Forum

Zdrowie i uroda

"Jak się dziś czujesz"- czyli meteopaci łączmy się

  • Autor: anneau Data: 2010-05-11 20:46:20

    ...Drodzy Forumowicze, czy są wśród Was tacy wrażliwi na aurę?
    Ja co pewien czas mam problemy ...ze sobą. Serce mi wali, kołacze, wyskakuje z rytmu, drętwieją ręce...jestem osłabiona. A innego dnia już jest ok.
    Lekarze za każdym razem twierdzą po zmierzeniu ciśnienia, że nic mi nie jest. A na badania sie nie kwalifikuję, bo "nie ma podstaw". No to innego powodu nie widze...jedynie pogoda!
    Jak to u Was jest w tej kwestii i jak sobie radzicie?

  • Autor: Regina Florczak Data: 2010-05-11 21:00:13

    Witaj w klubie. Ale przyznasz że i bez procentów w głowie się kręci. Widzisz jaka oszczędnośc.

  • Autor: anneau Data: 2010-05-11 21:21:25

    e tam z taką oszczędnością. Dzisiaj była piękna letnia pogoda- tylko cieszyć się życiem. A ja zdycham. Mam uczucie, jakbym z każdym uderzeniem serca kołysała się jak Żyd przy Ścianie Płaczu. Jakie to upierdliwe :(

  • Autor: ekkore Data: 2010-05-11 21:01:19

    Moja córka jest meteopatką - od najmłodszych lat. Zmianę pogody przewidywała na kilka dni przed deszczem - robiąc się nieznośną.
    Bo skąd takie małe dziecko miało wiedzieć co jej jest.

    teraz chyba lepiej panuje nad tym - ale też zdarzają się niekontrolowane ataki złości  - tak reaguje na zmiany pogody. Po przejściu frontu do rany przyłóż.
    Mamy termometr z barometrem - generalnie stany jej zachowania pokrywają się z przepowiedniami żaby...

    A moze zatrudnić ją do przepowiadania pogody?

  • Autor: Wkn Data: 2010-05-11 21:48:59

    Czy niekontrolowane ataki złości mogą być wynikiem wrażliwości na pogodę? Ojej, może jednak jestem normalna :P
    A tak poważnie, masz jakieś namiary na fachową literaturę na ten temat?

  • Autor: ekkore Data: 2010-05-12 08:31:23

    To nie tak.
    Niekontrolowane ataki złości nei są na stałe, pojawiają się dokładnie przed spadkiem cisnienia. Jak moja Marta robi się niedobra wiadomo, że będzie padać za kilka godzin.
    Teraz nie jest to aż tak silne (objawy), jak była mniejsza - myślę, że wie, że cos ją boli, że spać sie chce (i inne objawy, których sama nie znam, bo nie odczuwam ) i nie walczy tak kiedyś. Poza tym nei siedzi z nami tylko idzie do siebie i leży. Pogadać sie z nią nie da.

    Na literaturę nie mam namiarów - tylko rozmowy ustne - gdy szukałam sposobu jak pomóc trzylatce. Na tabletki, które pomogą lub nie nie odważyłabym się

  • Autor: Anovi Data: 2010-05-11 21:58:12

    No ba, ma dziweczyna talent to niech rozwija


    A tak na serio, dużo dzieci bardzo mocno reaguje na zmiany pogodowe. Mam u siebie 2 grupy dziecięcie i zawsze wiem, kiedy będzie zmiana pogody

    Meteopatą jestem i ja. Reaguję róznie: mam przyśpieszone/zwolnione bicie serca, jestem ospała, chodzę 2 do przodu 3 do tyłu i najchętniej przespałabym cały dzień. Dosłownie: spać mogłabym wszędzie i w dowolnej pozycji, niezaleznie od pory dnia i czasu jaki minął od ostaniego spania . O innych przypadłosciach mogę długo, ale co mam zanudzać...

  • Autor: Czeslaw Data: 2010-05-11 22:13:38

    Jo, jo... Mam to też. Jak się wczoraj położylem spać około 23, to właśnie dochodzę do stanu używalności (z godzinną przerwą na spacer z psicą). Acha. Trzeba psicy dać żreć. Lece ...

  • Autor: Anovi Data: 2010-05-11 22:20:02

    Ty szczęsciarzu.... Ja musiałam dziś 2 razy do pracy iść.... Fakt, że dopiero od niedawna czuję się w miarę ok.

    P.S Leć, tylko uważaj na druty

  • Autor: Czeslaw Data: 2010-05-11 22:32:19

    Użytkownik Anovi napisał w wiadomości:
    >  Ja musiałam dziś 2 razy do pracy iść....
    Oj biedna Ty , biedna ... Serdecznie współczuję ...

