiem - zostawiasz mnie...:( No ale...
Polityka to w krysztale pomyje. Biez piwa nie razbieriosz.;) Może kiedyś spotakmy się w Brogansie?
jesli jest to droga w jedna tylko strone bez powrotu to ide z Toba Bahusku:)))
Ja napisze tylko: pomidor
ja dodam tylko :
"cztronkanciaste"- widzisz, dla Ciebie wymówiłam;)
Och, moj Drogi, moge Cie przytulic, jakos pocieszyc? Kupe lat ze soba przezylismy, wszelkie klotnie, obelgi zapomniane od dluzszego czasu. Widzisz wariacie, bo Ty jestes moja bratnia dusza w goracej wodzie kapany:)))
Ech, dziewczyny przypomnialy mi dawne czasy, jak wieczorem sie zabijalismy na smierc a rano popiol na glowe i dalej jakos szlo........
Wczoraj wkurzyles mnie i ja wkurzylam Ciebie i co i co????....... i nic i nic.........sobie pogadalismy , Ty przezyles i ja tez........echhhhhhhhhh
Nie zawsze się z Tobą zgadzam... ale i tak Cię lubię :)
Nie widzę powodu do pożegnań.
:)
Użytkownik till napisał w wiadomości:
> Nie zawsze się z Tobą zgadzam... ale i tak Cię lubię :)Nie widzę powodu
> do pożegnań.:)
Aż chce się żyć...duszku Ty mój kochany ;)
Bahus
Miałam nadzieję, że zrozumiesz, Gadzino Kudłata! Czyżbym się myliła?
oczywiście że zrozumiałem wredoto paskudna
No to listę przyjaciół już mam.....co do wrogów....kurcze żaden się nie objawił
pomidor
Użytkownik Anovi napisał w wiadomości:
> pomidor
Pomidor
pomidor
Dziadku bahusie zostań ,gdzie Ci będzie lepiej:) bez Ciebie WŻ to jak pomidor bez świeżo zmielonego pieprzu
Ja tu widzę więcej braków - a gdzie dobra droga oliwa, sól morska i świeża bazylia?!
No i pieprz oczywiście najlepiej wszystkich kolorów! :)
Co WY - zupę pomidorową robicie?
Bahusie - nie płacz.
Jak emocje, może rozżalenie, opadną, naprawdę poczujesz się lepiej.
Od tej chwili masz tylko własne zdanie - a to naprawdę całkiem fajne uczucie.
Wiem co mówię...
No i znowu fanzolisz!
Siedź na tyłku i się nie wygłupiaj!
Bahusie, nie nerwujsia, meliski napij się, odpocznij i nigdzie nie odchodź. Pozdrawiam !
jak nie meliskę, to my z foką mamy inne ziółka- jak byś chciał ,oczywiście;)
"Odchodzić męska rzecz, i wracać męska rzecz,
a kobieca wiernie czekać ... "
z jakiejś piosenki nie pamiętam ani tytułu ani wykonawczyni :-(
Alicja Majewska "Jeszcze się tam żagiel bieli" http://www.youtube.com/watch?v=9un0ZU8HZO8
Pewnie chodzi o piosenkę w wykonaniu Alicji Majewskiej; "Bo męska rzecz być daleko,a kobieca wiernie czekać".
Oczywiście,nie był to tytuł,ale cytat.
Czesiu, cos Ci sie chyba pomieszalo? Dzisiaj kobiety odchodza i nawet nie spojrza za ramie:)))
Oj, znam to z autopsji. Ale po roku zaczyna zerkać ... . To dobrze wróży na przyszłośc. Tylko czy ja chcę tego powrotu? Oto jest pytanie...
Proponuje zamknac watek, bo istnieje mozliwosc do roznicy zdan, wiec lepiej bedzie zapobiec :)))
Użytkownik tineczka napisał w wiadomości:
> Proponuje zamknac watek, bo istnieje mozliwosc do roznicy zdan, wiec
> lepiej bedzie zapobiec :)))
Tineczko nie chodzi o różnicę zdan, tylko o kulkturę wypowiedzi:)
Przeczytałem całość, nie dopiszę nic, a napisałbym ... ojojoj, niecenzuralnie nawet, podyskutował, ale dalej masz GG zablokowane dla mnie, więc poczekam jak będziesz miał kurs/jazdę na moją stronę świata, adres jeszcze chyba masz/znasz.
A tak jeśli chodzi o "główny temat-powód" to zgadzam się z Tobą: sztuką jest wybaczać komuś potknięcia ale trzeba ROZMAWIAĆ, a nie fochy swoje pokazywać, niezależnie od zasług.
Dotyczy to KAŻDEJ ze stron konfliktu.
Chyba że szukamy pretekstu, to każdy powód dobry, nawet dupa napisana nie w takim samym kontekście i sposobie.
Kazik
P.S.
Moja propozycja sprzed ...lat(!) jeny jak to szybko strzeliło jest nadal aktualna, a i butelka wina na miodzie czeka.
Na żywca łatwiej jest pogadać.
K.
No tak, Bahus dziś zaniemówił bo wrzeszczał na stadionie: ... Lech, Lech... Kolejorz, Lech, Lech ... Kolejorz ... Coś mi się zdaje, że to odsuniecie od moderatorki to było sprowokowane dla picu (Olimp nie chcial dać urlopu!): wiadomo było, że Lech-Kolejorz złupi krakusów i Bahusowi potrzebny był urlop po radosnym opróżnieniu beczki piwka.
Bahus wycofał sie tylko dlatego, że dostał mdłości na widok kwoty do zapłacenia za internet. O!
No coś Ty, na abonament chyba Bahusowi wystarczyło i zapłacił przed meczową beczką piwa.
No coś Ty, chyba zapłacił abonament przed wykupieniem beczki piwa na mecz?
Coś chyba jednak z naszym WZ dzieje się: post pierwszy nie wszedł wg obrazu na monitorze, ba nawet wywaliło mnie zWŻ, napisałem drugi ... po kilku minutach(!) dopiero ukazał się na liście postów.
Wątek się wyeksploatował a więc go zamykam.....
Bahus