Upiekłam ciasto maślankowe z owocami i środkiem spulchniającym była soda. Ciasto po upieczeniu miało kolor jak miodownik.Czy to normalne? Czemu tak ściemniało?
To przez sodę, też kiedyś użyłam sody do jakiejś babki i wyszła pomarańczowa zamiast beżowa a w smaku... tak jakby rosła w buzi. Więc nie zrobiłaś błędu ;).
Moim zdaniem przedawkowałaś z dodatkiem sody i dladego ciasto zmieniło kolor i smak. Innego powodu nie widzę, tym bardziej, że piekłaś ciasto z dodatkiem maślanki ( o kwaśnym odczynie) a taki kwaśny dodatek jest niezbędny aby soda właściwie zadziała. Następnym razem dodaj jej mniej do ciasta i powinno być ok...:) Trzeba również pamiętać, że ciasta, do których dodajemy sodę jako środek spulchniający powinno się natychmiast wstawiać do piekarnika bo gaz traci swoją moc, ciasto nie urośnie a "piekący" posmak zostanie. Soda najlepiej sprawdza się w miodownikach, piernikach, racuchach na kefirze z owocami i oczywiście proziakach...:)
Alidab myślę,że nie przedawkowałam sody. Na 2,5szkl. mąki dałam 1łyzeczkę sody , a ciasto natychmiast trafiło do piekarnika.Smak jak napisałam ujdzie- bo na pewno ten brzydki kolor wpływał '''wizualnie'' na walory smakowe- ciasto nie bylo na szczęscie piekące.Człowiek uczy się przez całe zycie i dziś juz jestem mądrzejsza - sody bede uzywac tam gdzie napisałaś.Dziekuje za cenne rady
Upiekłam ciasto maślankowe z owocami i środkiem spulchniającym była soda. Ciasto po upieczeniu miało kolor jak miodownik.Czy to normalne? Czemu tak ściemniało?
tak, to normalne
Jolu dobrze wiedzieć,że to normalne bo myślałam ,że coś żle zrobiłam.Smak ciasta ujdzie ale wygląd wcale mi się nie podoba
To przez sodę, też kiedyś użyłam sody do jakiejś babki i wyszła pomarańczowa zamiast beżowa a w smaku... tak jakby rosła w buzi. Więc nie zrobiłaś błędu ;).
Moim zdaniem przedawkowałaś z dodatkiem sody i dladego ciasto zmieniło kolor i smak. Innego powodu nie widzę, tym bardziej, że piekłaś ciasto z dodatkiem maślanki ( o kwaśnym odczynie) a taki kwaśny dodatek jest niezbędny aby soda właściwie zadziała. Następnym razem dodaj jej mniej do ciasta i powinno być ok...:) Trzeba również pamiętać, że ciasta, do których dodajemy sodę jako środek spulchniający powinno się natychmiast wstawiać do piekarnika bo gaz traci swoją moc, ciasto nie urośnie a "piekący" posmak zostanie.
Soda najlepiej sprawdza się w miodownikach, piernikach, racuchach na kefirze z owocami i oczywiście proziakach...:)
Alidab myślę,że nie przedawkowałam sody. Na 2,5szkl. mąki dałam 1łyzeczkę sody , a ciasto natychmiast trafiło do piekarnika.Smak jak napisałam ujdzie- bo na pewno ten brzydki kolor wpływał '''wizualnie'' na walory smakowe- ciasto nie bylo na szczęscie piekące.Człowiek uczy się przez całe zycie i dziś juz jestem mądrzejsza - sody bede uzywac tam gdzie napisałaś.Dziekuje za cenne rady