  • Autor: Anovi Data: 2010-05-11 22:39:56

    Dziękuję, już mi lepiej

  • Autor: klio Data: 2010-05-11 22:40:08

    Ja się najgorzej czuje o dziwo gdy po paru paskudnych dniach ma przyjść słoneczna pogoda. mam dwa-trzy dni do d... Najczęściej męczy mnie migrena buuuu...

  • Autor: Anovi Data: 2010-05-11 22:45:59

    o właśnie: migrena to moje drugie imię

  • Autor: Maja R. Data: 2010-05-12 08:29:42

    Powinnam mieć na imię Migrena. Pojawia się nie wiadomo dlaczego. Czy to wyż czy to niż, czy zjem czekoladę czy też nie. Walczę z nią od dziecka. Pierwsze ataki pojawiły się w wieku 5 - 6 lat. Teraz mam 30 i niestety wciąż jest. Na szczęście potrafię wyczuć kiedy się pojawi. Wtedy szybko tabletka i modlitwa aby podziałała.

  • Autor: jolka60 Data: 2010-05-11 23:38:13

    Jestem rowniez podatna na zmiany pogody (zreszta kto nie jest,zalezy jeszcze w jakim stopniu i czy zdaje sobie z tego sprawe).Dzisiaj bylo nieciekawie-fizycznie i psychicznie.Dopiero jak pod wieczor przeszla namiastka burzy,poczulam sie o wiele lepiej.Wnusia,(trzy latka),ktora mam obecnie w ''goscinie''rowniez przeszla sama siebie.Teraz spi jak aniolek,ale w dzien,zwlaszcza po poludniu,byla niemozliwa.Nastepna ''meteopatka''.
    Jesli chodzi o rady,to moze kazdemu pomoze cos innego.U mnie chyba drzemka.W poludnie myslalam,ze usne na stojaco,ale nie mialam szans na odpoczynek.

  • Autor: agness Data: 2010-05-12 07:58:32

    Ostatni tydzień chodze codziennie z bólem głowy,zwłaszcza tak jest jak pada deszcz.Co do dzieci to zauwazyłam,ze moja 5-letnia córa na zmiane pogody bywa rozdrazniona,płaczliwa i niczym nie chce sie zając w ciagu dnia.Na codzień to żywe i wesołe dziecko.Jak widać nie tylko nas doroslych zmiany pogody dopadają.Miłego dnia Wam życze u mnie od rana sloneczko:)

  • Autor: Rzymianka Data: 2010-05-12 09:17:29

    Wpisuję się do klubu. Im więcej lat, tym więcej objawów meteopatii.Pozdrawiam !

  • Autor: aggusia35 Data: 2010-05-12 10:29:57

    ja sie chyba wybiorę do lekarza w przyszłym tyg. Nigdy tak nie miałam ciągle chce mi sie spać. To trwa z 2 tyg. Zazwyczaj jestem pełną energii kobitą a od 2 tyg ( jak zaczeły się te burze) energii zero u mnie. Jeszcze z energią pal sześć ale ta senośc mnie przeraża wstanę rano i po godzinie jakbym zamkneła oczy to bym dalej spała. Kiedyś dziwiłam sie jak moj tato może zasnąc na fotelu. Jeszcze mi się nie zdarzyło ale dokładnie łapie się że zasnąc mogła bym na siedząco stojąco.

  • Autor: as Data: 2010-05-12 11:43:57

    To może być anemia więc morfologia by Ci się przydała.

  • Autor: aggusia35 Data: 2010-05-12 14:13:19

    Idę do lekarza w piatek, tez myślę o anemi. Na wszelki wypadek biorę witaminy  godzę się na brak mocy :):):)

  • Autor: till Data: 2010-05-12 14:41:12

    Oj dołączę do Was... leniwie...
    pada równiutko, więc już jest mi lepiej... ale przed jakąkolwiek zmianą pogody lecę z nóg... w samochodzie od razu zasypiam, o ile nie prowadzę.
    Dziś przed deszczem przesiedziałam w kolejce na poczcie 49 minut. Nie wystałabym tyle na pewno. Całe szczęście były jakieś dwa nędzne krzesełka i razem z bladą babciulinką grzecznie czekałyśmy, aż nadejdzie nasza kolej... baaaaardzo się cieszyłam, że nie ma drugiej babciulinki i że kolejka składała się głównie z młodych, dorodnych byczków, którym nie doskwiera niskie ciśnienie.

  • Autor: anneau Data: 2010-05-12 15:29:09

    ...zmęczenie to i u mnie notoryczne. Ale ja często miewam braki potasu i może to stąd. Co do zmęczenia- to jest taki fenomen, że jestem zmęczona i ledwo plączę nogami, ale jak się już położęto nie mogę zasnąć. Nic a nic :(

Przejdź do pełnej wersji serwisu